Mój pierwszy wybór crossa

[marcellus]

witam
mam lat prawie 16 i potrzebuje pomocy tak jak w temacie mam 180 parę wzrostu i ważę około 100 kg.
Crossa potrzebuje na pierwszy raz i uczenia się nim jazdy.Myślałem o jakiejś 125 cena bez przesady tak około 8 tysięcy do wydania.
Będę nim jeździć po lesie, polach no i trochę asfaltu.
Dzięki za odp.

[barek253]

ktm exc 125

[marcellus]

czy podałbyś więcej modeli żebym z tatom ustalił który będzie najlepszy czy ten najlepszy dla początkujących??
z tego co wyczytałem to mnie nie udźwignie czy dałbym rade

[kris514]

Udźwignie spokojnie i wyjedzie pod każda górę a exc to hard enduro co umożliwia jazdę po drodze a z klasy 125 jest dość mało hard enduro i najbardziej popularny jest exc

[marcellus]

ok dzięki
i z tego co wyczytałem to można chyba też go zarejestrować??
i ile może kosztować tyle nówka?
i czy dam rade na tym jeździć bo mi tata mówi że nie dam

[barek253]

spokojnie jako 1 moto super dasz rade zarejestrować tak możesz tylko musisz kupić z papierami a za 8k hoho na pewno kupisz
udźwignie Cię na bank
nówka ile kosztuje zobacz na allegro kolo 30 tys. pewno
z twoimi potrzebami budżetem umiejętnościami jest to najlepsze wyjście jak i sprzęt bo exc jest najpopularniejszy

[henio12323]

to nie jest jakieś mega zrywne moto, ale nie jest też słabe. od 16 lat mozesz startować w zawodach na własnie takiej pojemnosci ( popatrz sobie w internecie co ludzie w tym wieku wyprawiają z wyczynowymi 125 - wiec wszystko jest do ogarniecia, wiek itp nie maja znaczenia) tak jak pisałem moto nie jest tak zrywne jak brat - ktm SX 125 ( który wygląda praktycznie identycznie, a jest mocniejszy i oddaje moc bardziej brutalnie), za 8 koła kupisz juz cos w miare zadbanego do jazdy, choc musisz pamiętać że to wyczynówka i wymaga sporo uwagi i kasy.
z klasy EXC masz równie popularną husqvarne WR 125. mocowo itp wygląda podobnie. to jest klasa hard enduro

ale masz jeszcze klase soft enduro. i masz np yamahe DT 125, husqvarne WRE 125, i jeszcze kilka modeli. one są słabsze, maja gorsze zawieszenie. nie są tak hardcorowe i ostro terenowe. ( ich definicja to pojazd na asfalt z możliwoscią wjazdu w teren, a nie jak hard enduro - pojazd w teren z mozliwoscia wjazdu na asfalt) ich zaleta jest to że są tanie w zakupie, mało sie psuja, mało pala i nie wymagaja tylu zabiegów co hardy

[Bostorn]

masa tematów była tego typu

temat co na 1 motocykl, tam zapraszam

zamykam