Yamaha fazer 600 - dziwny nalot

[batim]

witam wszystkich, jestem nowym urzytkownikiem tego forum :] pozdrawiam wszystkich maniakow Mam do Was pytanie, chodzi o to ze na korku od wlewu oleju od strony silnika osadza mi sie dziwny bialy nalot... no i bardzo mnie to intryguje. Jesli ktos wie co to moze byc to prosze o pomoc. Dzieki wielkie ! jeszcze raz pozdrawiam

[batim]

ojj no zapomnialem napisac, ze to yamaha fazer 600 '98. Moze to cos pomoze Wam w wydaniu wniosku PoZd

[Ryjek]

z pewnością to tzw. masło, robi się na korku jak do obiegu olejowego dostaje się woda(lub płyn chłodniczy). Może uszczelka pod głowicą, albo gdzieś indziej puszczać płyn do oleju. Możliwości jest wiele. dobrze by było też na odstanym zimmnym sprawdzić czy nie ma wody na dnie silnika. może uda ci się zobaczyć w "oczku", a jak nie to przy upuszczeniu oleju (wystarczy troche). Bo woda jako cięższa od oleju, będzie na dnie i pierwsza poleci przy spuszczaniu, a wyglądowo to sprawa jasna dość wyraźnie się woda od oleju rozdziela.
Wytrzyj masło, załóż czyściutki korek i zobacz czy robi się dalej.
Sprawdź czy ci nie ubywa płynu w układzie chłodzenia. Powodzenia

[batim]

no wlasnie tak myslalem... no sproboje zrobic tak jak napisales. Dzieki wielkie... a jeszcze jedno pytanie... jesli to uszczelka to droga bedzie wymiana ? nigdy tego jeszcze nie wymienialem i przypuszczalnie chcialbym wiedziec czy zaplace 1000zl czy 100 no chyba, ze wiecej Jeszcze raz dzieki

[Ryjek]

W samochodach to samemu robie takie "pierdoły"
W moto jeszcze nie robiłem.
Zastanawiam się, bo wiadomo silniki wysokoobrotowe są bardziej czułe na wszystko i musi być wszystko zrobione idealnie.
Ciekawe jak przyjdzie taka konieczność (odpukać...) czy oddam do roboty czy sam będe grzebać.
Jak masz jakieś pojęcie i robiłeś już jakieś rzeczy to zawsze możesz się pobawić. Uszczelka nie powinna być droga. Tylko pamiętaj, że akuratnie na tej uszczelce się nie oszczędza. Ma być najlepsza jaka może być (nie zawsze najdroższa). Bo ma wytrzymać 13 tyś RPM hehehehe
Jak masz sobie nie poradzić to nie ryzykuj daj do serwisu.
Ale sprawdź najpierw co i skąd to jest. Żeby ci nie wymienili na serwisie głowicy, koła, kanapy i manetek. Bo czasem naciągają.
Pojeździj, podzwoń, popytaj.


Acha sprawdź czy nie ma oczek oleju w płynie chłodniczym.

[batim]

dzieki Ryjek :] no mam jakies pojecie ale... za bardzo mi zalezy na motorku zeby to spiepszyc :] oddam do warsztatu jak cos, w plynie chlodniczym nie ma oleju, juz patrzylem . Dzieki jeszcze raz pozdrawiam

[batim]

wlasnie sie dowiedzialem ze ten nalot to normalka przy krotkich dystansach, a wlasnie takie robie... bardzo krotkie. Co myslicie na ten temat ? mozliwe to ?