Male komplikacje transportowe

[Ryshawy]

Witam

Mam maly problem mianowicie kupilem jakies 3 tygodnie temu sv 650 i teraz chce ja przetransportowac do polskii busem , dzwonilem do kolesia i mowi ze nie ma problemu ale za 130 funtow przewiezie tylko do bazy czyli go gniezna i powiedzial ze do tego gniezna motocykl bedzie zapakowany idealnie , a gdy zapytalem sie czy moze przewiesc go do bydgoszczy to powiedzial ze cena wtedy jest 180 funtow i nie gwarantuje ze motocykl bedzie dobrze zaladaowany.... Gniezno od bydgoszczy lezy w odleglosci okolo 100km , czy zna ktos jaka firme transportowa w tych okolicach ?? , czytalem tez o mozliwosci wykupienia tymczasowego ubezpieczenia i worceniu na kolach , prosze o porade pomoc gdyz mam zaledwie kilka dni na wyjazd

[turysta44]

Ja na twoim miejscu z Gniezna do Bydgoszczy przetransportowałbym moto zwykłą przyczepką samochodową o długości skrzyni 2,40. Przymocować pasami transportowymi/napinającymi i innymi linkami/kablami.
Pod pasy w miejscu styku z moto podłożyć szmaty [stare marynarki itp.], żeby nie spowodować przytarcia lakieru lub siedzenia. Woziłem tak moto kilka razy.
Mocowanie:
1 pas prawa str. kierownicy do prawej burty
1 pas lewa ''''''''''''''''''''''''''''''''''''' do lewej burty
1 pas przez siedzenie i przycisnąć do podłogi
Linki; przednie koło przywiązać do przedniej burty i bocznych,
tylne koło do tylnej burty i bocznych.
Przyczepę wypożyczyć, pasy zakupić na stacji paliw lub w sklepie z częściami samoch. Mogą się przydać w przyszłości do dalszych transportów.
Nie radzę jechać nie znanym moto, bo dopiero mogą być duże komplikacje.

[fincher]

Polecam udać się do wypożyczalni przyczepek.
Przyczepkę motocyklową (taką do przewożenia motocykli) wypożyczysz za 30zł doba (przynajmniej u mnie tak jest) i motocykl spokojnie i bezpiecznie przywieziesz sobie samemu.
Jest to najlepsze i najtańsze wyjście jakie świta w mojej 16 letniej głowie

[Ryshawy]

tylko jest problem bo nie mam znajomego ktory ma samochod z hakiem ;//

[turysta44]

Niestety moto nie jest tanią zabawką. Na tą okoliczność
zamontowałem hak w puszce i kupiłem przyczepę. Koszt 4 t. zł.

[fincher]

tylko jest problem bo nie mam znajomego ktory ma samochod z hakiem ;//

Oj tam nie gadaj.
Napewno jakiś stryjeczny kuzyn matki ze strony brata będzie miał.

Do przyciągnięcia moto nie trzeba mocnego auta.
Weź jakiegoś wujka czy kogoś z rodziny zapytaj, pytaj po tych starszych bo tacy to zwykle mają hak założony.