Dwa problemy z Hondą
Posty: 5
• Strona 1 z 1
Dwa problemy z Hondą
Witam. Posiadam Hondę CBR 600 F2(Pc25)
Przejdę od razu do rzeczy
Mój pierwszy motocykl, początkujący motocyklista. Pierwszy problem jest z odpalaniem. Na początku, po zakupie, motocykl odpalał bez zarzutów, po trzech tygodniach bawiłem się(nie wiedząć co to jest) pokrętłem wolnych obrotów no i niechciał palić. Po jakimś czasie doszedłem do tego, zrobiłem i chodzi. Teraz dając wolne obroty nawet na 3 tys. zimny silnik nie chce odpalić ani na ssaniu, ani bez niego. Dodam, że po odpaleniu obrotami mogę dowolnie zmieniać wolne obroty. Silnik odpalam na popych. Czy jest to przyczyna wolnych obrotów, czy może coś z akumulatorem?(chociaż jak już raz odpalę, to silnik za każdym razem pali. Ma trudności gdy jest zimny)
Druga rzecz to mianowicie łańcuch. Poprzedni włąściciel powiedział mi, że przyszłym sezonie będę musiał wymienić całą jednostkę napędową. Ostatnio zauważyłem, że łąńcuch ma za duży luz(3.5 cm). Zmniejszyłem go do 2,5. Po jakimś czasie, podczas ostrzejszej jazdy, poczułem, że przeskakuje mi ogniwo z zębatki. Łańcuch miał luz około 4 cm. Znów go dokręciłem porządnie. Dzisiaj problem ten sam się pojawił. Czy jest możliwe jego samoodkręcanie? Zeby nie było niejasności : najpierw luzuję tylną oś, następnie luzuje te nakrętki co kontrują nacią łańcucha, następnie reguluję JEDNOCZEŚNIE nakrętkami naciąg łańcucha. Kontruje, dokręcam tylną ośkę. Czy coś pominąłem/źle zrobiłem?
Przejdę od razu do rzeczy
Mój pierwszy motocykl, początkujący motocyklista. Pierwszy problem jest z odpalaniem. Na początku, po zakupie, motocykl odpalał bez zarzutów, po trzech tygodniach bawiłem się(nie wiedząć co to jest) pokrętłem wolnych obrotów no i niechciał palić. Po jakimś czasie doszedłem do tego, zrobiłem i chodzi. Teraz dając wolne obroty nawet na 3 tys. zimny silnik nie chce odpalić ani na ssaniu, ani bez niego. Dodam, że po odpaleniu obrotami mogę dowolnie zmieniać wolne obroty. Silnik odpalam na popych. Czy jest to przyczyna wolnych obrotów, czy może coś z akumulatorem?(chociaż jak już raz odpalę, to silnik za każdym razem pali. Ma trudności gdy jest zimny)
Druga rzecz to mianowicie łańcuch. Poprzedni włąściciel powiedział mi, że przyszłym sezonie będę musiał wymienić całą jednostkę napędową. Ostatnio zauważyłem, że łąńcuch ma za duży luz(3.5 cm). Zmniejszyłem go do 2,5. Po jakimś czasie, podczas ostrzejszej jazdy, poczułem, że przeskakuje mi ogniwo z zębatki. Łańcuch miał luz około 4 cm. Znów go dokręciłem porządnie. Dzisiaj problem ten sam się pojawił. Czy jest możliwe jego samoodkręcanie? Zeby nie było niejasności : najpierw luzuję tylną oś, następnie luzuje te nakrętki co kontrują nacią łańcucha, następnie reguluję JEDNOCZEŚNIE nakrętkami naciąg łańcucha. Kontruje, dokręcam tylną ośkę. Czy coś pominąłem/źle zrobiłem?
- frolik
- Świeżak
- Posty: 4
- Dołączył(a): 6/8/2012, 13:31
Co do rozruch mam ten sam problem, wydaje mi sie ze akumulator ma juz dosc ale do kupna nowego poczekaj do nowego sezonu bo ten juz sie konczy a akumulator lepiej zeby nie stal bezczynnie. Co do wolnych obrotow to poczytaj sobie w ksiazce serwisowej ile powinno byc ale pewnie tak kolo 1200/1300 jesli nie trzyma ci niskich obortow nawet na cieplym to masz do regulacji gazniki. Obroty nie powinny falowac, tylko trzymac swoj zakres taki wlasnie 1200-1300.
