Scigacz.pl

przez **Umbar** » 8/3/2010, 17:34

Witam!

Mam problem z moim Kawasaki GPZ 500S 2001r.

Motor kupiłem od pewnego Gościa, był on już zarejestrowany w Polsce, zerknąłem na Brief i jest w nim napisane „Leistungsreduz. D. Einbau von je e. Drosselblende pro Ansaugkanal, Durchm. : 20,5mm” co tłumacząc na Polski brzmi: „Redukcja wydajności przez wbudowanie dławika do kanału ssącego. Przekrój 20,5mm.” oraz w dowodzie wpisane jest 25KW. Sprzedawca zapewniał na „niebo i ziemię”, że motor nie jest już zablokowany i ma 60KM, idzie jak burza bo sam przecież na nim jeździł. I, że ktoś usunął tę redukcję a po prostu nie zrobił nowego dowodu z taką adnotacją. Jak kupowałem motor to nie było warunków aby sprawdzić prędkość maksymalną jaką osiągnie motor ( co byłoby najłatwiejszym sprawdzianem dla niego) z wiadomych względów – śnieg, lód.

Dziś nadszedł dzień sprawdzianu bo warunki na drodze dobre. Pojechałem. Kolejno zmiana biegów na wysokich obrotach 1, 2….6. A na prędkościomierzu wskazówka dochodzi ciężko do 140km/h a na wskaźniku obrotów jakby wskazówka zamarła na 7-8 tys. Dalsze piłowanie zaprzestane ze względu na koniec nadającej się prostej drogi. Kolejna próba znów zakończona tym samym. Nie wydaje mi się, ażeby aż tak wolno miałby się rozpędzać motor z silnikiem 60KM do swojej „książkowej” prędkości ~200km/h.

Z czego wychodzi, że zostałem najwyraźniej zrobiony w ch*** przez Owego Pana który mi sprzedał motor.
Pytanie teraz, co z takim fantem zrobić? Jak sprawdzić czy jest ta blokada? W jaki sposób usunąć blokadę? Czy wymaga to po prostu rozebranie gaźnika i wyciągnięcie owego dławika, czy może coś o wiele bardziej skomplikowanego i kosztownego?

Proszę o pomoc.

:-)

przez **krydka** » 8/3/2010, 18:52

Jak sam brief mówi jest dławik, zwężka w kroćcach ssących dochodzących z gaźnika do cylindra. W Hondzie CB 500 są identyczne blokady. Wystarczy wyjąć te blaszki z kanałów dolotowych i powinno być git.
W CB 500 czasami blokady znajdują się też na module ale nie wiem czy w Kawie też. Wyjęcie tych ograniczników to powinien być pikuś i później zobaczysz czy idzie jak trzeba

przez **marynarz1** » 8/3/2010, 20:28

Ja w moim GPZ miałem całkiem gdzie indziej blokade. W przepustnicach miałem kilka juz nie pamietam ile otworków które nie pozwalały na podniesienie sie przepustnic do samej góry. Problem załatwiłem wstawiając miedzieną mufe którą łączy sie rurki od instalacji grzewczej. Przepustnice wtedy nie łapały lewego powietrza i unosiły sie do końca a różnica w mocy od razu odczuwalna.

przez **Umbar** » 8/3/2010, 20:32

W sensie, że muszę cały gaźnik zdemontować, żeby się do tego wszystkiego dostać? ;-)

Dobrze, a teraz pytanie: czy jak wyciągnę gaźniki i ten dławik będzie konieczna ponowna regulacja?

przez **marynarz1** » 8/3/2010, 20:42

Musisz ściągnąć zbiornik i odkrecić te czarne pokrywki na gaźnikach i bedziesz miał przepustnice. Uważaj żebyś nie uszkodził gumy. We wewnętrznej częci tych przepustnic wstawiłem tą mufke aby nie przepuszczało podcićnienia które unosi przepustnice i było ok.

przez **Umbar** » 8/3/2010, 20:57

Jutro postaram się zaglądnąć, co tam się dzieje. A i jeszcze dla jasności powiem też, że moto normalnie kręci się na max obroty, aż na czerwone kreski. Dopiero zaczyna mulić jak już ta prędkość graniczna dochodzi i obroty stoją tak jak mówiłem.

przez **marynarz1** » 8/3/2010, 21:07

Wiem , wiem jak to jest na niższych biegach kreci sie do końca ale i tak nie ma tego przyspieszenia co po odblokowaniu różnica była odczuwalna od niskich obrotów.

przez **Umbar** » 9/3/2010, 12:40

Cześć!

Dziś zabrałem się za badanie. Ściągnąłem zbiornik i te czarne pokrywy na gaźnikach, oraz gumy. Co widać? Nie jestem biegły w tym temacie, zatem załączam zdjęcie dla oceny fachowców i czekam na koleją radę co dalej z tym zrobić, gdzie rozkręcić i gdzie popatrzeć. ;-)

http://wgrajfoto.pl/pokaz/img0310/dscf1373s5484.jpg
http://zapisz.net/view.php?filename=348_dscf1374s.jpg

Pozdrawiam.

:-)

przez **marcin_wgd** » 9/3/2010, 15:39

Ale zrób zdjęcie przepustnic, a nie wnętrza gaźnika, przepustnica to ten plastik na gumce.

przez **macs** » 9/3/2010, 16:28

Wykrec gazniki,w kroocach ssacych a cylindrami beda zamontowane blaszki ktore nalezy wyjac(krooce tez bedziesz musial wykrecic).
Dodatkowo bym sprawdzil rozmiar dysz oraz ustawienia srub od mieszanki

przez **Przemo_rene** » 10/3/2010, 08:47

to co wyciągnołeś z gaźnika Cię interesuje także- nie to co na foto. Te przepustnice podciśnieniowe jak są złożone to sprawdź w gaźniku (czyli tak jak były przed ich wyjęciem ) czy poruszają się jak je palcem podnosisz do samego końca i chowają się w obudowie gaźnika? Jeżeli nawet 3 mm brakuje im do schowania się to jest to także blokada. Muszą chować się na równo.

A te blaszki o które Tobie chodzi od samego początku to są między głowicą a gaźnikami czyli musisz gaźniki wykręcić z króćców (2 śrubki z obejm - uważaj bo są miękkie).

Jak zdejmiesz gaźniki to odkręć te krućce gumowane które je trzymały i pozbądź się blaszek, sprawdź o-ringi a jeżeli masz jakieś wątpliwości co do płaskości tych o-ringów pod króćcami to po odtłuszczeniu cieniutko sylikonem temperaturowym potraktuj

Po tych zabiegach oddławienia potrzebna będzie kontrola składu mieszanki (śruby składu mieszanki jeżeli masz bez zaślepek to wkręć DELIKATNIE aż będą siedzieć i wykręć o 2 pełne obroty. Nie wyciągaj ich z gaźnika.) najlepiej podpiąć świecę colortune do ustawienia mieszanki ale jak nie masz to silnik musi pracować "dziarsko, sprężyście"

a kolor świec po wykręceniu po pracy ok. 30 min powinien być leciutko brązowawo szary (kawa z mlekiem) Jak bedą zajasne świece to dokręć te śrubki o 1/2 obrotu. Jak będą czarne to wykręć o 1/2 obrotu.

Po tym trzeba zrobić synhronizację (najlepiej na nowych świecach, nowym filtrze powietrza). Do tego potrzebujesz wakuometrów, których zasada działania jest totalnie banalna.

przez **Umbar** » 2/4/2010, 11:50

Dzień dobry!

Kontynuując historię. Zadzwoniłem do Pana który sprzedał mi motocykl i powiedziałem jak przedstawia się sprawa. Dogadaliśmy się tak, żebym przywiózł motocykl do Niego (prowadzi mechanikę motocyklową) i On to zrobi za darmo z racji tego iż według umowy motor miał mieć inne parametry. Tłumaczył się tym, że tam skąd sprowadza motocykle zawsze mu oddławiają, w tym przypadku miało być tak samo, mówi że jechał nim, ale nie przekraczał 120km/h więc wszytko wydało się normalne. Jako, że nie musiałbym sam przy tym grzebać to tak też zrobiłem - zawiozłem.

Dziś odebrałem motocykl, zostały wymontowane gaźniki, wyciągnięte króćce ssące w których były wstawione dławiki ( z tego co patrzałem to coś podobnego jak duża podkładka pod śrubę

), założone nowe króćce, oraz pełna regulacja.

Gdy wsiadłem na moto różnica od razu była zauważalna. Przyśpieszenie o wiele poszło w górę no i oczywiście prędkość maksymalna, którą już udało mi się sprawdzić na pobliskim lotnisku. 190km/h.

Z góry dziękuję za wszelkie instrukcje i pomoc. :-)

Scigacz.pl

Kawasaki GPZ500s. Gdzie podziała się moja moc?! Blokada?

Kawasaki GPZ500s. Gdzie podziała się moja moc?! Blokada?

Kto przegląda forum