Zobacz wÄ…tek - Problem z hamulcami CBR F4 POMOCY
NAS Analytics TAG

Problem z hamulcami CBR F4 POMOCY

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

Problem z hamulcami CBR F4 POMOCY

Postprzez Paleus » 22/12/2008, 23:00

Witam, jak w temacie, mam problem tego typu, mialem bardzo delikatny slizg moja cbr, pisałem o nim wczesniej juz na forum... Podczas tego ślizgu utrącila sie rąćzka od hamulca przedniego. Po jakis 2-3 tyg od slizgu zamowiłem nową raczke, założyłem i jak chce hamować to nie ma hamólca, a rączka bardzo lekko pracuje ( czuc brak oporu ze strony dociskania klocków przez płyn hamulcowy ), znajomy powiedział ze musze odpowietrzyć hamule, więc pewnego wieczoru, podczas tego odpowietrzania zauważyłem że przy pompie płynu, tuż przy manetce, w miejscu gdzie rączka od hamulca naciska na ten docisk przy pompie (zbiorniczku wyrównawczym), ta gumka kolo tego docisku jest pęknieta i czasem słychać jak sie dostaje tam powietrze. Dowiedziałem sie że nie ma możliwości naprawienia teg gumki i ten zbiorniczek z tą pompą jest juz do niczego bo zawsze bedzię sie juz zapowietrzało... Kupiłem więc nową (tzn uzywana, org, dokładnie z tego modelu, dobra na 100%) wszystko poskladałem, zacząlem zalewanie i odpowietrzanie i dalej to samo... :(((( mam wrażenie że już cały obieg przepompowałem i dalej to samo... Tzn jak odpowietrze hamulec (a tak mi sie przynajmniej wydaje) składam wszystko do kupy i jak potoczę motor do tyłu i do przodu (tak po dwa metry) to dalej to samo, rączka chodzi lekko i nie ma hamulca... Podczas tego zabiegu uzupełniałem płyn hamulcowy w zbirniczku juz chyba 6-7 razu (oczywiscie nie dopusciłem do tego żeby go całkowicie zabrakło) i dalej to samo... Pierwszy raz odpowietrzam hamulec, nie wiem czy juz powinno byc ok i cos dalej jest zepsute (ale co?) czy dalej odpowietrzac?? Bardzo prosze o pomoc... jestem juz zdesperowany:(((( Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Paleus
Świeżak
 
Posty: 45
Dołączył(a): 1/12/2008, 18:30
Lokalizacja: Nowy SÄ…cz


Postprzez Raczek_6 » 22/12/2008, 23:17

A może po prostu masz krzywe tarcze hamulcowe i odpowietrzenie jest dobrze.
Wygląda to tak wciskasz klamkę hamulca i jest OK, przepychasz moto do przodu lub tyłu, tarcza odgina klocki i znowu musisz przepompować żeby był hamulec.
Postaw CBR na centralnej (jeśli posiadasz) niech ktoś dociąży tył i przekręcając kołem sprawdź czy i jak mocno biją tarcze hamulcowe.
Jeśli tarcze są krzywe to jest też duże prawdopodobieństwo skrzywionego zawieszenia.

Jeśli jesteś z W-wy lub okolic mogę podać namiar na firmę gdzie sprawdzą tarcze i zawieszenie.
Moto Theodor - nieautoryzowany serwis Ducati
Raczek_6
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 4217
Dołączył(a): 20/9/2008, 23:23
Lokalizacja: W-wa


Postprzez elco » 22/12/2008, 23:29

Do dzialu mechanika motocyklowa !!!

A sprawdzales moze, czy po lub przed odpowietrzaniem w ogole wysuwaja sie tloczki w zacisku ? Byc moze sie zapiekly, albo w jakis sposob uszkodzily podczas tego upadku i w takim ukladzie odpowietrzanie niewiele da.
Honda VFR 800 FI
Avatar użytkownika
elco
Moderator
 
Posty: 3014
Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław

Postprzez Paleus » 22/12/2008, 23:30

Tarcze są proste, nie czuc nawet najmniejszego bicia podczas hamowania (podczas jazdy na takim hamulcu jak mam teraz, musze z 3-4 razu nacisnąć rączke żeby zaczęlo hamować), motor też jedzie prosto, tez sprawdzalem, tarcze podczas ślizgu niczego nawet nie dotknęły...
Avatar użytkownika
Paleus
Świeżak
 
Posty: 45
Dołączył(a): 1/12/2008, 18:30
Lokalizacja: Nowy SÄ…cz

Postprzez Szopekk » 22/12/2008, 23:43

sciagnij sobie manuala i dokladnie zobacz czesc po czesci jak jest zlozona klamka ze zbiorniczkiem i pompka sproboj odpowietrzyc za pomoca duzej strzykawki... zasysac plyn odpowietrznikiem proste i bardzo szybkie ...
nie polemizuj bo nie jestes predysponowany do emanowania tak apodaktycznych percepcji... | (nie dyskutuj jak nie potrafisz...) :) xD | | http://www.scigacz.pl/rider/16915/foto/album/712/
Avatar użytkownika
Szopekk
Świeżak
 
Posty: 440
Dołączył(a): 28/12/2007, 14:09
Lokalizacja: Węgrów

Postprzez MiÅ‚osz600 » 27/12/2008, 20:54

http://cbr600.webd.pl/index.php?id=download Tu masz serwisówke jak coś ...
Miłosz600
Świeżak
 
