Suzuki Bandit 400 (Uszkodzony?)

[Scaral102]

Cześć!
Jestem świeżo upieczonym posiadaczem prawka a2, i jednocześnie totalnym żółtodziobem, świeżakiem, laikiem etc. w temacie "bebechów".
Pisze o tym, żeby nie było niepotrzebnych HEJTÓW (mam inne hobby;D)
Moje pytanie:
Jestem z Bytomia i na pierwsze moto padło na Bandita 400. Wleciała mi oferta z okolicy, oto ona:
http://allegro.pl/show_item.php?item=4691625787

Jak ktos pewnie doczyta, zobaczy fajna zabaweczka ale... No właśnie ALE!
Jest kwalifikowana jako "Uszkodzona", WASZYM zadanie jest napisać mi ile będzie kosztować ewentualny serwis, ile będzie z tym zachodu, no i ogólnie w czym może być problem. No i czy w ogóle opłaca sie zawracac sobie tym tyłek.

Gorąco pozdrawiam i na prawdę BARDZO DZIĘKUJĘ za odpowiedzi

[Kaai]

240zł i gościowi było szkoda? a teraz by go pogonił za 2tysie więcej?
imho jakaś ściema.

[miki1406]

Gaźnikami to bym się nie martwił... To jest do opanowania...

Inna sprawa to skrzynia. Znajdź do tego skrzynie!!! - szarpiąca 2ka to objaw "zerwanej skrzyni"... Czasem da się tak jeździć (choć upierdliwe to na maxa jest), a czasem potrafi po chwili się zblokować i stanąć "dęba"

Bałby się to brać, ze względu na brak gratów

[Pan Jasiek]

A taki bandit nie ma za dużo kW na A2?

[oredoss]

oby nie mioł bo szykuje sie na taki :/

[Crank]

Bandit 400 w serii nie łapie się na a2 bo ma 50 koni (chyba 36 kW) więc trzeba blokować albo kupić zablokowanego. Jak będziesz szukał to pytaj ile ma kW wbite w dowód bo niektóre mają 25. A tego z ogłoszenia bym sobie odpuścił bo jak posypie się skrzynia to możesz jej szukać miesiącami i na pewno tanio nie będzie.