Zobacz wątek - <i>[Skutery Romet]</i> Romet Ogar 900 R Racing
NAS Analytics TAG

[Skutery Romet] Romet Ogar 900 R Racing

Komentarze użytkowników
_________

Postprzez Komentatorzy » 28/6/2014, 16:35

Komentatorzy napisał(a):Witam miałem to kalectwo to mocy niema te plastiki to szkoda słuw po 1200 km olej się leje ze śilnika i co jeden tydzień 100 mililitruw trzeba dolać . Kupiłem honde cbr 125 cm to inne rzycię jak się da gazu da to poćisk ogarka nie polecam.<br><hr>Marcin<br>
A ja ci polecam słownik ortograficzny :)<br><hr>Jaroo
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 26/2/2015, 09:03

Komentatorzy napisał(a):na module to prosto ja zdiac ale czy ktos wie jak zdiac z tłumnika?? <br><hr>matrixxxx<br>
Komentatorzy napisał(a):matrixxx ta blokada na tłumiku to jest ta blaszka przykrecona na koncu tłumika. wez ją odkręć a zobaczysz roźnice w przyspieszeniu i brzmieniu<br><hr>ktos<br>
Tylko jak odkręcić tą blaszke skoro ona jest przymocowana na nitach?;/<br><hr>Łukasz
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 19/3/2015, 11:17

Witam!
Rometcika kupiłem nowego w 2010 roku. Na dzień dzisiejszy ma on około 8500-9000km przejechane i niestety jest to koniec jego sprawności. Cały czas co chwile coś się psuje. To głowica to łańcuszek rozrządu,to napinacz to linka sprzęgła. Plastiki się nie odkręcają - śrubki stoją na miejscu. Jest lepiej. Plastiki od wibracji pękają, bo silnik generuje strasznie dużo wibracji. Po 30 km jazdy, zchodząc, trzeba na nowo uczyć się chodzić :)
Generalnie odradzam, był to mój pierwszy motor, no ale człowiek uczy się na błędach, następny będzi już japończyk :P
Pozdrawiam.<br><hr>Karol
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 19/3/2015, 12:37

Komentatorzy napisał(a):Witam!
Rometcika kupiłem nowego w 2010 roku. Na dzień dzisiejszy ma on około 8500-9000km przejechane i niestety jest to koniec jego sprawności. Cały czas co chwile coś się psuje. To głowica to łańcuszek rozrządu,to napinacz to linka sprzęgła. Plastiki się nie odkręcają - śrubki stoją na miejscu. Jest lepiej. Plastiki od wibracji pękają, bo silnik generuje strasznie dużo wibracji. Po 30 km jazdy, zchodząc, trzeba na nowo uczyć się chodzić :)
Generalnie odradzam, był to mój pierwszy motor, no ale człowiek uczy się na błędach, następny będzi już japończyk :P
Pozdrawiam.<br><hr>Karol<br>
czemu ja tam nie nazekam jakość do ceny jest adykwatna nie licze tu mechanika bo sam go sobie klepie aktualnie latam na 110 mam 30 000 nawinięte na koło . owszem z 50 ccm miałem wiele problemów , lecz jak sobie poskładałem go sam najpierw 70ccm latałem jakieś 12 000 tys km i trzasnoł zawór ssący po przerubkach na 110ccm zrobiłem jakieś 10 000 km i narazie jest ok. Co zasługuje na mega pochwałe to wpożądku cylinder, swietna skrzynia która jest od począdku niezłe sprzęgło . oczywiście pisze tutaj o jeździe normalnej bez jakiś stuntów czy palenie gómy. jak na pierwsze moto spoko przygoda. <br><hr>jak dbasz tak masz
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 31/5/2015, 19:07

Komentatorzy napisał(a):Witam!
Rometcika kupiłem nowego w 2010 roku. Na dzień dzisiejszy ma on około 8500-9000km przejechane i niestety jest to koniec jego sprawności. Cały czas co chwile coś się psuje. To głowica to łańcuszek rozrządu,to napinacz to linka sprzęgła. Plastiki się nie odkręcają - śrubki stoją na miejscu. Jest lepiej. Plastiki od wibracji pękają, bo silnik generuje strasznie dużo wibracji. Po 30 km jazdy, zchodząc, trzeba na nowo uczyć się chodzić :)
Generalnie odradzam, był to mój pierwszy motor, no ale człowiek uczy się na błędach, następny będzi już japończyk :P
Pozdrawiam.<br><hr>Karol<br>
Komentatorzy napisał(a):czemu ja tam nie nazekam jakość do ceny jest adykwatna nie licze tu mechanika bo sam go sobie klepie aktualnie latam na 110 mam 30 000 nawinięte na koło . owszem z 50 ccm miałem wiele problemów , lecz jak sobie poskładałem go sam najpierw 70ccm latałem jakieś 12 000 tys km i trzasnoł zawór ssący po przerubkach na 110ccm zrobiłem jakieś 10 000 km i narazie jest ok. Co zasługuje na mega pochwałe to wpożądku cylinder, swietna skrzynia która jest od począdku niezłe sprzęgło . oczywiście pisze tutaj o jeździe normalnej bez jakiś stuntów czy palenie gómy. jak na pierwsze moto spoko przygoda. <br><hr>jak dbasz tak masz <br>
Ja mam mojego romecika od 2lat,kupiłem używanego od tej pory tylko leje paliwo i nic więcej.pali od pół kopniaka czy to zimny czy ciepły.motorek godny polecenia.<br><hr>maniek1985
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Poprzednia strona


Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości




na gr