Zatarty Silnik

[Hesus]

Witam, aż wstyd się przyznać ale stało się, nie dopilnowałem poziomu oleju w moim kawasaki klr 650 z 91r i po prostu się zatarł bede miał nauczkę na przyszłość. Cylinder do szlifu tłok do wymiany ale to najmniejszy problem, martwi mnie reszta silnika czy jest szansa że po jeździe bez oleju reszta silnika będzie sie nadawać do dalszej eksploatacji?? Wał wydaje się OK na korbie nie ma luzów góra-dół są tylko na boki ale w bok chyba powinny byc, korba na wale obraca sie bez żadnych oporów, nie wiem jak z wałem ale też wydaje być się OK.
Wałki rozrządu oglądał kumpel i mówił że są ok, ale to chyba musi zobaczyć fachowiec i pomierzyć wałki. Jak myślicie? czy taki silnik może być jeszcze coś wart, czy opłaca sie go remontować? Czy raczej po jeździe bez oleju nie bedzie sie już nadawał do niczego?

[arcadioo997]

Cylinder do szlifu i tłok do wymiany przy braku oleju? Trochę dziwne, bo przeważnie panewki lecą pierwsze (chyba że w KLR, zamiast panewek jest łożysko igiełkowe - wtedy może prędzej tłok się zatrzeć). Ale wał koniecznie do pomiarów i oględzin przez szlifierza. A z silnika powinny jeszcze ludzie wyrosnąć po remoncie

[Hesus]

Korba na wale obraca się leciutko bez żadnych oporów szumów i dźwięków a u góry nie ma żadnych panewek, łożyska ani tulei po prostu sam sworzeń tłokowy wchodzi w korbowód i tyle, tylko że ten "otwór" w korbie na sworzeń tłokowy nie jest idealnie gładki bo się przytarł razem ze sworzniem po jeździe bez oleju, pytałem się znajomego szlifierza z wieloletnim doświadczeniem (uważany w okolicy za dobrego fachowca) co z tym zrobić, a on mówi że jeżeli tam nie występuje panewka, łożysko czy tuleja to po prostu mogę wsadzić tam nowy sworzeń i tyle. Nie wiem co o tym myśleć. Myślałem też że uda sie to załatwić bez wyciągania silnika z ramy i połowienia. A może lepiej poszukać używanego silnika do klr, tylko że nigdzie nie widze a chciał bym jeszcze pośmigać przed zimą
Pozdrawiam