[Aktualności] Polski offroad - wersja full...
Posty: 84
• Strona 1 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
[Aktualności] Polski offroad - wersja full...
Dyskusja na temat: Polski offroad - wersja full contact…
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Polski offroad - wersja full contact…
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Polski offroad - wersja full contact…
- Åšcigacz
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16777167
- Dołączył(a): 3/5/2006, 19:00
Nie spier**** z tymi prykaczami skoro to jego teren to niech sobie jezdza ku** po swoim podworku szkoda ze na mnie nie trafilo bo by tych trzech fiutow na prykaczach juz stamtad nie odjechalo<br><hr>luk
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Banda debili na motocyklach. Ot co. Reakcja dziadka spowodowana tym, że pewnie "motocykliści" gubią się u niego co tydzień. W stanach dostaliby nie z wideł tylko dwururki. Troszkę poszanowania wobec siebie więcej. Powyższa sytuacja doskonale obrazuje, dlaczego w opinii przeciętnego Kowalskiego motocykliści to same zło.<br><hr>pew
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
To musimy kiedys trafic na siebie to bedzie wesoloKomentatorzy napisał(a):Nie spier**** z tymi prykaczami skoro to jego teren to niech sobie jezdza ku** po swoim podworku szkoda ze na mnie nie trafilo bo by tych trzech fiutow na prykaczach juz stamtad nie odjechalo<br><hr>luk<br>

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Najbardziej wk..ją mnie takie cwaniaczki co wpieprz.ają się komuś na podwórko lub pole i wymyślają bajeczkę typu "zgubiłyśmy się"(piszę w rodzaju żeńskim, bo to cioty, a nie motocykliści). Albo "ale co się stało", i że reakcja nieadekwatna. No, nieadekwatna, bo ja bym raczej opony poprzebijał widłami.
OK - raz na 100 lat ktoś się zgubi, ale nie wierzę, że tak było tutaj. Chłopcy na pewno mieli telefony, gps i różne cuda. A jak się jednak gubią to niech jeżdżą po swoim podwórku.<br><hr>icha
OK - raz na 100 lat ktoś się zgubi, ale nie wierzę, że tak było tutaj. Chłopcy na pewno mieli telefony, gps i różne cuda. A jak się jednak gubią to niech jeżdżą po swoim podwórku.<br><hr>icha
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Co będzie wesoło? Jak się nakryjesz po ciosie cepem albo sztachetą? Jak cię to bawi to jeździj.<br><hr>jukkKomentatorzy napisał(a):Nie spier**** z tymi prykaczami skoro to jego teren to niech sobie jezdza ku** po swoim podworku szkoda ze na mnie nie trafilo bo by tych trzech fiutow na prykaczach juz stamtad nie odjechalo<br><hr>luk<br>Komentatorzy napisał(a):To musimy kiedys trafic na siebie to bedzie wesolo<br><hr>Moss<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
chłopie, oni zabłądzili i szukali drogi, jak ktoś zajedzie samochodem ci na podwórko się zapytać o drogę to też od razu się rzucasz na niego z widłami?? Tym bardziej że oni sporo tego spokoju mieli, by wskazał drogę i nic by nie było poryte ani nic.<br><hr>kubaKomentatorzy napisał(a):Nie spier**** z tymi prykaczami skoro to jego teren to niech sobie jezdza ku** po swoim podworku szkoda ze na mnie nie trafilo bo by tych trzech fiutow na prykaczach juz stamtad nie odjechalo<br><hr>luk<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Widać, że dziadek ma nie równo pod sufitem i gdyby mi coś takiego zrobił to bym mu chyba pierdzielnoł ale motocyklisci też, bo zamiast z spieprzać to zostają i przepraszają po 10 razy. W dodatku powinni zawrócić i pojechać tam skąd przyjechali. <br><hr>Dominqes
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Nie jeździłeś to nie pier... własnie tacy jak Ty maja najwiecej do powiedzenia u mnie znowu sasiada dziecko sie boi ale to tylko jego jedynego a sasiadow od groma ! i oczywiscie tez maja dzieci... Nie udzielaj sie w takich sprawach!<br><hr>MotocyklistaKomentatorzy napisał(a):Najbardziej wk..ją mnie takie cwaniaczki co wpieprz.ają się komuś na podwórko lub pole i wymyślają bajeczkę typu "zgubiłyśmy się"(piszę w rodzaju żeńskim, bo to cioty, a nie motocykliści). Albo "ale co się stało", i że reakcja nieadekwatna. No, nieadekwatna, bo ja bym raczej opony poprzebijał widłami.
OK - raz na 100 lat ktoś się zgubi, ale nie wierzę, że tak było tutaj. Chłopcy na pewno mieli telefony, gps i różne cuda. A jak się jednak gubią to niech jeżdżą po swoim podwórku.<br><hr>icha<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Widać ze sie zgubili, na początku nie roli posiadłości nie chcieli zaczepki, zapytali o drogę zamiast tego chłopak dostał grabiami, groził mu ostrym przedmiotem tzn widłami jak chłopak dostał za x3 razem w zęby to mu sie odegrał a co do właściciela posiadłości polecam zakład psychiatrycznym w Bełchatowie, nie byłem tam tylko daje radę współczuje chłopaki mieliście pecha nie sluchajcie tych głupich komentarzy
Lewa <br><hr>mimex3

Lewa <br><hr>mimex3
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Nie każdy jeździ z GPSem, a poza tym w takim terenie (góry) gps wariuje... A co do reakcji dziadka to co ***, ubyło mu tego trawnika? Chłopaki przejechały tam gdzie było wykoszone żeby nikomu plonów nie niszczyć i chcieli dostać się z powrotem na jakąś ścieżkę - nie rozumiem cie człowieku...<br><hr>ArnoldKomentatorzy napisał(a):Najbardziej wk..ją mnie takie cwaniaczki co wpieprz.ają się komuś na podwórko lub pole i wymyślają bajeczkę typu "zgubiłyśmy się"(piszę w rodzaju żeńskim, bo to cioty, a nie motocykliści). Albo "ale co się stało", i że reakcja nieadekwatna. No, nieadekwatna, bo ja bym raczej opony poprzebijał widłami.
OK - raz na 100 lat ktoś się zgubi, ale nie wierzę, że tak było tutaj. Chłopcy na pewno mieli telefony, gps i różne cuda. A jak się jednak gubią to niech jeżdżą po swoim podwórku.<br><hr>icha<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Sądzę, że jest to ewidentnie wina motocyklistów, ponieważ widząc, że wjeżdżają na cudzą posiadłość powinni zawrócić. Co innego, jak ktoś postawi samochód pod domem i podejdzie do drzwi się spytać o drogę, a co innego jak banda idiotów wpierdziela ci się na podwórko. Oczywiście reakcja dziadka też nieadekwatna, jednakże jak widać jest to jego ziemia i zapewne sam byś cię zezłościł, gdyby ci crossami ryli trawnik. Nie piszę tego, ponieważ nienawidzę motocykli, bo sam lubię pojeździć, lecz strasznie denerwują mnie takie cwaniaczki, którzy nie mają poszanowania do cudzej własności.<br><hr>HaYamaKomentatorzy napisał(a):Nie spier**** z tymi prykaczami skoro to jego teren to niech sobie jezdza ku** po swoim podworku szkoda ze na mnie nie trafilo bo by tych trzech fiutow na prykaczach juz stamtad nie odjechalo<br><hr>luk<br>Komentatorzy napisał(a):chłopie, oni zabłądzili i szukali drogi, jak ktoś zajedzie samochodem ci na podwórko się zapytać o drogę to też od razu się rzucasz na niego z widłami?? Tym bardziej że oni sporo tego spokoju mieli, by wskazał drogę i nic by nie było poryte ani nic.<br><hr>kuba<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Wykoszona trawa sugeruje, że jest to posiadłość prywatna, czyli wjechanie na ten teren=wtargnięcie na czyjś teren. Proszę tych chłopaków, bo nawet małe dzieci wiedzą, że zanim wejdziesz komuś do domu, należy zapytać o pozwolenie, a nie pytać o nie po fakcie...<br><hr>HaYamaKomentatorzy napisał(a):Najbardziej wk..ją mnie takie cwaniaczki co wpieprz.ają się komuś na podwórko lub pole i wymyślają bajeczkę typu "zgubiłyśmy się"(piszę w rodzaju żeńskim, bo to cioty, a nie motocykliści). Albo "ale co się stało", i że reakcja nieadekwatna. No, nieadekwatna, bo ja bym raczej opony poprzebijał widłami.
OK - raz na 100 lat ktoś się zgubi, ale nie wierzę, że tak było tutaj. Chłopcy na pewno mieli telefony, gps i różne cuda. A jak się jednak gubią to niech jeżdżą po swoim podwórku.<br><hr>icha<br>Komentatorzy napisał(a):Nie każdy jeździ z GPSem, a poza tym w takim terenie (góry) gps wariuje... A co do reakcji dziadka to co ***, ubyło mu tego trawnika? Chłopaki przejechały tam gdzie było wykoszone żeby nikomu plonów nie niszczyć i chcieli dostać się z powrotem na jakąś ścieżkę - nie rozumiem cie człowieku...<br><hr>Arnold<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Mialem dosc podobna sytuacje jednak bez zadnych widel itp. Szukalismy z kolega dojazdu do jeziora. Niestety przez przypadek wjechalismy na teren prywatny myslac ze to droga nad jezioro. Oczywiscie zadnej tabliczki typu "teren prywatny" ani nic nie bylo. I co? baba z morda ze to teren prywatny i jakim prawem wjezdzamy. Oczywiscie przeprosilismy i powiedzielismy ze szukamy jak dojechac na plaze ale nie zmienia to faktu ze uprzejmosc ludzi byla ponizej pasa...<br><hr>dam_1
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Motocykliści i kierowcy w polsce mają mentalność noworodków , wjerzdżają na prywatne podwórko ,,bo brama nie była zamknięta'' i pytają o drogę!!! To nie żart tak zdarza się pare razy w tygodniu !!! Raz mówię tylko że to teren prywatny a potem traktuje jako czynne wtargnięcie itp itp nawet policja wyprowadza się jak nie ma zaproszenia! Na ,,ZACHODZIE'' nie ma płotów bo ludzie znają definicję własności prywatnej !<br><hr>RobertKomentatorzy napisał(a):Najbardziej wk..ją mnie takie cwaniaczki co wpieprz.ają się komuś na podwórko lub pole i wymyślają bajeczkę typu "zgubiłyśmy się"(piszę w rodzaju żeńskim, bo to cioty, a nie motocykliści). Albo "ale co się stało", i że reakcja nieadekwatna. No, nieadekwatna, bo ja bym raczej opony poprzebijał widłami.
OK - raz na 100 lat ktoś się zgubi, ale nie wierzę, że tak było tutaj. Chłopcy na pewno mieli telefony, gps i różne cuda. A jak się jednak gubią to niech jeżdżą po swoim podwórku.<br><hr>icha<br>Komentatorzy napisał(a):Nie jeździłeś to nie pier... własnie tacy jak Ty maja najwiecej do powiedzenia u mnie znowu sasiada dziecko sie boi ale to tylko jego jedynego a sasiadow od groma ! i oczywiscie tez maja dzieci... Nie udzielaj sie w takich sprawach!<br><hr>Motocyklista<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
W USA farmer najpierw by im odstrzelił puste łby a potem dopiero pytałby co robią na jego trawniku.<br><hr>Tomtom
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Zgadzam się!<br><hr>OskarKomentatorzy napisał(a):W USA farmer najpierw by im odstrzelił puste łby a potem dopiero pytałby co robią na jego trawniku.<br><hr>Tomtom<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Gdyby strzelił do mnie i nieszczęśliwie by nie trafił to by był ostatni idiotyczny wyczyn w jego nędznym życiu uwierzcie, wszyscy jesteśmy ludźmi i tak też się zachowujmy<br><hr>Ernani4Komentatorzy napisał(a):W USA farmer najpierw by im odstrzelił puste łby a potem dopiero pytałby co robią na jego trawniku.<br><hr>Tomtom<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
No co za skandal - nie przygotowano na wasze powitanie tabliczek. Nie łaska sprawdzić jak się dojeżdża do jeziora? Tak to można wchodzić do ludzi do mieszkań mówiąc, że się Jolki szuka.<br><hr>888Komentatorzy napisał(a):Mialem dosc podobna sytuacje jednak bez zadnych widel itp. Szukalismy z kolega dojazdu do jeziora. Niestety przez przypadek wjechalismy na teren prywatny myslac ze to droga nad jezioro. Oczywiscie zadnej tabliczki typu "teren prywatny" ani nic nie bylo. I co? baba z morda ze to teren prywatny i jakim prawem wjezdzamy. Oczywiscie przeprosilismy i powiedzielismy ze szukamy jak dojechac na plaze ale nie zmienia to faktu ze uprzejmosc ludzi byla ponizej pasa...<br><hr>dam_1<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
No właśnie, że jeżdżę po lasach i łąkach, wprawdzie rowerem (bo mam motor szosowy), ale to też ingerencja. I bardzo uważam, żeby nie wjechać komuś na posiadłość, bo mam z domu wyniesiony szacunek do czyjejś własności. Ten człowiek z widłami ma bardzo zdrowe i właściwe podejście - bronił swojego terenu przed intruzami, którzy nie mają ani wychowania, ani umiejętności poruszania się w terenie. Tylko do przodu a potem się coś wymyśli. <br><hr>ichaKomentatorzy napisał(a):Najbardziej wk..ją mnie takie cwaniaczki co wpieprz.ają się komuś na podwórko lub pole i wymyślają bajeczkę typu "zgubiłyśmy się"(piszę w rodzaju żeńskim, bo to cioty, a nie motocykliści). Albo "ale co się stało", i że reakcja nieadekwatna. No, nieadekwatna, bo ja bym raczej opony poprzebijał widłami.
OK - raz na 100 lat ktoś się zgubi, ale nie wierzę, że tak było tutaj. Chłopcy na pewno mieli telefony, gps i różne cuda. A jak się jednak gubią to niech jeżdżą po swoim podwórku.<br><hr>icha<br>Komentatorzy napisał(a):Nie jeździłeś to nie pier... własnie tacy jak Ty maja najwiecej do powiedzenia u mnie znowu sasiada dziecko sie boi ale to tylko jego jedynego a sasiadow od groma ! i oczywiscie tez maja dzieci... Nie udzielaj sie w takich sprawach!<br><hr>Motocyklista<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Posty: 84
• Strona 1 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości