Zobacz wątek - O szczebel wyżej - co po pierwszym "większym motocyklu"
NAS Analytics TAG

O szczebel wyżej - co po pierwszym "większym motocyklu"

Tutaj tylko zadajemy pytania o ocenę oferty motocykla, którą sobie upatrzyłeś. Dotyczy motocykli o pojemności większej niż 125 ccm.
_________

O szczebel wyżej - co po pierwszym "większym motocyklu&

Postprzez A.007 » 2/12/2012, 15:09

Witam.

Na forum jestem nowy bo musiałem założyć nowe konto (chyba moje wygasło :) )ale jestem z Wami od ok. 7 lat.
Krótkie intro: Od 12 roku życia 4 lata na fajnym skuterze, potem 2 lata na A1 YBR-125 a później już XJ 600 S. Mam nie całe 20 lat i zacząłem rozglądać się dalej.

Nie jestem narwany na supersport'y bo Ojciec chce Mnie zabrać ze swoją "drużyną" w jakieś lekkie Alpy a to już weterani z turystykami :) I chyba właśnie takie motocykle do Mnie przemawiają. Osobiście owiewki nie przeszkadzają mi podczas jazdy po mieście a lubię w motocyklu praktyczność. Nauczyłem się już o sobie tyle, że manetki nie odkręcam (wierzcie lub nie) ale nie potrzebuję nie wiadomo jakiej mocy w moto skoro nie wykorzystam jego potencjału.

Zastanawiałem się nad:

- Kawasaki ER-6F (chociaż wersja naked mi się podoba :) )
- Yamaha FZ6 Fazer
- Kawasaki Z750 ( tu tylko nie wiem czy to już nie za dużo )
- Honda Transalp ( chyba chodzi mi o drugÄ… generacje )
- Honda CBF 600S
- Suzuki Bandit ( bardzo mało wiem o tym motocyklu )
- Suzuki SV 650S (nowsza wersja)
Plus podobają mi się Yamahy MT-03 i XT660R - wiem, że odbiegają od kryterium turystyk ;)

Wybór szeroki, zima długa więc czasu na rozmyślanie też trochę.
Na motocykl chce wydać ok. 9-11 tys. zł
Chętnie dowiedziałbym się od Was co najbardziej pasowałoby do Mojego profilu.
Chcę znowu małymi krokami przechodzić dalej i cieszyć się tą wspaniałą pasją do jazdy i podróżowania. Podczas 7 lat czytania forum nauczyłem się jednego - warto Was posłuchać!
Proszę o rady i dziękuję z góry.

A.007
A.007
Świeżak
 
Posty: 6
Dołączył(a): 2/12/2012, 14:21


Postprzez CiastuÅ› <3 » 2/12/2012, 15:59

XT660R- bardzo dobry motorek. Praktyczny, mocy też nie ma wcale tak mało. Myślę, że "po Alpach" możesz się tym karnąć :). Mało inteligentna ta wypowiedź w sumie, ale chciałem tylko napisać co ja bym wybrał :)
Avatar użytkownika
CiastuÅ› <3
Świeżak
 
Posty: 166
Dołączył(a): 5/11/2012, 19:31
Lokalizacja: EPI


Postprzez MANIAK. » 2/12/2012, 17:40

Ja polecam Yamahe FZ6 Fazer , sprzet genialny , w miare mocny 100 konikow juz przycisniesz , Vmax okolo 235 km/h , wygodny , sprawdzony , silnik nie do zdarcia..niezla elastycznosc i ogolnie jest sprawdzony i chwalony .
Kolega ma Fazerka z 2003r ( stara buda ) i objechal w tym roku Alpy i Czechy i Polske i mowi ze sprzet niezawodny..spalanie oscyluje w granicach 5 ,5.5L do 140 km/h , przy ostrym kreceniu okolo 7.

http://www.scigacz.pl/Yamaha,FZ6,S2,i,FZ6,3167.html

http://www.scigacz.pl/Yamaha,FZ6,Star,T ... ,9885.html

http://www.scigacz.pl/Yamaha,FZS,600,Fa ... 3,605.html


co do reszty..

CBF600S - rownie dobry jak Fazer , ale dla mnie porazka wizualna..

Bandit - sprawdzony , mily , mniej mocy niz Fazer czy Hornet , dobrze jest miec zapas mocy..

SV650S do turystyki sobie odpusc.

Kawa ER6F tez sprawdzony , dla poczatkujacych i tych lepszych driverow.:D

Ja osobiscie polecam Ci FZ6 Fazer , do twoich celow..z tych wszystkich wymienionych chyba spelni wszystkie twoje kryteria..a co Ci ojciec poleca ? Napisz swoje parametry , wzrost , waga itp.
Kawasaki ZX-14R '12.
Avatar użytkownika
MANIAK.
Świeżak
 
Posty: 428
Dołączył(a): 15/4/2012, 17:43
Lokalizacja: jestes ?

Postprzez A.007 » 2/12/2012, 18:03

Ojciec właśnie ma FZ6 Fazera z 2006 :) Dał mi się przejechać ( aż byłem w szoku :) ) i powiem tak, zrobił na Mnie niesamowite i zarazem pozytywne wrażenie! Wizualnie też mi się podoba. Jedyna wątpliwość to naprawdę spory zapas mocy pod manetką. On przejechał nim ok. 40-50tys. km na trasach i często mówi, że trzeba mieć dużo pokory wobec tego sprzętu.

Wymiary? 177cm wzrostu i 65kg. Więc nawet 60KM w XJ-cie spokojnie dawało mi sporo frajdy :)
A.007
Świeżak
 
Posty: 6
Dołączył(a): 2/12/2012, 14:21

Postprzez MANIAK. » 2/12/2012, 19:10

Skoro jezdziles juz Fazerem to musisz sam sobie odpowiedziec na pytanie czy chcesz taki motocykl..
Popatrz jeszcze za Banditem 650 F , wdzieczny sprzet..

http://otomoto.pl/suzuki-bandit-650-gsf ... 41203.html

http://otomoto.pl/suzuki-gsf-bandit-650 ... 28943.html

Jest tani i mozna kupic mlody rocznik w tej kasie , dozbieraj jeszcze ze tysiaka i kupisz cos naprawde zadbanego..
Jest troche slabszy od Fazera , ale tobie po zejsciu z XJ i tak zrobi spore wrazenie i jest naprawde ladny..:)

Wkoncu to Bandyta.:)
Kawasaki ZX-14R '12.
Avatar użytkownika
MANIAK.
Świeżak
 
Posty: 428
Dołączył(a): 15/4/2012, 17:43
Lokalizacja: jestes ?

Postprzez A.007 » 3/12/2012, 15:37

Ale byśmy mieli gang Fazerów ;)
Czytam jeszcze o Bandicie.

A co sÄ…dzicie o Suzuki GSX 650F ?
A.007
Świeżak
 
Posty: 6
Dołączył(a): 2/12/2012, 14:21

Re: O szczebel wyżej - co po pierwszym "większym motocy

Postprzez Miczab » 3/12/2012, 16:03

A.007 napisał(a):(...)

Zastanawiałem się nad:

- Kawasaki ER-6F (chociaż wersja naked mi się podoba :) )
- Yamaha FZ6 Fazer
- Kawasaki Z750 ( tu tylko nie wiem czy to już nie za dużo )
- Honda Transalp ( chyba chodzi mi o drugÄ… generacje )
- Honda CBF 600S
- Suzuki Bandit ( bardzo mało wiem o tym motocyklu )
- Suzuki SV 650S (nowsza wersja)
Plus podobają mi się Yamahy MT-03 i XT660R - wiem, że odbiegają od kryterium turystyk ;)


ER6 bym odpuścił, za mała różnica.

FZ6 jak najbardziej, skoro jeździłeś już na 600 i jak piszesz masz trochę pokory, to dasz radę. Jak szukaliśmy Fazera dla kumpla, to naprawdę nie trafiliśmy żadnej sztuki, która jeździła prosto. W końcu kupił XTXa. Przefajny motocykl, na dwóch przelotowych kominach brzmi świetnie, ale dla niektórych za głośno.

Z750 jest ciężki, to na pewno. W przedziale cenowym w jaki celujesz powinieneś dostać z7,5, ale to Kawasaki - duże prawdopodobieństwo, że trafisz trefną sztukę. (I nie piszę tego, bo gdzieś coś zasłyszałem. Sam mam kilozeta i dużo o tej marce czytałem zanim zrealizowałem swoje marzenie z gimnazjum. ;) )

Transalp - do turystyki spoko, po mieście też da radę. O ile chcesz jeździć od punktu A do B dla samego jeżdżenia a nie np. od czasu do czasu przycisnąć w mieście.

CBF600S - miałem N. N jak nuuuda. Albo Całkowity Brak Fantazji jak śmiali się ze mnie chłopaki z redakcji. ;) Sprzęt był niezawodny, ale po kilkudziesięciu kkm naprawdę było nudno.

Bandit - nie wiem, nie jeździłem tym nigdy ani nie mam nikogo znajomego. Poza klientami, ale to za mały feedback by coś podpowiadać.

SV650S, fajny sprzęt, ale mnie osobiście nie pasuje na nim pozycja. Koleżanka jeździ i sobie chwali. Pytanie czy pasuje Ci charakterystyka Vki?

pzdr,
Michał
Miczab - Twój partner w motozakupach ;)
Avatar użytkownika
Miczab
Administrator
 
Posty: 1099
Dołączył(a): 25/2/2009, 11:15
Lokalizacja: Warszawa / Stalowa Wola

Re: O szczebel wyżej - co po pierwszym "większym motocy

Postprzez Black-Ghost » 3/12/2012, 16:19

Miczab napisał(a):
A.007 napisał(a):(...)



