Wymiana świec Yamaha YZF 750

[KarolB]

Ostatnio wykręcałem świece w 750, okazało się że wcale nie jest to takie proste więc napiszę tu parę zdań jak się do tego zabrać bo ja już mam to za sobą, a komuś może się przydać.
Na samym początku należy zdjąć boczne plastiki, przydadzą się do tego oczywiście klucze ampulowe. Zdejmujemy siedzenie kierowcy, odpinamy akumulator, odkręcamy śrubę (12) mocującą zbiornik paliwa, podnosimy zbiornik uważając żeby nie unieść go za wysoko ponieważ można sobie uszkodzić go o stelaż przytrzymujący przednią szybę. Jak macie kogoś do pomocy to niech się małe płaskoszczypce) które należy odpiąć oraz przewód zasilający pompkę rozpinamy go. Z rurki doprowadzającej paliwo do gaźnika wycieknie trochę benzyny podłóżcie pod nią jakaś szmatkę jeśli przytrzyma zbiornik, jak nie użyjcie np kawałka styropianu żeby zablokować zbiornik na odpowiedniej wysokości, pod nim znajdują się podpięte pod pompkę paliwa dwie rurki (tu gdybyście rozpinali tą przy gaźniku uważajcie żeby nie zgubić małego filterka paliwa który znajduje się na łączeniu rurki z gaźnikami. Opuśćcie zbiornik paliwa i odkręćcie śrubę mocującą go do stelaża przedniej szyby. Teraz bez problemu powinien dać się zdjąć z motoru. Kolejną rzeczą do zdjęcia jest box filtra powietrza, odkręcamy śrubę która go przytrzymuje przy stelażu przedniej szyby, a później kolejno odkręcamy zaciski na czterech gaźnikach za pomocą śrubokręta krzyżaka. Powinien przy użyciu małej siły dać się ściągnąć. Po jego zdjęciu powinno to wyglądać tak jak
na zdjęciu nr 1. Teraz odkręcamy zaznaczone na zdjęciu 1 cewki, po 2 śrubki na jedną od strony ramy. Możemy juz unieść plastikową osłonę która blokuje nam dostęp do świec zdjęcie nr 5. Odpinamy kable ze świec pamiętając o tym jaka była ich kolejność żeby później znowu je tak podłączyć - trudny dostęp, ja odpiąłem chłodnice z górnych śrub żeby móc ją odchylić zdjęcie nr 2 ale to chyba nie jest konieczne chyba ze macie zamiar wyszorować cała głowicę szczoteczka do zębów, pędzelkiem za pomocą benzyny ekstrakcyjnej . Jak się nie udaje przecisnąć kabli razem z wtyczkami, można wtyczki odkręcić z kabli. Cewki można też odpiąć od zasilania powinny mieć różnego koloru wtyczki (żółta i biała) wiec przy podpinaniu nie powinno się pomylić. Jeśli razem z wtyczkami nie wyszły takie pomarańczowe gumy uszczelniające wgłębienia w głowicy gdzie są świece to możemy napchać do każdej skrawek szmatki i trochę sobie przeczyścić okolice świec nie ryzykując ze nawpada nam tam brudu. Po wszystkim można je wyciągnąć za pomocą płaskoszczypy. Teraz juz jak mamy wszystko odpięte i głowica nie starszy brudem i nie jest zasypana piachem, szkoda by było sobie nawrzucać w cylindry syfu jak się odkręca świece zdjęcie nr 3. Używając małego klucza do świec odkręcamy świece trochę się przy tym nakombinujesz zdjęcie nr 4. Pozostało juz tylko przeprowadzić oględziny świec, ale o tym juz pisali w innych tematach. Teraz żeby wszystko skręcić należy wszystko po kolei robić tylko w odwrotnej kolejności. jeśli gdzieś strzeliłem gafę lub o czymś zapomniałem uzupełnijcie. Powodzenia

[adam_lesniak]

Witaj
No coż w sumie efekt osiagnales, ale widac ze nie znasz sie na motocyklach i do mechanika duzo ci brakuje.
I nie wypisuj tutaj fachowych rad typu 'wpychanie szmat', bo co mniej doświadczony użytkownik tego forum jeszcze cie poslucha i narobi sobie szkody.

[KarolB]

Eekt osiągnąłem i to się chyba najbardziej liczy, a co do tego czy jestem mechanikiem , pewnie że nie a wskazówki są skierowane do ludzi którzy też mechanikami nie są. Jeśli chodzi o szmatki to chciałbym się dowiedzieć więcej o tym czym byś je zastąpił (spełniły swoja rolę). Nie przepisywałem też z pism typy "sam naprawiam" wiec nie jest to opisane językiem technicznym.

[spiwor]

Ale hardocore.
Jest prostsza metoda: ściągnąć boczne plastiki, odkręcić górne śruby chłodnicy, dolne poluzować, zdjąć fajki ze świec, następnie założyć klucz 16*17 http://tiny.pl/vcdc na świece, szesnastką w dół, na siedemnastkę założyć klucz oczkowy 22, pokonać opór, odłożyć klucz oczkowy, kręcąc rurkowym wykręcić świecę, po czym kluczem do świec z gumką w środku kupionym na stacji benzynowej za 5 zł http://tiny.pl/vcd1 wyciągnąć świecę. Finito.

[KarolB]

Dzięki spiwor, Twój sposób wydaje się być szybszy i mniej przy tym rozkręcania. Następnym razem spróbuję tak to zrobić. Jak to się mówi tylko ten nie popełnia błędów który nic nie robi.

[spiwor]

Zgadza się. Na początku też zdjąłem zbiornik ale zaraz potem rzuciłem pytanie na forum jak dostać się do świec.
Jak masz tak rozebrane zmień sobie odrazu przewody wysokiego napięcia, nie są drogie a nie zaszkodzi. U siebie przed ściągnięciem przewodów na cewkach lakierem do paznokci napisałem która dziura do której świecy a potem tylko wymiana przewodów, wkręca się je tam do środka, ten boleć środkowy to tak jakby wkręt. dobrze jest też dac przewody ciutke dłuższe od oryginałów, lepsze pole manewru przy wymianie świec.
pzdr