Zobacz wątek - JAKIE MOTO I JAKA POJEMNOŚĆ NA POCZATEK MŁODYCH LAT JAZDY??
NAS Analytics TAG

JAKIE MOTO I JAKA POJEMNOŚĆ NA POCZATEK MŁODYCH LAT JAZDY??

Tutaj tylko zadajemy pytania o ocenę oferty motocykla, którą sobie upatrzyłeś. Dotyczy motocykli o pojemności większej niż 125 ccm.
_________

JAKIE MOTO I JAKA POJEMNOŚĆ NA POCZATEK MŁODYCH LAT JAZDY??

Postprzez Marcinoooo » 13/2/2012, 20:49

Witam wszystkich:) Jest okres zimy więc pewnie nie możemy się doczekać początku nowego sezonu, a więc w związku z tym czekają nas małe remonty naszych maszyn i też również zakup nowych. I właśnie o poradę kieruje się do was. W wieku 12-13 lat zacząłem jeździć na starej jawie "kaczce" następnie była motorynka, a później przerwa. Dwa tygodnie przed końcem wakacji w 2010 kupiłem choppera kinroad 70cm(skończyłem wtedy 16 lat) za własne zarobione pieniądze w wakacje gdyż nie pracuje na co dzień ponieważ uczęszczam do szkoły. Jazda bardzo mnie kreci i gdy tylko mogłem to jeździłem. Przez kończący sezon 2010 i cały 2011 zrobiłem na tym pyrtku prawie 8000km. Przez tyle przejechanych km miałem różne sytuacje na drodze. Lepsze i gorsze. Trochę może wiem jak się zachować na drodze ale zapewne to nadal jest mało w porównaniu z maszyną która waży drugie tyle. Na początku jazdy na chopperku lubiłem jeździć na nim szybko(chodzi mi o sytuacje gdzie mogło być niebezpiecznie a ja cisłem ile się dało) lecz jedno zdarzenie w którym uczestniczyłem zmieniło trochę mój styl jazdy na bardziej z rozumem i bezpieczeństwem (ale czasami lubiłem cisnąć ale tylko wtedy gdy nikomu nie mogłem zagrażać i też trochę zwracałem na swoje bezpieczeństwo.TROCHĘ) Teraz jestem trochę duży, a po drugie to chopperek stał się dla mnie słaby więc chcę zmienić moto i to w te wakacje bo mam zamiar jeździć z kumplami na zloty a także cieszyć się z codziennej jazdy. I więc jakie proponujecie moto przede wszystkim jaką pojemność na takie trochę poważniejsze jeżdżenie? Ja myślałem nad pojemnością 600cm i nie więcej. A dokładniej nad hondą CBR600. W wakacje skończę 18 lat.
Marcinoooo
Świeżak
 
Posty: 24
Dołączył(a): 13/2/2012, 20:44


Postprzez maxter » 13/2/2012, 21:22

CBR'kę sobie odpuść. Kup jakąś 500'tkę (np. GS 500F), albo jeśli bardzo chcesz 600 to XJ 600 Diversion/bandit (choć może być za ciężki). Pamiętaj, że koszty utrzymania takiego moto są dużo większe, niż w przypadku tego kingroad'a. Poza tym najpierw odłuż trochę (1500-200 zł) na odpowiednie ubranie.
maxter
Świeżak
 
Posty: 41
Dołączył(a): 4/3/2011, 09:11


Postprzez Marcinoooo » 13/2/2012, 21:59

Do maxter.
Bez odpowiedniego ubioru nie brałbym się za kupno. O tym też myślałem. Szukam czegoś na czy nie zabiłbym się na pierwszej jeździe. Ta GS 500F nawet fajna jest. Właśnie czegoś podobnego szukam. Coś sportowego. Ostatnio podobają mi się nawet motocykle Naked-bike. Kiedyś mojej kuzynki chłopak miał honde i właśnie bez owiewek tylko nie wiem jaką. Gdybym mógł to bym się go zapytał ale nie mam z nim kontaktu. To coś było podobne do junaka http://moto.allegro.pl/junak-350-m20-wt ... 23891.html i nie wyglądało na ciężkie i wielkie. Nawet mi się podobał. Może ty będziesz wiedział o jaki moto mi chodzi. A co do utrzymania to ile dajmy na to na miesiąc? Ale nawet jeżeli duże będą koszty to i tak kupie bo nie wytrzymam bez jazdy w sezonie.
Marcinoooo
Świeżak
 
Posty: 24
Dołączył(a): 13/2/2012, 20:44

Postprzez Sturl4ny » 14/2/2012, 13:49

Moze chodzilo o Honde Hornet?
Sturl4ny
Świeżak
 
Posty: 70
Dołączył(a): 12/12/2011, 22:01

Postprzez hubi199 » 14/2/2012, 14:18

Honda hornet potrafi również sponiewierać więc na początek przeskok ~10 na 100km nie jest dobrym rozwiązaniem.

Masa nie jest największym problemem w przypadku motocykli.

Podstaw najszybciej nauczysz się na 500ccm.

Ze słabej 125, przesiadłem się na sv650 i stopniowo uczę się prowadzić moto.
hubi199
Bywalec
 
Posty: 581
Dołączył(a): 24/8/2011, 12:56
Lokalizacja: J-no

Postprzez Marcinoooo » 14/2/2012, 14:50

Tak właśnie o ta honde hornet mi chodziło. Moto ładnie się prezentuje jak widać na tej aukcji http://otomoto.pl/honda-cb-600-hornet-c ... 24914.html. No to dajmy na to że mamy na ten czas trzy moto: Suzuki GS 500 F, Honda Hornet 600, Honda CBR600. Który z tych waszym zdaniem?? Bo Honda Hornet szczerze to kusi. I jeszcze jedno pytanie. Czy może te moto nie są wadliwe albo czy często coś nie trzeba wymieniać(nie chodzi mi tu o wymianę olei czy też opon lub innych małych drobnostek)
Marcinoooo
Świeżak
 
Posty: 24
Dołączył(a): 13/2/2012, 20:44

Postprzez Sturl4ny » 14/2/2012, 15:08

Ja bym zaproponowal bandita 600. Niezawodny, przyjemny dla oka.
Sturl4ny
Świeżak
 
Posty: 70
Dołączył(a): 12/12/2011, 22:01

Postprzez carma » 14/2/2012, 15:44

A może xj ? Porównując do gs-a jest o niebo większy przez co bardziej wygodny. Hornet zbyt mocno oddaje moc i był byś przerazony co kupiłeś.
motorynka- aprillia scarabeo --- Yamaha xj 600 ;)
carma
Świeżak
 
Posty: 412
Dołączył(a): 24/6/2008, 18:46
Lokalizacja: OPATÓW- Warszawa

Postprzez fincher » 14/2/2012, 18:17

Zobacz Kawasaki ER6
Też ładny i drapieżny.
Do wyboru jest wersja w owiece lub naked. Silnik rzędowa 2 o mocy około 70km i do tego nie za ciężki motocykl z ekonomicznym (zależnie od stylu jazdy) silnikiem.
DragStar125>CBR125>FZS600>FZ6n
Avatar użytkownika
fincher
Bywalec
 
Posty: 822
Dołączył(a): 20/6/2011, 21:45

Postprzez maxter » 14/2/2012, 18:28

Marcinoooo napisał(a): No to dajmy na to że mamy na ten czas trzy moto: Suzuki GS 500 F, Honda Hornet 600, Honda CBR600. Który z tych waszym zdaniem??


Zdecydowanie GS, bo:
-Hornet i cebra są dla ciebie za mocne.
-Silnik niezniszczalny.
-Tanie i łatwo dostępne części.
-Małe spalanie.
-Ogólnie dużo niższe koszty eksploatacji (porównaj choćby ceny za napęd, komplet opon, filtry).
-Jak ktoś już wspominał, na 500'tce szybciej nauczysz się podstaw, i po np. 2 sezonach siądziesz na coś mocniejszego to dasz sobie radę.
maxter
Świeżak
 
Posty: 41
Dołączył(a): 4/3/2011, 09:11

Postprzez Marcinoooo » 14/2/2012, 20:44

No to jednak najodpowiedniejszy będzie GS. To teraz wypatrzeć jakiegoś dobrego i jazda w wakacje. Dzięki wielkie za rade.
A teraz z innej beczki. Za jakieś 3-4 lata chciałbym zacząć uczyć się stuntu bo jako motocyklista chciałbym coś więcej pokazać i też dla własnej przyjemności, satysfakcji, dla zabicia nudy chciałbym coś takiego robić, a także pokazywać ludziom, że jazda jest czymś więcej i można z niej czerpać wiele przyjemności. Czytałem dużo i też oglądałem rożne programy, że do takiej jazdy właśnie jest bardzo dobra Honda CBR600 ponieważ ma wysoki moment obrotowy. Czy ona naprawdę jest taka dobra?
Marcinoooo
Świeżak
 
Posty: 24
Dołączył(a): 13/2/2012, 20:44

Postprzez hubi199 » 14/2/2012, 22:18

Zobacz co koleś wyprawia na cebulce (Honda cb500).

Przegroda do gs, klatka, HB i też by śmigał.

Są o wiele lżejsze więc może szybciej byś się na nich nauczył.

$13 zaczynał od 50ccm i zobacz co teraz robi.
hubi199
Bywalec
 
Posty: 581
Dołączył(a): 24/8/2011, 12:56
Lokalizacja: J-no

Postprzez Marcinoooo » 15/2/2012, 17:24

To więc lepiej jak bym zaczął uczyć się stuntu na małej pojemności 50 ccm czy jak już bym dobrze opanował jeżdżenie na większej pojemności(np 600ccm)? Coś kiedyś słyszałem że najpierw to najlepiej zacząć od rowerka:D Ale nie wiem czy to był żart czy też poważne zdanie.
Marcinoooo
Świeżak
 
