Pierwsze enduro... 125 czy to nie za mało??

[stanio50]

Do modów forumowych: Jeżeli z w złym dziale umieściłem temat proszę o nie usuwanie/blokowanie go. Zależy mi na pomocy forumowiczów. Dzęki.

Przeczytałem już chyba większość poradników od kilku dni googluje i nie jestem w stanie znaleźć odpowiedzi na swoje pytanie... czy 125cm w 2t to nie za mało...
TrochÄ™ info o mnie:
Wiek: 23lata
Wzrost: 185cm
Waga: 95-100kg(zależy od obiadu)
Doświadczenie na jednośladach: 2 lata jazdy na skuterze 50cm(yamaha aerox) i cała 1h jazdy chińskim "kladem"(nie można nazwać tego quad-em) z wypożyczalni (250cm)

Otóż cała sytuacja wygląda tak: kolega sprowadził Honde CRM 125cm z uwalonym silnikiem, wyremontował silnik (moze nie na najlepszych podzespołach ale średnia półka) i chce Honde oddać w dobre ręce. Przejechałem się na niej (fakt tylko po placu) wszystko fajnie działa do 7tys obr taka pierdziawka, później budzi się w nim życie, no i zachorowałem...
Pytanie moje brzmi: Czy silniczek 125cm w 2t nie zmęczy się pod moim grubym d**skiem tak ze co sezon bedę musiał robic remont silnika.
Większość z was zada teraz pytanie "Co chcesz robić tym motorem jeździć po bułki czy skakać czy kopać węgiel tylną oponą." Otóż moto będzie używane raz góra dwa razy w miesiącu łącznie można powiedzieć ze jakieś 4 dni w miesiącu przy sprzyjającej pogodzie. teren po którym będę się poruszał to leśne dukty trochę błotka no i moja mekka hałda kopalniana.
http://www.youtube.com/watch?v=YtTDvcA6 ... re=related właśnie w tym terenie będę poruszał się moto.

Wiec jak myślicie do niedzielnego wypadu i rozładowania po tygodniowych emocji 125cm wystarczy nie? Bo z moją wagą mam pewne wątpliwości.
Boje się brać pojemności np250cm bo czytałem ze ciężko jest opanować ją i różnica w mocy jest znacząca, a poza tym za hondę mam dobra cenę. Dzięki wszystkim za pomoc.

[CiastuÅ› <3]

Sprawa wygląda tak, że rzeczywiście przydałaby ci się chociaż ta 250ccm, ale problem w tym, że nie masz zbyt wielkiego doświadczenia i to może być tak, że to motor zapanuje nad tobą :/. Myślę, że powinieneś mieć tą 125 na początek, a po sezonie czy dwóch kupić już coś większego. Takie jest moje zdanie. No i bez przesady, że aż tak bardzo waga wpływa na żywotność silnika . Wszystko zależy od tego jak się takie moto traktuje, jeśli się o nie dba, to myślę że będzie ci się podobało, a potem zapragniesz większej mocy. W każdym razie, życzę Ci powodzenia

[kris514]

Tylko pytanie czy crm to dobry wybór?? Wiem że cr 125 potrafi zaszaleć, miałem (nie)miłe spotkanie z kierownicą na niej (a też mało nie ważę) Myślę że 125 będzie dobrym wyborem

[stanio50]

Wszystko zależy od tego jak się takie moto traktuje,

Silnik w CRM to jednostka napędowa z NSR-ki. Żeby jechała trzeba kręcić. A jak sie kreci to szybciej się zużywa (tak na chłopski rozum)
A jeszcze takie jedno pytanko: Przypuśćmy ze na podjazdach brakowało by mocy w tym silniczku 125cm(co przy mojej wadze może się zdarzyć??) czy zmiana zębatki na większa na tylnym kole załatwiła by sprawę?

Naprawdę boje się ze na takiej 125 nie podjadę nawet pod małą górkę...(pewnie wynika to z mojej niewiedzy i nie znajomości sprzętu)

[CiastuÅ› <3]

Traktowanie moto to nie jest = niskie kręcenie rolką.
Traktowanie moto to sprawdzanie stanu świecy, regularne czyszczenie filtra, gaźnika (wraz z regulacją), dobre oleje. Częste sprawdzanie jak się 'trzyma' tłok, korba. Myślę, że spokojnie podjedzie pod górki, a o małe to nie pytaj. W końcu to ma kilka kucy, to nie jest 50ccm

[stanio50]

no tak to jest dla mnie normalna kolej rzeczy. A tak nawiasem crm jest dobrym motorem do takiej jazdy jak ja bede preferował?

[henio12323]

hmm szczerze mówiąc odpuscił bym sobie małe 2 takty. crossówki są stworzone pod zawodników a jeszcze zawodnika z wagą około 100 kg nie widziałem hard enduro w małej pojemnosci tez sobie dobrze nie poradzi. zawieszenie jest robione pob jakies 60-80 kg wiec na pewno sie nie zmiescisz i albo przeróbki, albo smigasz tak jak mozesz. ja bym proponował jakies enduro w 4T dorwać mysle że np suzuki DR 350 to bedzie strzał w 10

[CiastuÅ› <3]

Sorki za kolejny post: czytałem temat z nudów od początku i pomyślałem tak samo jak Henio o DR, tylko, że mi wpadła 650. W sumie one też jakieś wielce mocne nie są. Moto jest ciężkie, więc i poradzi sobie z cięższym pasażerem. Przemyśl taką opcję.

[stanio50]

Sorki za kolejny post: czytałem temat z nudów od początku i pomyślałem tak samo jak Henio o DR, tylko, że mi wpadła 650. W sumie one też jakieś wielce mocne nie są. Moto jest ciężkie, więc i poradzi sobie z cięższym pasażerem. Przemyśl taką opcję.

