Scigacz.pl

przez **Mike_PL_007** » 28/9/2006, 11:12

Witam wszystkich.
Mam takie pytanko: chce kupic motorek, kiedys juz jezdzilem troche(tzn malo) np na gs 500 a chce kupic cos w stylu 600, 750, zastanawiam sie nad yamaha yzf 750. Podkreslam ze nie mam prawka i ze bedzie to moj 1st motorek, ale zarazem wiem ze mam troche oleju w glowie i nie bede szalal na nim od poczatku.
Z gory dzieki za kazdy komentarz

przez **djmuro** » 28/9/2006, 11:16

zapraszamy do przyklejonego tematu na górze "co na pierwszy motocykl"
a moim zdaniem zrob sobie prawojazdy na poczatek a pozniej mysl o moto

przez **Mike_PL_007** » 28/9/2006, 11:36

szkoda mi czasu i kasy na takie pierdoly jak prawo jazdy, mam B i wystarczy:)

przez **Mike_PL_007** » 28/9/2006, 11:41

a co do tematu to przez przypadek go stworzylem, i dzieki za komentarz:)

przez **orlik1981** » 28/9/2006, 11:45

Coraz większa moda na jeżdżenie moto bez prawka każdy tylko pisze szkoda czasu i pieniędzy.Ja na pierwszy moto kupiłem R1 kup sobie coś mocniejszego

przez **Mike_PL_007** » 28/9/2006, 11:50

i jak sie jezdzi? nie za mocny troche? taka 125konna yzf -ka 750 nie bedzie za mocna?

przez **orlik1981** » 28/9/2006, 11:58

Ja sobie radzę ale jeszcze nigdy nie odkręciłem na max i więcej niż 120 nie jechałem jak wspomniałem to mój pierwszy moto i mam do niego wielki respekt. Ale jeździ się supe.Zrób sobie prawko. pozdrawiam

przez **mlody** » 28/9/2006, 12:00

Mike_PL_007 napisał(a):szkoda mi czasu i kasy na takie pierdoly jak prawo jazdy, mam B i wystarczy:)

Ciekawe czy tak samo powiesz jak (nie daj boże)zrobisz komus krzywde,badz sobie i przyjedzie policja....

przez **Mike_PL_007** » 28/9/2006, 12:05

mlody napisał(a):
Mike_PL_007 napisał(a):szkoda mi czasu i kasy na takie pierdoly jak prawo jazdy, mam B i wystarczy:)

Ciekawe czy tak samo powiesz jak (nie daj boże)zrobisz komus krzywde,badz sobie i przyjedzie policja....

To bede staral sie tak jezdzic zeby nie zrobic nikomu krzywdy, a jak pomysle o kolejnym prawku to niedobrze mi sie robi, bo B mam mniej wiecej od roku, wiadomo ze nawet jezeli bym nie zdal ezgaminu na A to tak czy inaczej kurs napewno mi pomoze ale dlugo trwa i kosztuje a jak pojde na kurs to bede musial obciac ok tysiaka z kasy na motor:/

Ps: A motor kupuje chyba tylko na niecaly rok, bo przed przyszlymi wakacjami chyba sprzedam, bo prowadopodobnie wyjezdzam wiec dlatego widze niewielki sens w robieniu prawka

przez **xatt** » 28/9/2006, 12:24

Mike_PL_007 napisał(a):
mlody napisał(a):
Mike_PL_007 napisał(a):szkoda mi czasu i kasy na takie pierdoly jak prawo jazdy, mam B i wystarczy:)

Ciekawe czy tak samo powiesz jak (nie daj boże)zrobisz komus krzywde,badz sobie i przyjedzie policja....

To bede staral sie tak jezdzic zeby nie zrobic nikomu krzywdy, a jak pomysle o kolejnym prawku to niedobrze mi sie robi, bo B mam mniej wiecej od roku, wiadomo ze nawet jezeli bym nie zdal ezgaminu na A to tak czy inaczej kurs napewno mi pomoze ale dlugo trwa i kosztuje a jak pojde na kurs to bede musial obciac ok tysiaka z kasy na motor:/

Ps: A motor kupuje chyba tylko na niecaly rok, bo przed przyszlymi wakacjami chyba sprzedam, bo prowadopodobnie wyjezdzam wiec dlatego widze niewielki sens w robieniu prawka

ZRÓB PRAWKO BRACIE, ZRÓB!

ja też na początku myślalem podobnie do Ciebie, ale pomijając argumenty już tu podane (szczególnie możliwość kolizji bądź wypadku - którego NIE DA SIĘ przewidzieć nigdy! - i bez prawka zawsze TY będziesz najbardziej w nim winny i największą karę poniesiesz!) uświadomiłem sobie bardzo prostą rzecz, mianowicie że jadąc bez prawa jazdy ta niepewność napotkania policji odbiera minimum połowę frajdy z jazdy...poza tym piszesz że wyjeżdżasz za rok i prawko nie będzie potrzebne - a skąd wiesz co Cię w życiu czeka - może się i prawko przyda jak nie za rok to za 10! zrób prawko, zrób! i nie żałuj kasy bo to jest po prostu ZDROWY ROZSĄDEK!

przez **orlik1981** » 28/9/2006, 12:47

xatt dobrze mówi a do tego jak cię policja złapie to mogą ci prawko na auto zabrać.
A z drugiej strony- piszesz że szkoda czasu i kasy na kategorie A, to po co robiłeś kat.B
trzeba było śmigać bez prawka.

przez **Gonzo** » 28/9/2006, 13:15

Racja, xatt ma racje. Niby to samo ale zawszo ci odbiera troche luzu jak ich zobaczysz. Poza tym co za problem z prawkiem???? W zyciu nie siedzialem na motorze, w koncu kolesie mnie namowili (nie mowie ze mnie nie ciagnelo) i zapislaem sie na prawko. 2 lekcje na placu na ws-ce i kupilem CBR 600F4. Zaczalem jezdzic, potem byl tylko problem bo sie nie moglem do "Gienka" przyzwyczaic. Jedna jazda po trasie egzaminacyjnej przed egzaminem i zdalem od strzala. 3 moich kumpli - to samo. I moto odstawilem dopoki papieru nie dali. A teraz - luzik, 6 tys juz natluklem, i żyje, i mam sie dobrze, i na autostardzie V maxa sprawdzilem, i traske z druga osoba i koleczko na swiatlach. Wszystko dla ludzi:-)))

A propo polecam na 1 moto - do 8000 tys jak gs 500, powyzej - mozesz wszystko.

przez **Mike_PL_007** » 28/9/2006, 14:06

Dzieki chlopaki, powoli zaczynacie mnie przekonywac co do tego prawka, ale tak czy inaczej sadze ze najpierw kupie moto a pozniej zrobie prawko, bo jak mi braknie kasy na prawko to trudno ale jak na moto to bedzie zle:)

przez **orlik1981** » 28/9/2006, 14:09

no to my cie przekonali

:)

przez **Mike_PL_007** » 28/9/2006, 14:15

A jakie macie zdanie na temat kupowania motorka na zime, lepiej kupic teraz po "zimowej cenie" czy na wiosne jak beda starsze o ten rok? Jezdzicei w ogole w zimie?

przez **xatt** » 28/9/2006, 14:26

Gonzo napisał(a):A teraz - luzik, 6 tys juz natluklem, i żyje, i mam sie dobrze, i na autostardzie V maxa sprawdzilem, i traske z druga osoba i koleczko na swiatlach. Wszystko dla ludzi:-)))

Hehe Gonzo podoba mi się baaardzo Twój tok rozumowania :lol:

a propo kupna moto - przed zimą, po sezonie ceny niższe i na dodatek można więcej utargować, a przez czas zimowy jeszcze bardziej motorka podszykować...polecam kupowanie jesienią!

przez **Mike_PL_007** » 28/9/2006, 14:32

xatt napisał(a):
Gonzo napisał(a):A teraz - luzik, 6 tys juz natluklem, i żyje, i mam sie dobrze, i na autostardzie V maxa sprawdzilem, i traske z druga osoba i koleczko na swiatlach. Wszystko dla ludzi:-)))

Hehe Gonzo podoba mi się baaardzo Twój tok rozumowania

a propo kupna moto - przed zimą, po sezonie ceny niższe i na dodatek można więcej utargować, a przez czas zimowy jeszcze bardziej motorka podszykować...polecam kupowanie jesienią!

OK. A jezdzisz zima troche, jak nie ma sniegu oczywiscie? :wink:

przez **orlik1981** » 28/9/2006, 14:43

ja będe jeździł ale u mnie nie ma śniegu

przez **Mike_PL_007** » 28/9/2006, 14:47

orlik1981 napisał(a):ja będe jeździł ale u mnie nie ma śniegu

Tzn ze mieszkasz w Afryce?

przez **orlik1981** » 28/9/2006, 14:49

nie w londynie tu pada tylko deszcz

Scigacz.pl

:)

:)

Kto przegląda forum