Z750 jest ciężki, to na pewno. W przedziale cenowym w jaki celujesz powinieneś dostać z7,5, ale to Kawasaki - duże prawdopodobieństwo, że trafisz trefną sztukę. (I nie piszę tego, bo gdzieś coś zasłyszałem. Sam mam kilozeta i dużo o tej marce czytałem zanim zrealizowałem swoje marzenie z gimnazjum. ;) )


pzdr,
Michał


To jakaś nowa teoria? Z każdej marki można natknąć sie na śruta jaki znaleść coś interesującego. Chyba że ktoś szuka okazji.
Avatar użytkownika
Black-Ghost
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 4635
Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
Lokalizacja: Oświęcim(KOS)

Postprzez Miczab » 3/12/2012, 16:52

Black, przecież napisałem że nie chodzi mi o to, że Kawasaki jest be. Tylko kupując Kawę musisz się liczyć z tym, że na dobry egzemplarz musisz wyłożyć większy kwit. Ja tak zrobiłem i nie narzekam. Jak się coś sypnie (jak na razie wymieniłem lambdę poza standardowym serwisem), to nie pluję sobie w brodę, bo liczyłem się z tym. Chłopak szuka motocykla do 11k. Z tego, co szybko ustaliłem rzucając okiem na allegro. Masz albo przeszczepy z PL albo wyplakowane ulepy od handlarzy. A to nie jest Honda, gdzie kupisz F3 i latasz aż zajeździsz a dostępność na rynku wtórnym dorównuje dostępności makaronu w tesco.
Miczab - Twój partner w motozakupach ;)
Avatar użytkownika
Miczab
Administrator
 
Posty: 1099
Dołączył(a): 25/2/2009, 11:15
Lokalizacja: Warszawa / Stalowa Wola

Postprzez A.007 » 3/12/2012, 17:28

Miczab - wielkie dzięki za Twoje podsumowanie! Rzeczywiście ER6 może być zamianą na właściwie podobny motocykl, choć myślę, że trakcyjnie musi być o niebo lepszy porównując z tylo letnią XJtą :) Z750 po prostu w jakiś sposób Mnie uwodzi ale zastanowię się nad "Kamertonami". Może Ojca namówię na nowy sprzęt to tego bym z chęcią przejął! :D

Co do silników typu V - musiałbym się przejechać :) Nie miałem jeszcze do czynienia ale ciekawość Mnie zżera, stąd propozycja. Widzę, że wybór się przynajmniej coraz bardziej zawęża a i o to mi chodziło.
Raz jeszcze dziękuję!
A.007
Świeżak
 
Posty: 6
Dołączył(a): 2/12/2012, 14:21

Postprzez A.007 » 7/12/2012, 00:05

Ok, jeszcze jedno pytanie! W pierwszym poście zacząłem pisać o wszystkich możliwych pomysłach.
Jako, że jednak rozpocząłem poszukiwania zadam jeszcze jedno pytanie na temat dwóch motocykli.
Trafiła się okazja (przekraczająca założony wyżej budżet) na lekko używaną CB 600F II generacja lub też Honda NC700S.
Ten drugi to budżetowy miejski motocykl Hondy o niesamowitym wyglądzie i jak złośliwy twierdzą wyposażony w silnik powstały przez przepołowienie jednostki 1.4 z Civic'ów. Charakterystyka podobno dość samochodowa - mocne doły, brak szczególnych wrażeń w górnych zakresach obrotów.

Co uważacie o tym Wy? Ciekawa okazja czy nietrafiony strzał?
A.007
Świeżak
 
Posty: 6
Dołączył(a): 2/12/2012, 14:21

Postprzez jonas » 7/12/2012, 10:46

Z wymienionych przejechałem się FZ6s, ER6f, CBF600s, Banditem 650 i NC700X. Wszystko tylko na jazdach testowych, więc małe przejażdżki po 30 min, w dodatku moje doświadczenie było wtedy niewielkie.

Z tego co zapamiętałem to FZ6 zrobił na mnie wrażenie poczuciem lekkości motocykla, wyraźnie łatwiej mi się prowadził od pozostałych. NC700 przyspiesza fajnie, ale ma odcinkę przy 7000obr, co mnie raziło - w momencie, gdy oczekujesz kopnięcia to zamiast tego czujesz przyhamowanie silnikiem z powodu odcinki. Trochę poczucie jakościowo mi przeszkadzało, ale mimo wszystko wydawał się super praktyczny (niskie spalanie, fenomenalny schowek w miejscu baku paliwa - kask wchodzi tam bez najmniejszego problemu, przeglądy co 12.000km). Prędkość max to 140km/h, co na autostradzie jest zbyt mało, a jakbyś jechał w te Alpy przez Niemcy to już w szczególności. CBF600 wyróżniał się gładkością (i jego kupiłem). Sterowność Bandita kiepsko zapamiętałem, ale to testowany egzemplarz miał trefne zawieszenie. Z ER6 nic nie zapamiętałem, bo w sumie to był pierwszy motorek, który testowałem i nie miałem żadnego odniesienia do pozostałych.
jonas
Świeżak
 
Posty: 24
Dołączył(a): 13/8/2012, 15:15



Powrót do Oceny ofert sprzedaży.



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości




na górê