Zobacz wątek - Piszę, bo nie mogę uwierzyć... (GS500F)
NAS Analytics TAG

Piszę, bo nie mogę uwierzyć... (GS500F)

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

Piszę, bo nie mogę uwierzyć... (GS500F)

Postprzez milosh » 5/7/2008, 13:04

W ubiegły roku w salonie kupiłem Suzuki GS500F. Jeden z ostatnich modeli w ogóle sprzedanych w Polsce. Postanowiłem kupic na pierwsze moto nową sztukę, bo stwierdziłem, że się na tym jeszcze nie znam na tyle, żeby sobie głowe zawracać czymś co może nie działać itp. No i się przejechałem... Tydzień temu ruszyłem w trasę, miałem dojechać do Kotliny Kłodzkiej z Wawy z noclegiem w połowie trasy, niedaleko Częstochowy u babci. W wawie jak to przed trasą trzeba, sprawdziłem olej - na bagnecie mniej więcej 4/5. Wymiana oleju ostatnia przy 1000km przebiegu razem z przeglądem gwarancyjnym w ASO, teraz na liczniki 4200km, następny przegląd i wymiana oleju 6000km, więc mówię OK i jadę. Dojechałem do połowy zaplanowanej trasy, wyspałem się wsiadłem na moto i jadę dalej, ale coś mi nie pasuje z dźwiękiem silnika., Przejechałem 7km, zatrzymuję się, sprawdzam olej... ani kropli! Dalej to już tylko laweta, serwis Suzuki w Częstochowie, tam Panowie serwisanci zdziwieni jak to możliwe. Wycieku nie ma żadnego, a spuścili z silnika niecałe 0,5l śmierdzącego oleju (wchodzi tam 2,6l). Wlewają nowy, stwierdzają dalej nie pojadę. Pytam czy mi zrobią to na gwarancji cokolwiek się stało, bo wydawało mi się to oczywiste, mówią, że tak. "Dzisiaj jest piątek, więc w poniedziałek rozłożymy silnik, zamówimy części, poczekamy na sobotę będzie moto". Mówię OK. W poniedziałek telefon: "Kontaktowaliśmy się centrum gwarancyjnym w Warszawie i oni stwierdzili, że kontrola oleju leży po stronie użytkownika i mogą nie uznać mi gwarancji po tym jak rozłożą silnik i się okaże, że olej spalił się naturalnie (sic!)". Ja mówię, że nie będę miał nawet z czego zapłacić za taką naprawę i że nie po to serwisuje motor w ASO płacąc za to zresztą majątek (np. wymiana oleju, filtra i ogólny przegląd za 450zł - obowiązkowy, żeby mieć gwarancję), a oni, że się ze mną będą kontaktować. Dzisiaj jest sobota, czyli dzień, kiedy miałem odebrać moto - do tej pory nikt się ze mną nie skontaktował. I co ja mam myśleć?

Czy komuś polecę Suzuki Polska i zaopatrywanie się tam w nowy sprzęt? Teraz nie wiem... poczekam do poniedziałku.
Suzi GS500F 2007
Avatar użytkownika
milosh
Świeżak
 
Posty: 22
Dołączył(a): 9/8/2007, 18:27
Lokalizacja: Wawa


Postprzez Inku » 5/7/2008, 13:23

Porażka, współczuję stary. Suzuki powinno uznać gwarancję, bo nawet jakbyś go nie sprawdzał to jakim cudem mogło zostać 0,5l skoro wchodzi 2,9l ? Przecież go nie wypiłeś. To absurd jest.
Kontaktuj się z rzecznikiem praw konsumenta, jak nie uznają Ci gwarancji to zakładaj sprawę w sądzie (obyś nie musiał).

Po tym jak w tajemniczych okolicznościach zniknęło mi 200ml, po przejechaniu 200km - sprawdzam co jazdę. I tak przez 4,5tys.km dolałem 1,3litra. Ale mam jakieś wycieki. Wcześniej od wymiany do wymiany ok 1litra.

P.S Czy olej sprawdzałeś zgodnie z instrukcją obsługi? Tzn. na kołach ustawiony prosto bez wkręcania bagnetu. Na centralce będzie minimalnie więcej. Ale nawet jak na centralce było 4/5 to na kołach nie powinno być mniej niż pół.
Półśrodki prowadzą do ćwierćrezultatów.

Suzi GS500F
Avatar użytkownika
Inku
Bywalec
 
Posty: 550
Dołączył(a): 27/12/2006, 17:14
Lokalizacja: okolice Poznania


Postprzez milosh » 5/7/2008, 14:17

Olej sprawdzałem zgodnie z instrukcją, tj. bez podnóżka na postawionym do pionu moto. Zawsze tak sprawdzałem. Jak faktycznie Suzuki będzie robiło problemy to po prostu powołam biegłego i faktycznie skończy się w to w sądzie.
Suzi GS500F 2007
Avatar użytkownika
milosh
Świeżak
 
Posty: 22
Dołączył(a): 9/8/2007, 18:27
Lokalizacja: Wawa

Postprzez torowiec » 5/7/2008, 14:57

Argumentacja panów z Suzuki z d...wzieta.Walcz o swoje ,moim zdaniem wygrasz .Żaden sad nie uzna takiego" fanzolenia"
torowiec
Świeżak
 
Posty: 401
Dołączył(a): 16/2/2007, 10:36
Lokalizacja: Gorny Slask

Postprzez Gs-stefan » 5/7/2008, 15:47

moim zdaniem to jest walenie w rogi klienta :(:( tak nie mozna kolega kupil motor ma rak czasu gwarancja go obowiazuje wiec powinni uznac a nawet musza bym powiedzial

bedzie dobrze trzymam kciuki :)
Avatar użytkownika
Gs-stefan
Świeżak
 
Posty: 272
Dołączył(a): 19/4/2008, 18:28
Lokalizacja: torun

Postprzez Inku » 5/7/2008, 19:14

A nie świeciła Ci się czerwona kontrolka ciśnienia oleju?
Motocykl nie dymił? Nie słabł? Jest to nadzwyczaj dziwne, żeby nagle zniknęło ok. 2 litrów oleju bez żadnych objawów.

Informuj na bieżąco jak wygląda sprawa. Pozdro i powodzenia.
Półśrodki prowadzą do ćwierćrezultatów.

Suzi GS500F
Avatar użytkownika
Inku
Bywalec
 
Posty: 550
Dołączył(a): 27/12/2006, 17:14
Lokalizacja: okolice Poznania

Postprzez milosh » 5/7/2008, 19:39

No więc ja się też dziwie, dymu nie zaobserwowałem, nie ma żadnych śladów wycieku, moto nie miało spadku mocy odczuwalnego żadnego, a kontrolka się nie świeciła. Jak zapytałem w serwisie jak to jest możliwe, żeby mi się nie zaświeciła, to pan powiedział "jakby się zaświeciła to już by było po silniku". Śmiać się czy płakać?
Suzi GS500F 2007
Avatar użytkownika
milosh
Świeżak
 
Posty: 22
Dołączył(a): 9/8/2007, 18:27
Lokalizacja: Wawa

Postprzez Inku » 5/7/2008, 19:54

No bo z tego co wiem, jak zaświeci się ciśnienie oleju to często silnik jest już przytarty na panewkach. Nie ma się co przejmować na wyrost. Jak zrobią ekspertyzę to będą mieli czarno na białym. Więc praktycznie nie ma możliwości, żeby Ci nie uznali gwarancji. Musiało coś paść i jak go rozłożą to się dowiedzą co. Najlepiej, żeby wymienili Ci cały silnik i o to bym walczył.
Ale najbardziej dziwi mnie to, że takie rzeczy zdarzają się w nowych motocyklach :roll:
Półśrodki prowadzą do ćwierćrezultatów.

Suzi GS500F
Avatar użytkownika
Inku
Bywalec
 
Posty: 550
Dołączył(a): 27/12/2006, 17:14
Lokalizacja: okolice Poznania

Postprzez milosh » 5/7/2008, 20:02

No tak, tylko oni powiedzieli, że rozłożą silnik w poniedziałek ostatni, a od tamtego czasu nikt się do mnie nie odezwał. A moto miałem mieć podobno gotowe na dzisiaj (tak powiedzieli jak go oddawałem). Wiesz, gdyby to był 10letni moto to bym się nie zdziwił, że olej zniknął... ale po 4500km?!
Suzi GS500F 2007
Avatar użytkownika
milosh
Świeżak
 
Posty: 22
Dołączył(a): 9/8/2007, 18:27
Lokalizacja: Wawa

Postprzez Inku » 5/7/2008, 20:13

To Ty odezwij się do nich i żądaj wyjaśnień. Serwisy z terminami lubią sobie lecieć w kulki. Albo nie mają cześci albo czekają na odpowiedź z centrum gwarancyjnego w Wawie. Czasem na sprowadzenie dla klienta jakiejś części trzeba czekać 2 tygodnie :/. Przyczyn może być całe mnóstwo.
Półśrodki prowadzą do ćwierćrezultatów.

Suzi GS500F
Avatar użytkownika
Inku
Bywalec
 
Posty: 550
Dołączył(a): 27/12/2006, 17:14
Lokalizacja: okolice Poznania

Postprzez milosh » 7/7/2008, 17:46

No więc piszę, bo zadzwoniłem dzisiaj do tego serwisu w Częstochowie. Ku mojemu zdziwieniu odebrał Pan i stwierdził, że sprawdzili pierścienie, że wszystko było OK, więc dziwią się, że olej się "zgubił" i teraz negocjują z Warszawą gwarancję...
Suzi GS500F 2007
Avatar użytkownika
milosh
Świeżak
 
Posty: 22
Dołączył(a): 9/8/2007, 18:27
Lokalizacja: Wawa

Postprzez milosh » 9/7/2008, 15:15

A oto i pismo, które otrzymałem od Suzuki. Co Wy na to?

Aktualny stan silnika (zatarcie wału) powstało w konsekwencji eksploatacji pojazdu ze stanem oleju poniżej min (potwierdzone przy przyjęciu pojazdu do serwisu i wstępnej weryfikacji pracy silnika przez Moto Joker, olej silnikowy zlany z jednostki napędowej w objętości ca 1 litr). Brak wycieku oleju z jednostki napędowej, nominalne ciśnienie oleju na biegu jałowym utrzymane.
Przebieg ca. 3500 km od ostatniego przeglądu nie wyklucza zużycia oleju (w zależności od obciążeń i warunków pracy silnika) , natomiast zgodnie z ogólnymi zasadami eksploatacji pojazdu kontrola poziomu oleju, jest jedną z podstawowych czynności obsługowych. > INSTRUKCJA > SPRAWDZENIE PRZED JAZDĄ.
W historii serwisowej pojazdu nie posiadamy żadnego zgłoszenia właściciela odnośnie nieprawidłowej pracy silnika w omawianym pojeździe ( odgłosy , osiągi, nadmierne zużycie oleju w okresach między przeglądowych itd.) Natomiast zużycie oleju silnikowego w ilości 1,5 – 2 litra na krótkim odcinku dziennego przebiegu bez objawów zauważalnych dla kierowcy w jednostce napędowej stosowanej w modelu GS500F nie jest możliwe.

Z powyżswzych powodów ( eksploatacja pojazdu ze stanem oleju poniżej wymaganej ilości min) naprawa pojazdu nie może być zrealizowana w oparciu o gwarancję podstawową pojazdu udzieloną w chwili zakupu przez Suzuki Motor Poland Sp. z o.o. Jest to stanowisko ostateczne gwaranta.
Biorąc pod uwagę niski przebieg pojazdu, oraz rostrzygając ew. wątpliowści na korzyść klienta, SMP w ramach dobrej woli oferuje 100% refundację kosztów zakupu nowych części zamiennych Suzuki potrzebnych do wykonania naprawy i przywrócenia silnika do pełnej sprawności przez wybraną stację sieci SMP.
Natomiast kosz robocizny (dopisek mój: 660zł) dla w/w naprawy ponosi zlecający ( właściciel).
Suzi GS500F 2007
Avatar użytkownika
milosh
Świeżak
 
Posty: 22
Dołączył(a): 9/8/2007, 18:27
Lokalizacja: Wawa

Postprzez mar111cin » 9/7/2008, 22:46

jak przeczytałem treść tego pisma, to mi tez pierwsze co przyszło na myśl to to, żebyś przejżał instrukcje i co tam jest napisane o kontroli oleju i jego możliwości zużycia. Że nie jest powiedziane że w przypadku docierania silnika jest nadmierne zużycie oleju i trzeba to kontrolować.

PS w suzuki jest raczej takie oczko kontrolne że widać poziom oleju. Jest to o tyle dobre że moge sobie sprawdzić stan oleju pod kościołem nie brudząc rąk. Ja w nie dość często zaglądam, Ty pewnie od teraz będziesz to robił 3 razy częściej niż ja.
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R :(, jest V-Strom 650 AK8 :)
Avatar użytkownika
mar111cin
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6941
Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
Lokalizacja: FSW (lubuskie)

Postprzez spazz » 10/7/2008, 08:36

NIGDY NIE KUPIE SUZUKI! NIGDY!
Avatar użytkownika
spazz
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2691
Dołączył(a): 30/6/2006, 15:38
Lokalizacja: oberschlesien

Postprzez cezare » 10/7/2008, 13:35

stary - przeczytałem cały post ... na prawdę kochasz ten motocykl ?

**** to suzuki - szkoda Twoich nerwów czasu i pieniędzy ...

kup coś innego - gdzie za nówkę sztukę nikt łaski nie robi ... zdecydowanie polecam to rozwiązanie.

szczere współczucia dla Ciebie ... a dla suzuki motor poland wielkie JOŁ ziomale i niech wam trawa na progu urośnie.... jak mawiali hebrajczycy kiedy życzyli komuś żeby nikt go nie odwiedzał. popaprańcy
Avatar użytkownika
cezare
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 682
Dołączył(a): 13/5/2007, 09:56
Lokalizacja: Kraków - Wola Justowska RULEZ

Postprzez milosh » 10/7/2008, 16:33

Powiem tak: po przemyśleniu sprawy stwierdziłem, że moto jest po to, żeby na nim jeździć i zamierzam jeszcze tego lata pośmigać, dlatego podjąłem decyzję, że zapłacę im tą kasę za robociznę, bo nie chcę się użerać latać po sądach i rzecznikach itp dla 600zl. Nie mam na to czasu i energii. Wg serwisu wymienią mi wszystko w silniku, a nie tylko to co się przytarło. Będę musiał od nowa docierać moto i robić przegląd po 1000km (ponoć mają mi obniżyć koszty tego przeglądu dodatkowego). A koszty robocizny policzone mi zostały wg stawek gwarancyjnych, czyli po kosztach (podobno). Niemniej jednak w przyszłym sezoenie wymieniam moto zgodnie z tym co planowałem, ale na Suzuki już nigdy nie wsiądę, bo to, co mnie spotkało jest jedną wielką porażką z ich strony i myślę, że chociażby po tym, że kilkaset osób zapozna się z tą sytuacją i przemyśli czy na pewno chce jeździć na sprzęcie Suzuki, a firma straci przez to więcej niż straciłaby realizując gwarancję. Jedyne co mogę trochę pochwalić to Panów z obsługi Serwisu Auto Joker w Częstochowie, bo miło mnie przyjęli i pomogli jak rozkraczyłem się w środku Polski i starali się przez cały czas sprawiać wrażenie, że walczą w moim imieniu z SMP.

Nigdy nie kupię niczego od Suzuki.

Swój motor kocham, ale kocham motory - nie Suzuki!

PS. Nie mam okienka do sprawdzania oleju - jedynie bagnet. w instrukcji nie podanego przeciętnego zużycia oleju (sic!), a jest za to napisane, że poziom oleju należy sprawdzać przed każdą jazdą (sic k^@wa!) - ciekawe czy ktoś postępuje zgodnie z instrukcją?
Suzi GS500F 2007
Avatar użytkownika
milosh
Świeżak
 
Posty: 22
Dołączył(a): 9/8/2007, 18:27
Lokalizacja: Wawa

Postprzez YZF R1 » 10/7/2008, 21:18

Sądzę że gdybyś był miło i profesjonalnie obsłużony to byś nie ciskał tak na suzuki ale szczerze Cie rozumiem i podzielam twoje zdanie..
Avatar użytkownika
YZF R1
Moderator
 
Posty: 2765
Dołączył(a): 14/5/2008, 12:16
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Grzybu » 11/7/2008, 09:06

Wcale, się nie dziwię, że wymienią wszystko.

Ciekawe co by zrobili, gdyby wymienili tylko wał, a za 3000 km olej znów by tajemniczo zniknął. Znowu by Ci kazali płacić za robociznę? :?
Naciągacze...
Avatar użytkownika
Grzybu
Bywalec
 
Posty: 784
Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
Lokalizacja: Syc.oof

Następna strona


Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 3 gości




na gr