Posty: 1
Dołączył(a): 27/12/2008, 20:10
Lokalizacja: Chrzanów/Jaworzno

Odpowietrzanie

Postprzez kargulvmax » 29/12/2008, 00:45

Witam ,piszesz ze jak nacisniesz hamulec 3-4 razy to hamuje wiec hamulec jest zapowietrzony .Robiłes to pierwszy raz cos robisz prawdopodobnie zle.Rozbierz sobie moze Swoją pompe hamulcowa i sprawdz dokładnie te gumki w srodku ale nie pomyl tych wszystkich pierdołów.Miałem przypadek ze manszetka(ta gumka na tłoczku w pompie) miała dosłownie 1mm pęknięcie i niby pompowała ale nie trzymała hamulca. Chociaz tu jest to wątpliwe bo druga podobno pewna pompa tez nie działa.Po takiej wymianie to możesz miec teraz i pompe i zaciski zapowietrzone.Zalej pompe popusć wezyk przy pompie zeby tam powietrze najpierw wyszło ,dokreć go popusc odpowietrznik i pompuj cały czas dolewajac płyn ,(a nie 10 pompnięć popuscic odpowietrznik dokrecić i znów pompowac)Wezyk na odpowietrznik min z 0,5 ciasny ale i mięki i przejrzysty.Płyn nie ma mieć bąbelków ale tez nie ma byc mętny jak zmiksowany.Może zawołaj jakiegos kumpla który to robił.Pozdrawiam
Carpe diem
kargulvmax
Świeżak
 
Posty: 275
Dołączył(a): 17/1/2006, 12:00
Lokalizacja: Gostyń Wlkp.

Postprzez hugo2003 » 30/12/2008, 23:24

jezeli to tyl to zobacz czy np tlumik czy cos innego nie ociera o zacisk....
Motorynka Pony

WSK 125 (1983r)

MZ ETZ 251

GSX 600F

ZX 9 R (moje oczko w głowie)
Avatar użytkownika
hugo2003
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1588
Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Paleus » 1/1/2009, 13:46

Dziękuja Wam bardzo za porady !!! Wczoraj caly dzień siedziałem nad tym hamulcem, wszystko sprawdziłem bardzo dokładnie i zauwazyłem że klocki po lewej stronie (od sprzęgła) nie pracują, nie widać zeby sie cokolwiek tam ruszało jak ciągne za rączkę hamulca... Z prawej strony widac wyraźnie jak pracują klocki. Nie ma szans zeby była jakaś usterka gdzies indziej, wszystko jest tak jak powinno, hamulce dokładnie odpowietrzone, wszystko dobrze podokręcane, nic nie cieknie itp... Czyli pewnie bedzie tak jak kolega wyżej pisał, że sie zapiekły cylinderki czy cos?? Co teraz z tym zrobić? Wytarczy rozebrać, przeczyścić, "przedmuchac" i złożyć?? Pozdrowienia dla Was!!!
Avatar użytkownika
Paleus
Świeżak
 
Posty: 45
Dołączył(a): 1/12/2008, 18:30
Lokalizacja: Nowy SÄ…cz

Postprzez skwy » 1/1/2009, 15:09

Ważne żeby tłoczki na smarować specjalnym smarem
Avatar użytkownika
skwy
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1540
Dołączył(a): 7/10/2007, 08:21
Lokalizacja: Gołdap

Postprzez Paleus » 30/1/2009, 11:55

Witam ponownie, piszę gdyby ktoś miał taki problem jak ja, okazało sie jednak ze jedna tarcza jest krzywa, minimalnie, miała ok 8mm uskoku co jest bardzo ciezke do zauważenia uwierzcie mi... po sciągnięciu i nałozeniu na taka specjalna maszyne (nie mam pojęcia jak sie nazywa:) dopiero sie to dało zauwazyc, znalazłem goscia który sie zajmuje takimi proszczeniami wszystkigo (cudami:) i powiedział ze zrobi to bez sladu za 50 zł (bez sladu bo tercza nie miała żadnego uszkodzenia mechanicznego - nawet ryski), postanowiłem sprobować bo kosz tarczy to 400-500zł uzywki, kompl (bo nikt jednej nie chce sprzedac), wiec proba nie szczelba... Licze sie z tym że mogę mieć jakieś drgania przy hamowaniu, ale sie to dopiero okaze na wiosne(gosciu zapewniał ze nie bedzie) Teraz założyłęm i w koncu hamulec jest... Ostrożnie potestuje i jak coś to dopiero wtedy kupie inna... Dziękuje Wam za pomoc i pozdrawiam
Avatar użytkownika
Paleus
Świeżak
 
Posty: 45
Dołączył(a): 1/12/2008, 18:30
Lokalizacja: Nowy SÄ…cz

Postprzez Kedar-88 » 30/1/2009, 13:36

8mm miała bicia? to jednak jest dużo, moja ma 2mm może nawet niecałe i zastanawiam się co z nią zrobić....jak myślicie szukać drugiej, czy założyc i się przejechać cy podczas hamowania niema jakiś "niespodzianek"
Bandit 1200
Avatar użytkownika
Kedar-88
Stały bywalec
 
Posty: 1327
Dołączył(a): 21/8/2007, 04:54
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez Raczek_6 » 1/2/2009, 01:36

Z doświadczenia powiem że nigdy w 100% nie udaje się wyprostować tarcz hamulcowych, jest 95% powodzenia w takich zabiegach, po za tym nie każda tarczę da się reanimować.

Są przypadki że tarcza jest zgięta na krótkim odcinku i niestety będzie drżała klamka hamulca i kierownica przy hamowaniu.

Dopuszczalne bicie tarczy powinno wynosić max 0,1mm, a i to nie gwarantuje że nie będzie drżenia.
Moto Theodor - nieautoryzowany serwis Ducati
Raczek_6
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 4217
Dołączył(a): 20/9/2008, 23:23
Lokalizacja: W-wa



Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości




na górê