Scigacz.pl

przez **Enemy** » 13/12/2007, 13:21

Siema

Wczoraj nabyłem suzuki rg 80 (mam 13 lat) a brat hayabuse. To są nasze pierwsze poważniejsze motory(wcześniej był komar,simson,wsk itp.). I mam takie pytanie jak naprawić takie motory w razie potrzeby.

przez **kildow** » 13/12/2007, 13:39

Jak kółeczko odpadnie to przyklejcie na "kropelkę".

przez **palgumeniedusze** » 13/12/2007, 15:06

co to za pytanie>??jak naprawic??no ale co..... najlepiej jak sie popsuje na zlom i nowego kupic:P

http://bikepics.com/members/bmroczyk · przez **bmroczyk** » 13/12/2007, 15:07

No jak ? kropelką ? to nie można będzie po podłodze jeździć !?
Poważny problem ... ktoś wie jak naprawić modele rg 80 i hayabusy?

przez **Leitho** » 13/12/2007, 15:48

Enemy wez nie spamuj glupimi tematami i nic nie wnoszacymi postami w innych topicach

przez **korek31** » 13/12/2007, 15:56

w hayabusie często sypie się silnik (wypada takie coś) i aby naprawić trzeba młotkiem walić (zalecany fabrycznie to 10kg i taki jest seryjnie dawany w schowku)

a RG to trzeba dać do góry kołami na 30 min i działa

przez **skwy** » 13/12/2007, 17:56

Czasami pomagają elektrowstrząsy ze spawarki ustawionej na 400A jak by nie chciały moto zadziałać.

przez **Piankowy Marynarzyk** » 13/12/2007, 18:30

Wez hajke i rg na taczke i wywiez do rzeki xD

przez **melvin** » 13/12/2007, 18:37

ja na twoim miejscu bym sprawdził jak te moto wytrzymują uderzenie czołowe w TIR-a przy prędkości maksymalnej, a później opublikował bym te dane na ścigaczu... życzę powodzenia w testach zderzeniowych...

melvin

przez **inzynier** » 13/12/2007, 19:35

ale sie wpakowałeś z tymi motorami...jak ci sie zepsuje to nie ma szans naprawić jak nie umiesz, lepiej mi je przywieź bo ja już takie naprawiałem i bede umiał a Ty biedny sie bedziesz napewno męczył...mowie ci nawet sie nie zastanawiaj wal z nimi do mnie śmiało ja ci pomoge i je przygarne.

przez **pawlak200192** » 13/12/2007, 19:36

brat pewnie kupił Hayke zeby holowac twoje RG :lol:

przez **melvin** » 13/12/2007, 19:38

albo odwrotnie

przez **icid** » 13/12/2007, 19:48

Brat już pewnie nie żyje to odpisze tobie:D, Rg najlepiej naprawiać respiratorem a do hayabusy możesz podłączyć kroplówkę.

przez **Xemiz** » 13/12/2007, 19:59

Eeee tam wy to sie nie znacie .... chłopak chciał otrzymać jakieś racjonalne odpowiedzi a wy go wyśmiewacie

Jak sie coś uszkodzi to uniwersalne narzędzia to: młotek popularnie zwany "Józkiem" i przecinak, w ostateczności do ciężkich napraw - prasa hydrauliczna ... na terminatora podziałała xD

przez **pan_blancik 15** » 13/12/2007, 20:24

temat wyraźnie prowokujący... ja bym sugerował zamknięcie...

przez **Felus6** » 13/12/2007, 20:36

Enemy głupa ćwiczysz czy pisałeś serio?

przez **Terror** » 13/12/2007, 20:38

jak się będzie dalej tak rozwijał to wątek do Hydeparku wyleci :twisted:

przez **raca** » 13/12/2007, 21:27

rzutem na taśmę postaram się uratować dobre imię tego forum!!
fajnie że kupiliście te moto, możecie je pokazać w odpowiednim temacie.
Jeśli coś Ci się popsuje w którymkolwiek to załóż wtedy temat w mechanice i napisz co się dzieje, co im dolega itp. wtedy na pewno kompetentni użytkownicy forum postarają się zdiagnozować przyczynę i odpowiednio Cię nakierować co do podjęcia następnych kroków,
cacy cacy cacy

Scigacz.pl

SUZUKI rg 80 i HAYABUSA

SUZUKI rg 80 i HAYABUSA

Kto przegląda forum