GP Valencja i sezon 2014 za nami

[kravec]

Dla mnie ostatnia prosta w Moto2- mistrzowski fail

Marquez pokazał na końcu że jego forma nie mija.. i fajnie- da to na 100% kopa pozostałym zawodnikom. Lorenzo nie jestem przekonany czy nie zrobił tego co zrobił celowo- gdy zdał sobie sprawę z tego że nie da rady już powalczyć.

Cieszę się że Ducati idzie sukcesywnie do przodu, to daje spore nadzieje na przyszły sezon. Tym bardziej że 2 zawodników zostaje.

[kravec]

Oj Seweryn- nie czyta się artykułów

W grudniu z tego co pamiętam- to superprestigio. Dirttrack dokładnie.

Co do Lorenzo- widziałem, ale podejrzane to dla mnie żeby tak doświadczony zawodnik popełnił taki błąd. Chociaż wszystko na to wskazuje że po prostu przekombinował. Może się okazać że dalej będzie tak jak z Pedrosą- tylko drugie skrzypce. Moim zdaniem Yamaha powinna zacząć rozglądać się za nowym zawodnikiem- Vale już najmłodszy nie jest- swoje potrafi, dalej daje radę, ale myślę że sam myśli już powoli o wycofaniu się (myślę że chce stanąć jeszcze raz na najwyższym stopniu podium w generalce i odejść), Lorenzo jeździ trochę nierówno, ma prawdopodobnie problemy ze zdrowiem/kondycją. Może się okazać że będą potrzebowali świeżej krwi. Co myślicie?

[kravec]

Może Rossi idzie na rekord najstarszego zwycięzcy sezonu GP.. Chyba że obecny rekordzista jest nie do pobicia (nie orientuję się)

Miller jest trochę szalony- może po sezonie w satelickim zespole wskoczy do jakiegoś fabrycznego. Ma potencjał, ale też ma gorącą głowę- choć to w tym roku Marquezowi nie przeszkodziło (z tym że talent Marqueza zdarza się raz na ileś tam lat).

[c4mper]

Dobry ostatni wyścig ! Vale jednak dał spokojnie radę ... Młody spietrał się deszczu, na którym nigdy nie umiał śmigać, tu klasa "szybkiego jak rakieta Lizaka" się kończy....Pedrosa zresztą to samo, chłopaki na Dukatach wciągali go jak bułkę na zakrętach, przy wilgotnym torze, aż śmiać mi się chciało.

Brawo MM@! No i brawo VR, doskonały pościg na wicemistrza w II część sezonu ...

[AnastazyLeslaw]

ostatni wyścig najlepszy, emocje że hej