Drugie pytanie: Mozliwe ze zbyt malo sily wkladasz w przykreceniu tylnej osi, na nia dzialaja duze sily i musi sie solidnie trzymac. A jesli skacze Ci lancuch odrazam dalszej jazdy bo moze sie niesmacznie to skaczyc, to juz nie sa zarty,zobacz w jakim stanie masz kola zebate. Na nastepny sezon posluchaj sie i kup caly komplet, na tym nie oszczedzaj (pamietaj o smarowaniu i konserwacji)
Drugie pytanie: Mozliwe ze zbyt malo sily wkladasz w przykreceniu tylnej osi, na nia dzialaja duze sily i musi sie solidnie trzymac. A jesli skacze Ci lancuch odrazam dalszej jazdy bo moze sie niesmacznie to skaczyc, to juz nie sa zarty,zobacz w jakim stanie masz kola zebate. Na nastepny sezon posluchaj sie i kup caly komplet, na tym nie oszczedzaj (pamietaj o smarowaniu i konserwacji)
-
Adek89 - Świeżak
- Posty: 51
- Dołączył(a): 4/8/2012, 06:42
Tak, łańcuch do wymiany, zobaczyłem jak się pociągnie łańcuch z tyłu, mam około 5 mm
. Gaźniki był regulkowane w zeszłym sezonie.
Świece mam, narazie nie wymieniam, bo odpala z lekkim bólem, a idzie zima, więc nie ma sensu, abym teraz wymieniał. Nie chcę zakładać nowego tematu, więc zapytam tutaj:
Po pierwsze : czy jest jakieś zabezpieczenie, które chroni LUSTERKA przed zniszczeniem w momencie upadku? (Nie wiem czy crashpady są na tyle długie, by spełniały tę funkcję - chodzi mi o lusterka, nie plastik/serwisówki - mam dość ciągłych wymian ich za każdą glebą
Po drugie : Wczoraj(jak można się domyślić), miałem glebę na mokrej nawierzchni, po wywaleniu silnik sam zgasł. Dzisiaj zobaczyłem pod nim małą kałużę oleju, jak i również na jego lewej stronie(na nią się wywaliłem), czy jest to normalne, czy też wywrotka mogła mi uszkodzić, hmm, misę? może sprzęgło i z niego cieknie, a może silnik? Wywrotka była przy małej prędkości, Lowside
Po trzecie : po tej wywrotce odpadła mi lewa część od kierownicy, dokręcenie? Coś jakby zatyczka,zakręcana na śrubę. Jest raczej złamana. Przy większych prędkościach czuję drżenie na lewej części kierownicy. Czy to jest forma tłumiku, czy jak?

Świece mam, narazie nie wymieniam, bo odpala z lekkim bólem, a idzie zima, więc nie ma sensu, abym teraz wymieniał. Nie chcę zakładać nowego tematu, więc zapytam tutaj:
Po pierwsze : czy jest jakieś zabezpieczenie, które chroni LUSTERKA przed zniszczeniem w momencie upadku? (Nie wiem czy crashpady są na tyle długie, by spełniały tę funkcję - chodzi mi o lusterka, nie plastik/serwisówki - mam dość ciągłych wymian ich za każdą glebą
Po drugie : Wczoraj(jak można się domyślić), miałem glebę na mokrej nawierzchni, po wywaleniu silnik sam zgasł. Dzisiaj zobaczyłem pod nim małą kałużę oleju, jak i również na jego lewej stronie(na nią się wywaliłem), czy jest to normalne, czy też wywrotka mogła mi uszkodzić, hmm, misę? może sprzęgło i z niego cieknie, a może silnik? Wywrotka była przy małej prędkości, Lowside

Po trzecie : po tej wywrotce odpadła mi lewa część od kierownicy, dokręcenie? Coś jakby zatyczka,zakręcana na śrubę. Jest raczej złamana. Przy większych prędkościach czuję drżenie na lewej części kierownicy. Czy to jest forma tłumiku, czy jak?
- frolik
- Świeżak
- Posty: 4
- Dołączył(a): 6/8/2012, 13:31
- shgetsu
- Świeżak
- Posty: 31
- Dołączył(a): 11/11/2011, 16:44
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Posty: 5
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości