Spalanie oleju przez Yamahe TZR 125 90 r.
Posty: 11
• Strona 1 z 1
Spalanie oleju przez Yamahe TZR 125 90 r.
Witam posiadam od niedawna Yamahe Tzr 125 z 90r przejeździłem na niej niecałe pół sezonu i mam pytania odnośnie spalania oleju. Pobiera mi 1l oleju na 450/500km i nie wiem czy to jest normalne ponieważ jak czytałem opisy spalania oleju przez inne motocykle to troche mnie to zadziwiło bo inne palą np 1l oleju na 1000km. I mam pytanie odnośnie oleju jaki olej byłby najlepszy do tego motocykla, przez ten cały czas wlewałem olej orlenowski i nie wiem czy to jest dobry wybór dlatego był bym wdzięczny za kilka wskazówek. Z góry dziękuje.[/code][/url]
- Budziniak19
- Świeżak
- Posty: 27
- Dołączył(a): 19/4/2009, 19:28
Hmm..miałem kiedyś Honde NS1 i miałem ten sam problem, jak mieszanka powinna być 1:50 to ja miałem ok. 1:25, dymić nawet bardzo nie dymiła chociaż troche kopciła, poza tym wszystko okej chodziło, ale strasznie często zatykał się wydech nagarem (lałem też olej orlenowski) - powiem tak, nie jest najgorszy (dużo lepszy od MIXOLA) ale nie jest to olej tym bardziej do 125tki sportowej, radzę Ci wlać hmm...jak dobrze pamiętam CASTROL 2T Racing czy jakoś tak, dobry olej a co najważniejsze nie dużo kopci i nie zatyka tak wydechu, ale nie kosztuje tak jak orlenowski te 12zł tylko ponad 30zł blisko 40;) //// Twoje duże spalanie oleju być może wiąże się ze zbyt wysoko podciągniętą linkę od dozownika. Mam nadzieję że chociaż trochę pomogłem, w razie czego służe pomocą bo miałem kilka sprzętów dwusuwowych z którymi sporo przeszedłem:)
- Gixeer
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 20/4/2009, 07:05
No dzięki, a z tym dozownikeim oleju to sam sobie poradze czy najlepiej jak bym pojechał do jakiegos serwisu i by mi tam ustawili??
- Budziniak19
- Świeżak
- Posty: 27
- Dołączył(a): 19/4/2009, 19:28
to wszystko zależy od Twoich umiejętności;-) heh, tak do rzeczy, jeśli wiesz gdzie znajduje się dozownik oleju, wystarczy że dojdziesz do linki i śrubką wyregulujesz tak aby linka się popuściła czyli musi przepustnica od dozownika opaść, tylko nie przesadź zbytnio bo jeśli ustawisz za niski poziom oleju to możesz zatrzeć silnik. Jeśli masz obawy i nie czujesz się na siłach to wstąp do najbliższego serwisu gdzie zajmują się skuterami, motorowerami itd, ale też możesz zajrzeć do normalnego serwisu motocyklowego. Koszt takiej regulacji nie powinien być większy niż 20-30zł chyba że trzeba dużo plastików rozkręcać albo też bak zdejmować żeby się do dozownika dostać to wtedy możesz też zapłacić ponad 50zł.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Gixeer
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 20/4/2009, 07:05
- Budziniak19
- Świeżak
- Posty: 27
- Dołączył(a): 19/4/2009, 19:28
Najpierw powiedz ile Ci pali? Bo na 1000km litr oleju wystarcza przy spalaniu średnim 3-4l. Lanie tego Castrola za 40zł do tak starego moto jest bez sensu. Orlen nie jest zły ale taki półsyntetyczny Castrol/Mobil/Shell za około 30zł byłby lepszy.
,,De gustibus non est disputandum"(łac.)-O gustach się nie dyskutuje.
-
Landryss25 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6269
- Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
- Lokalizacja: Liw
Średnio pali mi 4 litry/100km spaliłem ponad 20l wachy i 1l oleju juz niema. Dokładnie wczoraj jak jechałem staną mi momentalnie spadły mu obroty jak bym go zgasił stanełem na poboczu i próbowałem go odpalić i to bez skutku, praktycznie stracił kompresje, dobrze ze byłem juz niedaleko domu to go dopchnełem;p gdy juz dotarłem do domu i odkręciłem świece dsłownie sie stopiła czy to jest mozliwe ze dostała za dużą dawke oleju i ojej sie zapalił i stopiła sie świeca jeszcze nie odkręcałem głowicy ale czy mogła sie też wypalić przez to odziura w tłoku??
- Budziniak19
- Świeżak
- Posty: 27
- Dołączył(a): 19/4/2009, 19:28
W tłoku mogłaby się wypalić dziura jeśli świeca jest stopiona (nie spotkałem się z czymś takim). Ale powodem na pewno nie był olej tylko źle dobrana mieszanka paliwowo powietrzna (zbyt wysoka temperatura spalania).
,,De gustibus non est disputandum"(łac.)-O gustach się nie dyskutuje.
-
Landryss25 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6269
- Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
- Lokalizacja: Liw
Ja też sie nie spotkałam z takim czymś (dopiero pierwszy raz) żeby świeca sie stopiła ale temp. płynu w chłodnicy nigdy nie przekroczyła krytycznej temp. (a nawet nie sie nie zbliżyła) bo tego raczej pilnowałem, i mogło sie to stać tak momentalnie z sekundy na sekunde. To wyglądalo dosłownie tak ze jechałem az w końcu jak juz wyżej pisałem stanęła mi. przecież świeca w takim tempie by sie nie stopiła chyba ze sie naprawde dziura w tłoku zrobiła i straciła kompresje.
I mam jeszcze jedno pytanie czy po takim zdarzeniu szlifowac cylinder czy ocenic wizualnie czy nie ma zadnych rysek i jak nie ma to nic nie ruszac??
I mam jeszcze jedno pytanie czy po takim zdarzeniu szlifowac cylinder czy ocenic wizualnie czy nie ma zadnych rysek i jak nie ma to nic nie ruszac??
- Budziniak19
- Świeżak
- Posty: 27
- Dołączył(a): 19/4/2009, 19:28
Rozbierz a się przekonasz co tak naprawdę go boli. Jeśli tłok do wymiany to szlif potrzebny żeby dopasować inny.
,,De gustibus non est disputandum"(łac.)-O gustach się nie dyskutuje.
-
Landryss25 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6269
- Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
- Lokalizacja: Liw
Posty: 11
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości