co po GSie..?
co po GSie..?
Powoli konczy sie 2gi sezon ktory ujezdzam GS500. Wszystko wskazuje na to ze wyrobie sie finansowo na wiosne '08 i bede mogl sobie pozwolic na zmiane na cos konkretniejszego, bo juz zaczyna brakowac tej mocy
Doswiadczen ogromnych nie mam, ale 7 lat jezdzilem pierdopedami i teraz 2 lata GSem (w tym jazda po torze, gdzie dzieki wskazowkom poznanego goscia z licencja zawodnika tak na prawde zobaczylem czym jest jazda na motorze)
Takze czas na zmiany. Kasa jaka przeznacze na zakup i dopicowanie moto po zakupie (bo zawsze trzeba cos wymienic czy wyregulowac) to 13-15k PLN. Z tym ze wolalbym zamknac sie blizej dolnej granicy tego przedzialu.
Motocykl uzywany przede wszystkim do jazdy po Wawie, przelotowo w okolicach Wawy i czasem trasa. Do tego musi sie nadawac do jazdy po torze bo nie wyobrazam sobie, zeby nie wybrac sie kilka razy w roku do Poznania.
Musi tez miec w miare mocy, zeby pociagnac czasem mnie z plecaczkiem. GSowi srednio to wychodzi - strasznie traci na dynamice.Rocznik najlepiej jak najmlodszy. i sie tak zastanawiam..
Za te kase mozna miec:
1) SV650S wersje od '03 (poprawione smarowanie i jak dla mnie duzo atrakcyjniejszy wyglad)
2) Thundercat
3) i jego nastepca R6 - marzenie z czasow jak jezdzilem 50tkami. Wiem ze niewygodne, ale jednak marzenie to marzenie - a jest szansa je spelnic.
4) GSX-R 600 ewentualnie 750, SRAD bo k1 za ta kase chyba sie nie wyrwie.
Wiem, ze najlepiej byloby sie nimi wszystkimi przejechac, ale niestety tak mi sie ulozylo ze nie udalo mi sie zadnej jazdy odbyc. Zawsze musialo mi cos wyskoczyc jak byly akcje w salonach..
Svka wydaje sie byc najrozsadniejsza ze wzgledu na widlasty silnik z duza iloscia momentu, ktory wplynie na pewno pozytywnie na elastycznosc ktora w miescie bylby bardzo przydatny. Bylaby tez najmlodsza ze wszystkich. Jednak Vmax to ~200 a ja chcialbym zeby przyszle moto na trasie lecialo te 200 bez katowania i to jest mankament. Stad Tcat ktory 200 powinien leciec w miare lekko. Co do przyspieszenia to chcialbym, aby bylo na poziomie 3.xs do setki.
Macie jakies inne sugestie badz moze od razu odradzacie, ktorys z powyzszych moto?
Doswiadczen ogromnych nie mam, ale 7 lat jezdzilem pierdopedami i teraz 2 lata GSem (w tym jazda po torze, gdzie dzieki wskazowkom poznanego goscia z licencja zawodnika tak na prawde zobaczylem czym jest jazda na motorze)
Takze czas na zmiany. Kasa jaka przeznacze na zakup i dopicowanie moto po zakupie (bo zawsze trzeba cos wymienic czy wyregulowac) to 13-15k PLN. Z tym ze wolalbym zamknac sie blizej dolnej granicy tego przedzialu.
Motocykl uzywany przede wszystkim do jazdy po Wawie, przelotowo w okolicach Wawy i czasem trasa. Do tego musi sie nadawac do jazdy po torze bo nie wyobrazam sobie, zeby nie wybrac sie kilka razy w roku do Poznania.
Musi tez miec w miare mocy, zeby pociagnac czasem mnie z plecaczkiem. GSowi srednio to wychodzi - strasznie traci na dynamice.Rocznik najlepiej jak najmlodszy. i sie tak zastanawiam..
Za te kase mozna miec:
1) SV650S wersje od '03 (poprawione smarowanie i jak dla mnie duzo atrakcyjniejszy wyglad)
2) Thundercat
3) i jego nastepca R6 - marzenie z czasow jak jezdzilem 50tkami. Wiem ze niewygodne, ale jednak marzenie to marzenie - a jest szansa je spelnic.
4) GSX-R 600 ewentualnie 750, SRAD bo k1 za ta kase chyba sie nie wyrwie.
Wiem, ze najlepiej byloby sie nimi wszystkimi przejechac, ale niestety tak mi sie ulozylo ze nie udalo mi sie zadnej jazdy odbyc. Zawsze musialo mi cos wyskoczyc jak byly akcje w salonach..
Svka wydaje sie byc najrozsadniejsza ze wzgledu na widlasty silnik z duza iloscia momentu, ktory wplynie na pewno pozytywnie na elastycznosc ktora w miescie bylby bardzo przydatny. Bylaby tez najmlodsza ze wszystkich. Jednak Vmax to ~200 a ja chcialbym zeby przyszle moto na trasie lecialo te 200 bez katowania i to jest mankament. Stad Tcat ktory 200 powinien leciec w miare lekko. Co do przyspieszenia to chcialbym, aby bylo na poziomie 3.xs do setki.
Macie jakies inne sugestie badz moze od razu odradzacie, ktorys z powyzszych moto?
Jazda na moto to najprzyjemniejsza rzecz jaką można robić w ubraniu
-
MadboY - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1277
- Dołączył(a): 21/5/2007, 22:09
- Lokalizacja: Wawa
Mam podobny dylemat,z tym ze przesiadam sie z gsx 600f,na co... pomysłów mialem kilka.
Najpierw byla R6... juz bylem pewny ze jest wspaniala,przymiarka itd.. pozniej pomyslalem o gixerze k1-k3,tutaj duzy plus za wtrysk,ale stylistycznie ten przód srednio wpadl mi w oko.
Pomyslalem wiec,ze skoro nie stac mnie na k4-k7,to zakupie tymczasowo Horneta.. ale przejechalem sie na Fz6 i stwierdzilem ze nakedy sa nie dla mnie.
Ostatecznie wersja jest taka,ujezdzam gsx'f przez sezon 2008,jak nazbieram wiecej mamony,(mam nadzieje ze przelom 08/09) kupuje cos z Suzuki,nepewno od k4 w góre,albo 600 albo 750.
Najpierw byla R6... juz bylem pewny ze jest wspaniala,przymiarka itd.. pozniej pomyslalem o gixerze k1-k3,tutaj duzy plus za wtrysk,ale stylistycznie ten przód srednio wpadl mi w oko.
Pomyslalem wiec,ze skoro nie stac mnie na k4-k7,to zakupie tymczasowo Horneta.. ale przejechalem sie na Fz6 i stwierdzilem ze nakedy sa nie dla mnie.
Ostatecznie wersja jest taka,ujezdzam gsx'f przez sezon 2008,jak nazbieram wiecej mamony,(mam nadzieje ze przelom 08/09) kupuje cos z Suzuki,nepewno od k4 w góre,albo 600 albo 750.
(otwórz link)
Jak każdy właściciel Kawasaki mam zawsze racje i jestem najmądrzejszy PP
zx6r '2006
Jak każdy właściciel Kawasaki mam zawsze racje i jestem najmądrzejszy PP
zx6r '2006
-
mlody - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1350
- Dołączył(a): 10/5/2006, 20:55
- Lokalizacja: opo
Wszystkie wymienione są w porządku choiciaż prędkości przelotowe w tundercatach oscylują w okolicach 160 oczywiście idzie spokojnie ponad 200 tylko że już wcale nie tak lekko. Druga sprawa jest taka że po 2 sezonach gs-em możesz przesiąść sie praktycznie na co chcesz więc ja na twoim miejscu poszukał bym jakieś 750 może nawet litra i wtedy napewno nie będziesz żałował. Ja kupiłem zzr 600 100 koni ponieważ obiecałem sobie że nigdy nie przecenie swoich umiejętnośći ale 600 to nie jest jakaś jeżdżąca rewelacja i bardzo często brakuje mi mocy i elastyczności jaką daje np litrowa V-ka dlatego w tym roku zmieniam na litrową aprilię. Z tych które wymieniłeś najbardziej gsxr 750 jechałem takim z 2003 roku i 260 bez więkrzych zgrzytów
-
icid - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2798
- Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
- Lokalizacja: Rotterdam
Wydaje mi sie (ale tylko wydaje bo jak juz pisalem nie jezdzilem tymi sprzetami) ze Tcat poleci 180-200 na trasie w pojedynke bez problemow. Ma 100KM a ja GSem z 46 koniami na pokladzie sam lece spokojnie 140-150km/h i to przy spalaniu rzedu 4.5l/100km.
Litra tykac nie chce narazie (bo oczywiscie docelowo do niego daze) bo nie chce miec moto ktorego bede sie bal odkrecic albo nie daj Boze ktos na czyms mniejszym by mnie objechal. Po za tym 90% to miasto wiec zwinnosc i lekkosc tez ma nie male znaczenie. Dlatego mysle nad czyms o mocy 100-130KM (wyjatkiem jest SVka, ale to Vka).
ehh jakbym mial okazje sie nimi wszystkimi przejechac to bym wiedzial czego chce, a tak to moge sie tylko domyslac.. a boje sie utopic kase w moto, zeby potem przejechac sie innym i zalowac.
edit: siedzialem (bez kluczyka w stacyjce) na najnowszej r6 i wydala mi sie strasznie niewygodna. Te starsze kolo '00 (bo chyba taki rocznik moglbym kupic) tez takie niemile dla 4liter? i kiedy naprawili problem ze skrzynia, bo nie chcialbym sztuki z taka wada - szczegolnie ze zmieniam w 99% bezsprzeglowo.
Litra tykac nie chce narazie (bo oczywiscie docelowo do niego daze) bo nie chce miec moto ktorego bede sie bal odkrecic albo nie daj Boze ktos na czyms mniejszym by mnie objechal. Po za tym 90% to miasto wiec zwinnosc i lekkosc tez ma nie male znaczenie. Dlatego mysle nad czyms o mocy 100-130KM (wyjatkiem jest SVka, ale to Vka).
ehh jakbym mial okazje sie nimi wszystkimi przejechac to bym wiedzial czego chce, a tak to moge sie tylko domyslac.. a boje sie utopic kase w moto, zeby potem przejechac sie innym i zalowac.
edit: siedzialem (bez kluczyka w stacyjce) na najnowszej r6 i wydala mi sie strasznie niewygodna. Te starsze kolo '00 (bo chyba taki rocznik moglbym kupic) tez takie niemile dla 4liter? i kiedy naprawili problem ze skrzynia, bo nie chcialbym sztuki z taka wada - szczegolnie ze zmieniam w 99% bezsprzeglowo.
Jazda na moto to najprzyjemniejsza rzecz jaką można robić w ubraniu
-
MadboY - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1277
- Dołączył(a): 21/5/2007, 22:09
- Lokalizacja: Wawa
Jasne że poleci 200 mój też leci 200 i ma 100 koni tylko na 6 przy 200 kręci prawie 11 tys obrotów więc wcale nie jest mu lekko
-
icid - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2798
- Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
- Lokalizacja: Rotterdam
Ze poleci to wiem, kazdy z wymienionych przeze moto ma Vmax >200, ale chodzi mi wlasnie zeby moc tak jechac kilka godzin i zeby silnik mi nie wyskoczyl z ramy
Jazda na moto to najprzyjemniejsza rzecz jaką można robić w ubraniu
-
MadboY - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1277
- Dołączył(a): 21/5/2007, 22:09
- Lokalizacja: Wawa
moze jakas 750? Mowia ze zwinna jak 600 a znacznie lepsze osiagi.
hehe, jak ja bym mial ta kase i takie doswiadczenie to bym wybral Kawe z750
Za ta kase mozesz wyrwac calkie mlody rocznik, choc chyba nie ma ich za duzo.
Osiagi ma przyjemne i ten wyglad...mmmmm.
(to tylko moja propozycja, na moto nie jezdzilem, ale jako ze jest jednym z moich marzen od razu przyszedl mi do glowy)
hehe, jak ja bym mial ta kase i takie doswiadczenie to bym wybral Kawe z750
Za ta kase mozesz wyrwac calkie mlody rocznik, choc chyba nie ma ich za duzo.
Osiagi ma przyjemne i ten wyglad...mmmmm.
(to tylko moja propozycja, na moto nie jezdzilem, ale jako ze jest jednym z moich marzen od razu przyszedl mi do glowy)
Nienawidzę głupich ludzi.
- marcinhc
- Świeżak
- Posty: 196
- Dołączył(a): 30/9/2007, 15:27
- Lokalizacja: Wrocław
To 600 odpada uwierz mi wiem po swojej. Raczej coś w stylu cbr 1100 xx blackbird one mają prędkość przelotową koło 200
-
icid - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2798
- Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
- Lokalizacja: Rotterdam
hm... to moze mam za duze wymagania. Bo tak wielkiej krowy to ja nie chce. Przede wszystkim ma byc zwinny i ladnie sie skladac na winklach. Trasy to u mnie rzadkosc ale jednak sie zdarzaja. Po prostu bede musial ostudzic temperament hehe
Jazda na moto to najprzyjemniejsza rzecz jaką można robić w ubraniu
-
MadboY - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1277
- Dołączył(a): 21/5/2007, 22:09
- Lokalizacja: Wawa
A nie myślałeś o starej dobrej cbr 600 od tych które wymieniłeś wygodniejsza najmniej awaryjna i wogóle mało kłopotliwa w obsłudze. W sumie wszyscy je chwalą
-
icid - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2798
- Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
- Lokalizacja: Rotterdam
cbra 1100 to piekna maszyna mi sie tam bardzo podoba. mimo tego ze nia nie jezdzilem to bardzio mi sie widzi
nsr125------>dr350
motocykl-5tys zl, kask300zl,rycie banki rodzicom-12/24h,paliwo-4,50litr, wrazenia z przebytej drogi=bezcenne
motocykl-5tys zl, kask300zl,rycie banki rodzicom-12/24h,paliwo-4,50litr, wrazenia z przebytej drogi=bezcenne
- patrykmulek
- Bywalec
- Posty: 562
- Dołączył(a): 28/5/2007, 16:32
- Lokalizacja: Osieck
CBRy sa drogie patrzac na roczniki wzgledem konkurencji. Do tego wizualnie jakos mnie nie zachwyca i ogolnie (tu mnie zaraz niekotrzy zjada) ale Honda jakos mi nie brzmi hehe. Najchetniej wzialbym Suzuki badz Yamahe.
Jazda na moto to najprzyjemniejsza rzecz jaką można robić w ubraniu
-
MadboY - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1277
- Dołączył(a): 21/5/2007, 22:09
- Lokalizacja: Wawa
No to z wymienionych gsxr 750 najlepszy, mnie pewnie też zjadą ale kurewsko niewygodny naprawde na bardziej niewygodnym moto nie jechałem chyba tylko pocket bike jest mniej komfortowy
-
icid - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2798
- Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
- Lokalizacja: Rotterdam
co do GSXRa (i innych typowych scigaczy) mam jedna obawe. Nikt takich sprzetow nie kupuje do delikatnej jazdy (tak, wiem.. sa wyjatki potwierdzajace regule ale utrafic takiego to jak wygrana w totka) i troche sie boje ze bedzie skatowany bo mialby kolo 10lat..
dlatego ta SVka dalej plusuje bo jej sie nie kupuje (zazwyczaj) do "dzidowania", a jak widac na filmiku daje rade:
http://pl.youtube.com/watch?v=z389642gB8s
dlatego ta SVka dalej plusuje bo jej sie nie kupuje (zazwyczaj) do "dzidowania", a jak widac na filmiku daje rade:
http://pl.youtube.com/watch?v=z389642gB8s
Jazda na moto to najprzyjemniejsza rzecz jaką można robić w ubraniu
-
MadboY - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1277
- Dołączył(a): 21/5/2007, 22:09
- Lokalizacja: Wawa
jak chcesz miec przelotowa 200, to z sv-ki raczej musisz zrezygnowac.z wymienionych przez Ciebie, jak dasz rade finansowo to R6. T-cat jest trochę ociężały, ale wygodniejszy.Szkoda, że Ci f4 nie leży, bo to bdb moto. konstrukcyjnie nowszy od t-cata i nie taka ostra jak R6
DON`T DRINK AND DRIVE!!! | | Sprzedam kask ARAI RX-7 CORSAIR | viewtopic.php?t=19823
-
pawel_rr - Świeżak
- Posty: 144
- Dołączył(a): 6/9/2007, 09:01
- Lokalizacja: WaWa
sikaj na 650.. liter niewiele drozszy a ma kilka lepszych gadzetow a z ogarnieciem go na 100% nie bedziesz mial problemow. ja sie przesiadlem z zamulonego bandita na sv 1000 i nie mam z nim problemow potolny jest jak baranek.. aaa no i na klockacjh zaoszczedzisz
-
spazz - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2691
- Dołączył(a): 30/6/2006, 15:38
- Lokalizacja: oberschlesien
MadboY napisał(a):CBRy sa drogie patrzac na roczniki wzgledem konkurencji. Do tego wizualnie jakos mnie nie zachwyca i ogolnie (tu mnie zaraz niekotrzy zjada) ale Honda jakos mi nie brzmi hehe. Najchetniej wzialbym Suzuki badz Yamahe.
drogie honda robi najlepsze motocykle dlatego są w cenie:)jak zjechałem to sorrki
nx 650
-
kamell - Świeżak
- Posty: 359
- Dołączył(a): 13/8/2007, 11:07
- Lokalizacja: Górny Śląsk
kamell napisał(a):MadboY napisał(a):CBRy sa drogie patrzac na roczniki wzgledem konkurencji. Do tego wizualnie jakos mnie nie zachwyca i ogolnie (tu mnie zaraz niekotrzy zjada) ale Honda jakos mi nie brzmi hehe. Najchetniej wzialbym Suzuki badz Yamahe.
drogie honda robi najlepsze motocykle dlatego są w cenie:)jak zjechałem to sorrki
Spoko, nie czuje sie zjechany. Uwazam, ze kazdy ma prawo do wlasnych opinii takze bynajmniej nie uwazam, ze kazdy powinien podzielac moje zdanie. Bardzo mozliwe ze to dobre moto (jak cala konkurencja), ale jezeli moge miec cos do czego osobiscie jestem bardziej przekonany to nie widze powodu zeby robic cos wbrew sobie
spazz - a jechales Sv650? Bo nie powiem ze przeszla mi przez glowe mysl o Sv1000 tylko czy biorac go nie strace na zwrotnosci (bo czesto musze sie przeciskac przez korki) i ile to kotluje benzynki? Ilosc spalanej wachy nie jest moze najwazniejsza, ale lepiej jak pali mniej.. takze ile potrafi spalic w miescie przy dosc agresywnym operowaniu manetka?
PS. Czy jest ktos Å‚askawy z Wawy lub okolic, ktoryby dal mi sie przejechac tymi sprzetami? (SV650/1000S, GSXR600/750SRAD, Tcat, R6, CBR F4)
Jazda na moto to najprzyjemniejsza rzecz jaką można robić w ubraniu
-
MadboY - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1277
- Dołączył(a): 21/5/2007, 22:09
- Lokalizacja: Wawa
DON`T DRINK AND DRIVE!!! | | Sprzedam kask ARAI RX-7 CORSAIR | viewtopic.php?t=19823
-
pawel_rr - Świeżak
- Posty: 144
- Dołączył(a): 6/9/2007, 09:01
- Lokalizacja: WaWa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość