Triumph - wolne obroty
Posty: 17
• Strona 1 z 1
Triumph - wolne obroty
Cześć.
Odpalam silnik (pali dobrze, czasem po długim postoju dopiero za drugim razem) na ssaniu ma obroty 2000 i równo pracuje, a jak się zagrzeje to spadają do 1500 i raz na jakiś czas ok. co 20 sekund ksztusi się (chyba) na jednym cylindrze i obrotomierz na ułamek sekundy spada do 1000 obrotów.
Jak odkręcam gaz to zbiera się błyskawicznie nie dławi się i ciągnie bardzo dobrze.
Moje pytanie: czy takie wolne obroty są właściwe i jaka jest przyczyna że co jakiś czas traci rytm?
Speed triple 2000r. niedawno kupiony.
Odpalam silnik (pali dobrze, czasem po długim postoju dopiero za drugim razem) na ssaniu ma obroty 2000 i równo pracuje, a jak się zagrzeje to spadają do 1500 i raz na jakiś czas ok. co 20 sekund ksztusi się (chyba) na jednym cylindrze i obrotomierz na ułamek sekundy spada do 1000 obrotów.
Jak odkręcam gaz to zbiera się błyskawicznie nie dławi się i ciągnie bardzo dobrze.
Moje pytanie: czy takie wolne obroty są właściwe i jaka jest przyczyna że co jakiś czas traci rytm?
Speed triple 2000r. niedawno kupiony.
-
dominik528 - Świeżak
- Posty: 229
- Dołączył(a): 29/8/2009, 20:02
- Lokalizacja: Lipinki
Na wtrysku to czy na gaźnikach? raczej to drugie.
Zapewne regulacja się kłania, jeden gaźniczek może mieć jakiegoś paprocha lub coś w tym stylu
Ogólnie jest przyjęte że jeżeli motocykl dusi się, faluje na obrotach i rzeczy tego rodzaju to sprawdza się układ paliwowy, na 95% w nim tkwi problem jeżeli zaliczyc do tego też świece.
Zapewne regulacja się kłania, jeden gaźniczek może mieć jakiegoś paprocha lub coś w tym stylu
Ogólnie jest przyjęte że jeżeli motocykl dusi się, faluje na obrotach i rzeczy tego rodzaju to sprawdza się układ paliwowy, na 95% w nim tkwi problem jeżeli zaliczyc do tego też świece.
- Puccy
- Świeżak
- Posty: 21
- Dołączył(a): 31/8/2009, 20:51
To jest model 955 i silnik jest na wtryskach, ale na wyższych obrotach już chodzi dobrze, możliwe to jest że na tylko wolnych jedna świeca co jakiś czas gubiłaby iskrę?
I czy te wolne obroty nie sÄ… za wysokie?
I czy te wolne obroty nie sÄ… za wysokie?
-
dominik528 - Świeżak
- Posty: 229
- Dołączył(a): 29/8/2009, 20:02
- Lokalizacja: Lipinki
Witam, przepraszam za odkopanie tematu, ale mam identyczne objawy w daytonie 955i `99r. Jak jest ciepły zaczyna się co jakiś czas krztusić i podczas dojeżdżania doświateł albo redukcji potrafi zgasnąć. Wydaje mi się, że jest to typowa usterka triumpha ale nigdzie nie znalazłem inforamcji czym spowodowana, dodam tylko, że luz zaworowy jest ok.
Czy orientuje się ktoś czy jest jakiś sposób odczytania kodów usterki bez narzędzi serw. jak w niektórych motorach?
Czy orientuje się ktoś czy jest jakiś sposób odczytania kodów usterki bez narzędzi serw. jak w niektórych motorach?
...jak mawiał Sofronow.
-
igor_z1 - Świeżak
- Posty: 18
- Dołączył(a): 20/8/2009, 16:59
- Lokalizacja: Płońsk
filtr powietrza k&n, świece wymieniane na początku tego sezonu, Moto jest na wtrysku - może kwestia synchro ale nie sądzę, że przez to mógłby gasnąć. Jest to typowa przypadłość Triumpha sądząc po wpisach na forach ale za cholerę nie mogę znaleźć rozwiązania. Jedyne info jakie znalazłem na ten temat dotyczyło złej mapy zapłonu.
...jak mawiał Sofronow.
-
igor_z1 - Świeżak
- Posty: 18
- Dołączył(a): 20/8/2009, 16:59
- Lokalizacja: Płońsk
http://triumphaddict.x.pl/slabid-8.htm ja mam na gaźnikach i chodzi idealnie, więc nie rzeźbiłem tematu z odczytami błędów.
Mój wspaniały trampuś następny Daytona na starość Rocket III
-
TS900 - Świeżak
- Posty: 14
- Dołączył(a): 21/11/2010, 14:53
- Lokalizacja: Lublin
Jak pisałem wyżej - zawory regulowałem. Mam pytanie jako, że nie jestem specjalnie obeznany w mechanice motocyklowej - czy jak przespustnice nie sa zsynchronizowane czy może gasnąć? Jakie są objawy rozsynchronizowanych przepustnic?
...jak mawiał Sofronow.
-
igor_z1 - Świeżak
- Posty: 18
- Dołączył(a): 20/8/2009, 16:59
- Lokalizacja: Płońsk
Hej,
żadnej dziury w obrotach nie stwierdziłem - idzie jak parowóz ; płynnie wchodzi na obroty
Jedyny ból jes taki że jak się rozgrzeje to chodzi nierówno a przy zamknięciu przepustnicy np dojeżdżanie do świateł potrafi zgasnąć.
P.S.
Dziękuję wszystkim za tak duże zainteresowanie tematem.
żadnej dziury w obrotach nie stwierdziłem - idzie jak parowóz ; płynnie wchodzi na obroty
Jedyny ból jes taki że jak się rozgrzeje to chodzi nierówno a przy zamknięciu przepustnicy np dojeżdżanie do świateł potrafi zgasnąć.
P.S.
Dziękuję wszystkim za tak duże zainteresowanie tematem.
...jak mawiał Sofronow.
-
igor_z1 - Świeżak
- Posty: 18
- Dołączył(a): 20/8/2009, 16:59
- Lokalizacja: Płońsk
Nie widziałem jeszcze by brak synchro robił jakieś wielkie dziury w gazie... prędzej wolniej wchodzi na obroty i wolniej z nich schodzi i przebiera na wolnych obrotach.
Ja bym synchronizacje przepustnic jednak zrobił i je wyczyścił.
Mógł osadzić się na nich nagar (na rantach przepustnic) i to powoduje, że przy zamknieciu ich niedostanie wogóle powietrza (szczelina na powietrze miedzy przepustnicą a korpusem wtrysku przy jej zamknieciu regulowana śruba wolnych obrotów).
Tymbardziej, że schodzac z obrotów silnik do jałowych na chwilkę musi zwiększyć dawkę paliwa by zatrzymać go na jałowych obrotach i wtedy przy zamknietej przepustnicy z brudnym rantem przylewa się i gaśnie.
Przpustnice możesz sam wyczyścić otwieracjąc je manetką i czyszcząc ranty szmatką z np acetonem. Tylko bądź dokładny - to nie są wielkie brudy a mogą robić sporą różnicę.
Synchro natomiast - do tego potrzeba wakuometrów. Przy tej operacji mechanik ustawi także wolne obroty by były na prawidłowym poziomie i nie powinien gasnąć.
Ja bym synchronizacje przepustnic jednak zrobił i je wyczyścił.
Mógł osadzić się na nich nagar (na rantach przepustnic) i to powoduje, że przy zamknieciu ich niedostanie wogóle powietrza (szczelina na powietrze miedzy przepustnicą a korpusem wtrysku przy jej zamknieciu regulowana śruba wolnych obrotów).
Tymbardziej, że schodzac z obrotów silnik do jałowych na chwilkę musi zwiększyć dawkę paliwa by zatrzymać go na jałowych obrotach i wtedy przy zamknietej przepustnicy z brudnym rantem przylewa się i gaśnie.
Przpustnice możesz sam wyczyścić otwieracjąc je manetką i czyszcząc ranty szmatką z np acetonem. Tylko bądź dokładny - to nie są wielkie brudy a mogą robić sporą różnicę.
Synchro natomiast - do tego potrzeba wakuometrów. Przy tej operacji mechanik ustawi także wolne obroty by były na prawidłowym poziomie i nie powinien gasnąć.
http://www.tinyurl.pl?PlJBVNPo PrzeglÄ…d Twojego moto w P-N!
-
Przemo_rene - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2982
- Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
- Lokalizacja: Poznań / TL1000R
Przemo_rene, to co napisałeś to podstawa, ale trampek igora ma chyba zawór wolnych obrotów (nr kat. T1240888), tak wyczytałem na angielskim forum, jak padnięty to na wolnych zdycha .
Mój wspaniały trampuś następny Daytona na starość Rocket III
-
TS900 - Świeżak
- Posty: 14
- Dołączył(a): 21/11/2010, 14:53
- Lokalizacja: Lublin
Posty: 17
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości