Zobacz wątek - Co dokładnie może spotkać posiadacza rozwierconych wydechów?
NAS Analytics TAG

Co dokładnie może spotkać posiadacza rozwierconych wydechów?

Przepisy, prawo
_________

Postprzez jasnoksieznik » 12/11/2014, 09:02

Prosta sprawa - jesli moto stoi na policyjnym parkingu, to trudniej sie do niego wglada dB-killera.
BMW -> KTM. Mogę mieć spaczenie zawodowe.
Avatar użytkownika
jasnoksieznik
Stały bywalec
 
Posty: 1461
Dołączył(a): 15/2/2013, 12:36
Lokalizacja: Monachium


Postprzez Fugu » 12/11/2014, 09:04

Taaaaaaa...... Bo twoim zdaniem kazdy policjant to fajtlapa.

Co z tego ze pol dnia papierkowej roboty? Przeciez im za to placa. Ja bym wolal pol dnia za biureczkiem, w cieplym z kawa zamiast denerwowac sie z wszystko lepiej wiedzacym i malolatami na zimnej, zalanej deszczem ulicy.
Avatar użytkownika
Fugu
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2115
Dołączył(a): 5/1/2014, 21:28


Postprzez andy7 » 12/11/2014, 10:01

suhy-19 napisał(a):1. Jakos jak kiedys rozwalilem miske olejowa i policja zabrala mi dowod to nie wezwali lawety tylko spytali czy bedzie mial mnie kto odcholowac do domu bo jak nie to sami mnie zaciagna
2. Jasnoksieznik gdybys byl policjantem to bys wiedzial ze po wezwaniu lawety jest pol dnia papierkowej roboty :D a pozatym odcholowanie jaki to dowod w sprawie? Dowod rjestracyjny i tak zabiora nawet jak nie przyjmniesz mandatu
3. Fugu a moze ktos lubi spacerowac 35km pchajac jednoczesnie motocykl :P


1. Kumasz, ze rozwalic miske olejowa a miec rozwiercony wydech to zupelnie inne pary kaloszy ? Trafiles na policjanta ktory mial dobry humor lub byl OK. Zagwarantujesz, ze inny bedzie taki sam ?

2. Wnioskuje, ze kazdy policjant nie lubi papierkowej roboty i ciagnie go na ulice na obchodowy patrol na piechote, czy nawet pojazdem.

3. Kwestia miejsca i sytuacji. Potrafisz sobie wyobrazic, ze pchajac motocykl stwarzasz zagrozenie dla innych uzytkownikow ruchu ? Ze ktos Ciebie moze zabic ?

Tak z ciekawosci zapytam jak daleko w swoim zyciu pchales motocykl i ile wyzyl.

Na poczatku tego roku mialem (nie)przyjemnosc pchac Honde Shadow 600 pod lekkie wzniesienie, tak ze 2% z kilometr, i powiem Ci, ze nigdy wiecej.

Jasnoksieznik wskazal Ci tez punkt dlaczego zostanie odcholowane – abys nie mial mozliwosci czegokolwiek przy nim zrobic – aby koszty zwiazane z oddtransportowaniem nie poniosla policja a Ty.

madcap napisał(a):jestem trzeźwy, miałem zbyt głośny wydech, na dodatek policjant stwierdził, ze mm wyciek spod klawiatury.
wskaż, który z punktów lub podpunktów usankcjonuje niemożność dopchania motocyklu do miejsca postojowego.


Madcap

nie znam na tyle polskiego prawa aby Ci to wskazac, ale spontanicznie wpadaja mi do glowy warunki jakie musi spelniac pojazd aby byc dopuszczony do ruchu, czyli byc szczelnym. Ze wzgledu na ochrone srodowiska czyli nie moga z niego wyciekac zadne plyny.

