Scigacz.pl

przez **WysolRieju** » 8/6/2009, 13:28

Witam, jestem posiadaczem Rieju RS2 Matrix'04r
Mam problem, otóż gdy motor wkręca sie na obroty tzn 7tys+ cały motor drży(Manetki, heble, z tyłu pasażerowi). Niewiem dlaczego tak sie dzieje, jak patrzyłem w Derbi GPR albo RS albo innych scigaczach 50cc to tak nie ma. Od czego tak moze drżeć, prosze o pomoc,
DZIEKUJE!

przez **wojtasmazi1** » 8/6/2009, 14:44

Nie masz gdzies jakis luzów??? Moze gdzies na mocowaniach silnika??

przez **talta** » 8/6/2009, 14:50

ma w skuterze mialem tak, ze mialem zle ustawiony gaznik i chodzil na wysokich obrotach i wszystko mi latalo

przez **Koval135** » 8/6/2009, 19:42

Moze lozyska na wale.

przez **wojtasmazi1** » 8/6/2009, 20:01

Musisz rozebrac, tylko tak zebyc potem dobrze poskładał:P

przez **WysolRieju** » 9/6/2009, 13:10

To znaczy musze łożyska z przodu wymienić to może byc to?

przez **wojtasmazi1** » 9/6/2009, 14:11

Jakie z przodu o jakich ty łożyskach myslisz??
Koval135 Mowi o łożyskach na wale w silniku (tak mi sie wydaje)

przez **WysolRieju** » 9/6/2009, 14:42

no tak wiem wiem,

źle mnie zrozumiałes.
chciałem napisać że w lagach musze uszczelniacze wymienić i mechanik mi gadał że tam sa takze jakies Łozyska.

przez **wojtasmazi1** » 9/6/2009, 14:55

Jezeli wymieniasz uszczelniacze to pamietaj ze lagi sie robi parami. Wiec w obu olej nowy i uszczelniacze. A o łożyskach w lagach ci nic nie powiem bo niestety nie wiem

przez Łukasz_15* » 9/6/2009, 17:52

To ja sie może podepne pod temat, bo u mnie występowało takie drganie na wysokich obrotach. Motoru nie żyłowałem zawsze do 12 tys. ale jeśli dawałem max gazu to czułem lekkie drgania i niepotrzebnie to zignorowałem jak widać. Jadąc z górki, trzasło motor zgasł. Probowałem zapalić to pare razy obrócił tłoka i koniec, nie ruszy. Olej jest, bo sprawdzałem nawet tego samego dnia. Podejrzewam, że mogą to być pierśnienie albo łożyska, albo coś wpadło, ale nie wiem. To juz przerasta moje możliwości, więc z motorem trzeba będzie jechać do wuja, ale poprostu chcę wiedzieć, co mniej więce mogło spowodować tą nie miłą niespodziankę. Nie dość że dzień wcześniej dopiero co poskładałem motor to teraz całkiem siadł.

przez **Landryss25** » 9/6/2009, 19:17

Strzeliły Ci pierścienie albo tłok. Głupotę zrobiłeś że próbowałeś odpalić jak był zablokowany bo mogłeś tym porobić spore rysy na gładzi cylindra.

przez Łukasz_15* » 9/6/2009, 19:32

Racja, ale ja niestety najpierw robie później myśle. Widok cylindra teraz napewno piękny nie będzie. Części do Apki nie są tanie więc wlazłem w g.... po same uszy, ale przez własną głupote.
Dzięki za odpowiedź Landryss. Jutro do wujka z motorem i zobaczymy co trzeba będzie zrobić.

przez **WysolRieju** » 9/6/2009, 21:32

u mnie silnik żyletka, pięknie chodzi.

więc powie mi ktoś czy to może być od tych lag z przodu?

bo jak narazie dowiedzialem sie że to moze byc:

lozyska na wale
Lozyska w głowkach z przodu.
luzy na mocowaniach silnika.

Dodam też, że rieju miał chyba ślizga, bo jak go kupilem to teraz jak sprawdzilem to lekko ściąga w prawą stronę jak puszcze kierownicę.

Wypowie sie ktos jeszczE?

przez Łukasz_15* » 9/6/2009, 21:42

Tak szczerze powiedziawszy to może być wiele rzeczy. Najpierw sprawdź te trzy rzeczy, ale może to być coś nie groźnego. U mnie kiedyś się lekko plastik zakrzywił i łańcuch ocierał o niego i myślałem że co z silnikiem a tu taka pierdoła. Najważniejsze to nie lekceważ tego, bo ja zlekceważyłem i sam widzisz jak marnie skończyłem.
Jeszcze mam takie pytanie. Co ile km powinno się wymieniać pierścienie i łożyska na wale?

przez **wojtasmazi1** » 10/6/2009, 05:22

Ja wymieniam pierscienie i łozyska na wale jak robie emont silnika. Ile dokladnie km to nikt ci nie powie bo wszystko zalezy co kupisz i jak bedziesz jeździl.
Mysle ze w twoim przypadku najlepszym rozwiazaniem bedzie szlif, i kupienie tloka nad wymiar wraz z pierscieniami. Cp do łozysk wydatek nie jest duzy wiec tez bym wymienil

przez Łukasz_15* » 10/6/2009, 10:16

Mam nadzieje, że z moto nie będzie tak źle. Jeśli zrobie szlif i wymiennie tłok to czy musze docierać przez pare kilometrów?

przez **Landryss25** » 10/6/2009, 16:00

Jak szlif to znaczy że masz cylinder żeliwny. W takim przypadku docieranie to ok 500km.

przez **Koval135** » 10/6/2009, 16:43

Zeliwo w 2T dociera sie chyba 800-1000 km...

przez **wojtasmazi1** » 10/6/2009, 17:12

Ja slyszalem ze dociera taki cylinder ok 500 km

przez Łukasz_15* » 11/6/2009, 12:08

Kiedy zrzucałem biegi to robiłem to w ten sposób, że wciskałem sprzęgło zrzucałem bieg, puszczałem sprzęgło i tak do wybranego biegu. Czy powinienem tak robic? Czy to może byc wina tego co stało się z moim motorem? Ponoc wtedy nie ma smarowania?

Scigacz.pl

Motor DRŻY- pomocy!

Motor DRŻY- pomocy!

Kto przegląda forum