Scigacz.pl

przez **Fire94** » 17/6/2012, 23:20

Witam. Mam okazje kupic kawasaki kdx 125 z 94 roku. Ale pytanie czy sie oplaca ? bo jets uszkodzone.

Uszkodzenie wyglądało w taki sposób ze koles zostawił go na wolnych obrotach i podobno (wyleciał) dostał sie zawór wydechowy miedzy tłok a głowicę. tłok sie ukruszył a pierścionkom nic. Wiadomo zawór sie połamał. Koles to próbował składać na ten tłok stary i stare pierscienie ale zle załozył uszczelke i mu komore korbowa zalał płyn. Z tego co wiem to nicasil nie został porysowany. I pytanie czy opłaca sięę pchać w to i kupowac tłok wosnera i komplet uszczelek i to robić? Korba nie ucierpiała? Jakie benda konsekwencje spowodowane brakiem zaworu? Czy to ominać i kupić yamahe DT 125 ? Dodam ze kawa jest zarejestrowana i opłacona.

P. S . Duże sa koszta w utrzymanu enduro ? To będzie mój pierwszy motor takiej klasy i większy niż 50ccm. Ale jeździłem innymi

przez **henio12323** » 18/6/2012, 13:14

tak czy siak z miejsca trzeba wymienic tłok i pewnie korbowód. nikt wrózka nie jest i nie bedzie gdybał czy cos sie oberwało korbie czy nie. ale jak została zalana wodą jak była rozgrzana to juz długo nie pociągnie. ogólnie to dobre motocykle, produkowane typowo na rynek japonski i są dosyc mało popularne w PL wiec troche bieda z częsciami. jak dla mnie wolałbym kupic cos popularniejszego chociazby podobnego klasowo ktma lc2 ktory ma równie niezłe zawieszenie co KDX, ma silnik z DT nieco podkręcony wiec czesci silnikowe dostepne bezproblemowo. albo sama DT

przez **Fire94** » 18/6/2012, 15:33

Silnik został zalany podczas odpalenia i po paru minutach nie to ze odrazu. Lukałem tego KTM lc2 125 musze powiedizec ze na allegro jest ich mało i cześci tez nie za wiele.. A jakie sa konsekwencje spowodowane brakiem zaworu wydechowego w tym kawasaki kdx ?
Najbardzie popularna jest chyba DT i nawiększa dostępnosc cześci do niej jest wg. mnie

przez **Duriv** » 18/6/2012, 15:42

Po pierwsze.. Ile Ci woła za nią ?

przez **Fire94** » 18/6/2012, 15:46

za kawe rozwaloną woła 2 tys wiec to srednio sie opłaca..

przez **Duriv** » 18/6/2012, 16:40

W tej cenie poluj na DT

Albo RX/LC2. O niebo lepsze sprzęty. LC2 tak jak mówi henio, ma części silnikowe takie jak dt, różni się gładzią cylindra. Dla Ciebie myślę że to nie będzie różnica czy DT czy lc2.

przez **Fire94** » 18/6/2012, 19:53

No wąsnie nie będzie mi to sprawiac róznicy zbyt wielkiej.. Tylko chodzi o utrzymanie takiego enduro. wiadomo tanio nie jest no ale znów nie rzedu 2 tys rocznie. mi sie zdaje ze 2 tys za rozdupcony motor z silnikem i remont koło 1 tys to nie speocjalny biznes

przez **Duriv** » 18/6/2012, 20:15

To nie jest hard enduro. Tylko soft

Utrzymanie softa jest duużo tańsze.

przez **Fire94** » 18/6/2012, 21:00

No i to mnie cieszy

bo nie mam zamiaru latac po żwiriwnaiach ale nieraz po lasach, polach i innych wiekszych górkach. Bo sorry ale narazie ne stac mnie na wymiane tłoka co 50mth xD

przez **Duriv** » 18/6/2012, 21:32

No i dobrze

Tylko zastanów się czy warto KDX, czy nie lepiej LC2 czy DT. Na DT przelatały pokolenia, i to są sprzęty nie do zaje*nia. A o KDX mało się słyszy. Nie to, że nie propaguję mojej ukochanej marki ( latam KX250F ), ale myślę logicznie

przez **Fire94** » 18/6/2012, 22:00

No tak zgadza sie.. ale mam blisko po ta kawę. zobacze jeszcze w jaki to ejsts tanie oblukam i pomyslę. ale z częściami lipa jak uj.. KTM lc2 fajny jest

A i dt tez fajna jest

przez **Fire94** » 18/6/2012, 22:03

ale do tego ktma tez nie zbytynio cześci

przez **Duriv** » 18/6/2012, 22:05

Edytuj posty!!!! części są, bo są takie same jak w DT silnikowe

Szukasz pod yamahe dt i masz tyle, ile jest gór

zawiech WP, łożyska itp. Wszystkiego jest naprawdę dużo na rynku do tego

przez **Fire94** » 18/6/2012, 22:10

Ok, poprawie sie

Ale mów po naszemu bo ja nie siedze tak w tym jak ty

ucze sie na mechanika samochodowego totorche pojecia mam jak działa silnik itp ;p Ale co do srótów to nie uja nie mam pojecia xD ;p

przez **henio12323** » 18/6/2012, 22:22

lc2 chyba nie ma zawieszenia WP

ja bym szukał po prostu blisko i co sie trafi za dobrą kase, to że w kdx nie ma zaworu spowoduje że motocykl jak dodasz gazu ze startu bedzie sie długo rozkręcał. ale jak juz złapie obroty to bedzie szedł tak jak moto z zaworem

dół bedzie słabszy.

na spokojną jazde proponował bym DT to najpopularniejsze moto, jak nie chcesz katowac skakac itp to zawieszenie w xzupełnosci ci wystarczy. no i jest na tyle popularny że wszystko dostaniesz bezproblemowo. sprzet tez jest na tyle mocny że bez wiekszego zaglądania jak kupisz zadbany sprzet polatasz z 2-3 sezony bez wiekszego wkładu.

przez **Fire94** » 18/6/2012, 22:33

nie no kupuje po to zeby pożnac go i powygłupia c sie w terenie. wiadomo tak jak każdy kto ma enduro lub crosa. podejzewam ze skakac nie bede

przynajmniej narazie :d a jezei chodzi yamaha dt125 vs ktm lc2 125 to co polecacie ?

Edit: Musze dodac ze mam 18 lat, 185 cm wzrostu i 70 kg wagi . Myśle ze nie bedzie problemu z wyskościa siedziska

przez **Duriv** » 19/6/2012, 00:05

porównywalna klasa, i tym i tym za bardzo nie poskaczesz. DT jak zauwazyles, wiecej czesci eksploatacyjnych. W razie jakby odpukac cos sie stalo w silniku, i przyszlo zrobic remont - w lc2 robisz w najgorszym przypadku nicasil, a to kosztuje 1000 pln. A w dt tylko szlif, ew. wbicie tulei ( chociaz taniej tu cylek kupic ), wydaje mi sie ze DT

przez **henio12323** » 19/6/2012, 08:06

DT - bardfziej popularna, cięzsza i słabsza
lc2 - lepsze zawieszenie niz w DT z przodu amorki są na prawde grube jak na klase soft enduro, silnik przez ten nicasil nieco mocniejszy. szkoda że w lc2 nie ma kopki, znajomy miał problemów troche a to aku słabe, a to przekaźnik poszedł i czasem w terenie miał problemy z odpaleniem, moto palił na popych momentalnie tylko np w trudniejszym terenie nie ma miejsca na pchanie

wiec o elektryke trzeba szczególnie zadbac.

jak bym chciał sprzet niezawodny do lekkiego pyrkania wybrał bym DT, ja kbym chciał sprzet na dłuzej i do wiekszego katowania lc2 moze okazać sie lepsza ze względu na nizsza mase no i te całkiem niezłe zawieszenie. tu jak kolega zauwazył alu cylek to i wada i zaleta, dodaje kopa, ale jak strzeli to masz 1000 zł w plecy. zreszta zobacz sobie temat w dziale mechanika uzytkownika the-o ( zaraz na górze jest ) kupił on niedawno LC2 wyszedł remont gdzie cylinder ledwo miesci sie w normach do zakładania. wiec z miejsca ponad 500 zł wsadził

przez **the-o** » 19/6/2012, 11:01

no to sie odezwe

lc2 napewno lepszy niz dt ale pod warunkiem, ze zadbany i chodzi ladnie. ja kupowalem sam i nie mialem doswiadczenia w 125 2t. nie wiedzialem czego sie spodziewac. moto jezdzilo, wizualnie w miare (teraz coraz lepiej) zawor wydechowy nie dzialal o czym nie wiedzialem. tlok zatary. sprzedawca tlumaczyl, ze prawdopodobnie zblokowany na module jeszcze jest i dlatego tak slabo. stwierdzilem ze kupie go i zdejme blokady a napewno bedzie ok. przy okazji bylo troche rzeczy eksploatacyjnych do zrobienia.

teraz tak. lc2 ma taki sam silnik jak yamaha trz(nicasil), dt ma tuleje wiec inne tloki pasuja. ja kupilem tlok do tzr 125, pasuje idealnie. reszta silnika to to samo co w dt, tdr i tzr. gaznik ma inny niz dt ale tez popularny (montowany w aprilliach, hondzie nsr125 i wielu innych) dellorto phbh28 (w lc2 dodatkowo chlodzony ciecza)

czesci eksploatacyjne typu klocki, lozyska to exc. warto zapytac przed zakupem czy beda pasowaly do lc2, ale raczej tak. ja kupilem lozysko tylnego kolaktore pasuje do wielu modeli ktm. klocki tez pasuja bo pytalem sprzedawcy.

czesci sa ale trzeba troche pokombinowac i poszukac bo wiele czesci pasuje od innych modeli a sprzedawcy lc2 nie wymieniaja w opisie bo to faktycznie dosc malo spotykany model.

ja sie denerwujena niego bo zle trafilem i nie mialem nikogo kto sie zna na 2t. ale mam nadziejezejak doprowadze go do ladu to sie odwdzieczy

jak bedziesz jechal cos ogladac to koniecznie wez kogos kto lata na 2t bo mozesz zostac zrobiony w trabe tak jak ja.

i nie ogladaj sie za powiedzmy tylko lc2, ale dorzuc sobie jeszcze aprillke, yamaszke dt125 i bierz to co blizej i w lepszym stanie. nie jezdzij gdzies daleko bo stwierdzisz ze tylke kasy wydales na dojazd to juz go wezniesz a to co bedzie nie tak to ponaprawiasz.

posluchaj czlowieka, ktory uczy sie na bledach

Scigacz.pl

Kawa kdx 125

Kawa kdx 125

Kto przegląda forum