To nie są motocykliści !

[kruk-1991]

Witam wszystkich. Zamieszczam temat w Hyde Parku, bo nigdzie indziej nie pasuje. Otóż właśnie przed chwilą zbulwersowała mnie jedna sprawa, pewnie niektórzy z was już ją widzieli, a najgorsze jest to, że to człowiek, który jeździ na motocyklu, bo na pewno nie nazwę go motocyklistą (dla mnie to człowiek, który jeździ, bo to jego pasja) i potem przez takich mamy coraz gorszą opinię ! Oto link do sprawy o której mówię http://www.wykop.pl/link/296469/zabiles ... -tym-na-nk Zabił człowieka, miał 19 lat i jakby czuł się z tego dumny. Tragedia. I on nazywa się "motocyklistą". Boże w jakim świecie żyjemy.. Ludziom się nie przetłumaczy, że motocykle to prawdziwa pasja, a nie tylko adrenalina dla młodzieniaszków ! Tacy ludzie jak on pokazują, że jesteśmy pustymi, bezuczuciowymi potworami i cierpimy na tym wszyscy - prawdziwi pasjonaci !

[Invi]

to człowiek, który jeździ na motocyklu, bo na pewno nie nazwę go motocyklistą

Jeździ/posiada motocykl = jest motocyklistą. Choćby był gorszy od Hitlera, Che i Stalina razem wziętych.

Poza tym popraw link bo nie działa.

[kruk-1991]

Już działa, a i chodzi mi o motocyklistów jako pasjonatów, a nie "motocyklistów", którzy posiadają motocykl i potrzeba im tylko adrenaliny.

[Invi]

Już działa, a i chodzi mi o motocyklistów jako pasjonatów, a nie "motocyklistów", którzy posiadają motocykl.

A Hitler nie mógł pasjonować się motocyklami? Ba! Che objechał na Nortonie połowę ameryki!

Motocyklista jako pasjonat = pasjonat motocykli, czy coś w ten deseń.
Motocyklista = osoba posiadająca/ujeżdżająca motocykl.

[kruk-1991]

Ale czy tym, co robił szkodził w jakikolwiek sposób motocyklistom ? Nie, tylko jeździł. Nie zabijał na drodze. I nie przyczynił się do opinii jaką mają o motocyklistach, a to co zrobił ten młodzieniec będzie miało duży wpływ.

[pawulon03]

to co zrobił ten chłopak nie przyczyni się w zaden sposóbdo opinii o motocyklistach. Wypadek to wypadek i ten pieszy mogł zostac potrącony równie dobrze przez samochód, mogła to byc również wina samego pieszego -ale ty tego nie wiesz bo z tego co widze to policja dopiero ustala wine...jedynie opinie takie jak twoja sprawiają ze ludzie patrzą na motocyklistów tak a nie inaczej.

[Invi]

Ale czy tym, co robił szkodził w jakikolwiek sposób motocyklistom ?

Che? Nie wcale! Ot zabił kilku latynosów. Kogo to obchodzi? No i przecież to drobnostka przy "psóću opinji motocyklistuf".






Zdjęcie z wypadku na NK? Jak ja się cieszę że nie mam tam konta.

[kruk-1991]

Ja nie mówię o samym wypadku, tylko o chwaleniu się nim. I nie pisz mi tu o tym, że zabijał, bo o tym wiem, ale nie o tym założyłem temat mój drogi.

[Invi]

A tutaj nie zamieszczano relacji ze swoich wypadków? Z uwagi na śmiertelny wypadek faktycznie, koleś wykazał się totalnym brakiem wyczucia. Ale co mnie to obchodzi? Przywykłem już do głupoty na NK

[kruk-1991]

Moja opinia dotyczy tylko jego zachowania po wypadku, a nie orzeczenia winy. Czytanie ze zrozumienie się kłania.

[Invi]

Wiedziałem że ten temat ci się spodoba

Gdybyśmy czekali z wprowadzeniem prawka aż wszyscy dorosną to egzamin w wieku 100lat był by za wcześnie

I po co komu potrzebne wyczucie w prowadzeniu auta? Bo urazi twoje uczucia swoim stylem prowadzenia?

[kruk-1991]

Może Tobie się podoba, że ten temat jest na pierwszych stronach serwisu przez który dziennie przewija się koło miliona ludzi - demotywatory.pl i może również Ci się podoba, że po jego zachowaniu będa mieli kolejny powód do tworzenia stereotypu motocyklistów - jako nie tylko dawców, ale również potworów. Czy prawdziwy motocyklista byłby dumny z potrącenia pieszego ?

[zadzior]

Ajtam zawsze nasze społeczeństwo miało grubo, pozwolę sobie zacytować J.Piłsudskiego :"Naród wspaniały, tylko ludzie kur***."- oczywiście o Polsce.Eneasz, ja też jestem za tym by prawko na motocykl było od 40 lat W końcu czterdziestka to już chyba dojrzały wiek... Chyba, że jeszcze trochę trzeba by podnieść poprzeczkę do 45, ale ja tam się nie znam

[Trener]

Co za kretyn z tego kolesia . Żeby się chwalić na nk śmiertelnym wypadkiem . Co za idiota .
Ale jego wiek nie ma tutaj nic do czynienia . Jak ktoś jest głupi to głupi umrze albo inaczej - jak się ktoś kanarkiem urodził , sikorką nie umrze .

[gelo007]

Ale czy tym, co robił szkodził w jakikolwiek sposób motocyklistom ?

Che? Nie wcale! Ot zabił kilku latynosów. Kogo to obchodzi? No i przecież to drobnostka przy "psóću opinji motocyklistuf".






Zdjęcie z wypadku na NK? Jak ja się cieszę że nie mam tam konta.

Umiesz czytać ze zrozumieniem? Czy Rzeczpospolita Polska i skomplikowany system edukacji skutecznie utrudnił Ci możliwość wykształcenia w sobie tej przydatnej umiejętności?

[turboponczek]

Poruszmy problem z innej strony.

Ogólnie to JEGO sprawa co ON publikuje na SWOIM profilu nk.
Także nie wiem po co się tak bulwersujesz.

Mnie też bawią ludzie co wrzucaja na nk zdjęcia swoich aut albo moto z 10 różnych pozycji. Po co to nie wiem w sumie. każdy z nas ma do tego prawo.

[Invi]

Może Tobie się podoba, że ten temat jest na pierwszych stronach serwisu przez który dziennie przewija się koło miliona ludzi - demotywatory.pl i może również Ci się podoba, że po jego zachowaniu będa mieli kolejny powód do tworzenia stereotypu motocyklistów - jako nie tylko dawców, ale również potworów. Czy prawdziwy motocyklista byłby dumny z potrącenia pieszego ?

A gdzie napisałem że mi się podoba? Co do demotywatorów to jest to siedlisko idiotów, kołnierzyków, dzieci neo i onanistów bojących się prawdziwego życia (przynajmniej patrząc po komentarzach). Jeśli ktoś wyrobił sobie zdanie na temat motocyklistów na podstawie tego kolesia, to jest idiotą, ergo: wali mnie jego zdanie. Właściwie jeśli nie jest idiotą to też wali mnie to co sobie myśli.

Ale czy tym, co robił szkodził w jakikolwiek sposób motocyklistom ?

Che? Nie wcale! Ot zabił kilku latynosów. Kogo to obchodzi? No i przecież to drobnostka przy "psóću opinji motocyklistuf".



Zdjęcie z wypadku na NK? Jak ja się cieszę że nie mam tam konta.

Umiesz czytać ze zrozumieniem? Czy Rzeczpospolita Polska i skomplikowany system edukacji skutecznie utrudnił Ci możliwość wykształcenia w sobie tej przydatnej umiejętności?

No to napiszę jaśniej:

Ale czy tym, co robił szkodził w jakikolwiek sposób motocyklistom ?

A to co zrobił ten koleś zaszkodziło w jakiś sposób motocyklistom? Jest motocyklistą, robi głupie rzeczy = nie jest motocyklistą. Che był motocyklistą, zabijał espanolsów = też nie jest motocyklistą?
Taki podział nie wydaje się wam głupi?

[gelo007]

Z tego co napisałeś wynikało jednoznacznie, że to Ty równasz złe postępowanie jednostki z brakiem możliwości nazywania jej motocyklistą.

[Czester]

Serce mi krwawi z tego powodu. Mam teraz traumę i już chyba nie kupię motoru.

[Konio]

a ja mam to gdzies... niech sobie wstawia co chce... jego sprawa...
Ponczek np wstawia reklamy jednej z piosenkarek na NK xD