Posty: 24
Dołączył(a): 13/2/2012, 20:44

Postprzez SuzukiMaster » 15/2/2012, 17:54

Marcinoooo z tego co zrozumiałem nie masz jeszcze prawa jazdy a myślisz nad kupnem moto , bez jakiegokolwiek doświadczenia bo co to jest 70ccm a ty już byś chciał 600 kupować hahah po co zabić się ? :D
Avatar użytkownika
SuzukiMaster
Świeżak
 
Posty: 205
Dołączył(a): 5/1/2012, 22:37
Lokalizacja: Wejherowo

Postprzez Marcinoooo » 16/2/2012, 12:13

Owszem nie mam prawa jazdy jeszcze ale zacznę robić w maju. Może nie mam aż takiego dużego doświadczenia ale jakieś już jest i czasami jeździłem na 600 czy 500 ccm(tzn jak kumpel dał się przejechać) i nawet fajnie się jeździło i nie było tak źle. SuzukiMaster z twojej wypowiedzi co ja zrozumiałem to jak bym kupił 600 to pierwsza jazda i już ostro zapierdzielam ile fabryka dała. I wtedy bym się z tobą zgodził i wtedy to na pewno bym się zabił. Ale ja mam inne plany. Kupuje taką 600 i stopniowo uczę się jazdy bez wariactwa. I pierwsza moja jazda na nowym zakupionym moto odbędzie się na jakimś placu. Nie na drodze publicznej.
Marcinoooo
Świeżak
 
Posty: 24
Dołączył(a): 13/2/2012, 20:44

Postprzez byku » 16/2/2012, 12:33

wiesz wziasc sie przejechac a miec moto i troche jezdzic to roznica ;) Sluchaj nie ma reguly, jeden wsiadzie na 600 i sie zabije a inny sie nauczy, ale stad te wyklady bo inni wiedza co taka maszyna jest wstanie zrobic i mowia po to zebys krzwdy sobie nie zrobil. To juz nie jest 50 ccm, tutaj dodasz za duzo gazu podczas wchodzenia w luku i lezysz. Moze dasz rade sie nauczyc na 600 ale nawet jesli Ci sie to uda to bedzie Ci zdecydowanie trudniej.

Ja sam mialem pare lat doswiadczenia na mniejszych moto oraz pare miesiecy na choperze 750. Ale jak wsiadlem na gsxr 600 to bylem w szoku co to potrafi i sobie uswiadomilem ile pracy przedemna zebym ten moto dobrze opanowal. A Ty jak nigdy nie miales swojego moto, doswiadczenie masz marne mozna powiedziec ze nawet zerowe, to scigacz o poj 600 to niezbyt rozsadne rozwiazanie. No ale my sobie tak mozemy gadac a Ty mozesz robic swoje :D Jak zrobisz prawko to jesli sie zdecydujesz na 600, to najpierw pozycz od kogos 600 i przejedz sie. Odpowiedz sobie wtedy na pytanie czy naprawde bedziesz wstanie go opanowac
byku
Świeżak
 
Posty: 65
Dołączył(a): 21/2/2007, 11:54

Postprzez Boshi » 16/2/2012, 12:38

Marcinoooo napisał(a):SuzukiMaster z twojej wypowiedzi co ja zrozumiałem to jak bym kupił 600 to pierwsza jazda i już ostro zapierdzielam ile fabryka dała. I wtedy bym się z tobą zgodził i wtedy to na pewno bym się zabił. Ale ja mam inne plany. Kupuje taką 600 i stopniowo uczę się jazdy bez wariactwa. I pierwsza moja jazda na nowym zakupionym moto odbędzie się na jakimś placu. Nie na drodze publicznej.


Każdy tak mówi do pierwszej prostej.
Avatar użytkownika
Boshi
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2349
Dołączył(a): 22/7/2010, 16:21

Postprzez Marcinoooo » 16/2/2012, 12:47

No to dobra. Olewam 600 i 500. To lepiej kupić teraz 125(np honde NSR) albo 250?? I pojeżdżę 2 lata i wtedy przesiąść się na 600?? Bo wydaje mi się że ta opcja jest raczej najbardziej rozsądna.
Marcinoooo
Świeżak
 
Posty: 24
Dołączył(a): 13/2/2012, 20:44

Postprzez byku » 16/2/2012, 13:10

sam nigdy nie jezdzilem na tym, ale duzo osob poleca gs500 zeby dobrze sie nauczyc jezdzic. Poprostu chodzi zebys odrazu nie kupowal sportowej 600 tylko zaczal od czegos lagodniejszego. A jesli chcesz sie nauczyc na mniejszych pojemnosciach to zdecydowanie lepszym rozwiazaniem beda 250 niz 125. Nsr niby fajna ale to dwusuw
byku
Świeżak
 
Posty: 65
Dołączył(a): 21/2/2007, 11:54

Postprzez Marcinoooo » 16/2/2012, 13:20

A co proponujecie z 250 albo też 350?? Bo jak na razie szukam to nic ciekawego, a jak już coś fajnego to nieziemskie ceny, a mnie na moto warte 10 tys nie stać jak na razie.
Marcinoooo
Świeżak
 
Posty: 24
Dołączył(a): 13/2/2012, 20:44

Następna strona


Powrót do Oceny ofert sprzedaży.



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości




na gr