Zobacz wątek - Egzamin na moto- ÓSEMKA I SLALOM
NAS Analytics TAG

Egzamin na moto- ÓSEMKA I SLALOM

Jak nauczyć się wheelie? stoppie?
Czy zmieniać biegi ze sprzęgłem czy bez?
_________

Egzamin na moto- ÓSEMKA I SLALOM

Postprzez agniecha » 4/11/2006, 23:34

Witam serdecznie wszystkich,
Prosiłabym o radę w istotnej dla mnie sprawie.

We wtorek mam egzamin na prawko na kat. A. , a mam mały problem co do ósemki. Na kursie uczyłam się na motocyklu innym niż Suzuki GN 250 który jest w ośrodku egzaminacyjnym. Zauważyłam, że na motocyklu, na którym się szkoliłam (pojemność 125) ósemkę lepiej pokonywać na biegu drugim, niż na pierwszym - na jedynce szarpie, co przy dodatkowym wymogu odwracania głowy i włączania kierunkowskazów przy każdym skręcie niesamowicie utrudnia mi sprawę (wtedy zazwyczaj wyrzuca mnie poza linię).
:cry:

Nie wiem jak ósemka i slalom wychodziłyby mi na Suzuki, i na jakim biegu, nie jeżdziłam nigdy na tym motocyklu.

Na jakim biegu radzilibyście mi pokonać na Suzuki ósemkę i slalom.
Jak Wy sie uczyliście i jak poradziiliście sobie na egzaminie. Na jakim biegu robiliście ósemkę i slalom .

Wszelkie spostrzeżenia osób bardziej doświadczonych ode mnie okażą sie dla mnie niezwykle cenne.
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
agniecha
Świeżak
 
Posty: 10
Dołączył(a): 4/11/2006, 23:04


Postprzez Szaitan » 4/11/2006, 23:40

Wiesz powiem ci tak :) 26.10 miałem egzamin... własnie na egzaminie bylo Suzuki Gn250... oblałem ten egzamin jak i cala moja grupa... bo egzaminator byl pierdalniety... a motocykl zimny jak głaz i jakis archaiczny.. uczylem sie na 250-sce suzuki ale kurde nawet nie zdazylem wyjechac z placu zgasl mi dwa razy bo mial tak niskie obroty nastepny mam 13.11 za pare dni... ale powiem ci tak opanowalem osemke na Gn250 na drogim biegu jest duzo lepiej ... szybciej sie jedzie i mneijsze prawdopodobienstwo ze sie wypierdzielisz na bok ;) Powodzenia dasz rade ! a tak na marginesie trzeba bylo sie uczyc w osrodku gdzie maja 250stke !
Avatar użytkownika
Szaitan
Świeżak
 
Posty: 11
Dołączył(a): 25/8/2006, 21:22


Postprzez agniecha » 4/11/2006, 23:54

Dzięki bardzo, Szaitan, za szybką odpowiedź.
Teraz tez mi się wydaje, że pojemność silnika motocykla szkoleniowego to ważna sprawa.

Ostatnio spróbowałam dwójką i faktycznie jest lepiej - przynajmniej nie szarpie. Wczesniej mi sie wydawało, że jak moto jedzie wolniej, na jedynce, to powinno byc łatwiej. A teraz widzę, że to nie takie oczywiste, jak mogłoby sie wydawać.

Pozdrawiam i również życze powodzenia na egzaminie :)
agniecha
Świeżak
 
Posty: 10
Dołączył(a): 4/11/2006, 23:04

Postprzez Wiewiór81 » 5/11/2006, 01:15

agniecha napisał(a):Ostatnio spróbowałam dwójką i faktycznie jest lepiej - przynajmniej nie szarpie. Wczesniej mi sie wydawało, że jak moto jedzie wolniej, na jedynce, to powinno byc łatwiej. A teraz widzę, że to nie takie oczywiste, jak mogłoby sie wydawać.

Wszystko OK, ale jeśli będziesz pierwsza i moto będzie zimne, szczególnie w taką pogodę jak teraz, to i tak będziesz musiała jechać na półsprzęgle cały czas...
W jakim mieście zdajesz?
Black Wind always follows
Where my white horse rides
Avatar użytkownika
Wiewiór81
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 632
Dołączył(a): 18/5/2006, 15:46
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Postprzez agniecha » 5/11/2006, 08:46

Egzamin będę zdawała w Jeleniej Górze.
Faktycznie moge zdawać jako pierwsza, bo moje nazwisko zaczyna się na trzecią literę alfabetu :?
Pogoda fatalna, mam nadzieję, że do wtorku nie sypnie śniegiem na maxa. Może chociaż dadzą odrobine czasu na rozgrzanie motoru :wink:
agniecha
Świeżak
 
Posty: 10
Dołączył(a): 4/11/2006, 23:04

Postprzez Magik » 5/11/2006, 09:02

Szaitan napisał(a):Wiesz powiem ci tak :) 26.10 miałem egzamin... własnie na egzaminie bylo Suzuki Gn250... oblałem ten egzamin jak i cala moja grupa... bo egzaminator byl pierdalniety... a motocykl zimny jak głaz i jakis archaiczny.. uczylem sie na 250-sce suzuki ale kurde nawet nie zdazylem wyjechac z placu zgasl mi dwa razy bo mial tak niskie obroty nastepny mam 13.11 za pare dni... ale powiem ci tak opanowalem osemke na Gn250 na drogim biegu jest duzo lepiej ... szybciej sie jedzie i mneijsze prawdopodobienstwo ze sie wypierdzielisz na bok ;) Powodzenia dasz rade ! a tak na marginesie trzeba bylo sie uczyc w osrodku gdzie maja 250stke !



Nie zgodzę się z tobą.... Ja zdawałem w zajebisty deszcz, gdzie widoczność spadała do 20 metrów, a temperatura nie przekraczała 14 stopni Celsjusza... Byłem pierwszy w kolejce o godzinie 8 rano, a na dodatek instruktor powiedział przed egzaminem że nie uznaje kierunkowskazów.... Bo motocykl nie musi być wyposażony w kierunki by przejść przegląd techniczny... Więc zdawałem na zimnym gn250 który przygasał bez gazu, musiałem zamiast kierunkowskazów używać sygnalizacji ręką z główką oczywiście. I powiem wam że na 23 osoby zdałem Ja i następne 3... Wiec, jedz na jedynce.... bo i tak bezie trzeba gazować... Nowe moto (nigdy na nim nie jeździłaś), więc nie znasz go i nie wiesz czy będzie jechał płynnie czy będzie rwał... Jeśli masz opanowaną jazdę to zdasz choćby na starej jak świat "mrówce" (jawa 250 z 59r.)


Nie pozostaje nic więcej jak wierzyć tylko w swoje umiejętności.
A z mojej strony tylko życzyć ci zerwania łańcucha. ;-) (tak ojciec mnie pożegnał... i zdałem ;-) )


Pozdrawiam Magik.
Magik
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 678
Dołączył(a): 30/9/2006, 12:38
Lokalizacja: Chocianów

Postprzez cman » 5/11/2006, 09:47

Magik napisał(a):...a na dodatek instruktor powiedział przed egzaminem...

Egzaminator, nie instruktor, egzaminator :wink:

Ja też zdawałem na GN250, w grupie były 4 osoby. Zdawaliśmy z samego rana przy +1 stopniu i najpierw techniczny rozgrzał nam motor. Trzy osoby jechały na dwójce, przy czym dwie bez gazu, a jedna dodawała gazu. Nie zgasł nikomu, chociaż na tej dwójce ledwo ciągnął. Dwóch gości, którzy nie dodawali gazu, przejechali ósemkę spokojnie, ten trzeci gość, który dodawał, przez cały czas ledwo trzymał się pomiędzy liniami i przy trzecim przejeździe wyleciał. Ja natomiast jechałem na jedynce, bez gazu i przejechałem bez problemu.

W miarę możliwości, spróbuj się też dowiedzieć, czy aby na pewno oglądanie się i kierunki są konieczne. U nas na przykład nie trzeba było, ani się oglądać, ani mrugać, więc po co sobie dodatkowo utrudniać sprawę, jeśli to nie będzie konieczne.

Aa, i pamiętaj żeby się dobrze ubrać :)
cman
Świeżak
 
Posty: 215
Dołączył(a): 4/10/2006, 13:14

Postprzez mezdej » 5/11/2006, 09:56

Ja sie uczlyem na mz 251 iiiiiiiiii co ?? na egzaminie yamaha 125 lub mz 125.........

za 1 razem jak zdawalem nie zdalem na yamaszcze ale to tez strach zrobil swoje...
za 2 razem poprosilem o mz gosc ktory podprowadza caly sprzet pojezdzil chwile i zostawil kilka min na chodzie wiec wszystko bylo ok.... no i zero stresu :D "IDE I ZDAM :) " ( i zdalem ;])

a co do szarpania na 1......
jezeli chcesz zeby nie szarpal musisz na wcisnietym sprzegle duzo mu gazowaz zeby nie zszedl z obrotow.. bo jak zejdzie i wtedy chcesz ruszac to szarpie ;)

tzn takie moje obserwacje :)

Powodzenia

EDIT:// WORD w Koninie
mezdej
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 148
Dołączył(a): 26/4/2006, 19:11

Postprzez nurser102 » 5/11/2006, 10:44

Ja uczylem sie na MZ 150, osemka byla opanowana perfect. Ale w osrodku sie bardzo zdziwilem, otorz <chyba yamaha sr250> stala sie jakas nieposluszna w moich rekach. Ósemke poprawialem bo przednim kolem wyjechalem ok 10 cm za linie na winkielku. <OCZYWISCIE NA POLSPRZEGLE NON STOP!!!> Dokladny opis przejechania Osemki byl w "ŚM" ("proste na biegu i przyspieszasz, luki na polsprzegle i silą rozpedu)No a w trakcie wyjazdu na miasto to na 1 tez szarpal jak holera... nawet jak pzrygazowalem troszke to taki niemrawy ale 2 to juz inny bike...! Najgorsze to bylo jak luzu nie szlo znalesc na swiatlach "cale swiatla" mieszalem i nic no to na sprzegle musialem trzymac. Na plac zajechalem i tez nic. No to zagasilem moto i fru do ezaminatora po wynik, niech sie pozniej martwia. :D
Avatar użytkownika
nurser102
Świeżak
 
Posty: 72
Dołączył(a): 6/8/2006, 19:31
Lokalizacja: opolskie OGL,ONY / slaskie SPI

Postprzez Magik » 5/11/2006, 11:00

cman ty to musisz się do słówek przyczepić nie??? ;-)


Zależy jak się trafi, raz dadzą ci rozgrzany silnik a raz zimny... Nie ma na to reguły, a co do dowiadywania się... Wiesz że mogą cię oblać za niepotrzebne pytania? A jako uzasadnienie oblania cię dostaniesz tekst: "To jak to jest? Zdaje pani na prawo jazdy kategorii "A" i nie wie pani co trzeba robić na egzaminie???"
Tak więc uważajcie o co pytacie ;-)



No i Good Luck.
Magik
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 678
Dołączył(a): 30/9/2006, 12:38
Lokalizacja: Chocianów

Postprzez mezdej » 5/11/2006, 11:04

Magik napisał(a):Wiesz że mogą cię oblać za niepotrzebne pytania? A jako uzasadnienie oblania cię dostaniesz tekst: "To jak to jest? Zdaje pani na prawo jazdy kategorii "A" i nie wie pani co trzeba robić na egzaminie???"


egzaminator MUSI wyjasnic caly przebieg egzaminu...
mezdej
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 148
Dołączył(a): 26/4/2006, 19:11

Postprzez Magik » 5/11/2006, 11:23

Musi to na Rusi...... On nic nie musi pamiętaj... ;-) Nie musi cię przepuścić nawet jak wszystko zrobisz O.K.



Bye Bye
Magik
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 678
Dołączył(a): 30/9/2006, 12:38
Lokalizacja: Chocianów

Postprzez mezdej » 5/11/2006, 13:09

Magik napisał(a): Nie musi cię przepuścić nawet jak wszystko zrobisz O.K.


no co prawda to prawda :wink:
mezdej
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 148
Dołączył(a): 26/4/2006, 19:11

Postprzez agniecha » 5/11/2006, 13:12

Dzięki za wszystkie opinie :)
Będę musiała sobie to wszystko przemyśleć, ale ostatecznie pewnie i tak wszystko wyjdzie "w praniu". Niestety co egzaminator, to inne wymagania i nie bardzo wiadomo, czego sie spodziewać :? .
Na jedynce pasowałoby mi zrobić ósemkę, pod warunkiem, że nie musiałabym odwracać głowy i używać kierunkowskazów-konieczność dogazowywania sprawia, że jakoś brak mi podzielność uwagi i prędzej czy później wyrzuca mnie z ósemki.

Na dwójce natomiast nie mam problemów tego typu.
Nie wiadomo tylko, czego spodziewac sie po Suzuki z WORD-u

Swoją drogą, ucieszyłabym się, jakbym mogła zrobić ósemkę na jedynce bez wymogu kierunkowskazów i ruchu głową. Jak bedzie, zobaczymy...
agniecha
Świeżak
 
Posty: 10
Dołączył(a): 4/11/2006, 23:04

Postprzez mezdej » 5/11/2006, 13:28

agniecha napisał(a):Swoją drogą, ucieszyłabym się, jakbym mogła zrobić ósemkę na jedynce bez wymogu kierunkowskazów i ruchu głową. Jak bedzie, zobaczymy...


zobaczysz jak to bedzie ale najwazniejsze to nie denerwuj sie :)
mezdej
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 148
Dołączył(a): 26/4/2006, 19:11

Postprzez diaks » 5/11/2006, 17:38

Dobra no to moje przemyślenia po niedawno zdanym egzaminie.
Ósemka tylko na jedynce i bez sprzęgła. W czasie slalomu staram się ustalić sobie prędkość z lekko odkręconym gazem a potem przez cała resztę ósemek i slalomu nie zmieniać położenia gazu. Było to dla mnie najłatwiejsze. Jak zaczynałem się bawić sprzęgłem to się gubiłem. To nie włączałem kierunku to się nie obejrzałem, to prze gazowałem.( a i jeszcze mi bardzo pomagało przesuniecie tyłka na zewnątrz skrętu, łatwiej się obejrzeć i utrzymać równowagę).
Co do kierunków i odwracania głowy. Na placu tylko głowa miała się odwracać a w mieście głowa i kierunek plus zawsze miałem się odwracać. Zero patrzenia w lusterka.
Oczywiście znajomość trasy egzaminacyjnej to podstawa. Lecz ja nie zaczynałem żadnego manewru zanim nie powiedział egzaminator. Nawet jak wiedziałem że trasa za chwile skręca w lewo to i tak ze zmianą pasów czekałem aż mi powie że będziemy skręcać.
W sumie z całego egzaminu najgorszy to był kask :/ miałem wrażenie ze mógłbym nim sobie kręcić dokoła.
No i ostatnie przemyślenie. Podstawa to zrobić na egzaminatorze dobre wrażenie. Osoby rozsądnej i przygotowanej(wiem że to trudne i nigdy nie wiadomo jak to uzyskać u konkretnego egzaminatora :) ).
Pozdrawiam
XJ 600
diaks
Świeżak
 
Posty: 24
Dołączył(a): 2/9/2006, 12:26
Lokalizacja: ZÄ…bki\wawa

Postprzez hugo2003 » 5/11/2006, 23:43

z tego co ja wiem to na ósemce nie trzeba nic sygnalizowac tylko na slalonie trzeba...;>
Motorynka Pony

WSK 125 (1983r)

MZ ETZ 251

GSX 600F

ZX 9 R (moje oczko w głowie)
Avatar użytkownika
hugo2003
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1588
Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Magik » 6/11/2006, 00:28

to chyba zle wiesz..... masz przejechac slalom i zrobic 8 ósemek.... i slalom, górka i hamowanie ;)
Magik
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 678
Dołączył(a): 30/9/2006, 12:38
Lokalizacja: Chocianów

Postprzez diaks » 6/11/2006, 01:28

chym ja miałem 5 ósemek. Na to wychodzi że trzeba dobrze słuchać egzaminatora i moim zdaniem jedno bądź dwa pytania o szczegóły nie zaszkodzą.
XJ 600
diaks
Świeżak
 
Posty: 24
Dołączył(a): 2/9/2006, 12:26
Lokalizacja: ZÄ…bki\wawa

Postprzez Magik » 6/11/2006, 01:35

nie wiem..... ja robiłem 8 to wiem.... i 8 ósemek z ręka i główką.... ciężko było..... ale się udało.
Magik
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 678
Dołączył(a): 30/9/2006, 12:38
Lokalizacja: Chocianów

Następna strona


Powrót do Technika jazdy



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości




na górê