Zobacz wÄ…tek - Pomoc w wyborze kasku motocyklowego w stylu BELL JET
NAS Analytics TAG

Pomoc w wyborze kasku motocyklowego w stylu BELL JET

Jakie rękawice, kask, gmole?
_________

Pomoc w wyborze kasku motocyklowego w stylu BELL JET

Postprzez Mike_low » 11/3/2016, 15:24

Witam, tak jak w temacie muszę kupić kask do swojego motocykla. Honda CX 500 przerobiona na brat style. Motocyklem zamierzam jeździć tylko i wyłącznie po mieście. Motocykl przebudowałem od podstaw, nie jestem jakiś zapaleńcem dla którego nie przeszkadza niska temperatura czy deszcz. Podejrzewam że będę nim robić nie więcej jak 2tys. km rocznie.
Pytanie mam takie, czy odkryty kask jest właściwym wyborem? Z pewnością w przypadku tego typu motocykli fajniej to wszystko wygląda, natomiast naczytałem się o niebezpieczeństwie płynącym z otwartych kasków (nieosłonięta żuchwa) i tak się zastanawiam nad doborem kasku. Sporo osób atakuje te kaski z racji słabej ochrony ale z drugiej strony czytam same pozytywy kasków Bell.

Do wydania 600-800zł, jazda- miasto/obwodnice 60-100km/h
EDIT: Może to porównanie słabe ale jednak zapytam zwykły Lazer Bayamo za te 380zł jest lepszy od Bella jeta? Po prostu należę do ludzi którzy własne zdrowie przekładają ponad mode/wygląd.
Mike_low
Świeżak
 
Posty: 14
Dołączył(a): 8/1/2010, 13:45


Postprzez qubus333 » 11/3/2016, 22:56

Też to przerabiałem :-)
Ducati Monster, jeansy, skórzana kurtka o fakturze nubuku (z czasem ma nabrać 'szlachetności' ehehe :-)), do tego chciałem kupić jasne brązowe rękawice z jeleniej skóry (to akurat nadal jedynie w planach :-) i jakiś niebanalny kask.

Kusił mnie bardzo HJC FG-70 ale nie zdecydowałem sie właśnie z uwagi na brak ochrony żuchwy. Gdzieś czytałem (jakieś badania - nawet chyba cytowane w 'Motocyklista doskonały') ze 30% obrażeń głowy podczas wypadku na moto to właśnie żuchwa.

Kaski Bell (nie wiem czy dostępne w Polsce) z serii Bell Bullitt są ciekawą propozycją (retro, cafe itp klimaty) ale cena to około 400$.
Alternatywą jest Biltwell Gringo - cena regularna ok 200$ (wyprzedaże można trafić za 120$).
Swój kupiłem na amazonie i znajomy paczka wysłał do Polski.
Teraz nie wiem czy sie opłaca bo wtedy dolar był tańszy a cena Gringo na alledrogo wynosi 675zl (czarny mat)

Nie wiem z czego są kaski Bell Bullitt ale Biltwell Gringo to termoplastik i na dodatek jakość d.. nie urywa. Skorupa i malowania są OK ale wnętrze pozostawia dużo do życzenia. Policzki się wypchały po kilki m-cach.
Niestety ale płacisz za marzenia :-)
Bo IMO - Billtwell + szybka bubble (najlepiej lustrzana) idealne połączenie z moto cafe :-)

Chyba jeszcze DMD i Bandit robÄ… podobne kaski (w sensie wyglÄ…du).
Na pewno w kwestii bezpieczeństwa (oraz wyciszenia i wentylacji) będa rozsądniejsze wybory, chociażby HJC Fg-17, no ale na pewno nie będzą tak stylowe na cafe racerze jak Bell Bullitt czy Biltwell :-)
SV650, Monster750, FZ-6 ...
Avatar użytkownika
qubus333
Świeżak
 
Posty: 256
Dołączył(a): 11/9/2013, 21:07


Postprzez Mike_low » 11/3/2016, 23:42

Właśnie czytam na temat HJC FG-17, same pozytywne opinie jeżeli chodzi o kaski do 1000zł uważany jest za jeden z lepszych, nie wiem czy docelowo nie będzie jakiegoś horneta w garażu więc muszę się dobrze zastanowić nad doborem kasku...
PS. Mierze ten swój cymbał i mierze i wychodzi mi różnie od 56 do 57,5cm. Lepiej jest kupić mniejszy rozmiar i liczyć że się dopasuje? Pojeżdżę w tygodniu po sklepach w mieście może będą mieli to przymierze.

EDIT: Chyba źle mierzyłem teraz wychodzi w przedziale 57-57,5cm więc chyba rozmiar M będzie idealny. Jestem raczej zdecydowany na HJC FG-17, jest bardziej uniwersalny i z pewnością bezpieczniejszy niż otwarty BELL.
Mike_low
Świeżak
 
Posty: 14
Dołączył(a): 8/1/2010, 13:45

Postprzez lagiboy » 12/3/2016, 16:09

nie mierz sobie głowy tylko przymierzaj kaski, mierzenie da Ci tylko mniej więcej ogląd jakiego rozmiaru możesz się spodziewać ale trzeba mierzyć, każdy ma inny łeb i różne kaski w różnych rozmiarach różnie leżą. Bierzesz zawsze ten który lepiej pasuje. za ciasny kask sprawi Ci tylko ból, gąbki się trochę ugniotą, natomiast skorupa Ci się nie rozciągnie.
black matt=grey (color by honda)
Avatar użytkownika
lagiboy
Moderator
 
Posty: 2690
Dołączył(a): 1/4/2014, 23:35

Postprzez jasnoksieznik » 13/3/2016, 11:48

lagiboy słusznie prawi, mierzenie da sugestię który rozmiar kasku, z marginesem o jeden rozmiar. Wprawny sprzedawca trafi w sklepie lepiej.

Dla mnie podstawą garnka jest jednak bezpieczeństwo. Jeśli już nie może być integralny, to żeby chociaż kawałek szczęki osłaniał, jak Schuberth M1. Znacząca część urazów głowy jest właśnie w okolicy szczęki.

Ostatnio podczas urlopu wynająłem moto i kask do niego, to był jakiś tani jet i jechało mi się nieprzyjemnie - wieje po uszach, mniej stabilnie leży na głowie, a o bezpieczeństwie wolę nie myśleć.
BMW -> KTM. Mogę mieć spaczenie zawodowe.
Avatar użytkownika
jasnoksieznik
Stały bywalec
 
Posty: 1461
Dołączył(a): 15/2/2013, 12:36
Lokalizacja: Monachium

Postprzez Fugu » 13/3/2016, 11:53

Nie pomylilo Ci sie z J1?
Avatar użytkownika
Fugu
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2115
Dołączył(a): 5/1/2014, 21:28

Postprzez jasnoksieznik » 13/3/2016, 12:11

Fugu napisał(a):Nie pomylilo Ci sie z J1?


Uważnie czytasz. Pisząc posta, myślałem o J1, ale nie pamiętałem nazwy modelu. Sprawdziłem na stronie Schubertha i nie znalazłem J1 na szybko, więc wziąłem z aktualnej oferty ten, który najbardziej pasował. Wygląda na to, że aktualnie Schuberth chce w tej kategorii sprzedawać raczej M1.
BMW -> KTM. Mogę mieć spaczenie zawodowe.
Avatar użytkownika
jasnoksieznik
Stały bywalec
 
Posty: 1461
Dołączył(a): 15/2/2013, 12:36
Lokalizacja: Monachium

Postprzez Zimny72 » 13/3/2016, 13:38

Rozumiem Kolegę :D sam przerabiam styl cafe racer i temat kasków otwartych. Tutaj nie może być kompromisów: taki kask musi przylegać IDEALNIE tzn. maksymalnie ŚCIŚLE. Inaczej przy trochę większych prędkościach będzie pojawiał się efekt podnoszenia kasku (jeżeli pęd powietrza wedrze się w szpary pomiędzy głową a kaskiem), a tym samym przyduszania paskiem pod brodą. Takie nieszczelności będą dodatkowo skutkowały nieznośnym hałasem, którego nie zniwelują zatyczki douszne. Dlatego kask otwarty należy KONIECZNIE PRZYMIERZYĆ, a mierzenie obwodu głowy w domu nie ma absolutnie sensu.

Niektórzy próbują zniwelować problemy, o których powyżej, poprzez stosowanie dużej szyby na twarz, która niby ma zasłonić te nieszczelności. Niestety taka szyba ma 2 wady. Raz - że kask zaczyna wyglądać jak od skutera i tracimy ten niepowtarzalny look cafe (no chyba że jest to szyba typu Bubble). Dwa - taka szyba (nie będąc podpartą u dołu) przy większych prędkościach wpada w bardzo nieprzyjemne wibracje, a przy obrocie głowy w bok (a nie daj Boże do tyłu) potrafi skręcić kark, bo działa jak żagiel. ;)

Niektórzy producenci oferują też takie kaski z blendą i to jest akurat dobry pomysł, szczególnie jak ktoś jeździ w okularach korekcyjnych (ja jeżdżę), albo nie lubi jeździć w przyciemnianych okularach - z uwagi na łzawienie oczu od pędu powietrza. Taka blenda jest też dobrą ochroną przed owadami - nie wiem czy któremuś z was mucha wpadła za okulary? ;) Jest tylko jeden mały szkopuł ;) bardzo trudno znaleźć kask otwarty, w którym blenda nie koliduje z okularami. To wynika trochę z samej konstrukcji kasku otwartego, który musi bardziej przylegać do czoła niż np. integral, którego linia czoła jest spasowana z linią szczęki poprzez linię głównego wizjera. Dlatego nawet jeżeli kask integralny z blendą jednego producenta pasuje na was idealnie, to nie znaczy, że kask otwarty tego samego producenta będzie pasował. Ja przetestowałem wiele kasków i dopiero IXS HX87 na mnie przypasował idealnie.

Co do bezpieczeństwa - to nie są kaski do ścigania się czy szybkiej jazdy, raczej do lansu w mieście czyli do parad z niewielkimi prędkościami. Do szybkiej jazdy zalecam prostego integrala w podstawowym malowaniu - nie psuje looku motocykla, a i przyjemniej i bezpieczniej się w takim pędzi.
Moto Guzzi V7 - szkoda życia na brzydkie motocykle.
Avatar użytkownika
Zimny72
Zimny Drań
 
Posty: 1382
Dołączył(a): 13/1/2013, 23:07
Lokalizacja: Wesoła

Postprzez qubus333 » 14/3/2016, 15:07

Mike_low: Jeździsz Hondą CX 500 przerobioną na brat style. To zobowiązuje do odpowiedniego look'u :-)
Lazer Bayamo (z całym szacunkiem dla Lazera) będzie wyglądał jak 'kupa' przy tym motocyklu :-)

Inspiracje:
https://www.instagram.com/caferacergram/
albo Bell albo Biltwell.

W najgorszym wypadku jakiś integralny o klasycznym kształcie (Arai byłby niezły bo to takie 'jajko' ale to nie ten przedział cenowy) w kolorze biały lub czarny mat.
A co powiesz na HJC CS-14 w malowaniu CHECK 71 white/red.
IMO - też podchodzi pod retro.

Shark vancore też robi wrażenie - tyle, że nieprzyzwoicie drogi jak za termoplastik.
SV650, Monster750, FZ-6 ...
Avatar użytkownika
qubus333
Świeżak
 
Posty: 256
Dołączył(a): 11/9/2013, 21:07

Postprzez Zimny72 » 14/3/2016, 16:09

Całkiem niezły jest Lazer Mambo Evo, a raczej niezła jest jego cena. Z kasków droższych, które mnie się podobają, fajnym i bardzo praktycznym jest Shark Nano - ma bardzo fają szybę z wywietrznikami, ale obejmująca całą twarz i wystarczająco sztywną i dobrze uformowaną, by nie wchodziła w wibracje. Niestety blenda Lazera koliduje mi z okularami, a szyba Sharka po zamknięciu opiera mi się o brodę.
Moto Guzzi V7 - szkoda życia na brzydkie motocykle.
Avatar użytkownika
Zimny72
Zimny Drań
 
Posty: 1382
Dołączył(a): 13/1/2013, 23:07
Lokalizacja: Wesoła

Postprzez Fugu » 14/3/2016, 17:14

jasnoksieznik: pewnie im sie J1 nie sprzedawalo. Na polkach w sklepach jeszcze jest.
Avatar użytkownika
Fugu
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2115
Dołączył(a): 5/1/2014, 21:28



Powrót do Akcesoria motocyklowe



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości




na górê