Zobacz wÄ…tek - Problem tech. z pierwszym motorem ( nie pali)
NAS Analytics TAG

Problem tech. z pierwszym motorem ( nie pali)

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

Problem tech. z pierwszym motorem ( nie pali)

Postprzez krzysiek212k » 1/11/2008, 00:27

Witam,
kilka tygodni temu udało mi się spełnić marzenie z dzieciństwa i stałem się posiadaczem pierwszego motoru, mianowicie Kawasaki GPZ 500 (EX500D). Motocykl pracował idealnie, jednak problem na tym, że zostawiłem go na 3 tygodnie z odkręconym kranikiem, jednocześnie nie wyłączyłem świateł. Co prawda żarówki nie świeciły się, ale aku prawie się rozładował. Próbowałem odpalić ok 8 razy na słabym aku, później dwukrotnie na naładowanym i niestety nie udało się.

Z racji tego, że jest to mój pierwszy motor i kompletnie nie znam się na mechanice chciałbym się upewnić, czy te świece będą dobre http://www.moto.allegro.pl/item46036526 ... n_500.html

Obawiam sie tego, że jeśli wymienię świece, a motor dalej nie będzie chciał odpalić to może się okazać, że przy tych próbach odpalenia zalałem silnik. Co w takim razie powinienem zrobić i ile mniej więcej może kosztować naprawa?
krzysiek212k
Świeżak
 
Posty: 4
Dołączył(a): 1/11/2008, 00:02


Postprzez PajÄ…k » 1/11/2008, 00:36

Jeśli obawiasz się zalanego silnika proponuję wykręcić świece i poczekać przed wkręceniem nowych aż benzyna odparuje..
Ale moja rada jest taka... Wyczyść świece (wypal) i sprawdź powinien działać świece nie są aż tak delikatne ;) Co do tych z aukcji powinny być ok.
A i szerokości życzę..
Jakiś smutny ten dzień.. :(
Avatar użytkownika
PajÄ…k
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 704
Dołączył(a): 16/9/2005, 22:54
Lokalizacja: Warszawa Gocław


Postprzez Landryss25 » 1/11/2008, 08:54

A powiedz paliłeś na ssaniu czy bez? I czy dodawałeś gazu? Bo jak bez ssania i dodałeś gazu to Ci się zalał. Poprostu wyjmij świece i wyczyść i spróbuj odpalić.
,,De gustibus non est disputandum"(łac.)-O gustach się nie dyskutuje.
Avatar użytkownika
Landryss25
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6269
Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
Lokalizacja: Liw

Postprzez krzysiek212k » 1/11/2008, 12:17

Próbowałem odpalić zarówno dodając gazu na ssaniu, jak i bez ssania. Jeśli chodzi wymianę świec to nie jest to duży koszt. Jeżeli okaże się, że jest zalany, to zalana jest świeca czy silnik?
krzysiek212k
Świeżak
 
Posty: 4
Dołączył(a): 1/11/2008, 00:02

Postprzez Draz » 1/11/2008, 12:35

Oczywiście że zalana jest świeca. Nie silnik :)
Memento Mori
Carpe Diem

Simson S51 -> Suzuki DR 125
Avatar użytkownika
Draz
Świeżak
 
Posty: 136
Dołączył(a): 18/7/2007, 17:39
Lokalizacja: zgorzelec

Postprzez skwy » 1/11/2008, 13:43

Proponował bym jeszcze przed wkręceniem nowych świec przedmuchać sprężonym powietrzem wnętrze cylindra.Pomoże to przy rozruchu.
Avatar użytkownika
skwy
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1540
Dołączył(a): 7/10/2007, 08:21
Lokalizacja: Gołdap

Postprzez avallac » 20/2/2009, 13:08

Sytuacja jest zaskakująco podobna co u przedmówcy: również pierwszy motocykl w życiu, również Kawasaki EX500D i również nie pali;p Spróbuję naszkicować rys historyczny:D Podczas oglądania motoru odpalił bezproblemowo na zimno (na świeżo naładowanym akumulatorze bo był zasiarczony). Prądu z aku starczyło tylko na ten jeden rozruch potem rozrusznik już nie kręcił. Po przewiezieniu do domu odpaliłem na pych żeby się przejechać :) Po powrocie zakręciłem kranik, wyjąłem akumulator i zostawiłem motocykl na 12 dni w garażu. W międzyczasie gdy czekałem na nowy akumulator postanowiłem odpalić motor żeby trochę pochodził i się przepalił, użyłem aku samochodowego. Rozrusznik kręcił ale silnik nie odpalił, próbowałem tak kilka razy i zorientowałem się, że mam zakręcony kranik. Okręciłem i próbowałem znowu. Bez ssania, ze ssaniem bez gazu i z gazem. Nie odpalił. Raz czy dwa coś zagulgotał i zaczęło pachnieć benzyną i już myślałem, że zaraz odpali, ale nic;p Nie zauważyłem, żeby kapało od nadmiaru paliwa w gaźnikach. Spróbowałbym jeszcze na pych ale leży kupa śniegu na drogach. Pytanie brzmi: co może być przyczyną tego, że moto nie chce zapalić i czy jestem w stanie sam ten defekt usunąć czy wieźć go od razu do warsztatu?