Tylko pytanie czy poradze sobie z taką wagą i czy kupie takowy sprzęt za ok 3-3,5tyś pln podejrzewam ze za ta cenę kupie moto już z silnikiem podjechanym a tutaj mam po remoncie zrobione 2km... sam nie wiem musze jeszcze poczytać. A z prowadzeniem motoru jak jest im cieższy motor tym gorzej tak?

[henio12323]

o to w tym chodzi że kupujac wyczynówke czy małe soft enduro w 2T praktycznie masz pewnosc że w niedługim czasie musisz cos robic w moto

taka DR 350 jest prkatycznie niesmiertelna. jak dbany sprzęt głownie chodzi o olej, i dbanie o głowice to mozna smigac i smigac. DR 350 nie jest jakos strasznie ciezka

DR 650 spoko jest do opanowania. kawał chłopa jestes a moto nie jest narwane. jedynie kwestia techniki jazdy. DR 650 jest spoko po szutrach, lasach polach sobie popyrkac. Dr 350 bedzie lepsza w nieco trudniejszy teren a i niektórzy wjeżdzają tym na tory Mx

[CiastuÅ› <3]

o to w tym chodzi że małe soft enduro w 2T praktycznie masz pewnosc że w niedługim czasie musisz cos robic w moto

Bardzo mi przykro Heniu, ale z soft enduro jednak troszeczkę przesadziłeś. Jak się nie katuje moto, to w takim Soft Enduro w klasie 125ccm tłok wytrzyma dobre 2 sezony. Jak wiadomo z praktyki, korba wytrzymuje mniej więcej 2 sezony, co równa się 4 lata! Jeżeli dba się o enduro i jeździ tylko tam, gdzie się nadaje (a nie ciągle po torze mx na przykład) to spokojnie nie trzeba mieć obaw o remont.

Przepraszam, jeśli zalicza się to jako SPAM.

[Moto Hub]

A moze Yamaha XT 350 ? A jak cos wiekszego to xt 600 pozdr

[henio12323]

zalicza sie jako spam bo pisze w kontekscie kolegi a nie osoby która nie ma 18 lat i wazy tyle co nic. przy takiej masie w małym soft enduro bedzie musiał cos zaraz robic - wiec co pisze

xt 350 tez spoko sprzęcik tylko DR popularniejsze i moim zdaniem lepiej nastawione w teren. jeszcze xr 400 ale to juz troche inna cena ;/

[stanio50]

o to w tym chodzi że kupujac wyczynówke czy małe soft enduro w 2T praktycznie masz pewnosc że w niedługim czasie musisz cos robic w moto

no tak ale przy częstotliwości mojej jazdy:
-liczmy tak max 3 weekendy będę w stanie usiąść na moto
-powiedzmy ze dziennie czystej jazdy będzie ok 5-6h czyli miesięcznie ok 18mh
- w sezonie jeździmy od powiedzmy marca do listopada czyli 8 miesiecy 18mh*8= 144mh w sezonie.

fakt faktem są to tylko liczby. Nie wiem ile dam rady dziennie jezdzić na takim sprzęcie i wymienione przeze mnie 5-6h może zmaleć do 3h jazdy. Co ile trzeba robic remont silnika w takim 125cm 2t?

[wawzon]

trzeba zaje**stej kondycji na 5h jazdy trudne do wykonania +paliwko to nie pali tyle co skuter
znajomy mial dr350 wywalony zbedne pierdoly i bardzo fajnie sprawowala sie na podjazdach

[Moto Hub]

Ogolnie widze ze malo jest tych XT to chyba najlepiej DR pozdr

[stanio50]

trzeba zaje**stej kondycji na 5h jazdy trudne do wykonania +paliwko to nie pali tyle co skuter
znajomy mial dr350 wywalony zbedne pierdoly i bardzo fajnie sprawowala sie na podjazdach

no wlasnie to niech ten czas skróci sie o połowę czyli na sezon wychodzi 70mh. na tłoku przejadę 2 sezony?
za xt 350 jakas wygladajÄ…ca trzeba dac 4,5 i wiecej... ;/
swoja droga dziwne jest to ze wszystkie moto sprzedawane na allegro sa w super stanie nie katowane i świeżo po wymianie tłoka...
jeździłem troche w terenie tylko 4x4, i jak szukałem patrola w teren to wygladalo to podobnie "nie użytkowany w terenie" taa jasne po co komu cross z założona kostka czy auto z napędem 4x4 na grubej oponie.. po bułki nikt tym nie jeździ. Dobrze chyba mówie co?

[henio12323]

noo 144 mth to dla wyczynówki juz są praktycznie 3 remonty góry silnika ;P

[CiastuÅ› <3]

O kurde. 144mth to 3 tłoki i jedna korba (w wyczynówkach tłok wytrzymuje ok. 40-42mth a korba co dwa tłoki) = tłok 300-400zł i korba podobnie (nie wiem dokładnie, nie wchodzę w dziesiątki). No powiem Ci, że nieźle. Jak masz kasę to spoko . A w Enduro będzie tak, że skoro silniki są mniej wyżyłowane to i tłoki więcej wytrzymują. Ja np. znam taką osobę, która jeździ na KX125 3 sezony już na jednym tłoku

[stanio50]

noo 144 mth to dla wyczynówki juz są praktycznie 3 remonty góry silnika ;P

crm to wyczynówka

3 remonty na 144mh no dobra ale jak ktoś nie odkręca gazu do oporu all time tylko jak ktoś pyrka sobie to czas pracy takiego tłoka (40mh) nie wydłuża sie? przypominam ze jestem zielony w jeździe enduro.