Scigacz.pl

przez **-TOBY-** » 22/9/2007, 15:46

Moje doświadczenia z moto są dla wiekszości forumowiczą żadne - jeździłem troche na romecie, mz 150 i 250 i kilka przejażdżek jawką 350. Radość z jazdy tymi maszynami owszem była, ale brakowało mi zawsze jednej najważniejszej rzeczy - pieknej muzyki wydobywajacej się tłumika! To właśnie ta muzyka którą tworzą dorosłe maszyny o poj. 600 i pow. sprawiła że zakochałem się w motocyklach! Rok temu zrobiłem prawko kat. A a wiosną 2008 chce zakupic piewszy prawdziwy sprzęt do komponowania muzyki która wywołuje u mnie dreszcze!

Długo się zastanawiałem na co się zdecydować i właściwie wciąż niejestem zdecydowany, dlatego też zwracam się o pomoc do ludzi którzy znają sie na rzeczy i rozumieja moja miłość do tych maszyn. Mam do dyspozycji 7-9tys. pln, przy wyborze maszyny kieruje się przedewszystkim dzwiekim jaki potrafia tworzyć oraz wyglądem, paramety są mniej istotne.
Moi kandydaci to:

1. Suzuki SV650s
Najpiekniejszy z moich kandydatów, nowoczesna konstrukcja, piekne oczka w owiewce, cienki zadupek, lekki, niezadużo mocy jak na początek, wszystko byłoby ok gdyby nie silnik w układzie v, mam wrażenie że sv-ka gra badziej jak harlej niz jak rasowy scigacz, może to dlatego zenigdy niesłyszałem sv na wysokich obrotach?, niech ktoś mi zagra tym na 10tys to się zastanowie, ale to chyba niemożliwe v-ka to silnik raczej niskoobrotowy i jak mnie wystraszył jeden z forumowiczą w jednym z tematów o sv jest dośc dziki i niepolecany początkujacym, ze wzg na oddawanie zbyt dużej ilości mocy na niskich obrotach, przez co zbyt duzo sobie to maszyna niepogram:-(

2. Suzuki bandit 600,
ładny ale już nie tak jak sv, wmiarę cieńki zadupek i całkiem ładna owiewka w rocznikach pow 2000r, moc ok, troszkę cięzkawy - to chyba nieułatwia jazdy poczatkującemu, sliknik R4 - przekonałem się nieraz że potrafi ładnie grać;-)

3. Kawasaki zzr600
wygląd wmiarę, choć juz troche przestarzały, brzydki gruby zadupek, no chyba że zmienię go na jakiegoś streeta (czy to mozliwe w zzr),moc ok, cięzki!, 2 tumiki - to chyba bardziej przycisza muzyke niz 1 :-(

, silnik R4 - nigdy niesłyszałem go na wysokich obrotach, wie ktoś jak ta maszyna gra?

4. Honda hornet 600
wyglad ok - brak owiewki przedniej ale za to przepiękny zadupek szczególnie w wersjach pow 2003r., lekki, R4 - sylyszałem jak pieknie gra, stasznie duzo żre, a przy jeżdzie na wysokich obrotach tym bardziej:-(

5.Yamaha FZ6
ideał- narazie nieosiągalny ze wzg. finansowych :-(

Jak zauważyliści nielubie motocykli szczelnie zabudowanych plastikami, dlatego cbr f2, f3, gsx600f ,stare gsxr itp. odpadają, fazer tez zabardzo mi się niepodoba (gruby zadupek) choć pięknie gra, wogóle mam czasem takie wrażenie ze spośród wszystkich motocykli to Yamaszki najpiekniej brzmią - moze to ktoś potwierdzć lub zawestionować?

Oczywiści zdaję sobie sprawę, że aby moto komponowało piekna muzykę istotny jest nie tyko silnik ale przedewszystkim tłumik. I tu prosze o radę, co zrobić być koncert który dajesz jadąc motocylkem było słychać na drugim końcu miasta? Sportowy tłumik ok ale jaki i jak to się przedstawia cenowo, a może wystarczy wiertło 12-tka, słyszalem też o takiej operacji jak wyjmowanie środka tłumnika i pozostawianie samej puszki, przy redukcji podobno strzela ;-)

Aha nie proponujcie mi 125,250 i 500 bo to bzyczy a nie tworzy muzykę.
Zastanawiacie się pewnie że skoro początkijacy a chce grać na najwyższych obrotach to popier***** jakiś. Spokojnie najpierw przez jeden sezon oswoje sie z maszyna, a dopiero pod koniec lub w następnym bede dj-em;-) pozatym wskazówka obrotomierza bedzie sięznajdowała w górnym zakresie max na 3biegu.

Z góry dziekuje wszstkim za wszekie info i pomoc!!

przez **SeboRJ09** » 22/9/2007, 16:08

Jesli moge to chcialbym zauwazyc ze wiosna to zly okres na kupowanie motoru,radze troche wczesniej...
Nie rozumiem tylko zbierznosci wyboru motorkow...
Jaki przedzial cenowy??

przez **-TOBY-** » 22/9/2007, 16:32

ok moze to bedzie wczesna wiosna np. marzec 2008, zastanawiam się też nad sprowadzeniem moto z angi bo tam dorabiam się na to marzenie, a ceny są tam dużo niższe niz w polsce (muszę tylko dogadać transport ze znajomym kierowcą tira który tam jeździ w trase) czy to wogole doby pomysł sciągac mto z tego kraju? przecież niemają kierownicy po drugiej stronie %-)

przedzial cenowy podałem 7-9tyś pln.

Liczy się w miarę nowoczesny wygląd (ale nie szczelnie zaklejony plastikami) i przedewszyskim BRZMIENIE!! Osiągi mają drugorzędne znaczenie.

przez **icid** » 22/9/2007, 16:40

Nie przeceniasz sie troche? viewtopic.php?t=11222 Pograj muzyke sezon lub dwa na jakieś hondzie cb 500 albo suzuki gs 500 i to dobra rada dzięki której nie zostaniesz kljientem jakieś firmy pogrzebowej

przez **-TOBY-** » 22/9/2007, 17:06

icid
rozumiem doskonale co piszesz i zdaję sobie z tego wszystkiego sprawe.
Mam conieco rozumu w głowie i nienależe do napaleńców którzy jak tylko dosiądą rumaka pewni swoich umiejętności zamykają oczy i jazda na maksa. Ja naprawdę czuję respekt do maszyn 600cm i ponad, co więcej czuje rspekt do każdego moto do gs 500 tez! (nie głupi pomysł - ale to nie to brzmienie:-( ) Pisałem że minimum jeden sezon to będzie badzo spokojna nauka, najpierw parkingi , puzniej mniej ruchiwe drogi itd. Mam znajomych którzy jeżdzą z głową na dorosłych motorach wiele lat i oni równiez maja znajomych którzy zaczynali np. własnie od banditów 600 niemając nawet prawka, choć poczatkowych kilka lekcji spedzili na parkingach. Ok mam znajomego który zaczoł od R1 ale raczej się z nim niezaprzyaźniam i jego decyzje pozostawie bez komentarza (jak narazie jeszcze żyje %-) ) Tak więc mam zamiar podejść do sprawy bardzo rozważnie i duzym respektem. Pozatym dla uspokojenia wszystkich myśle o ograniczniku na manetke gazu (takie jak są na kursie prawka- prosta domowa konstrukcja) w miarę umiejetności będę zwiększał zakres obrotów, aż w koncu pozbede się ogranicznika i dopiero wtedy pomysli się o jakiś koncertach;-) Druga sprawa to to że niebedzie mnie stac na wymianę motocykla po 1-2 sezonach.

przez **SeboRJ09** » 22/9/2007, 20:18

Kolega sie zdecydowal wiec nie ma o czym mowic...
Zatem tyle co wiem

3. Kawasaki zzr600 -jesli ma to byc motor na wiecej niz jeden sezon nie polecam Kawy-sa poprostu awaryjne
chociaz taki 99-00, bylby cacy jak dla Ciebie...jaja sobie robie...
jesli chodzi ci o dobry dzwiek,wystarczy kupic odpowiedni tlumik do kazdej z tych maszyn...

przez **kungulungm** » 23/9/2007, 07:22

ja bym plecał yamahe tdm 850 ma naprawde przepiekny dzwiek , moze jest on troche podobny do sv 650 ale w sliniku słychac niewiem jak to nazwac czy gwizd czy świst ale jest to cos pięknego

przez **kravec** » 23/9/2007, 09:27

-TOBY- napisał(a):1. Suzuki SV650s
Najpiekniejszy z moich kandydatów, nowoczesna konstrukcja, piekne oczka w owiewce, cienki zadupek, lekki, niezadużo mocy jak na początek, wszystko byłoby ok gdyby nie silnik w układzie v, mam wrażenie że sv-ka gra badziej jak harlej niz jak rasowy scigacz, może to dlatego zenigdy niesłyszałem sv na wysokich obrotach?, niech ktoś mi zagra tym na 10tys to się zastanowie, ale to chyba niemożliwe v-ka to silnik raczej niskoobrotowy i jak mnie wystraszył jeden z forumowiczą w jednym z tematów o sv jest dośc dziki i niepolecany początkujacym, ze wzg na oddawanie zbyt dużej ilości mocy na niskich obrotach, przez co zbyt duzo sobie to maszyna niepogram:-(

4. Honda hornet 600
wyglad ok - brak owiewki przedniej ale za to przepiękny zadupek szczególnie w wersjach pow 2003r., lekki, R4 - sylyszałem jak pieknie gra, stasznie duzo żre, a przy jeżdzie na wysokich obrotach tym bardziej:-(

do SV'ki sam sobie pozniej odpowiedziales- wcale nie ma tak malo mocy... V'ki tez pieknie graja (niektorym nawet bardziej sie ten dzwiek podoba od rzedowek).... aha i wydaje mi sie ze to ze moto ciagnie mocno od dolu jest zaleta nie wada (od razu czuc moc)....

hornet wcale tak wiele nie pali z tego co wiem- kolega ma i mowi ze jest naprawde oszczedny- w granicach 5l mu bierze caly czas....

przez **GregorMoto** » 23/9/2007, 10:44

yhmmm to brzmienie sv-ki , ja bym był za sv

przez **icid** » 23/9/2007, 11:50

SeboRJ09 napisał(a):Kolega sie zdecydowal wiec nie ma o czym mowic...
Zatem tyle co wiem

3. Kawasaki zzr600 -jesli ma to byc motor na wiecej niz jeden sezon nie polecam Kawy-sa poprostu awaryjne
chociaz taki 99-00, bylby cacy jak dla Ciebie...jaja sobie robie...
jesli chodzi ci o dobry dzwiek,wystarczy kupic odpowiedni tlumik do kazdej z tych maszyn...

Mylisz sie jestem szczęśliwym posiadaczem zzr 600 i to z 1992 i zapraszam na oględziny stan fabryczny i zerowa awaryjność oczywiście przy prawidłowym serwisowaniu

Ale jeśli chodzi o dźwięk to żadna rewelacja może sportowe tłumiki rozwiązały by problem

przez **SeboRJ09** » 23/9/2007, 13:03

Znalesc maszyne z twojego rocznika w dobry stanie to nie lada wyczyn...
Chyba ze poza granicami naszego kraju...
Co do dzwiekow masz racje odpowiedni tlumik zmienil by sprawe...

przez **icid** » 23/9/2007, 15:58

SeboRJ09 napisał(a):Znalesc maszyne z twojego rocznika w dobry stanie to nie lada wyczyn...
Chyba ze poza granicami naszego kraju...
Co do dzwiekow masz racje odpowiedni tlumik zmienil by sprawe...

Czy ja wiem mój jest krajowy ma 50 tysi orginalnego przebiegu i cyka jak zegarek do tego jeszcze co rzadko się zdarza orginalny lakier sam zobacz

przez **-TOBY-** » 23/9/2007, 16:31

zzr 600 - raczej wypadnie z gry, też własnie słyszałem o awaryjności tych moto i trzeba w nie wkładać duzo serca i ... pieniędzy aby wszystko sprawnie działało, ok zdażaja się bardziej niezawodne jednostki ale trzeba mieć dużo szczęscia, pozatym sprawa dzwieku - tam są dwa tłumiki!! Tłumik jak nazwa wskazuje ma tłumić dzwięk, więc jeśli są dwa to moto jest cichsze :-(

a kupic dwa dobre sportowe to może być spory wydatek. przeróbka w 4w1 tez kosztowała by trochę cierpliwości i kasy.

sv - mówicie że ładnie gra? , nie uwierze jak nie usłysze! na niskich obrotach chodzi prawie jak pierdzący harley, niemam pojecia jak to słychac na 10tys :-(

pozatym mocny dół sprawia, że pewnie żadko odwiedzany jest górny zakres obrotów. A może się w tym wszystkim myle, może się wypowie jakiś właściciel sv. I opowie cos jak to jest z charakterystyka jazdy tym moto w praktyce.

hornet - jeśli mało żeczywiśie mało pali to jest dla mnie b. ciekawą ofertą.

bandit - dziwie się że nikt nie promuje tego poczciwego bandziora;-)

tdm - to jaieś enduro na rajd paryż- dakar, musiałbym mu skrócic zawieszenie żeby mi odpowiadal %-), ale co do dzwięku to chyba powiedza się że jednak Yamaszki brzmia najpiekniej. Mam 2 znajomych co dosiadaja yamaszek, jeden r6 a drugi fazerka. Dzwięk pracy ich silników często porównuja do pracy silnika turbinowego (to chyba o ten świst chodziło wiec kapuje o co biega - przyznaje coś pieknego), który przy wyższych obrotach przechodzi ze świstu w gardlowy ryk!

Dziekuje za wszystkim wypowiedzi i prosze o dalszą pomoc.

przez **kungulungm** » 23/9/2007, 20:51

polecał bym równiez honde vfr 800 również piękny świst silnikia polecam zobaczyc filmiki;
http://youtube.com/watch?v=p4JGejwdh-s

przez **jasql** » 24/9/2007, 01:34

Nie ma piekniejszego dzwieku jak silnik w ukladzie V
motor http://www.youtube.com/watch?v=TdS4tIDNoSM
samochod http://www.youtube.com/watch?v=B3MZ6XKpqOs

No moze poza subaru :wink:

http://www.youtube.com/watch?v=Qe_mS_ucYCM

przez **bandit'a** » 24/9/2007, 06:37

Ja mam bandita 600 z fabrycznym tłumikiem. Mi tam coś gra powyżej 7 tys ale zeby to tak podniecało? Nie podobają mi się głośne wydechy, bo po kilkyu godzinach przy takim ryku głowa zaczyna boleć.
Jeśli już ma to być fajny efekt to nie polecam rozwiercania tłumika czy innych kombinacji. Lepiej wydać troche kasy i mieć markową rzecz.

Scigacz.pl

MUZYKA Z TŁUMIKA!!! do znawców

MUZYKA Z TŁUMIKA!!! do znawców

Re: MUZYKA Z TŁUMIKA!!! do znawców

Wow

Kto przegląda forum