Pierwszy mocniejszy motocyk - jaki?

[rony87]

Witam wszystkich.
Powoli zaczynam przymiarkę do mojego pierwszego poważniejszego motocyklu.

Mam kilka opcji i dylematów.
Chce jak najlepiej dopasować motocykl pod siebie.

Preferencje i dane:

Rodzaj motocykla: szosowo/turystyczny
Pojemność: 600 cm^3 lub zbliżona
Wzrost: 192 cm
Waga: 100 kg
Wiek 28 lat
Kwota: do 13.000 PLN
Dotychczasowy motocykl: Honda VTR 250

Modele, które mnie zainteresowały i spośród których chcę dokonać wyboru to:

- Yamaha XJ6;
- Kawasaki ER6;
- Suzuki DL;
- Suzuki SV;
- Yamaha FZ6;
- Honda CBF;
- Suzuki Bandit;

Jak jest z przewożeniem 2 osoby na tych motocyklach?
Otwarty jestem również na inne propozycje, ale na tą chwile moim faworytem jest FZ6 ze względu na moje gabaryty.

ProszÄ™ o rady i pozdrawiam

[andy7]

Nie widze nic o doswiadczeniu wiec wypowiem sie na temat

Yamaha XJ6 - naprawde swietny motocykl ktora obecnie w rankingu niezawodnosci na dystansie 50 000 km jest bodajze na II gim lub III - cim miejscu.

Yamaha FZ6 tez dobra.

Z 2 - ma osobami nie bedziesz mial problemu, na CBF 500 ich juz niema.

[rony87]

Nie widze nic o doswiadczeniu wiec wypowiem sie na temat

Z 2 - ma osobami nie bedziesz mial problemu, na CBF 500 ich juz niema.

O doświadczeniu było napisane:

"Dotychczasowy motocykl: Honda VTR 250""

Ni rozumiem ostatniego zdania...

"Z dwoma osobami nie będziesz miał problemu, na CBF 500 już ich nie ma." Ale czego nie ma problemów, czy dwóch osób? Raczej chodziło mi o CBF 600

Nie za mała XJ6 na mój wzrost ?

[andy7]

Mam 186 i niemam najmniejszych problemow z ergonomia.

Przy pojemnosci od 500 ccm niemsz juz zadnych problemow gdy jedziesz w 2 osoby. Zarowno Moment obrotowy jak i moc czy pojemnosc nie stwarzaja problemu. Co najwyzej miszczowie prostej moga twierdzic, ze nogami trzeba sie odpychac.

[rony87]

Wcale mi nie zależy na tym, żeby wyrywało mi kierownice z rąk
Chodzi mi o miejskie spokojne przemieszczanie siÄ™ oraz weekendowe wypady za miasto

A XJ6 polecasz w pół - owiewce, czy w wersji F ? Duża jest różnica?
Neked odpada wolę coś zabudowanego ze względu na trasę

[andy7]

Moim zdaniem jest to roznica no najwyzej tylko wizualna, oczywiscie " F " wyglada fajnie, w realu nie beda sie roznic.

I wcale nie mialem tu na mysli wyciagania ramion bo to nie ten Segment.

[lagiboy]

półowiewka spokojnie Ci wystarczy, fazer i bandzior S też mają tylko półowiewkę i dają radę. najważniejsze żeby odbiło powietrze, które bez owiewki trafia w klate i głowę.

[MroziuScigacz]

Przy takich gabatytach chcesz kupować takie małe gówna? Ja aktualnie śmigam na FJ 1200 oraz ZZR 1100, które posiadam, i tylko dużego turystyka ze sportowym zacięciemn mogę Ci polecić. Szczególnie FJ 1200 z racji:
+ mocny silnik z bardzo mocnym dolnym zakresem obrotów
+ silnik KULOODPORNY mogacy kręcić astronomiczne przebiegi rzędu 300-400 kkm
+niska cena zakupu
+mimo dużej masy bardzo poręczny sprzęt z niskim środkiem ciężkości
+żaden fagas na sportowej 600 Ci nie podskoczy... Wielokrotnie ścigałem się z ZX6r,GSXR 600, CBR 600rr... I chciałbyś zobaczyć ich minę na następnym skrzyżowaniu... Miałem też przyjemność Ścigać się z ZX9R, Litrowym Fazerem szliśmy łeb w łeb...
+ silnik bliźniaczy z XJR 1200-1300 i na tym silniku bazuje następca czyli FJR 1300 więc brak problemu z częściami do okresowego serwisu.
+ niskie spalanie przy spokojnej jeździe nawet 5,5l

Tutaj każdy będzie Ci doradzał 500, lub 600 palącą tyle lub minimalnie mniej niż 1000+cm3 i jeżdzącą jak gówno.

ZZR-a nie polecam ze względu na to, iż jest to nieco delikatniejszy sprzęt, wymagający bardzo dbałej obsługi i serwisu z racji wad konstrukcyjnych. Lecz jest to mimo wieku bardzo konkurencyjnie szybki mastodont

[Rolnik62]

Nie nauczysz się prawidłowej techniki jazdy, nawyków i przewidywania jeżdżąc po prostej od świateł do świateł "krową" z silnikiem 1200 cc...

[Glenroy]

Ciebie kolego Mroziu to poparzyło? Chcesz chłopakowi bez doświadczenia wcisnąć Litr+ z kosmicznym momentem obrotowym i wagą tankowca? Chłopie, te motocykle z ostatniego biegu jadą lepiej niż XJ6 po redukcji o 3 biegi. Niedługo zaczniemy sadzać świeżaków na litrowe sporty, bo 600-ki jeżdżą jak g....

[setup]

Przedstawione przez Ciebie motocykle niby są podobne a jednak sporo się różnią. Choćby silnikami masz motocykle gdzie jest R2, R4, oraz V2, więc jakby na wstępie ciężko porównywać te modele bo po prostu są różne. I tak pomiędzy Fazerem 6 a DL jest mega przepaść. I każdy z nich ma swoje plusy i minusy. DL jest bardo polecana do turystyki zwłaszcza jak zależy Ci na wyprostowanej pozycji, również DL polecana jest dla osób wyższych. Co prawda mocą nie poraża ale jest to V więc ładnie ciągnie od dołu. Za to fazer to silnik ma tak skrojony że ładnie ciągnie dopiero powyżej 7000, co nie oznacza ze jest zły po prostu jest masa ludzi co lubi kręć silnikiem. Oczywiście do turystyki nadaje się również ot ma po prostu więcej sportu w sobie. Pozycja za sterami bardziej pochylona sprzyja sportowej jeździe. CBF i Bandzior podobnie aczkolwiek Nm i moc jest oddawana bardziej liniowo niż w fazerku. Pozycja w CBF i Bandycie jest tak pomiędzy DL a Fazerem. W zasadzie w necie bardzo dużo można znaleźć porównań modeli które wymieniłeś, można również dużo przeczytać o ich właściwościach, + - danych modeli.
Czasem o wyborze mogę decydować detale takie jak regulowana kanapa czy też szyba. Trochę już jeździłeś więc wydaje się że powinieneś wiedzieć bardziej czego oczekujesz od motocykla i jak będzie go wykorzystywał.

warto zajerzeć tu jak masz obawy o wzrost
http://cycle-ergo.com/ (otwórz link)

[Invi]

+żaden fagas na sportowej 600 Ci nie podskoczy... Wielokrotnie ścigałem się z ZX6r,GSXR 600, CBR 600rr...

A oni wiedzieli że się z tobą ścigają?

[andy7]

1. Ja aktualnie śmigam na FJ 1200 oraz ZZR 1100,mogę Ci polecić. Szczególnie FJ 1200 z racji:
+ mocny silnik z bardzo mocnym dolnym zakresem obrotów
+mimo dużej masy bardzo poręczny sprzęt z niskim środkiem ciężkości
+żaden fagas na sportowej 600 Ci nie podskoczy...

2. I chciałbyś zobaczyć ich minę na następnym skrzyżowaniu... Miałem też przyjemność Ścigać się z ZX9R, Litrowym Fazerem szliśmy łeb w łeb...


3. Tutaj każdy będzie Ci doradzał 500, lub 600 palącą tyle lub minimalnie mniej niż 1000+cm3 i jeżdzącą jak g.....

1. Rozumiem, ze Ty zaczales od litra. Dochodzi do Ciebie, ze autor nie jest taki miszczo jak Ty ? Jest poczatkujacym ktory ma na tyle rozumu, ze wlasnie nie zaczyna od duzego sprzetu. Silny dol to dla swiezaka gwozdz do trumny. Duza masa nigdy nie byla poreczna, nawet w HD ! Grunt aby Ci fagas nie podskoczyl, no tylko rozumu pogratulowac !

2. To Ty taki miastowy rider jestes. Aaaaaa, znaczy spec od prostej ! W sekrecie Ci powiem, ze ktos kto ma technike objedzie Twoj zlom na kazdym winklu w kazdym miejscu. A opowiesc konczy sie;

- szlismy leb w leb ale przed winklem ja musialem przychamowac bo ze wzgledu na szerokosc opon i co za tym idzie mniejsza przyczepnoscia poszedl bym w botanike, a kolo na ZX9R zrobil klap w winklu i poszedl pelnym ogniem zostawiajac mnie za soba.

3. Wstaw fote swojej przedniej opony, posmiejemy sie.

Co do FJ 1200 to napewno w swoim czasie byl fajny sprzet, tak samo jak ZZR 1100, tyle, ze dzis raczej nikt nie patrzy na przebiegi rzedu 400 000 km a bardziej na mozliwosci zawieszenia czy ukladu hamulcowego ktore w w/w sprzetach delikatnie mowiac traca myszka

A oni wiedzieli że się z tobą ścigają?

Die o zaklad, ze NIE !

[MroziuScigacz]

Bez przesady, może nie jestem jakimś mistrzem ale nie popadajmy w paranoje, że każdy ma jeździć max 600cm... jak przymierzałem się do gsxr 600 czy r6 to było mi naprawde ciasno . Wszystko jest dla ludzi, dla waszej info, owszem ścigaliśmy się bo umawialiśmy się na światłach i słyszałem to po ich tłumikach, więc wręcz śmiech na sali, że ich leciutkie 600 nie odchodziły na winklach molochowatym 1100 i 1200 a przebiegi rzędu 400 000km świadczą tylko o wzorcowej jakości tych sprzętów. Oponki mam założone nówki więc wątpie aby było coś na nich specjalnie widać... Dla Twojej świadomości ZX9R ma SZERSZE KAPCIE niż FJ 1200... ja mam założony oryginalny rozmiar Tył: 150/80/16 przód 120/70/17 więc z tymi oponami to CI kolego nie wyszło bo dzięki wąskim kapciom motocykl jest znacznie bardziej zwrotny w zakrętach, nawet ZZR 1100 ma węższego lacza z tyłu niż zx9r gdyż ma 170 a "dziewiątka" 180-190...

co do mojego pierwszego sprzętu to nie... nie była to FJ 1200 ani ZZR 1100
Pierwszym moim sprzetem był Skuter Suzuki AP 50, potem Piaggio TPH, Gilera Cannibal, Romet ogar 200, Piaggio Sfera 125, potem Aprilia RS 125, następnie ETZ 251, potem pół sezonu latałem na pożyczonej R6 i dopiero potem kupiłem FJ 1200, 2 miesiące temu chciałem dokupić króla przecinaków, więc kupiłem ZZR 1100

[andy7]

Sam przerobiloes kilka sprzetow a swiezakowi radzisz litra badz powyzej ? Ty sie dobrze wogole czujesz ?

Daj mu przezyc, najpierw niech sie troche nauczy. Na zmiane sprzetu ma jeszcze sporo czasu !

Ewolucja nie rewolucja.

[MroziuScigacz]

Coś w tej ewolucji może i jest, bo sam ewoluowałem a nie rewolucjonizowałem się. Lecz teraz sprzęta o pojemności mniejszej niż litr raczej bym nie chciał. Bo 600 palą w zasadzie tyle samo, a jeżdzą dużo wolniej, przy moich gabarytach podobnych do kolegi (192cm, 98kg) na 600 wyglądam śmiesznie i jest mi ciasno. Dlatego koledze doradzam coś o wiekszych gabarytach.. więc jeśli nie sportowy tyrystyk, to niech to będzie enduro.. DR 800 BIG, sprzet dużo słabszy a też duży gabarytami i praktyczny

[madcap]

panowie.
akurat wreszcie ktoś zwrócił uwagę na parametry.
jeśli myślisz o jeździe z plecakiem, to musisz zwrócić uwagę na kanapę.
chyba, że bardzo nie lubisz plecaczka, ewentualnie chcesz go wkrótce nie mieć.
poza tym, imho, na razie brak Tobie doświadczenia na jeżdżenie z plecaczkiem.

[Artur_]

W zakładanym budżecie nie trudno o nieco mocniejsze enduro-turystyki, np DL1000, czy Tiger 955. Wprawdzie to litr, ale o zupełnie innej charakterystyce, to nie "szlifierkowy litr", osiągi na poziomie FZ6. Tym jednak nie trzeba kręcić po obrotach przy wyprzedzaniu, a załadowany w kufry i plecaka motocykl bez problemu sobie radzi z nadwagą. No i przede wszystkim, tego typu motocykle mają bardzo wygodną kanapę zarówno dla kierowcy, jak i dla plecaka.

[fincher]

Zanim ktoś weźmie pasażera niech najpierw nauczy się samemu jeździć na lżejszym moto które łatwiej utrzymać w krytycznej sytuacji

[andy7]

panowie.
akurat wreszcie ktoś zwrócił uwagę na parametry.

Madap

Oczywiscie, ze ergonomia jest bardzo wana. tye, ze jest duzo motocyki ktoe ergonoimicznie sa wieksze od przecietnych a nie dysponuja silnikami potworkami.

O ilez moimi gabarytami potrafe bez prblemu z plecaczkiem pokonycwiekszy dystans, tak na ER6 wyglada to juz zupelnie inaczej, to tak dla przykladu.