Z enduro na supermoto
Posty: 3
• Strona 1 z 1
Z enduro na supermoto
Witam.
Jestem szczęśliwym posiadaczem KTM'a EXC 250. Ostatnimi czasy, coraz częściej męczy mnie to, że o przejechaniu się nim po mieście wieczorem mogę co najwyżej pomarzyć.
Ale wpadłem na pomysł żeby kupić koła supermoto. I tu pojawia się moje pytanie, czy enduro z zmienionymi samymi kołami, bez ustawiania zawieszenia, zmiany zacisków itd. przy spokojnej jeździe, bez większego "świrowania", będzie się zachowywać na tyle bezpiecznie, że można nim będzie jeździć po szosie?
Dodam że cały czas jednak chce kłaść największy nacisk na jazdę w terenie, a na kupno drugiego motocykla mnie nie stać.
Jestem szczęśliwym posiadaczem KTM'a EXC 250. Ostatnimi czasy, coraz częściej męczy mnie to, że o przejechaniu się nim po mieście wieczorem mogę co najwyżej pomarzyć.

Ale wpadłem na pomysł żeby kupić koła supermoto. I tu pojawia się moje pytanie, czy enduro z zmienionymi samymi kołami, bez ustawiania zawieszenia, zmiany zacisków itd. przy spokojnej jeździe, bez większego "świrowania", będzie się zachowywać na tyle bezpiecznie, że można nim będzie jeździć po szosie?
Dodam że cały czas jednak chce kłaść największy nacisk na jazdę w terenie, a na kupno drugiego motocykla mnie nie stać.

- Acik
- Świeżak
- Posty: 1
- Dołączył(a): 1/6/2014, 05:00
- Lokalizacja: Łódź
Jest możliwość, wsadzisz małe kółka i możesz jeździć na tym co masz, ale zaznaczę ci, że zawieszenie będziesz miał za miękkie i hamulce za słabe. Oczywiście można z tym jeździć, ale wiadomo, że do miejskiego terroru przydają się ostre hamulce.
Przyszłościowo będziesz mógł sobie hamulce poprawić inwestując w adapter i wsadzając tarcze 310-320mm, przewód w oplocie i jakąś pompę z R1-R6, szału nie ma, ale i koszty nie są wielkie.
A w zawieszeniu wymienisz na gęstszy płyn i będzie dobrze. Chodzi o to, że na tym co masz będzie ci nurkował, więc trzeba je utwardzić jak chcesz tak poważniej śmigać.
Tak więc szukaj felg i adapterów, chyba, że znajdziesz już jakieś dopasowane przez kogoś.
Przyszłościowo będziesz mógł sobie hamulce poprawić inwestując w adapter i wsadzając tarcze 310-320mm, przewód w oplocie i jakąś pompę z R1-R6, szału nie ma, ale i koszty nie są wielkie.
A w zawieszeniu wymienisz na gęstszy płyn i będzie dobrze. Chodzi o to, że na tym co masz będzie ci nurkował, więc trzeba je utwardzić jak chcesz tak poważniej śmigać.
Tak więc szukaj felg i adapterów, chyba, że znajdziesz już jakieś dopasowane przez kogoś.
-
Street4Fun - Bywalec
- Posty: 503
- Dołączył(a): 16/9/2012, 09:30
- Lokalizacja: Dolnyśląsk
skoro niektórzy latają na kostkach tak jak na supermoto ( czytaj - np. JA
) to na kołach supermoto tylko lepiej sie bedzie smigało. no i nie bedzie idealnie na fabrycznych hamulcach i zawieszeniu, ale akurat tarcze do supermoto to bym wrzucił 320stke, bo wystarczy dokupic koła z tarcza a raczej z małą tarczą ciezko znaleść kółka SM, trzeba dokupic sobie adapter pod zacisk pewnie do 150 zł spoko cos znajdziesz i masz juz duzy hamulec, fakt że wieksza pompa to jeszcze lepszy hebel ale fabryczna pompa plus tarcza 320stka i spoko stoppie robisz. co do zawieszenia, najlepiej od razu w połki wpuscic lagi, i troche utwardzic na regulacjach, szału nie bedzie ale spoko sie nada do takiej jazdy amatorskiej

KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
-
henio12323 - Moderator
- Posty: 26032
- Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
- Lokalizacja: Włodawa / LBN
Posty: 3
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości