FZR nie pali na zimnym silniku

[puyol_187]

Witam wszystkich mam problem z odpaleniem silnika w FZR 1000. Dokładniej objaw jest taki ze zimny silnik nawet na sekundę nie zaskoczy, a ciepły (odpalony z po pychu) pali od pierwszego strzału. Jak już ostygnie nawet nie ma chęci zaskoczyć. Sprawdziłem zapłon tzn. świece, kable WN, czujnik halla. Iskra jest moim zdaniem prawidłowa. Jaka może być przyczyna?
Dziękuje za pomoc pozdro.

[macs]

A w jakim stanie jest akumulator?

[puyol_187]

akumulator jest w dobrym stanie. Teraz gdy mam kłopoty z uruchomieniem silnika podłączam drugi akumulator z samochodu (120Ah) więc kwestia akumulatora odpada. Dziękuję za zainteresowanie tematem

[macs]

Zmierzyć napięcie na akumulatorze w czasie rozruchu.
jeżeli występują nadmierne spadki napięcia to silnik zimny nie będzie chciał uruchomić z rozrusznika. Może to być spowodowane , złym stanem akumulatora, niepewnym połączeniem masowym silnika, uszkodzeniem w samym rozruszniku. Co tłumaczy że silnik na pych zapala. Do rozruchu ciepłego silnika potrzeba mniej energii, dlatego silnik zapala.
Sprobij odpalic moto na max ssaniu i z odkrecona manetka gazu.
Dodatkowo sprawdz cisnienie w cylindrach.

Twoje objawy wystepowaly juz jak moto kupiles,czy nagle,a moze stopniowo?

[puyol_187]

Takie objawy pojawiły się nagle. Ale rozrusznik kręci bardzo szybko, tak jak zawsze, dlatego ze jest podłączony bardzo duży akumulator spadek napięcia przy rozruchy to około 0,5V czyli przy rozruchu jest 11,5V. Raczej to nie kwestia rozrusznika tylko raczej kompresji w silniku lub gaźnik ale to tylko moje przypuszczenia.