:wink:
kuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videos
andy7
Moderator
 
Posty: 3268
Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55

Postprzez suhy-19 » 12/11/2014, 10:34

1 nie bede sie klucil ale jak dla mnie to jeden ch...j
2 nie kazdy ale w 90% tak
3 stwazam takie samo zagrozenie jak kazdy inny przechodzien
4 pchalem motocykl ponad 3km i pod gorke tez byl kawalek nawet spory
5 nawet jesli zabiora moto na parking to z tego co mi wiadomo to tego samego dnia moge je zabrac takze dalej niewiem jak ma to stanowic dowod w sprawie
Widac ze nigdy nie mieliscie zabranego dowodu :)
aprilia RSV4
Avatar użytkownika
suhy-19
Moderator
 
Posty: 2660
Dołączył(a): 18/12/2012, 13:35
Lokalizacja: DLW

Postprzez Fugu » 12/11/2014, 10:40

W dalszym ciagu nie rozumiesz. Jesli policjant podejmie decyzje, ze pojazd ma byc odciagniety, to nic nie zrobisz - podstawy prawne ma. Proba dyskusji w wiekszosci wypadkow nie przyniesie zadnego efektu.
Avatar użytkownika
Fugu
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2115
Dołączył(a): 5/1/2014, 21:28

Postprzez madcap » 12/11/2014, 10:55

1. Andy nie wypowiadam się w zagadnieniach i niuansach prawa niemieckiego. znam je tylko w drobnym dość ogólnym zakresie z racji jluśletniego podróżowania po Ojropie.
2. fugu, niech spróbuje to zrobić policjant w Polsce wobec mnie a następnego dnia składam wniosek do prokuratury o naruszenie prawa polegające na niezasadnym nadużyciu władzy. co więcej, poinformuję policmajstra o tym, że jeśli tak uczyni, to ja wówczas złoże zawiadomienie. chcesz się dowiedzieć jaki będzie efekt takiej wypowiedzi?
3. nie widzę problemu z pchaniem o2o, jedynym fizycznie problematycznym jak dotychczas był Pan American.


4. przypominam panowie, że piszemy holowanie a a nie cholowanie.
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?

Postprzez suhy-19 » 12/11/2014, 11:39

jasnoksieznik napisał(a):Prosta sprawa - jesli moto stoi na policyjnym parkingu, to trudniej sie do niego wglada dB-killera.

A i jeszcze db-kilera nozna wlozyc przy policjancie bo przeciez moge naprawic usterke na miejscu :D
aprilia RSV4
Avatar użytkownika
suhy-19
Moderator
 
Posty: 2660
Dołączył(a): 18/12/2012, 13:35
Lokalizacja: DLW

Postprzez Fugu » 12/11/2014, 11:55

madcap napisał(a): to ja wówczas złoże zawiadomienie. chcesz się dowiedzieć jaki będzie efekt takiej wypowiedzi?


Niech zgadne - policjant dokladnie obejrzy fure, wlepi ci dodatkowy mandat za nie dzialajace costam, brak bieznika lub inna usterke, po czym zawola lawete, a tobie w ramach zadoscuczynienia wytoczy proces na podstawie Art. 226 KK, ktora zreszta wygra, bo ich bylo dwoch a i jego swiadek predzej potwierdzi jego wersje niz twoja?
Avatar użytkownika
Fugu
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2115
Dołączył(a): 5/1/2014, 21:28

Postprzez suhy-19 » 12/11/2014, 12:32

jezeli widzisz gdzieś w wypowiedzi madcapa zniewazenie policjanta to rownie dobrze policjant może złożyć zawiadomienie o usiłowaniu zabójstwa :D
aprilia RSV4
Avatar użytkownika
suhy-19
Moderator
 
Posty: 2660
Dołączył(a): 18/12/2012, 13:35
Lokalizacja: DLW

Postprzez Fugu » 12/11/2014, 12:53

Ciezkie do udowodnienia. W przeciwienstwie do zniewazania. Nie chce mi sie szukac polskich wyrokow, w DE zwykle "Ty" moze byc nagrodzone 600€.

Pozatym - juz widze jak bedziesz dyskutowac z policjantem, ktory na grozbe ze go podasz do prokuratury odpowie: "Ma pan do tego wszelkie prawo, tak jak i ja mam prawo do dochodzenia moich racji na podstawie Art. 226 KK".

