niekreci rozrusznik gdy naciskam start
Posty: 9
• Strona 1 z 1
niekreci rozrusznik gdy naciskam start
witam 3 miesiace temu spełnilem swoje marzenia i kópilem swoj pierwszy motocykl honde cbx750f tak gdzies miesiac temu chcialem pojezdzic troche był ranek moj motor stal w nocy na polu i gdy rano do niego podeszlem caly byl pokryty rosą przetarlem szmata siedzenie wsadzilem kluczyk w stacyjke przekrecilem gdy wlaczylem zaplon strzelil z tlumikow nigdy wczesniej tak niezrobil gdy nacisnelem start rozrusznik zacza dziwnie krecic tak jak by akumulator byl slaby w koncu padł wiec podloczylem go pod prostownik ladowal sie cala noc na drugi dzien wlozylem akumulator motor odpalil bez problemu i pojechalem do kolegi gdy chcialem odpalic motocykl i wrucic do domu rozrusznik slabo zakrecil moze przez 3sek tak jak by akumulator byl slaby mysle sobie niemozliwe ladowal sie z 15godz a ja przejechalem tylko 3m wykonalem jeszcze pare prub ktore konczyly sie tak samo rozrusznik odzywal sie na coraz krotsze chwile zapchalem motor do domu gdy doszlem do domu caly zlany potem od tego pchania krowy wazacej 240kg podpiolem akumulator pod prostownik po 10minutach chcialem sprawdzic czy zapali akumulator byl caly czas pod prostownikiem gdy nacisnelem start uslyszalem tylko jakis pstryk i tak zakazdym razem gdy go naciskalem rozrusznik nic zadnego odglosu
zostawilem go na godzine ponawiam prube z odpaleniem i slysze dalej ten pstryk gdy naciskalem start przekaznikiem i kablem ktory idzie do niego az ruszalo nigdy wczesniej tak nierobil dobra zostawilem to niech sie naladuje pozadnie nastepnego dnia odlaczylem prostownik to samo pstryki i dyganie przekaznikiem motor zapchalem do garazu siadlem na neta i czytam co to moze byc wiekszosc opini na ten temat to zuzyte szczotki rozrusznika ale wydaje mi sie ze rozrusznik jest w pozadku bo dzis rano zrobilem tak do przekaznika biegna 2grube kable pierwszy to + odkrecilem ten drugi od przekaznika i dotklem nim plusa w miescu w ktorym przykrecony jest do przekaznika posypaly sie iskry a rozrusznik sie odezwal przykrecilem ponownie 2kabel i przylozylem do nich klamre od prostownika ktory niebyl podlaczony pod prad rozrusznik zacza krecic ponowilem prube to samo rozrusznik znowu ladnie kreci
mi sie wydaje ze ten przekaznik jest popsuty bo teraz to juz nawet nieslychac ze pstryka trzeba na nim polozyc palec to czuc ze tam cos strzeli jak sie start nacisnie no a wy jak uwazacie co to jest
zostawilem go na godzine ponawiam prube z odpaleniem i slysze dalej ten pstryk gdy naciskalem start przekaznikiem i kablem ktory idzie do niego az ruszalo nigdy wczesniej tak nierobil dobra zostawilem to niech sie naladuje pozadnie nastepnego dnia odlaczylem prostownik to samo pstryki i dyganie przekaznikiem motor zapchalem do garazu siadlem na neta i czytam co to moze byc wiekszosc opini na ten temat to zuzyte szczotki rozrusznika ale wydaje mi sie ze rozrusznik jest w pozadku bo dzis rano zrobilem tak do przekaznika biegna 2grube kable pierwszy to + odkrecilem ten drugi od przekaznika i dotklem nim plusa w miescu w ktorym przykrecony jest do przekaznika posypaly sie iskry a rozrusznik sie odezwal przykrecilem ponownie 2kabel i przylozylem do nich klamre od prostownika ktory niebyl podlaczony pod prad rozrusznik zacza krecic ponowilem prube to samo rozrusznik znowu ladnie kreci
mi sie wydaje ze ten przekaznik jest popsuty bo teraz to juz nawet nieslychac ze pstryka trzeba na nim polozyc palec to czuc ze tam cos strzeli jak sie start nacisnie no a wy jak uwazacie co to jest
- cbx 750fłańcut
- Świeżak
- Posty: 23
- Dołączył(a): 28/7/2008, 23:15
witam. nie znam sie na tym za bardzo ale z tego co zrozumiałem z Twojego opisu to jeżeli pomijasz przekaźnik i wtedy rozrusznik kręci normalnie to dla mnie oczywiste jest że cos nie tak z przekaźnikiem. Ja w puszce przerabiałem podobny problem z przekaźnikiem od świateł do jazdy dziennej które raz świeciły a raz nie a nieraz świeciły tylko słabo. Okazało sie że przekaźnik nie miał dobrej masy. Podłączyłem kabelek do karoserii i działa normalnie. Wydaje mi sie że w Twoim przypadku będzie jednak cos nie tak z rozrusznikiem, ponieważ mogło być tak że ma jakieś uszkodzenie przez co pobiera dużo za duży prąd co rozładowało Ci aku i jeszcze uszkodziło przekaźnik.
