przez henio_paszczak » 10/6/2018, 21:38
W maju wypożyczałem na 5 dni Yamaszkę MT-07 w firmie Abacus, oddział Szczecin.
Mimo że rezerwowałem sporo wcześniej, dopiero podczas odbioru maszyny dowiedziałem się że za dwa dni muszę się z nią stawić na przegląd (sobota, środek dnia - także wycieczka którą planowałem na ten dzień poszła się paść), pod groźbą kary umownej 4 tys. zł. Za późno, żeby wynająć coś gdzie indziej, więc nie bardzo miałem wyjście.
Kiedy spytałem, dlaczego mnie nie poinformowali o tym wcześniej, pani z agencji zaczęła mi się żalić jakie to mają problemy z klientami i warsztatami. W zasadzie jedyne co z tego wynikało, to że w Abacusie nie potrafią się zorganizować.
Po dłuższych negocjacjach zdecydowali się, w ramach rekompensaty, darować mi limit kilometrów. Średnie pocieszenie, skoro mając mniej dni jazdy w stosunku do dni wypożyczenia i tak nie przekroczyłem limitu.
Sam motocykl spisywał się ok.
Wojciech