Stare motocykle do 3000zł (rocznik 1970 - 1990)

[Łukasz_15*]

Jak w temacie. Myślałem o kupieniu sobie jakiegoś starocia marki Honda ewentualnie Yamaha. Byłbym wdzięczny gdyby wypowiedział się ktoś, kto już coś takiego kupował. Mam na myśli np. taki motocykl :

http://olx.pl/oferta/honda-cb-750-night ... b5c28c18ed

Wiem, że w większości ofert te motorki są zawsze super i w ogóle smigają jak złoto, no ale każdy wie jak jest. Chcialem zapytać, czy dużo roboty? Czy da się sensownie polatać, czy trzeba włożyć drugie tyle w motor, żeby działał jak nalezy?

Szczególnie zależy mi na opinii kogoś, kto kupił motocykl z przedziału "wiekowego" 1970-1990 i za cenę max 3000zł .

Będę wdzięczny za wszelką pomoc

[miki1406]

Słuchaj ja kupiłem GSX750F z roku 1993 i je odratowałem. Zamknąłem się w kwocie 2600-2800zł. Motocykl jest sprawny, zapala, śmiga. Leci 250km/h. Pali normalne ilości paliwa (7-9l w zależności od odwijania). Jest odmalowany. Przeszedł serwis, ma nowy olej, filtry, synchro, klocki na przodzie i tyle, linki gazu, ssania, wszelkie żarówki itd... Wszystko w tej kasie...

Jest jednak jedno ALE... Brat jest mechanikiem motocyklowym... Duża pomoc z jego strony, bezpłatna oczywiście... Sporo drobnych części (śrubki, podkładeczki itp) wykopaliśmy u niego za free... Miał styczność z malowaniem, a i ja nie jestem lewy... Dostęp do motopodnośnika, dobrego ślusarza, wakuometrów, migomatu, tiga, pneumata, sprężarki, pistoletu lakierniczego, kroplówki, części nowych i używanych w dobrych cenach...

Słowem mocne zaplecze, przez duże M...

Mój projekt zobaczysz na stronie
http://gsxf.pl/viewtopic.php?t=5495 (otwórz link)
Na dole 1wszej strowy efekt finalny

I słowo na koniec. Nie koniecznie worek pieniędzy...

Chęci, umiejętności i zaplecze. Klucz do sprawnego i taniego starocia

Pozdro

[Łukasz_15*]

No ładnie, ładnie ten motorek wygląda . Dokładnie o taką radę mi chodziło ;D. Wielkie dzięki.

Jeśli chodze o prace nad motocyklem, to sam coś ogarniam, a mam kumpla mechanika, z którym mam podobną sytuację jak Ty z bratem więc się specjalnie nie przejmuję średnio zaawansowanymi sprawami naprawczymi :p.

Jakby ktoś jeszce miał jakieś rady odnośnie takich starszych motocykli, to chętnie poczytam

[jaroaro]

Proponuję zajrzeć na forum Cafe Racer. Tam sporo osób kupuje japońskie klasyki i je ratuje. Największy problem, jest z dostępnością części które trzeba ściągać i to za całkiem spore sumki. Kwestia tego czy chcesz znaleźć stary motocykl i pojeździć za małą kasę, czy chcesz kupić motocykl klasyczny bo się w nich zakochałeś i chcesz go doprowadzić do stanu idealnego.

[miki1406]

(...)Największy problem, jest z dostępnością części które trzeba ściągać i to za całkiem spore sumki. (...)

Tutaj prawda jest gdzieś po środku... Jak wybierzesz wybitny egzotyk to tak jest... Jeśli poruszał się będziesz w motocyklach popularnych, kupisz wszystko i w rozsądnej kasie...

[jaroaro]

Nie wiem czy bez problemu kupisz np. pierścienie do motocykla z lat 70.

[Łukasz_15*]

Jaroaro, zgadzam się z Tobą w 100%. Zdaje sobie sprawę, żę gdybym kupił jakiegoś egzotyka, to bym się z nim pieprzył troszeczkę. W każdym razie chcę starocia do pojeżdżenia. Jakiegoś popularnego starocia .

Patrząc na ogłoszenia zwróciłem uwagę na Hondy VFR (różne pojemności), ewentualnie jakaś stara CBR. Rozglądałem się też za Kawasaki GPZ 500, ale znajomy mechanik mi odradzał tą markę.

[miki1406]

Nie wiem czy bez problemu kupisz np. pierścienie do motocykla z lat 70.

Hehe... Widać, że nie siedzimy solidnie w temacie staroci i weteranów...

Jak nie kupisz to dorobisz...
Prima - Łódź ul. Liściasta i jazda...
http://www2.fpt-prima.com.pl/ (otwórz link)


Wszystko się da tylko trzeba chcieć...

[Łukasz_15*]

Ok. Dzięki Panowie za pomoc . Miki1406, jak juz kupię jakiegoś starego paździerza, to przynajmniej wiem do kogos zwrócić się o poradę dotyczącą części ;D

[piotr_motoland]

Jezeli chodzi o motocykle z przełomu 70-80 tych lat,proponuje szukac w niemczech.Wiele klasyków stoi po szopach garażach upch.niętych w kąt w warsztatach od wielu lat nikt ich nie ruszal a to z powodu wyłamanej stacyjki,braku iskry ,lub niewielkich uszkodzen podczas upadku i braku checi kontynuacji dalszej jazdy motocyklem.Dla przykladu za yamahe xj 900 z roku 1988 piękny klasyk orginalne malowanie,uszkodzony moduł zaplonowy-300 EURO.

[miki1406]

Sporo takich motocykli znajdziesz także na "wystawkach" giełd samochodowych i MotoWeteranBazarach.

Z klasyka nawet niezbyt urodziwego idzie zazwyczaj zrobić conajmniej fajnego caffe-racera.

Zabacz na bazie zwykłej Jawy co ludzie budują