MOTOCYKL MOIM MARZENIEM!!!historia o "komarku"

[johny22]

Witam. Nazywam sie Krzysiek i mam 21 lat we wrześniu 2012 roku skończe 22 lata. Od jakiegoś czasu jestem bezrobotny ale mam kuronia to nie jest jeszcze tak źle. Wcześniej pracowałem jako spawacz mag kokosów nie bylo ale udało mi sie spełnić kilka planów życiowych. Praca dawała mi sporo mozliwości z fiata 126p przesiadłem sie na opla vectre B 98r wiem że dla nie których nie jest to jakaś radykalna różnica ale dla mnie jest spora różnica. Żeby uzbierać na tego opla musialem pracowac po godzinach a także w soboty. Kupiłem go jakoś pod koniec stycznia 2011 roku za jakieś 7,500 tysia a zbierałem na niego 8 miesięcy. Z nadejściem nowego roku coś sie we mnie zmieniło, coś mnie tknęło takiego że zrozumiałem że moje życie jest jakieś nudne, nie to żebym nie miał kolegów czy coś, poprostu brakuje mi jakiegoś hobby, pasji której mógłbym sie poświęcić i dzięki niej zapomnieć o problemach życia codziennego. Kilka dni temu leżąc sobie w nocy na łóżku myślałem o swoich dziecinnych latach, kiedy to przyjeżdżałem do świętej pamięci babci, pierwsze co to otwierałem stodołę i wyprowadzałem z niej rometa ktory należał do mojego chrzestnego lecz on na nim nie jeździł wogóle. Wycierałem go z kurzu, pompowałem opony, czyściłem silnik, głównie dbałem o niego wizualnie bo o mechanice nie miałem zbytnio pojęcia, napraw dokonywał mi mój starszy brat. Nigdy nie zapomne kiedy gdy go już wyprowadziłem ze stodoły wyczyściłem nadchodził moment przejażdżki ale przed tą cudowną chwilą najpierw sporo musiałem sie "nakopać", napchać tą maszyne zanim odpaliła ale jak już odpalił to przyjemność z jazdy byla tak ogromna że rekompensowała mi te trudy włożone w odpalenie komarka:) Nigdy nie było mnie stać na coś lepszego. Pieniądze które zarobiłem gdzieś na rąbaniu drzewa lub poprostu dostałem od babci lub dziadka przeznaczałem na paliwo o olej do mojego komara. Jeździłem nim tak jakieś kilka lat głównie to po polach i lasach bo matka nigdy nie pozwalała mi wyjeżdżać na ulice. W drugiej klasie gimnazjum zdałem karte motorowerową, lecz nie było mnie stać na zakup wymarzonego wtedy simsona, a mojego komara nie moglem zarejesteowac bo matka mi tłumaczyła że jest bez prawa do rejestracji i wujek zgubił od niego wszystkie papiery. Od czasów gimnazjalnych już tak czesto na swoim komarku nie jeździłem, prawie wcale gdyż już tak często do babci nie zaglądałem bo stawała sie ona coraz słabsza i to ona więcej czasu spędzała u nas. Teraz gdy już mam 21 lat, babcia nie żyje więc już nie mam po co jechać tam do niej na wieś. Nawet niewiem czy ten mój pierwszy w życiu motorower tam jeszcze stoi. I tak od kilku dni myśle nad tym aby coś zmienić w swoim życiu, znaleźć sobie pasje, hobby i tak myślałem nad zrobieniem sobie prawka na kat.A wiem że w tym roku już go raczej nie zrobie bo weszły te nowe przepisy że dostępna bedzie kategoria A od 24 roku życia. Dla mnie to nawet lepiej bo zanim skończe 24 lata to zdąrze uskładać na jakiś fajny motocykl. Nawet mam już prawie pewną prace dobrze płatną tylko czekam aż przyjdzie wiosna bo wtedy akurat mi obiecano zatrudnienie, bo wiadomo że na zime pracy zbytnio nie ma. Pewnie większość z was mnie z krytykuje ale na swój pierwszy motocykl przewiduje Yamahe R1600cm albo honde cbr600, pewnie większość z was powie że to za duży motocykl dla mnie, chodzi mi oczywiście o pojemność, zwłaszcza kiedy nigdy wcześniej nie miałem doczynienia z motocyklami powyżej 50cm. Ale ja z natury jestem spokojnym chłopakiem, który nie ulega presji kolegów ani jakiemuś szpanu, nie w głowie mi tez brawura ani jakieś triki na motocyklu. Motocykl dla mnie byłby wyłącznie odskocznią od codzienności, pozwalał by mi on poczuc sie wolny i traktowałbym go lepiej niż własną dziewczyne więc nawet żadne podnoszenie na jedno koło czy prędkości powyżej 200km/h nie wchodziłyby w grę. Preferuje spokojną jazde bez żadnych ryzykownych zachowań. Wiem że moc takiego motocykla strasznie kusi, ale ja jestem człowiek opanowanym i wiem co to odpowiedzialność. Nigdy wcześniej nie mogłem sobie pozwolić na taki zakup. Ale za te dwa lata wiem że udałoby mi sie uskładac odpowiednią sume na zakup motocykla i zdanie prawka. Może ktoś potrafiłby mi doradzić czy kupno w moim przypadku któregoś z wyzej wymienionych motocykli ma sens, i ktory wydawałby sie lepszym dla mnie. I co sądzicie o tym czy przesiadanie sie po dłuższej przerwie z 50cm na 600cm jest dobrym pomysłem. Chciałbym sie też kiedyś zapisać do jakiegoś klubu motocyklowego i jeździć na zjady różne tak naprawde pociąg do motocykli czułem od zawsze ale z powodu braku pieniędzy nigdy nie mogłem spełnić sowich marzeń, ale teraz kiedy bede mógł spełnić swoje marzenie z posiadania motocykla będę robił wszystko by to marzanie nie stało sie tylko planem. Przepraszam że tak dużo sie rozpisałem ale chciałem wam troche przybliżyć swoją sytuacje:) Z góry dziękuje za podpowiedzi i rady Pozdrawiam:)

[Black-Ghost]

Yamaha R1600? to jest coś takiego? a ja myślalem że tylko bmw ma 6-cylindrówke w ofercie.

[Boshi]

Poczytaj artykuł, najlepsze moto na początek, tutaj w dziale artykuły jest.
Po drugie przepisy wchodzÄ… za rok dopiero.

[grunder]

[...]na swój pierwszy motocykl przewiduje Yamahe R1600cm albo honde cbr600, pewnie większość z was powie że to za duży motocykl dla mnie, chodzi mi oczywiście o pojemność, zwłaszcza kiedy nigdy wcześniej nie miałem doczynienia z motocyklami powyżej 50cm. Ale ja z natury jestem spokojnym chłopakiem, który nie ulega presji kolegów ani jakiemuś szpanu, nie w głowie mi tez brawura ani jakieś triki na motocyklu. Motocykl dla mnie byłby wyłącznie odskocznią od codzienności, pozwalał by mi on poczuc sie wolny i traktowałbym go lepiej niż własną dziewczyne więc nawet żadne podnoszenie na jedno koło czy prędkości powyżej 200km/h nie wchodziłyby w grę. Preferuje spokojną jazde bez żadnych ryzykownych zachowań. Wiem że moc takiego motocykla strasznie kusi, ale ja jestem człowiek opanowanym i wiem co to odpowiedzialność.[..]

Really?
Czytaj, w tym wieku lekturak się przyda dla świeżaka:
http://www.scigacz.pl/Pierwsze,kroki,240.html
http://www.scigacz.pl/Pierwszy,motocykl ... 12324.html

Saludo

[czaro1988]

Albo R1, albo R6 w każdym razie nie R1600

[Black-Ghost]

On chce mieć dwa silniki w jednym moto 1000 i 600cm3... żeby lepiej szło z dołu i w górnym zakresie

[grunder]

To już można jego przyszłość Black-Ghost chłodno przewidzieć...

[Black-Ghost]

Grunder nie prawda zawsze można zblokować do 27kw Swoją drogą ja też zawsze chciałem sie przejechać komarem na pedały o jakim wspominał kiedyś mój już w poczciwym wieku tata.. Ahhh i ta radocha jak braknie paliwa wciskasz sprzegło i ciśniesz jak na rowerze bez powietrza w kołach...

[Czester]

Ale ja z natury jestem spokojnym chłopakiem, który nie ulega presji kolegów ani jakiemuś szpanu, nie w głowie mi tez brawura ani jakieś triki na motocyklu. Motocykl dla mnie byłby wyłącznie odskocznią od codzienności, pozwalał by mi on poczuc sie wolny i traktowałbym go lepiej niż własną dziewczyne więc nawet żadne podnoszenie na jedno koło czy prędkości powyżej 200km/h nie wchodziłyby w grę. Preferuje spokojną jazde bez żadnych ryzykownych zachowań.

To po co Ci w takim razie ponad stukonny supersport?


P.S. Dopiero dwa tygodnie stycznia mijają a już kolejny temat do przyszłorocznego plebiscytu

[henio12323]

po 1 skoro nie chcesz leciec na kole ponad 200 km h - to po co kupować takie moto ?
po 2 skoro nie masz kasy na porządny zakup - to czemu pchasz sie w wyczynówke która jest duuuuużo bardziej kosztowna od motocykla ulicznego.

a wiec jezeli chcesz jeździc spokojnie, i nie masz kasy - kup cos bardziej turystycznego, thundercata np. jest spokojniejsze, mniej kosztuje utrzymanie, i jest wytrzymalsze.

[grunder]

Preferuje spokojną jazde bez żadnych ryzykownych zachowań

O takÄ…?
http://www.youtube.com/watch?v=cmHK0XFCPVI

[Arion]

Była w Twoim poście wzmianka że weszły nowe przepisy... ostatnio na wp coś pisali że nowe przepisy są przesunięte na styczeń 2013. Nie wiem ile w tym prawdy, bo różne rzeczy wypisują w takich gazetach. Wie ktoś jak to jest? (sory za pytanie troche poza tematem). A jeśli chodzi o sprzęt to Panowie wyżej dobrze piszą. Zastanów się dobrze czego na prawde chcesz. Jestem rok młodszy od Ciebie, mam jeden sezon za sobą na er6, a na yamahe r1 bym sie jeszcze nie zdecydował, no ale to już może bardziej indywidualna kwestia. (no a może dlatego że lubie czasem odkręcić;)

[Boshi]

dawno już pisali o tym że przepisy dotycz, zmiany kategori wchodzą 2013 roku.

[Arion]

Widocznie nie doczytałem, a johny pisał że weszły, więc spytałem. Dzięki za odp.

[johny22]

Przepraszam zaszła tam mała pomyłka w nazwie tego pierwszego mojego typu motocykla oczywiście chodziło o yamaha R1 600cm pojemności a wy sie od razu czepiacie Powiem tak z kasą u mnie najgorzej nie jest jakieś jeszcze oszczędności mam nie jest tego za wiele bo jakieś 5,5 tysiąca. mniej więcej od marca planuje iść do pracy . praca głównie w delegacji więc zawsze jakieś grosz więcej wpadnie i wiem po sobie że w delegacji będąc nie bede za dużo kasy wydawać, nawet z tego względu że nie pije alkoholu. Planuje również wyjazd w przyszłym roku w wakacje do pracy za granice na jakieś 4 miesiące. Na motocykl więc chciałbym przeznaczyć koło 25 tysięcy moze i więcej nawet bo jak ja sie uprę to choćbym miał pracować po 24godz na dobę to ja dopnę swego. Oczywiście brałem też pod uwage kredyt w banku wrazie nie udało by mi sie zgromadzić takiej sumy do 2014 roku. Co to typu mojego jako motocykl sportowy to poprostu uwielbiam patrzeć na ścigacze, uwielbiam te ich pomruki Do innych typów motocykli nie ciągnie mnie tak bardzo jak właśnie do ścigaczy.. poprostu tak mam i raczej mi sie to nie zmieni:)

[Czester]

Nie ma R1 o pojemności 600. A jak chcesz ścigacza to kup sobie Ninję 250 albo jeszcze lepiej CBR 125.

[JędrekZDW]

albo rieju matrix

[tomek_gda]

Co za wzruszająca historia (i trochę przydługa). Pojęcia nie masz o motocyklu ale wiesz że go chcesz? Pytanie dlaczego R1? Bo fajnie wygląda? Bo koleżanki z gimnajum rozpoznają tylko taki model? Swoją drogą pewnie wiedzą o nim więcej niż ty
Ale żeby nie było że wszyscy tutaj tylko z ciebie pieją:

1. Yamaha R1 - pojemność 1000ccm
2. Yamaha R6 - pojemność 600ccm

I zapamiętaj to sobie bo wypisywanie herezji typu yamaha r1 o pojemności 600 nie stawia cie w zbyt poważnym świetle.

Aha i jest coś czego mi zabrakło w tej wzruszającej histori. Twojego numeru konta bankowego, bo rozumiem że mamy coś dorzucić?
Kurde zmówili się czy co?

[maciejka69]

i zamiast powiedzieć coś sensownego, znowu lejecie wodę i litry jadu

[Arturo925]

Wy sie z Krzysia nie śmiejcie, bo o ile moi informatorzy z nk znaleźli dobre info, to Krzysiu ma kawał łapy