Pozdro i z góry dzięki za odpowiedzi:)
avallac
Świeżak
 
Posty: 7
Dołączył(a): 16/2/2009, 17:06
Lokalizacja: Opole

Postprzez skwy » 20/2/2009, 14:07

kiedy ostatnio robiony był przeglad techniczny?
Avatar użytkownika
skwy
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1540
Dołączył(a): 7/10/2007, 08:21
Lokalizacja: Gołdap

Postprzez avallac » 20/2/2009, 16:08

w marcu zeszłego roku
avallac
Świeżak
 
Posty: 7
Dołączył(a): 16/2/2009, 17:06
Lokalizacja: Opole

Postprzez PajÄ…k » 20/2/2009, 18:06

Hehe nie chodzi o formalności ;)
Wykręć świece i powiedz jaki mają kolorek i czy są zasyfione a może tłuste i mokre ?
Avatar użytkownika
PajÄ…k
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 704
Dołączył(a): 16/9/2005, 22:54
Lokalizacja: Warszawa Gocław

Postprzez peter gpz 500 » 20/2/2009, 18:29

witam wszczystkich i ciebie sluchaj ja mnialem gpz-tke 500 i mnialem taki sam problem i tez niechciala palic dobrze kiedy bylo wilgotno lub zimno napewno ja przylales takze swiece sa mokre ja robilem tak wyjmowalem swiece wyczyscilem wysuszylem wkrecilem i jak odpalalem to zero gazu tylko na samym ssaniu i lapala normalnie jak ci wszesniej ladnie palila to musi zapalic tak jak wszyscy ci muwia wykrec swiece wyczysc i gotowe tylko jak ci muwie niedodawj gazu jak bedziesz krecil rozruchem tylko same ssanie pozdrawiam :)
przedtem gpz 500 teraz zx7r
Avatar użytkownika
peter gpz 500
Świeżak
 
Posty: 43
Dołączył(a): 1/1/2008, 17:11
Lokalizacja: pasym

Postprzez avallac » 20/2/2009, 23:49

Jutro sprawdzę te świece. Jak się do nich dobrać? Trzeba ściągać bak, odkręcać owiewki?
avallac
Świeżak
 
Posty: 7
Dołączył(a): 16/2/2009, 17:06
Lokalizacja: Opole

Postprzez peter gpz 500 » 21/2/2009, 12:18

witam owiewek nie musisz odkrecać tylko bak jak pamietam to tylko a jedna sruba przy siedzeniu no i weżyki od kranika bardzo latwo sie zdejmuje w gpzecie dobre dojscie jest niema pelnych owiewek pozdrawiam napisz czy odpaliles
przedtem gpz 500 teraz zx7r
Avatar użytkownika
peter gpz 500
Świeżak
 
Posty: 43
Dołączył(a): 1/1/2008, 17:11
Lokalizacja: pasym

Postprzez avallac » 21/2/2009, 17:59

Sprawdziłem świece, były mokre. Jedna trochę żółtawa druga biała, odstęp mają prawidłowy. Osuszyłem je suchą szmatą i powietrzem, wkręciłem i próbowałem odpalić na ssaniu. Gulgotał ale nie odpalił. Ktoś mi podpowiedział, żebym użył autostartu to odpali. Pomoże? Czy wymienić świece?
avallac
Świeżak
 
Posty: 7
Dołączył(a): 16/2/2009, 17:06
Lokalizacja: Opole

Postprzez reeich » 21/2/2009, 20:25

myśle ze Osuszeni suchą szmatą i powietrzem to malo !!!ja u mnie wczoraj grzalem na palniku gazowym do czerwonosci pozniej szczotka druciana oczyścilem i działa :D
Avatar użytkownika
reeich
Świeżak
 
Posty: 74
Dołączył(a): 19/2/2009, 18:45
Lokalizacja: Bąków

Postprzez avallac » 22/2/2009, 16:31

Nie mam dostępu do takich inwazyjnych metod jak palnik:P Ale szczotki jeszcze mogę spróbować jeśli ma pomóc.
avallac
Świeżak
 
Posty: 7
Dołączył(a): 16/2/2009, 17:06
Lokalizacja: Opole

Postprzez reeich » 22/2/2009, 17:28

w domu kuchenki gazowej nie masz !
Avatar użytkownika
reeich
Świeżak
 
Posty: 74
Dołączył(a): 19/2/2009, 18:45
Lokalizacja: Bąków

Postprzez avallac » 23/2/2009, 18:07

W domu jest;) Tyle, że motocykl garażowany 20km od domu:D Szczotka ani nowe świece nie pomogły... moto dalej gulgocze ale nie pali. Jest jeszcze coś co mogę sprawdzić samemu?
avallac
Świeżak
 
Posty: 7
Dołączył(a): 16/2/2009, 17:06
Lokalizacja: Opole

Postprzez PajÄ…k » 24/2/2009, 01:52

A przewody są dobre niema przebić ? Sprawdź to po ciemku może iskra gdzieś ucieka ?
Avatar użytkownika
PajÄ…k
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 704
Dołączył(a): 16/9/2005, 22:54
Lokalizacja: Warszawa Gocław

Postprzez avallac » 26/2/2009, 23:49

Problem rozwiązany - na jednej ze świec nie było iskry. Pali teraz elegancko, dzięki koledzy:)
avallac
Świeżak
 
Posty: 7
Dołączył(a): 16/2/2009, 17:06
Lokalizacja: Opole

Następna strona


Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości




na górê