- pawel_k_888
- Świeżak
- Posty: 26
- Dołączył(a): 24/6/2008, 18:23
obydwaj dobrze piszecie dzis bede wlasnie sprawdzal czy w kablu ktory biegnie do rozrusznika jest prad w co watpie bo gdy dzis go odlaczylem i zlaczylem 2grube kable to rozrusznik zakrecil 2kabel idzie od alternatora ktory laczy sie z rozruszikiem i w ten sposub musi docierac prad do rozrusznika jutro wrzuce film na neta pokaze wam te festyny
- cbx 750fłańcut
- Świeżak
- Posty: 23
- Dołączył(a): 28/7/2008, 23:15
do przekaznika biegna 2 kable zoltoczerwony i zielono czerwony po nacisnieciu start w zoltoczerwonym pojawia sie prad w zielonoczerwonym nie mogli byscie w swoich motorach sprawdzic czy u was po nacisnieciu start w obu kablach pojawia prad
- cbx 750fłańcut
- Świeżak
- Posty: 23
- Dołączył(a): 28/7/2008, 23:15
Jezeli chcesz sprawdzic czy dziala start czy tam przekaznik(niewiem czy o to samo chodzi) to podlacz te 2 kable co wchodza do elektromagnesu do jakiejs zarowki jak sie zapali to znaczy ze wlacznik jest dobry wtedy zostanie do sprawdzenia elektromagnes lub rozrusznik.
- baktus
- Świeżak
- Posty: 221
- Dołączył(a): 5/7/2008, 21:05
- Lokalizacja: wlkp
A masz tam czujnik wystawionej nóżki?
U mnie w cbr 1000 F do przekaźnika oprócz kabli głównych (tych grubych, podających prąd na rozrusznik) dochodzą jeszcze 4 kable. Od czujnika nóżki, od luzu i sprzęgła i jeden prądowy od startera. Wszystko podpięte jest pod bezpiecznik.
Jeśli masz jakieś obwody zabezpieczające sprawdź czy te obwody działają.
Kiedyś, jak miałem problemy z rozruchem, rozebrałem przekaźnik. (chociaż później okazało się, że to nie była ta przyczyna).
W środku masz typową cewkę która po wciśnięciu startera przyciąga zworę zamykającą obwód w głównych kablach.
Podczas próby otwarcia przekaźnika omsknęło mi się narzędzie i oderwałem drucik biegnący z cewki do ściąganego dekielka. Oderwanie okazało się na tyle niefartowne, że nie mogłem tego zlutować. Był to akurat wewnętrzny koniec drutu więc pozostało mi tylko rozwinąć i nawinąć cewkę od nowa. Rozwinąłem, zostawiłem nadmiar do przylutowania, nawinąłem z powrotem resztę i przylutowałem końcówki. Przekaźnik chodzi cały ten sezon i nie miałem z tym żadnego problemu.
Wniosek: Jeśli to przekaźnik, a masz trochę pojęcia o lutowaniu itd. to możesz się pokusić o rozebranie go i naprawę (jakby co to pomogę na privie). Jeśli zrobisz to ostrożnie, może wystarczy przeczyścić zworę - może być zaśniedziała, albo sprężynka padła i trzebaby ją wymienić.
Jednak jeśli nic nie skumałeś z mojego posta, to znaczy, że nie dasz rady z naprawą i lepiej poszukaj sobie przekaźnika na allegro
Nie wiem jaki to rocznik, ale myślę, że 5dych to max za tą część (może być od innych modeli z tych lat)
U mnie w cbr 1000 F do przekaźnika oprócz kabli głównych (tych grubych, podających prąd na rozrusznik) dochodzą jeszcze 4 kable. Od czujnika nóżki, od luzu i sprzęgła i jeden prądowy od startera. Wszystko podpięte jest pod bezpiecznik.
Jeśli masz jakieś obwody zabezpieczające sprawdź czy te obwody działają.
Kiedyś, jak miałem problemy z rozruchem, rozebrałem przekaźnik. (chociaż później okazało się, że to nie była ta przyczyna).
W środku masz typową cewkę która po wciśnięciu startera przyciąga zworę zamykającą obwód w głównych kablach.
Podczas próby otwarcia przekaźnika omsknęło mi się narzędzie i oderwałem drucik biegnący z cewki do ściąganego dekielka. Oderwanie okazało się na tyle niefartowne, że nie mogłem tego zlutować. Był to akurat wewnętrzny koniec drutu więc pozostało mi tylko rozwinąć i nawinąć cewkę od nowa. Rozwinąłem, zostawiłem nadmiar do przylutowania, nawinąłem z powrotem resztę i przylutowałem końcówki. Przekaźnik chodzi cały ten sezon i nie miałem z tym żadnego problemu.
Wniosek: Jeśli to przekaźnik, a masz trochę pojęcia o lutowaniu itd. to możesz się pokusić o rozebranie go i naprawę (jakby co to pomogę na privie). Jeśli zrobisz to ostrożnie, może wystarczy przeczyścić zworę - może być zaśniedziała, albo sprężynka padła i trzebaby ją wymienić.
Jednak jeśli nic nie skumałeś z mojego posta, to znaczy, że nie dasz rady z naprawą i lepiej poszukaj sobie przekaźnika na allegro

http://filmy.scigacz.pl/Julien_Dupont_trial_Ateny Inter:pediatric
-
Grzybu - Bywalec
- Posty: 784
- Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
- Lokalizacja: Syc.oof
dzis pobawilem sie z przekaznikiem rozebralem go zalozylem i rozrusznik po miesiecznej przerwie zacza krecic ale przy drugiej prubie kleska akkcja jest taka gdy niemam podlaczonego kabla od rozrusznika elektormagnes dziala wciaga tego preta na dul ale gdy podepne kabel od rozrusznika przekaznik brzeczy i rozrusznik brzeczy tam musi byc cos nie tak i elektromagnes lapie na ulamek sek i puszcza lapie puszcza dlatego tez rozrusznik brzeczy bo dostaje przez ulamki sek prad
- cbx 750fłańcut
- Świeżak
- Posty: 23
- Dołączył(a): 28/7/2008, 23:15
Posty: 9
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości