Kask integralny, buty + rękawice

[A7 x]

Jeśli chodzi o zakupie sezon/poza sezonem, to na pewno ceny spadają.
W przypadku motocykli- jest mniejszy wybór poza sezonem, oferty są przebrane, ale z drugiej strony motocykliści właśnie w tym okresie najczęściej zmieniają sprzęt (lub na samym początku sezonu), natomiast handlarze zmniejszają swoją aktywność.

Jeśli chodzi o ciuchy- idealnie robić zakupy jesienią/zimą, kiedy są spore przeceny, często są wyprzedawane poszczególne akcesoria na rzecz nowych modeli, które pojawiają się na początku sezonu.

IS17 będzie dobrym wyborem jeśli chodzi o kask.
Z rękawic - zerknij na Shime, robią przyzwoite rękawice, ale uważaj na jakość szycia.

Z butów, to musi doradzić ktoś mądrzejszy ode mnie w tej kwestii.

I pamiętaj- takie rzeczy się przymierza przed zakupem.

[Zimny72]

IS17 ma słabą tj. za jasną blendę. Jak już wydawać kasę to w budżecie ok. 2 kpln wolałbym:

- kask: Shark S700S ew. Lazer Bayamo
- kurtka: tekstylna Modeka Sport Mistral
- spodnie: jakieś polskie jeansy motocyklowe Redline, Freestar albo Vanucci - Mottoweary są słabe i nie polecam,
- rękawice Tschula albo Shimy,
- buty: Falco albo Gaerne.

Do kompletu dokupiłbym sobie 2-częściową przeciwdeszczówkę.

[Glenroy]

IS17 ma słabą tj. za jasną blendę.

To akurat powiedział bym najmniejszy problem IS 17. Jest jeszcze kwestia strasznie ujowej obsługi blendy i awaryjnego mechanizmu podnoszenia - lubi sobie sprężynka pęcnąć. Wentylacja, czuć, ale jest na takiej zasadzie, że wieje strasznie punktowo w czubek głowy, i tak ogólnie z głowy się leje a w skalpik jest po prostu zimno i tak ni to pies ni wydra, do tego przy prędkościach 120km+ górny wlot powietrza niemiłosiernie świszczy. Blendę ogólnie samą w sobie można wymienić na dużo ciemniejszą i jest to koszt kolejnych 80zł. Tak więc w tej kasie faktycznie lepiej pójść w Sharka.

Nie trzymajmy się sztywno tych 2k, jeśli będzie warto to dorzuce. Nie mam zamiaru oszczędzać na zdrowiu

Jeżeli możesz nagiąć budżet, to może lepiej było by dorzucić do np. HJC FG-ST w podstawowym malowaniu, mam, nawet właśnie przerwałem sobie jego mycie, pomiędzy nim a IS-em jest przepaść, powiedział bym, że to taki RPHA-ST z po prostu tańszych materiałów, RPHA też mam, więc porównanie tych 3 garnków mam po prostu na co dzień . Blendy we wszystkich HJC są jasne, i jak jadąc po prostu w słoneczny dzień, mając słońce z boku, z tyłu, zapominasz że masz ją opuszczoną, po prostu jedzie się bardzo komfortowo, tak pod słońce faktycznie jest z nimi lipa. W Sharku dla mnie znowu do jazdy gdzie HJC robi dla mnie super robotę ma blendy troszkę za ciemne, ale znowu pod słońce robi fantastiko robotę.