PWL dziady!

[Uve]

Witam,
jakiś czas temu sprawiłem sobie fajne mocowanie tablicy rejestracyjnej do mojej R1, zabuliłem słono, bo prawie 200zł. Niestety fajne mocowanie złamało się na zgięciu na trasie i odpadło, blachy nie znalazłem, wypadła z ramki i gdzieś pewnie pofrunęła. Zgłosiłem kilkukrotnie problem mailowo firmie PWL, polska firma więc po polsku umieją chyba coś napisać, ale im się nie chce. Nie dziwi mnie to, mieszkam w Polsce, nadal istnieje kultura braku odpowiedzialności za swoje błędy i olewania klienta. Cała sytuacja przysporzyła mi trochę problemów. Zabuliłem za nową blachę, stare mocowanie sam sobie założyłem, ale jak ktoś nie umie to zapłaci trochę, a póki blachy nie było... potencjalny koszt mandatu, a do pracy jeździć trzeba, auta nie mam.

Podsumowując, nie polecam firmy PWL, ludzi którzy tam pracują i ich tuningowych mocowań do tablic rejestracyjnych. Kto ma niech sprawdzi sztywność elementów.

Fotki:

http://imageshack.us/photo/my-images/26/dsc04775jo.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/7/dsc04772vv.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/507/dsc04773g.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/594/dsc04774k.jpg/

[zxer]

moze zaginali na zimno i sie ukruszyla.

[Uve]

Nic nie majstrowałem, ani nie podginałem. Materiał z którego to podobno robią to aluminium 7075. Niby było wzmocnienie, ale wyraźnie widać na pęknięciu, że jedno pękło po drugim w dość długim odstępie czasu, bo mają zupełnie inny kolor.