Po wymianie oleju
Posty: 13
• Strona 1 z 1
Po wymianie oleju
Witam
Wczoraj miałem trochę czasu i wymieniłem olej w moim Suzuki GSX550 ale, no właśnie jest jedno ale.
Udało mi się wlać tylko 1,5 litra nowego oleju i już jest MAX a z tego co widzę na kapie od sprzęgła jest napis: "2400 ml" czyli 2,4 litra.
Olej spuszczałem poprzez odkręcenie śruby spustowej z boku miski (pod misją nie ma żadnej spustowej, jest tylko taki okrągły korek/zaślepka), oraz odkręcenie przewodów od chłodnicy.
Możecie mi powiedzieć ile tam ma być tego oleju ? Bo już sam zgłupiałem czy po prostu zostało tyle syfu i czeka mnie jeszcze raz wymiana czy może tylko tyle wchodzi do tego silnika.
PS niestety nie ma serwisówki więc przez to pytam - a może ktoś ma w formie elektronicznej ?
Pozdrakwiam
Wczoraj miałem trochę czasu i wymieniłem olej w moim Suzuki GSX550 ale, no właśnie jest jedno ale.
Udało mi się wlać tylko 1,5 litra nowego oleju i już jest MAX a z tego co widzę na kapie od sprzęgła jest napis: "2400 ml" czyli 2,4 litra.
Olej spuszczałem poprzez odkręcenie śruby spustowej z boku miski (pod misją nie ma żadnej spustowej, jest tylko taki okrągły korek/zaślepka), oraz odkręcenie przewodów od chłodnicy.
Możecie mi powiedzieć ile tam ma być tego oleju ? Bo już sam zgłupiałem czy po prostu zostało tyle syfu i czeka mnie jeszcze raz wymiana czy może tylko tyle wchodzi do tego silnika.
PS niestety nie ma serwisówki więc przez to pytam - a może ktoś ma w formie elektronicznej ?
Pozdrakwiam
Suzuki GSX 550 (600f ) mod. to street
- bobek358
- Świeżak
- Posty: 64
- Dołączył(a): 13/12/2006, 09:50
- Lokalizacja: Åšmigiel
Chyba źle mnie zrozumiałeś, albo ja źle napisałem.
Chodzi o to że wyszło z niego tylko 1.5 litra starego oleju i ani grama więcej.
A powinno wyjść 2.4 bo oleju było na FULL i teraz jak zalewam nowy to mogę wlać tylko 1.5 bo jeszcze gdzieś siedzi te stare 1 litr.
Wiem wiem z tym pompaniem oleju do chłodnicy, że najpierw musi tam dojść ale ja zalałem to na "3 raty" z chwilowymi odpaleniami i po zalaniu 3 odpaliłem rozgrzałem i spr. poziom.
Wiem ze będę musiał wymienić całość jeszcze raz, bo teraz 1.5 litra nowego oleju pomięszało się z 1 litrem starego, a tak go nie zostawię na przyszły sezon.
Czy u ciebie po odkręceniu spustu wylatuje całość oleju czy jeszcze coś kombinujesz?
Chodzi o to że wyszło z niego tylko 1.5 litra starego oleju i ani grama więcej.
A powinno wyjść 2.4 bo oleju było na FULL i teraz jak zalewam nowy to mogę wlać tylko 1.5 bo jeszcze gdzieś siedzi te stare 1 litr.
Wiem wiem z tym pompaniem oleju do chłodnicy, że najpierw musi tam dojść ale ja zalałem to na "3 raty" z chwilowymi odpaleniami i po zalaniu 3 odpaliłem rozgrzałem i spr. poziom.
Wiem ze będę musiał wymienić całość jeszcze raz, bo teraz 1.5 litra nowego oleju pomięszało się z 1 litrem starego, a tak go nie zostawię na przyszły sezon.
Czy u ciebie po odkręceniu spustu wylatuje całość oleju czy jeszcze coś kombinujesz?
Suzuki GSX 550 (600f ) mod. to street
- bobek358
- Świeżak
- Posty: 64
- Dołączył(a): 13/12/2006, 09:50
- Lokalizacja: Åšmigiel
Znalazłem taką stronkę:
http://alpha-sports.com/spst/1984%20GS550ES/36.htm
Chodzi o część (śrubkę) nr 5, czy to jest śruba spustowa pod miską olejową (wkręcana w to puste miejsce na ostatnim obrazki - miski od dołu - czyli wkręcana pod śrubką nr 4). Ale ja tam mam jakiś korek, który jest w dodatku uszczelniony jakimś klejem?!
Co prawda stronka jest od gs550 a ja mam gsx550 ale ten sam rocznik więc silnik jest chyba to samo (po za tym gsx tam nie znalazłem).
http://alpha-sports.com/spst/1984%20GS550ES/36.htm
Chodzi o część (śrubkę) nr 5, czy to jest śruba spustowa pod miską olejową (wkręcana w to puste miejsce na ostatnim obrazki - miski od dołu - czyli wkręcana pod śrubką nr 4). Ale ja tam mam jakiś korek, który jest w dodatku uszczelniony jakimś klejem?!
Co prawda stronka jest od gs550 a ja mam gsx550 ale ten sam rocznik więc silnik jest chyba to samo (po za tym gsx tam nie znalazłem).
Suzuki GSX 550 (600f ) mod. to street
- bobek358
- Świeżak
- Posty: 64
- Dołączył(a): 13/12/2006, 09:50
- Lokalizacja: Åšmigiel
bobek358 napisał(a):Chodzi o część (śrubkę) nr 5
No wg tego co tam jest napisane "Plug/Oil drain" to by wychodziło, że to właśnie jest korek spustowy oleju.
Pozdrawiam
będzie co ma być... nie ma się co spinać...
- łysy_głupek
- Świeżak
- Posty: 97
- Dołączył(a): 28/9/2006, 15:45
- Lokalizacja: Zielona Góra
To jak mam go wyrwać czy jak, sam już z tego nic nie wiem, ale podejrzewam że poprzednik za gorliwie dokręcił śrubkę i poszedł po gwincie :/
Jest tutaj jakiś użytkownik GSX`a550 który mi powie że to na 100% ten korek pod miską? Bo ja odkręcałem śrubę nr. 35 i może przez to zostało tam tyle oleju?
Jest tutaj jakiś użytkownik GSX`a550 który mi powie że to na 100% ten korek pod miską? Bo ja odkręcałem śrubę nr. 35 i może przez to zostało tam tyle oleju?
Suzuki GSX 550 (600f ) mod. to street
- bobek358
- Świeżak
- Posty: 64
- Dołączył(a): 13/12/2006, 09:50
- Lokalizacja: Åšmigiel
miałem już na początku napisać, ze to co uwazasz za zaślepke jest śrubą spustową oleju. Jka to odkrecić...coca-cola, płyn hamulcowy, WD-40...jest wile "odrdzewiaczy":D A i pamietaj że sens spuszczania oleju z zimnego silnika jest taki sam prawie jak nie spuszczanie go w ogóle:)
brak opisu...
-
Thrillco - Mieszkaniec forum
- Posty: 2598
- Dołączył(a): 22/2/2006, 20:57
- Lokalizacja: Białystok
Thirllco ja wiem że przed spuszczeniem oleju trzeba rozgrzać silnik bo wtedy lepiej spływa bo ma mniejszą lepkość. A po za tym mam doświadczenie w odkręcaniu zapieczonych itp śrub - co chwilka przychodzą sąsiedzi abym im auto naprawił, zazwyczaj nic skomplikowanego ale np w swojej maryście (fiat marea weekend 1.6 16V) wymieniałem już panewy wałki rozrządu, pasek rozrządu i z tym nigdy nie miałem kłopotu - to tak ot
No nic dzisiaj spróbuje odkręcić tą śrubę (jeśli można ją tak nazwać bo jest okrągła a nie uprofilowana do klucza). Najwyżej jak nie będzie tam gwintu to zdejmę miechę i nagwintuje.
No nic dzisiaj spróbuje odkręcić tą śrubę (jeśli można ją tak nazwać bo jest okrągła a nie uprofilowana do klucza). Najwyżej jak nie będzie tam gwintu to zdejmę miechę i nagwintuje.
Suzuki GSX 550 (600f ) mod. to street
- bobek358
- Świeżak
- Posty: 64
- Dołączył(a): 13/12/2006, 09:50
- Lokalizacja: Åšmigiel
No tak ale filtr także wymieniłem :/
Co do tej śrubki spustowej na dole michy to jednym słowem du*** nie da się odkręcić bo albo jest fabrycznie zaspawana albo poprzedni właściciel to zrobił.
Chyba jak zacznie się sezon to odkręcę michę i tyle, zrobię tam gwint i po kłopocie.
PS czy z motorach także jest tyle ten klej jako uszczelka czy trzeba kupić dodatkowo uszczelkę?
Co do tej śrubki spustowej na dole michy to jednym słowem du*** nie da się odkręcić bo albo jest fabrycznie zaspawana albo poprzedni właściciel to zrobił.
Chyba jak zacznie się sezon to odkręcę michę i tyle, zrobię tam gwint i po kłopocie.
PS czy z motorach także jest tyle ten klej jako uszczelka czy trzeba kupić dodatkowo uszczelkę?
Suzuki GSX 550 (600f ) mod. to street
- bobek358
- Świeżak
- Posty: 64
- Dołączył(a): 13/12/2006, 09:50
- Lokalizacja: Åšmigiel
obawiam się że kiedy japońce skonstruowali ten motocykl nie było jeszcze tego rodzaju specyfików...ale zawsze można zaryzykować, choć gdzieś już czytałem że to nie jest dobry pomysł...nawet w samochodzie.
brak opisu...
-
Thrillco - Mieszkaniec forum
- Posty: 2598
- Dołączył(a): 22/2/2006, 20:57
- Lokalizacja: Białystok
Hmm muszę to dobrze obczaić bo nie chce aby się pocił.
Poszukam uszczelki a jak nie znajdÄ™ to na klej i tyle.
Mój znajomy mechanik zawsze w autach robi michy na ten klej i jeszcze nigdy nie ma z tym kłopotów - nigdy się nie pociły. Ale kto wie....
Poszukam uszczelki a jak nie znajdÄ™ to na klej i tyle.
Mój znajomy mechanik zawsze w autach robi michy na ten klej i jeszcze nigdy nie ma z tym kłopotów - nigdy się nie pociły. Ale kto wie....
Suzuki GSX 550 (600f ) mod. to street
- bobek358
- Świeżak
- Posty: 64
- Dołączył(a): 13/12/2006, 09:50
- Lokalizacja: Åšmigiel
Posty: 13
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości