Nowa Hayabusa 2010

[sqrak]

Witam, co sądzicie o kolorach Hayabusy na 2010r? Technicznie to samo od 08r, a barwy, która najładniejsza? Chciałbym kupić nową w kolorze białym - pod warunkiem, że to taka złamana biel (bardziej ecru). Dostałem informację, że ma wyglądać jak Burgman 650 z 2009r. Jeżeli jednak to miałaby być standardowa biel, to zdecydowanie bardziej mi się podoba cała czarna z czerwonymi znakami. Czy ktoś wie gdzie można na żywo obejrzeć w Warszawie Hayabuse 2010? Ponoć ciężko jest z dostępnością, ponieważ dużo roczników 2009 zostało. Nie wiadomo czy na targach w najbliższy weekend będzie - raczej nie.
Pozdrawiam

[sqrak]

Tak właśnie pomyślałem. Podane informacje posiadam właśnie z salonu Suzuki Poland Position (choć nie wiadomo, czy będą tam jeszcze motocykle Suzuki, raczej nie), Suzuki Jaskłowski oraz w salonie w Sękocinie, jak tylko skończy się remont w Inter Motors na Jagiellońskiej również tam spytam. Generalnie nigdzie nie ma jeszcze Hayabusy na 2010...

[prelude1]

bialy juz jest passe, w tym sezonie zadajemy szyku na miescie na moturach matowych.

[sqrak]

Heh, możliwe, ale to taka złamana biel, bardziej ecru jak sukienka ślubna:)
Swoją drogą taki mat byłby ciekawy, widziałem Porsche oraz Audi A5 - nieźle to wygląda. Moto jeszcze żadnego nie widziałem, Hayabusa nie ma takiego malowania...

[prelude1]

taki wlasnie bialy mialem na mysli , niby to kawa z mlekiem , ecru czy jak tam zwal. jak lans to w macie , a motur zawsze mozna przeciez przemalowac!!!111

[sebasbox]

Heh, możliwe, ale to taka złamana biel, bardziej ecru jak sukienka ślubna:)

sqrak, no może być w takim razie biała ta Hayabusa ale tylko pod warunkiem że na moto zawsze będziesz w tej skuni ślubnej...a i nie zapominaj o welonie (wiesz, bezpieczeństwo przede wszystkim)

[Cezarjusz]

Przecież w Intermotors na Jag. nie ma Suzuki tylko Kawasaki? Bierz tą czarną .

[sqrak]

Pojawily sie w niezlej cenie (43900 brutto) modele 08 nowe, w kozak malowaniu pomaranczowo-czarnym - to raczej ostatnie sztuki. I tu zagwozdka, nowy 2010 kosztowac bedzie 52 000, 2 lata mlodszy 43 900 + alarm. Motocykl technicznie ten sam, zmieniaja sie tylko kolory, co myslicie? Okazja czy nie?
W Liberty Motors na Jagiellonskiej tuz po remoncie czyli lada dzien rusza sprzedaz takze Suzuki:)

[borewicz]

i tu się mylisz sqrak, mało wiesz o hayce, te z 2008 miały problem z wibracjami w przedziale 4250 a 4500 obr/min, były tak mocne, że plomby wypadały z zębów, faktem jest, że nie wszystkie modele z 2008 miały tę przypadłość, serwis rozkłada ręcę bo nie jest w stanie ich usunąć, technicznie nic się nie dzieje, nie słyszałem by z tego powodu jakiś silnik odmówił posłuszeństwa, ale dyskomfort wielki jest, zwłaszcza w trasie, w mieście przy pałowaniu nawet tego się nie zauważa, dlatego wolę zapłacić 52000 i nie mieć wibracji i myślę, że każdy tak samo podejdzie do tematu, a jeśli chodzi o kolor to jedyny słuszny w przypadku hayki jest czarny, który w tym roku jest naprawdę czarny, no i te czerwone wstawki są cudne, jak Bóg da to w tym roku stanę się szczęśliwym posiadaczem takiej właśnie małej czarnej

pzdr

[Pushek]

taki wlasnie bialy mialem na mysli , niby to kawa z mlekiem , ecru czy jak tam zwal. jak lans to w macie , a motur zawsze mozna przeciez przemalowac!!!111

Otóż mylisz się. W końcu każda oznaka malowania motocykla może być dowodem na to, że motocykl przeżył bliskie spotkanie z rozpędzonym TIRem, a jego właściciel jest oszustem próbując wcisnąć szrot potencjalnemu nabywcy.

Biała Hayka na pewno będzie się wyróżniać, w końcu białych motocykli nie jest tak dużo w porównaniu do motorów w innych malowaniach. Ostateczny wybór należy do ciebie. W końcu to tobie motocykl ma się podobać, a wybieranie koloru w perspektywie jego późniejszej wartości na rynku wtórnym mija się z celem, bo każdemu podoba się co innego.

[prelude1]

jak dla mnie kupowanie motura z mysla zadawania szyku to pelna gejoza , ale jak kto woli, jeden kupi by zapier... inny by sie kolegom spod kolumny podobalo. pushek kup sobie tez biala "hayke" plus biale kombi i bialy kask i bedziecie sie z autorem tematu lansowac po miescie.

co za czasy, moturzysta zadaje pytanie jaki kolor motura kupic ,zeby byl wiekszy lans!

[Konio]

no ale wiesz jak ktos kupuje nowe moto to czemu ma kupowac obojetnie jakie jak moze kupic fajne? wyrozniajace sie?

btw. biala hajka kozak tylko pomysl tez o tym jak beda wygladaly na niej robale i czy bedzie ci sie chcialo ja tak czesto czyscic

[prelude1]

alez konio ja to rozumiem ,ze mozna kupowac moto dla lansu, tylko mnie to lekko dziwi. ale coz ich kasa, ich problem.

zastanawiam sie czy moim nastepnym moturem nie bedzie jakis ladnie utrzymany sport z lat 70 , zeby nei byc kolejnym napalonym na biala "hayke"

a co do insektow to sie nie martw, motur bedzie stal przed knajpa ,a nie jezdzil!

[borewicz]

dobre i trafne to stanie do robali na białym

a na serio to powiem, że mam teraz biały motór i powiem, że kibel straszny z utrzymaniem czystości, błotnika przedniego już nie doczyszce bo od rozgrzanych tarcz hamulcowych robale powbijały się tak głęboko w plastik, że jedynie malowanie je zasłoni, a po sezonie znów to samo i znów malowanie

zatem czarny jest jedynie słuszny

ps

mnie nie jest obojętne w jakiej kolorystyce będzie utrzymany mój motocykl, bo jak mam wydać 52 kafle na motór to musi on być taki jak chce, a nie byle jaki

[Pushek]

jak dla mnie kupowanie motura z mysla zadawania szyku to pelna gejoza , ale jak kto woli, jeden kupi by zapier... inny by sie kolegom spod kolumny podobalo. pushek kup sobie tez biala "hayke" plus biale kombi i bialy kask i bedziecie sie z autorem tematu lansowac po miescie.

co za czasy, moturzysta zadaje pytanie jaki kolor motura kupic ,zeby byl wiekszy lans!

Czy ja powiedziałem, że lubię się lansować jeżdżąc motocyklem, albo też że biały kolor moto jest bardziej "szpanerski"? Nie. Po prostu wypowiedziałem się na temat konkretnego malowania Hayabusy. Wysnuwasz zawiłe teorie w oparciu o kilka zdań które napisałem w tym temacie. Jeśli chodzi o mnie, to nie przywiązuję uwagi do wyglądu maszyn. Najlepszym dowodem na to jest malowanie mojego motoru; zielono różowo niebieske, modne na początku lat 90.

[sqrak]

Nie wiem Panowie o co chodzi? o jaki lans? czy ktoś w temacie pisał o lansie? Jak idziesz kupować samochód do salonu to masz w dupie kolor? czy jak idziesz kupić rower to także masz w dupie kolor? Skoro kupuje w salonie motocykl, samochód czy nawet deskorolkę o tych samych parametrach technicznych to kolor jest także czynnikiem wpływającym na wybór. Może lepiej" Dzień dobry, poproszę Hayabusę w kolorze dowolnym...". Post i temat dotyczy koloru i subiektywnych ocen poszczególnych uczestników forum. Dla jednego czarny jest lansiarski, dla innego biały. Ja właśnie z tego powodu zdecydowałem się na pomarańczowo-czarną. Dzięki wszystkim za "normalne" wypowiedzi, pozdro

[sqrak]

Panie Prelude (jak mniemam od starego samochodu Hondy), maturę zdawałem dobrych kilka lat temu. Jako autor tematu stwierdzam, że nie chodzi o lans...Forum mistrzu jest od tego żeby z niego korzystać. Uwielbiam takie forumowe czepialstwo i awanturnictwo. Czy naprawdę w każdym poście musi się znaleźć osoba, która nie wnosząc nic do tematu ocenia (błędnie innych)?
Pozdrawiam

[Hube]

Ja właśnie z tego powodu zdecydowałem się na pomarańczowo-czarną.

I bardzo dobrze... Nie wiedzieć czemu popieram decyzję, choć jak wyobrażę sobie siebie na tej czarnej K10 to aż mnie ciary przechodzą. Z drugiej strony kolega kupił białą K8 ( z czerwonymi wstawkami), dołożył carbonowe kominy, czarną szybę, okleił czerwonym paskiem felgi i wygląda jak milion dolarów. Ilu userów tyle opinii, choć skłaniam się w stronę podstawowych kolorów typu czarny, biały, czerwony...

Info z któregoś posta wstecz dotyczące szarpania w zakresie 4250-4500 nie potwierdzam. Pewnie jestem tak podjarany jak na niej jadę, że nie zauważyłem lub, co bardziej prawdopodobne) to kit i bujda kolejnego 'znawcy tematu'.

A tak w ogóle pozdrawiam zdjęciem i życzę frajdy z Busy, jakikolwiek kolor nie wleciałby Ci w ręce.

Zdjęcie: http://www11.speedyshare.com/files/2145 ... track1.JPG

Pozdro
Hube