Scigacz.pl

przez **siwyIP** » 25/4/2010, 17:25

Witam, szukam motoru, którym będę dojeżdżał do miasta. Nie musi posiadać dużej mocy, wystarczy, jeśli będę mógł się nim płynnie poruszać z prędkością do 130km/h. Najważniejszym kryterium jest sprawne radzenie sobie w korkach, niskie spalanie no i z racji chodzenia do szkoły niska cena. Czy jest coś co spełniłoby moje wymagania? Może być to sprzęt używany. Nie podaję granicy cenowej ponieważ dostosuję się do tego ile muszę wydać. Z góry dzięki za odpowiedź.

przez **bolo8** » 25/4/2010, 17:33

Witam!
Suzuki GS 500, Kawasaki er5, Honda CB 500. Ja osobiście mam GS-a na którym zrobiłem już 10kkm i jestem zadowolony. Prosty dwu garowy silnik. Tani w zakupie pali ok 5-6 l w zależności od stylu jazdy. Nie jest wielki więc między autami w korkach można się przeciskać niczym rowerem

Temat chyba powinien być w innym dziale.

przez **Seba_ER5** » 25/4/2010, 17:41

W takim razie jakas 250 bym proponował. jak 130 i spalanie. Male zwinne. Np nowe kawasak:
http://allegro.pl/item1002722560_kawasa ... _raty.html przykladowo badz taniej to starsza wersje...

przez **siwyIP** » 25/4/2010, 17:43

Przyznam, że cenowo te modele są ciekawe, chyba byłoby mnie stać na wydanie ok 6000zł. Jednak jest to jednorazowa inwestycja, najbardziej martwi mnie spalanie, czy jest może jakaś alternatywa w postaci mniejszej pojemności, ale paląca mniej niż 5l? Wiem, że to duże wymagania, ale zależy mi na jak najmniejszych kosztach eksploatacji.

przez **SHVAYA** » 25/4/2010, 17:45

stara ninje mozna wyrwac w okolicach 7k, a pali rowno 4l jak sie troche daje w palnik (4,3 jak sie paluje na max)

przez **siwyIP** » 25/4/2010, 18:02

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1835037
Czy takie Kawasaki jest odpowiednie? Czy da radę przy prędkościach ok 130km/h i przy spalaniu w okolicach 4l?

przez **madcap** » 25/4/2010, 18:02

może zwykła małą ybr 125, jak opisujesz, to na twoje potrzeby powinna wystarczyć

przez **SHVAYA** » 25/4/2010, 18:35

siwyIP napisał(a):http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1835037
Czy takie Kawasaki jest odpowiednie? Czy da radę przy prędkościach ok 130km/h i przy spalaniu w okolicach 4l?

wlasnie o takiej kawie mowilem

przez **mianps** » 25/4/2010, 18:44

A ja tam bym stawiał na nakeda, jak prędkość do 130km/h i z przeznaczeniem na miasto to po jaką cholerę owiewki, które po glebie zostaną połamane?
Jak już naprawdę ma być tanio za sprzęta to może CB450S

A jeśli chodzi o niskie spalanie to się wiążę z nowszym sprzętem a co za tym idzie z wyższą ceną motocykla. A czy spali 4 czy 5 litrów to w rozrachunku rocznym może zaoszczędzisz te 200-400zł... to nie wiem czy to taka super oszczędność na paliwie jak trzeba będzie wydać za motocykl więcej o parę tysiaków.
Co kto woli

przez **siwyIP** » 25/4/2010, 19:01

Będę nim pokonywał około 100km dziennie przez pięć dni w tygodniu. Wydaje mi się, że 100 zł różnicy miesięcznie to dużo, szczególnie dla osoby, która nie pracuje.
A jeśli mowa o ybr 125 to czy nie będzie on trochę zbyt dożynany przy stałej prędkości ponad 100km/h?

przez **Bystry** » 25/4/2010, 19:20

to jak nie pracujesz nie masz na benzynę to po co jeździć motocyklem ? kup sobie motorynkę, skuter, rower ?

przez **siwyIP** » 25/4/2010, 19:26

Nie mówię, że nie mam pieniędzy. Po prostu im mniej ich wydam, tym lepiej. Przez wakacje jestem w stanie odłożyć kilka złotych na motor, później wydam na paliwo tyle ile będzie trzeba, jednak będzie się to wiązało z dużymi wyrzeczeniami.

