generalnie jesli bedziesz dolewal po litrze na caly bak to nic nie powinno zaszkodzic.
Nie polecalbym takich manewrow przy nowoczesnych silnikach.
Ale osobiscie mialem baniak z 50/50 bezyna/diesel i lalem do do starego GS1100 z 1984, tka mniejwiecej pol baku benzyny i jeszcze pol z baniaka i jezdzilo calkiem normalnie, tylko troszku kopcil.
Benzyna w silniku diesla jest generalnie bardziej szkodliwa niz diesel w benzynie.
Kolega zalal przez pomylke diesla do Horneta 600 na prawie pusty bak, odjechal ze stacji no i motur oczywiscie w koncu odmowil dalszej jazdy. Po spuszczeniu diesla i zalaniu pendzyny po chwili krecenia rozrusznikiem zapalil jakby nigdy nic i jezdzil dalej i jezdzi do tej pory.
Diesel spuszczony z motorka poszedl do samochodu tdi.
W sumie dawno dawno temu tez taka mieszanke spuszczona z auta sasiada (ten to zalal benzyne przez pomylke do diesla) lalem do Ogara 200 (50cc w dwusuwie) i kopcil niemilosiernie ale jechal