Znajac zycie po takim czyms przemalujesz portki na brazowo i podwiniesz uszy - watpie ze znasz caly KK na pamiec.
Avatar użytkownika
Fugu
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2115
Dołączył(a): 5/1/2014, 21:28

Postprzez miki1406 » 12/11/2014, 14:04

Ja tam uznaje metodę na biednego i pobitego... Wolę być miły i nie dyskutować... Dorzucam zawsze, że podziwiam ich pracę i, że sam chciałem zostać policjantem, ale nie przeszedłem tych trudnych testów sprawnościowych i że to ciężki kawałek chleba itd itp...

Działanie psychologiczne... To wystarczy... W twardym środku policjanta zapala się odrobinę współczucia, podwyższają się jego morale i mięknie... Po takim zestawie zaczyna mu się robić żal karać takiego miłego kierowcę... Pojawia się odrobina sympatii i buch... albo upomnionko, albo mandat na pół :)
Ostatnio nawet dwie miłe policjantki wysłałem na zwiad dwie miejscowości dalej, bo akurat żeni się motocyklista tutaj i po co mają psuć sobie nerwy nami :) Miały telefon o "wariatach wściekających się na jednym kole, czystapindziesiont na godzinę, w okolicach kościoła"... Grzecznie wyjaśniłem, przeprosiłem i prosiłem o 30minut amnezji ;)

Da się?? Dało się...

To są też ludzie, ale mają większe prawo niż my kierowcy, a już na pewno większe niż my "wariaci wściekający się na jednym kole, czystapindziesiont na godzinę, w okolicach kościoła" ... Nerwami i rzucaniem możemy dorobić sobie egzamin na prawko, 500 i 10, albo sprawę w sądzie...

Tylko po co...

Na koniec dodam, że jak w każdej społeczności (także naszej), w Policji znajdziemy niereformowalny kawał ch..a, do którego nie przemawia nic, który odreagowuje przyprawione przez kobietę rogi, dręcząc kogo się da i gdzie się da...
Życie...
Jak fenix z popiołów :)
Avatar użytkownika
miki1406
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2847
Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
Lokalizacja: Skierniewice

Postprzez jasnoksieznik » 12/11/2014, 18:07

@suhy-19: nie chce mi sie zadawac podstawowego pytania "po co wyjmowac?", wiec zgodze sie - jesli sie jezdzi bez, to warto miec db-killera ze soba, zeby uniknac dalszych problemow. Tyle, ze to tez na dwoje babka wrozyla - jesli masz db-killera przy sobie, to znaczy, ze swiadomie jesdzisz bez - nie dasz rady przekonac policjanta, ze dobry chlopak jestes i tylko halasujesz z niewiedzy.

No i jak jezdzisz z db-killerem w kieszeni, to zupelnie bez sensu, bo i tak wazy. :P
BMW -> KTM. Mogę mieć spaczenie zawodowe.
Avatar użytkownika
jasnoksieznik
Stały bywalec
 
Posty: 1461
Dołączył(a): 15/2/2013, 12:36
Lokalizacja: Monachium

Postprzez Invi » 12/11/2014, 20:10

Ale nie psuje wydechu :D


Chyba rozmawiamy tutaj o Polsce? Prawda? Więc bez sensu są tutaj wtrącenia jak to jest "u was" w niemczech.

W Polsce, są tutaj jeszcze resztki rozsądku w prawie, i w zależności od otrzymanego pokwitowania, możesz sobie jechać do domu, albo zostawić moto jeśli nie stoi w miejscu niedozwolonym, co w przypadku motocykla i możliwości przepchania na parking nie jest problemem ;)

I tak mają za duże uprawnienia do zabierania dowodu z powodu niczym nie udokumentowanego widzimisie.
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez madcap » 12/11/2014, 23:41

Fugu, nie chce mi się już z Tobą dyskutować.
jeśli bardzo chcesz, to mogę podać adres kancelarii prawnej.
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?

Poprzednia strona


Powrót do Prawo



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości




na górê