przez **bolo8** » 25/4/2010, 19:32

Nie wydaje mi się żeby rozsądnym było kupować ybr 125 jak masz zamiar jeździć ze stałą 100-110, to prawie maks tej maszynki. Ciężko będzie sprostać wymaganiom. Kolega wcześniej pisał że kawa pali ok 4l co przy cenie beny 4.6zł daje i tak praktycznie 370zł miesięcznie (do tego km w weekendy). Ogólnie moto to nie jest tania zabawa. Zamierzasz robić miesięcznie ok 2000km policz sobie koszty napędów opon przeglądy ubezpieczenie itp. Przemyśl czy Cię stać na utrzymanie moto.. Jeżeli odpowiadają Ci owiewki to bierz kawę i pewnie będziesz zadowolony, choć na Twoim miejscu postawił bym na naked'a.

przez **danielekoo7** » 25/4/2010, 19:36

jeśli mógłbyś jeździć nieco wolniej to wydaje mi się cbr 125 byłaby odpowiednia. jest mała i mało pali

przez **siwyIP** » 25/4/2010, 19:39

Zdaję sobie sprawę z kosztów. No właśnie myślałem o Kawasaki, a jeśli naked to który? Jakie zalety ma naked w stosunku do owiewek?

przez **danielekoo7** » 25/4/2010, 19:45

mniejsze koszty naprawy po ewentualnym wypadku

przez **bolo8** » 25/4/2010, 19:52

Wymieniłem Ci trzy. tyle że to są trochę większe silniki i 5l na setkę muszą dostać minimum moim zdaniem. Odpadają koszty owiewek przy ewentualnej glebie nawet na parkingu. No i co kto lubi jeden woli obudowane motocykle inny woli piecyk mieć na widoku

przez **siwyIP** » 25/4/2010, 20:04

Dobra, czyli na razie będę myślał o tym Kawasaki albo czymś podobnym bez owiewek. Dzięki wam za cierpliwość. Najpierw muszę załatwić najważniejsze rzeczy- pieniądze na motor i ubrania. Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki.

przez **froger** » 25/4/2010, 20:42

Przelicz jeszcze dobrze to co koledzy mówią n/t utrzymania motocykla, bo coś mi się zdaje że nie ogarniasz kosztów.
Przy wiekszosci uzywanych sprzetow (sportowych) wygląda to mniej-wiecej tak:

olej - co 6 kkm (wymiana) - koszt - w zależności od oleju, ale musisz liczyc ze 100 zł minimum
opony 10-15 kkm - koszt - 500- 1500 zl (w zależności co potzrebujesz, generalnie im drożej tym krócej wytrzymują za to są "bezpieczniejsze"), myślę że dla w/w sprzętów zamknąłbyś sie w 800 zł/opony/sezon
zestaw napędowy - co 15-20 kkm wymiana - koszt 400 - 1000 zł
ubezpieczenie - 130 zł/rok (OC w PZU, AC jest zawsze dość drogie ze wzgledu na inna "grupe ryzyka" motocykli, noi oczywiscie wszystko zalezy od znizek

regulacja zaworów/gaźników - generalnie to raz na sezon/dwa powinno się takie coś robić, koszty - do 500zł powinno styknąć
przegląd techniczny - ~100zł raz na sezon
klocki hamulcowe - ~200 zł - przy w/w przebiegach byćmoże starczą na 2 sezony.
smar do łańcucha - 40~50 zł/sezon
roboty z silnikiem - generalnie to większość motocykli o zacieciu sprzetowym wymaga mniejszych badz wiekszych robót przy przebiegu 50-60 kkm - tutaj już ceny zależą od sprzętu, mechanika , dostepnosci czesci i zuzycia sprzetu. Bycmoze wczesniej dopadnie Cie zmiana sprzegła.

Takim sposobem dochodzi kolejne 1.5 - 2tys co sezon wrzucone w motocykl. Byćmoże niektóre kalkulacje są przesadzone, ale na podstawie własnego doświadczenia powiem ze ponizej 1 tys zł/sezon będzie ciężko zejsc. Nie mówie tego żeby Cie odstraszyc itp, ale zebys wiedział że takie koszty się prędzej czy później pojawią. Po kupnie używki odrazu dolicz koszt wszystkich płynów i regulację - bez tego się w 80% nie obejdzie

Pozdrawiam

przez **mianps** » 25/4/2010, 20:47

Froger dobrze gada, może ten tysiak rocznie to za dużo ale coś koło tego. Zresztą kupując używany sprzęt na sam start jest te ok.500zł w serwisie.
No chyba, że ktoś lubi adrenalinkę i nie chce wiedzieć na czym jeździ...

Scigacz.pl

Motocykl do miasta

Motocykl do miasta

Kto przegląda forum