Zobacz wÄ…tek - Po rozgrzaniu silnik nie odpala CBR 1000 F
NAS Analytics TAG

Po rozgrzaniu silnik nie odpala CBR 1000 F

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

Po rozgrzaniu silnik nie odpala CBR 1000 F

Postprzez Grzybu » 10/2/2008, 18:45

SÄ… takie objawy:

Zimny silnik na ssaniu odpala bez problemu.

Po zagrzaniu i wyłączeniu na moment, też odpali - oczywiście już bez ssania.

Ale wystarczy, że postoi 5 minut może nawet krócej i koniec. Ani nie prychnie ani nic, chociaż silnik jeszcze gorący.

w tym czasie (kiedy nie odpala) wykręcałem wszystkie świece, iskra jest na każdej. Kolor mają wszystkie jednakowy, ciemna kawa z mlekiem. Wychodzi na to, że w tym momencie nie dostaje paliwa. Ale to ewidentnie, bo ani nie strzeli w tłumik.

No i wtedy są dwa sposoby. Albo czekać aż ostygnie i dopiero odpalać na ssaniu (wtedy znów bez problemu) albo wyciągnąć ssanie na gorącym. Po pewnym czasie kręcenia rozrusznikiem strzeli w tłumik i za chwilę odpala.

Dodam, że w gaźnikach nic nie było ruszane, niedawno robiłem regulację zaworów. Mierzyłem ciśnienie na cylindrach, ustawiłem podciśnienie gaźników (nie było za dużych różnic). Świece były wymieniane w tamtym sezonie a teraz zrobiłem im przegląd i wygrzałem. Ogólnie iskra jest w normie. I wszystkie pomiary też.

Więc dlaczego rozgrzany silnik na wolnych pracuje normalnie a po wyłączeniu na 5 minut nie ma szans żeby odpalił?
Kranik sprawdzałem. Wszystko jest ok. Prędzej bym powiedział, że coś z gaźnikiem.
Pamiętam, że pod koniec tamtego sezonu zaczynał mieć już takie objawy. Ale jeszcze nie było to regułą. A teraz jak wyłączę gorący, to po około pięciu minutach za każdym razem jest to samo.

Ma ktoś pomysł? Przynajmniej na próbę.

Może zrobić bardziej bogatą mieszankę na wolnych?
Pierwszy raz spotykam siÄ™ z czymÅ› takim.
Avatar użytkownika
Grzybu
Bywalec
 
Posty: 784
Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
Lokalizacja: Syc.oof


Postprzez jasql » 10/2/2008, 19:43

Skoro na 100% nie elektryka, to chyba nie bedzie dla ciebie problemem przejrzec gazniki :twisted: . Czyszczenie i regulacja nigdy nie zaszkodza, tym bardziej, ze mozna samemu.

PS. Jak zagrzejesz (tak zeby nie chcial odpalic) to przytkaj wloty powietrza w gaznikach, zeby mial lepsze ssanie.
<a href="http://h-tsz.com/amFzcWxh">Dostaniesz w PYSK jak klikniesz.
Avatar użytkownika
jasql
Bywalec
 
Posty: 603
Dołączył(a): 8/7/2007, 20:44
Lokalizacja: Londyn


Postprzez Grzybu » 10/2/2008, 20:00

No właśnie pożyczyłem wakuometry, więc mogę się brać do zabawy. Ale przed rozbiórką chciałem zasięgnąć opinii. Może akurat jakieś olśnienie...
Wkurza mnie fakt, że nie mogę w sklepach znaleźć żadnych części do tych gaziorów. A rozebrać i złożyć tak samo ze względu na brak części to mi się nie podoba. Sam jestem ciekaw jak membrany wyglądają.
Trudno. Jak zamiennych nie znajde to chociaż o-ringi powymieniam.

Jakby kto miał pomysł to piszcie. Na razie sprzęt jeszcze w całości.
Avatar użytkownika
Grzybu
Bywalec
 
Posty: 784
Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
Lokalizacja: Syc.oof

Postprzez Adam M. » 11/2/2008, 05:28

Zmierz napiecie aku po naladowaniu, potem wlacz swiatla i po minucie zgas. Zmierz znowu napiecie.
Ile bylo za pierwszym i drugim razem ?

Adam M.
Adam M.
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 786
Dołączył(a): 5/2/2008, 02:56

Postprzez Grzybu » 11/2/2008, 14:42

Ok. Podłączyłem wczoraj aku bo po tych próbach bałem się, że osłabł.

A więc dzisiaj zmierzyłem napięcie
12,58V - włączyłem światła na ok. 1min. i po zgaszeniu zmierzyłem drugi raz. 12,20 i powoli sobie rosło.

Później odpaliłem motocykl i zmierzyłem ładowanie - z włączonymi światłami było ok. 14,5.
Avatar użytkownika
Grzybu
Bywalec
 
Posty: 784
Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
Lokalizacja: Syc.oof

Postprzez Adam M. » 11/2/2008, 21:06

Grzybu napisał(a):Ok. Podłączyłem wczoraj aku bo po tych próbach bałem się, że osłabł.

A więc dzisiaj zmierzyłem napięcie
12,58V - włączyłem światła na ok. 1min. i po zgaszeniu zmierzyłem drugi raz. 12,20 i powoli sobie rosło.

Później odpaliłem motocykl i zmierzyłem ładowanie - z włączonymi światłami było ok. 14,5.


Przepraszam zle sformuowalem pytanie.
Najpierw naladuj aku, potem zapal swiatla i natychmiast po zapaleniu zmierz napiecie, odczekaj minute i znowu zmierz napiecie. Dopiero po drugim pomiarze zgas swiatla.
Jeszcze raz przepraszam za niepotrzebne zamieszanie.

Adam M.
Adam M.
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 786
Dołączył(a): 5/2/2008, 02:56

Postprzez Grzybu » 11/2/2008, 22:10

Dzięki za zainteresowanie.

Adam M. napisał(a):
Najpierw naladuj aku, potem zapal swiatla i natychmiast po zapaleniu zmierz napiecie, odczekaj minute i znowu zmierz napiecie. Dopiero po drugim pomiarze zgas swiatla.
Jeszcze raz przepraszam za niepotrzebne zamieszanie.
Adam M.




W porządku. Mogę jeszcze jedną próbę zrobić, ale o wiele lepiej by nam się rozmawiało, gdybyś od razu napisał do czego zmierzasz, bo ani wcześniej, ani teraz nie piszesz czego się zpodziewasz po rezultacie.

A ja mogę powiedzieć jeszcze tyle, że akumulator jest już nienajlepszy, bo swoje już przeżył, ale podłączałem też kablami z innym akumulatorem i nie dało to żadnych efektów oprócz szybszej pracy rozrusznika. Mimo to jak możesz, napisz jeszcze jakie konkretnie masz przeczucia, a ja postaram się jeszcze raz pomierzyć według drugiego opisu.

Właściwie, może to coś pomoże - bo przy tym pomiarze też mierzyłem przy włączonych światłach, tyle, że mniej więcej po pół minuty podłączyłm miernik - spadek był do 12,06 a przy kręceniu rozrusznika (bez świateł) tak +/- 11,70 V.


senekkorzenna napisał(a): Uszkodzone lub sparciałe membrany nie powodują zwiększenia dawki paliwa przy rozruchu,na zimnym silniku dajesz ssanie co mechanicznie wzbogaca mieszankę w paliwo i w tedy pali bez problemu.Na ciepłym kiedy nie masz ssania przepustnicą reguluje podciśnienie a jak ono nie działa to mieszanka jest zbyt uboga w paliwo,no i problem z rozruchem.


To w sumie logiczne, ale czy wtedy po otwarciu przepustnicy (dodaniu gazu) nie powinien zapalić? lub przynajmniej strzelić, prychnąć. A tu nic.

Niestety po stanie śrub widać, że gaźniki też były już niejednokrotnie "majstrowane" i na zamontowanych nie jestem chyba w stanie odkręcić żadnego górnego dekla. Poprostu niektóre gniazda śrub są wyrobione prawie na okrągło. (tymbardziej trzeba do nich zajrzeć) trzeba by mocniej przycisnąć śrubokręt co może z kolei uszkodzić gumowe króćce lub poprostu rozstroić całą baterię. Dlatego przed kompleksowym czyszczeniem chętnie dokonam jeszcze jakichś prób mających na celu wyeliminowanie innych przyczyn.
Avatar użytkownika
Grzybu
Bywalec
 
Posty: 784
Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
Lokalizacja: Syc.oof

Postprzez jasql » 11/2/2008, 22:24

Mialem doczynienia z takimi samymi gaznikami (mowie o ich stanie technicznym). Jedynym sposobem bylo zrobienie naciec pod plaski srubokret. Zrobilem je za pomoca niezastapionej w przydomowym warsztacie mikro szlifierka.

Tania w jakosci wykonania proporcjonalnej do ceny
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=306561128
Albo drozsza ale bardzo niezawodna
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=306555197
Mozna tym ponacinac bardzo precyzyjnie nawet bardzo male srubki, w niedostepnych miejscach.
<a href="http://h-tsz.com/amFzcWxh">Dostaniesz w PYSK jak klikniesz.
Avatar użytkownika
jasql
Bywalec
 
Posty: 603
Dołączył(a): 8/7/2007, 20:44
Lokalizacja: Londyn

Postprzez Adam M. » 12/2/2008, 02:11

Chce zdiagnozowac mozliwosci akumulatora.
Objaw ktory opisujesz jest czesto spowodowany przez aku bedace "na krawedzi" wykonczenia i spowodowane przez wieksze opory przeplywu pradu na rozgrzanym silniku. Oprocz tego warto przejrzec polaczenia masowe instalacji miedzy rama a instalacja i silnikiem a instalacja bo czesto one sa powodem zwiekszonych oporow, warto rowniez obejrzec kostke laczaca alternator z regulatorem, choc po twoim pomiarze na chodzacym silniku tam wszystko powinno byc OK.
Jesli chodzi o gazniki to caly wywod na temat membran jest o tyle nie trafiony ze silnik powinien zapalic na mieszance dostarczanej do gaznika przez uklad wolnych obrotow nie majacy zadnej zaleznosci z membranami. Zwykle uchylenie przepustnic obrotowych powoduje w pierwszym momencie zubozenie, a nie wzbogacenie mieszanki wzwiazku z natychmiastowym dostarczeniem duzej ilosci powietrza, nie zrownowazonej wolniej naplywajacym paliwem.
Podejrzewam ze moze jest jakas obstrukcja w ukladzie wolnych obrotow, np osady wytracone z paliwa w dlugo nie czyszczonych gaznikach, ale najpierw trzeba sprawdzic czy twoje twierdzenie o wykluczeniu ukladu zaplonowego z tych rozwazan jest prawdziwe :)
Pamietaj ze wiekszosc starszych ukladow zaplonowych opartych na tyrystorach przestaje pracowac gdy napiecie w instalacji spada ponizej 12V, a to trzeba sprawdzic na obciazonej baterii, czyli swiatla musza byc wlaczone W CZASIE pomiarow.

Adam M.
Adam M.
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 786
Dołączył(a): 5/2/2008, 02:56

Postprzez tomekd » 12/2/2008, 03:40

Nie mialem kontaktu z tym typem motocykla ale sporo gaznikowych Honda ma taki chytry sterowany podcisnieniem kranik ktory czesto powoduje duzo tajemniczych problemow z doplywem paliwa.Jezeli twojee moto ma cos takiego to strawdz czy przewody podcisnieniowe nie sa przygite,pekniete, etc.
tomekd
Świeżak
 
Posty: 131
Dołączył(a): 18/6/2006, 16:24
Lokalizacja: chicago

Postprzez Grzybu » 12/2/2008, 08:29

Adam M. - mam przeczucie, że to może być jedno i drugie. Czyli, dość słaba bateria i przy okazji brudne gaźniki. Z tym, że na kablach z innego aku też nie odpala.

Cóż. Pomierzę jeszcze raz wszystko, i obejrzę jeszcze połączenia. Chociaż nedawno się z kablami bawiłem a problem trwa znacznie dłużej.

Spróbuję jeszcze pożyczyć dobry (prawie nowy) akumulator i sprawdzę, czy też będą problemy.

tomekd - kranik i podciśnienie już sprawdzałem.
Działa wszystko bez zarzutu. (jest napisane w pierwszym poście )
Avatar użytkownika
Grzybu
Bywalec
 
Posty: 784
Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
Lokalizacja: Syc.oof

Postprzez Grzybu » 12/2/2008, 12:22

Jak silnik odpali, to nie ma problemów. Wolne obroty trochę przebierają czasem, ale nie jest to uciążliwe. Można jeździć - dopóki go nie zgaszę... :cry:
Avatar użytkownika
Grzybu
Bywalec
 
Posty: 784
Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
Lokalizacja: Syc.oof

Postprzez Grzybu » 12/2/2008, 15:51

Wyjdzie jeden pod drugim, ale będzie bardziej czytelnie.

Pomierzyłem. Przy włączonych światłach napięcie spada do 11,80. Czyli rzeczywiście aku. ma już małą "pojemność". Ale przy kręceniu rozrusznikiem iskra jest. Choć rzeczywiście trochę słaba i taka żółtawa nie niebieska.

Czy jest możliwe, że przy takim napięciu w warunkach panujących w cylindrze tej iskry nie ma wcale?

Przy okazji udało mi się odkręcić jeden dekiel. Muszę przyznać, że membrana jest nadspodziwanie ładna. Oby wszystkie 4 takie były.
Myślę, że czeka mnie poprostu czyszczenie gaźników i wymiana akumulatora.
Avatar użytkownika
Grzybu
Bywalec
 
Posty: 784
Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
Lokalizacja: Syc.oof

Postprzez Adam M. » 12/2/2008, 18:29

Przy o wiele wiekszym cisnieniu panujacym w cylindrze iskra moze oczywiscie zniknac. Pisalem ci juz o konieczniosci przeczyszczenia polaczen masowych z rama i silnikiem, oprocz tego warto poprowadzic bezposredni przewod masowy od masy reglera do ujemnego bieguna aku, co zdecydowanie zmniejszy mozliwosc padu tego ostatniego w przyszlosci.
Oczywiscie przy walnietych membranach silnik nie wkrecal by sie na obroty.
To dalej nie wyklucza ze uklad wolnych moze byc przypchany, specjalnie jezeli po jakims czasie krecenia zaskakuje wreszcie na ssaniu.

Adam M.
Adam M.
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 786
Dołączył(a): 5/2/2008, 02:56

Postprzez Grzybu » 12/2/2008, 21:39

A więc tak:

Próbowałem już różnych metod. Na ciepłym silniku i ssaniu też parę kilkusekundowych rozruchów nie wywołuje zapłonu. Dopiero za którymś razem przeważnie kończy się to wystrzałem z tłumika i przeważnie wtedy za następnym razem odpala. (?!)

Wychodzi na to, że na ssaniu pobiera paliwo ale nie ma zapłonu. Jednak po jakimś czasie któraś świeca wygeneruje iskrę i w tym momencie przepełnienie całego układu mieszanką skutkuje strzałem w wydech. Tylko dlaczego przeważnie po takim wystrzale kolejna próba przeważnie jest udana. (silnik odpala).
Przerwy w układzie, czy słabe połączenia kabli możemy wykluczyć, ponieważ niedawno poprawiałem elektrykę a teraz sprawdziłem kolejny raz wszystkie połączenia i izolacje.


Tyle, że już posunąłem się dalej i zdecydowałem ściągnąć baterię gaźników. (pierwszy raz w tym motocyklu) jak się okazało słusznie.
Jeszcze ich nie wyczyściłem, dzisiaj nie miałem już czasu, ale pierwsze co sprawdziłem, to dysze mieszanki wolnych obrotów. Pierwszy i ostatni gaźnik miał dobre ustawienie (serwisowe 2,5 obrotu i z tego co pamiętam to chyba już sam je kiedyś ustawiłem). Natomiast wewnętrzne (do których wcześniej nie miałem dostępu) były wykręcone odpowiednio 1,5 i 3,5 obrotu (!).
Mam nadzieję, że korekta coś poprawi.

Jutro mycie i rozbieranie reszty ustrojstwa. Będę czyścił ekstrakcyjną i sprężarką. Czy lepiej zaopatrzyć się w jakiś inny specyfik?

Po wyczyszczeniu zrobię próbę na starym akumulatorze a jak będzie to samo to pożyczę lepszy, na próbę.
Avatar użytkownika
Grzybu
Bywalec
 
Posty: 784
Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
Lokalizacja: Syc.oof

Postprzez jasql » 12/2/2008, 21:51

Jak zrobisz wszystko za jednym razem, to nie bedziesz wiedzial w czym tkwil problem :wink:
<a href="http://h-tsz.com/amFzcWxh">Dostaniesz w PYSK jak klikniesz.
Avatar użytkownika
jasql
Bywalec
 
Posty: 603
Dołączył(a): 8/7/2007, 20:44
Lokalizacja: Londyn

Postprzez Grzybu » 12/2/2008, 22:00

He, he. Wiem ;)
Ale jeśli wszystkko będzie cacy to nawet mogę się pogodzić z tą niewiedzą.

Ale na poważnie. Jak już ściągnąłem gaźniki, to grzech będzie do nich nie zajrzeć.
Martwią mnie króćce. Są już w kiepskim stanie. Nie mam pewności, czy tamtędy też nie brało lewego powietrza. Nie wiem, czy da się je czymś zregenerować, czy trzeba o nowych myśleć... :cry:
Avatar użytkownika
Grzybu
Bywalec
 
Posty: 784
Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
Lokalizacja: Syc.oof

Postprzez Grzybu » 12/2/2008, 22:29

senekkorzenna napisał(a): A jak u ciebie jest sterowane wyprzedzenie zapłonu ?

Szczerze mówiąc to nie wiem jak to się odbywa. Jakiś tam moduł zapłonowy jest...

A nie jest tak, że jeśli świece są gorące to benzyna z niej momentalnie odparowuje. Nawet jeśli mieszanka jest bardzo bogata (ssanie)?
Avatar użytkownika
Grzybu
Bywalec
 
Posty: 784
Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
Lokalizacja: Syc.oof

Postprzez jasql » 12/2/2008, 23:01

Grzybu napisał(a):
senekkorzenna napisał(a): A jak u ciebie jest sterowane wyprzedzenie zapłonu ?

Szczerze mówiąc to nie wiem jak to się odbywa. Jakiś tam moduł zapłonowy jest...

A nie jest tak, że jeśli świece są gorące to benzyna z niej momentalnie odparowuje. Nawet jeśli mieszanka jest bardzo bogata (ssanie)?


No wlasciwie to masz racje :shock: W 2t sa mokre bo olej nie odparowuje.
Co do wyprzedzenia zaplonu to raczej tylko modul jest za to odpowiedzialny.
<a href="http://h-tsz.com/amFzcWxh">Dostaniesz w PYSK jak klikniesz.
Avatar użytkownika
jasql
Bywalec
 
Posty: 603
Dołączył(a): 8/7/2007, 20:44
Lokalizacja: Londyn

Postprzez Adam M. » 13/2/2008, 00:02

senekkorzenna napisał(a):Adam.M świeca nie działa pod ciśnieniem tylko w tedy jeżeli jest uszkodzona
ale świec to on ma więcej i któraś by zaskoczyła,
.Dawanie minusu bezpośrednio na regler to nie bezpieczne.a po za tym to on chyba nie ma reglera tylko system diodowy.


Napisales bezposrednio do mnie to ci odpowiadam :
- to ze swieca nie dziala pod cisnieniem, tylko gdy jest uszkodzona jest nieprawda - zawilgocone NGK nie dzialaja mimo ze nie sa uszkodzone ( po oczyszczeniu i wygrzaniu dzialaja ), druga mozliwosc to brak impulsu z modulu na cewki co zdarza sie gdy napiecie w instalacji zaplonowej spadnie ponizej 12V. O tym wypadku pisze w swoich postach
- dawanie masy bezposrednio na minus aku niczym nie grozi o czym przekonasz sie jesli to zrobisz w swoim motocyklu - ta masa jest i tak polaczona z minusem aku, tyle ze przez rame ktora nie zawsze jest dobrym przewodnikiem pradu.
- regler jest zlepkiem 2 przyrzadow : diodowego mostka prostowniczego i ogranicznika napiecia i jezeli cbr ma altek na magnesach stalych to ma to rozwiazanie, jesli ma altek na elektromagnesach to regler zabudowany jest w obudowie alternatora i wowczas rzeczywiscie polaczenie proponowane przeze mnie bylo by ciezkie do przeprowadzenia
- strzal w wydech nie jest objawem przyspieszonego zaplonu, przede wszystkim dlatego ze takim objawem jest strzal w gaznik, a poza tym japonia ma zaplony tyrystorowe fabrycznie ustawione i bez mozliwosci regulacji wiec zaplon zawsze jest we wlasciwym punkcie dla danego silnika.
- problemy z zapalaniem goracego motocykla / samochodu przechodzilem wielokrotnie na wlasnym przykladzie jako ze jestem milosnikiem Suzuki z serii GS, w ktorych instalacja elektryczna jest najwiekszym problemem w zwiazku z tym zaden majster nic mi nie musi juz opowiadac :)

Ogolnie prezentujesz takie pomieszanie z poplataniem wiadomosci prawdziwych z zupelnie nieprawdziwymi ze ciezko odsiac ziarno od plew i musze pisac tak dlugiego posta zeby dac czytajacym pojecie co jest prawda a co nie. Teraz przejdzmy do czyszczenia gaznikow :
Nie, benzyna ekstrakcyjna nie jest dobrym pomyslem, w wypadku starszych czy zaniedbanych gaznikow trzeba zaopatrzyc sie wieksza ilosc carbcleanera w celu zanurzenia korpusow i drobnych czesci metalowych na co najmniej kilka godzin, najlepiej na noc.
Wlasciwym rozwiazaniem w tym wypadku jest czyszczenie myjka chemiczna lub ultradzwiekowa i warsztatu wyposazonego w taki przyrzad radze poszukac.
To jest moja rutyna przy czyszczeniu gaznikow - rozbiorka na czesci pierwsze, zdjecie uszczelek i czesci gumowych a cala reszta idzie na myjke.
Przepraszam za offtop

Adam M.
Adam M.
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 786
Dołączył(a): 5/2/2008, 02:56

Następna strona


Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości




na górê