Scigacz.pl

przez **boss** » 16/7/2007, 20:46

Witam !

Chce kupić crossika ale:

Napewno w gre chodzi:

Ktm 450
lub
Ktm 250

Chce jeździć tylko i wyłącznie w weekendy po lesie. Zadnych torów czy wyczynowej jazdy.

Chce żeby to był model, gdzie nie bede musiał co chwile zmieniać tłoki, korbowody itp.

Wiadomo, oleje, filtry to co innego.

Powiedzcie, co ile bede musiał wymieniać te główne cześci (tłoki, korbowody, cylindry i reszta ważniejszych cześci), jak tylko w weekendy delikatnie bede smigał. I ile pali 450 a ile 250 na 100 km.

Z góry dzięki za wszystko.

Pozdrawiam

przez **Beavis** » 16/7/2007, 21:37

Nie zaznaczyłeś, że chodzi Ci o 250 2T czy 4T. Jeśli o 2T to od razu odradzam - jeśli 4T to polecam, ponieważ to motocykl lżejszy od grubaśnej 450, a o wystarczająco dużej mocy by objechać kumpli na większych sprzętach.

Eksploatacja: w czterosuwie trzeba dbać o zmianę oleju na czas i chociażby regulację zaworów, ale jeśli będziesz o wszystkim pamiętał to nie czeka Cię za często większy remont. Jeżeli jednak coś spartolisz to ceny w razie remontu silnika w czterosuwie są OGROMNE!

W dwusuwie (jeżeli w ogóle chodzi Ci po głowie zakup szatańskiego sprzętu jakim są dwusuwowe 250) wystarczy lać doby olej do mieszanki i z dwa razy w sezonie wymienić olej silnikowy/przekładniowy. Jeżeli naprawdę potrafisz trzymać gazu to w 250 zmienisz w sezonie maksymalnie jeden tłok (1000zł z nowym Nikasilem), jednak z całego serca odradzam Ci dwusuwową 250, zwłaszcza jeżeli nie miałeś do czynienia z motocyklami terenowymi.

przez **boss** » 17/7/2007, 10:16

no chodzi mi oczywiście o 4T ale własnie nie wiem czy 250 4T czy 450 4T

Nie wiem który bedzie tańszy w eksploatacji, wiem ze 250 wicej spali itp.

Powiedz co ile bede musiał wymieniać te czesci i oleje.

Pozdrawiam

przez **panzernacker** » 18/7/2007, 20:26

Moim zdanie kup 250 4T, lekka, zwinna, no i po lesie te 40km w zupełności wystarczy.

przez **Beavis** » 18/7/2007, 22:03

250 4T będzie najlepszym rozwiązaniem

przez **boss** » 19/7/2007, 21:45

ale kasssa ! dużo pali i co ile bede musiał wymieniać te pierdoły ?

Pozdrawiam

przez **Beavis** » 19/7/2007, 22:43

Kto powiedział, że dużo pali? Pali porównywalnie do 450. A co chcesz wymieniać? Jeżeli będziesz dbał o sprzęt to nic nie będziesz musiał wymieniać - zmieniaj na czas olej silnikowy, czyść filtr powietrza. Jeżeli już coś padnie to się mnie wykosztujesz niżeli w wypadku 450.

przez **lukaszs551** » 20/7/2007, 06:24

co do tego to jestem ciekaw czym wczesniej jezdziles a wymiany to sa spore koszta niestety olej max co 15 mth filtr oleju podobnie a filtr powietrza czyscisz co 2-3 jazdy zalezy od warunkow najgorsze jest te zmienianie oleju

przez **boss** » 20/7/2007, 21:03

Kto powiedział, że dużo pali? Pali porównywalnie do 450. A co chcesz wymieniać? Jeżeli będziesz dbał o sprzęt to nic nie będziesz musiał wymieniać - zmieniaj na czas olej silnikowy, czyść filtr powietrza. Jeżeli już coś padnie to się mnie wykosztujesz niżeli w wypadku 450.

No zazwyczaj więcej palą, bo trzeba je bardziej kręcić, prawda ?

I chodzi mi głównie o te części wazniejsze, czyli tłoki, korbowody, cylindy, co ile to bede musuaiał wymieniac ?

co do tego to jestem ciekaw czym wczesniej jezdziles a wymiany to sa spore koszta niestety olej max co 15 mth filtr oleju podobnie a filtr powietrza czyscisz co 2-3 jazdy zalezy od warunkow najgorsze jest te zmienianie oleju

Filtr to znajomi czyszczą po <b>KAŻDEJ</B> jeździe, więc i ja będę !

Pozdrawiam

przez **Beavis** » 20/7/2007, 21:06

Moim kumple z którymi śmigam mają w przerażającej większości 450 (w sumie to trochę dziwne, bo mało który z nich jakoś wybitnie jeździ) i spalanie w terenie jest podobne - uwierz mi. Na torze mx może i czuć różnicę, ale podczas płynnej jazdy w terenie nie czuć.

A części? Myślę, że porównywalnie jak w większych sprzętach - zwłaszcza jeśli chodzi o czterosuwowe 250 nowej generacji.

przez **lukaszs551** » 21/7/2007, 06:55

jak bedziesz odpowiednio dbrac o sprzet to dlugo pojezdzisz bez ingerencji w silnik 450 nawet mysle ze dluzej niz 250

przez **boss** » 21/7/2007, 08:15

Moim kumple z którymi śmigam mają w przerażającej większości 450 (w sumie to trochę dziwne, bo mało który z nich jakoś wybitnie jeździ) i spalanie w terenie jest podobne - uwierz mi. Na torze mx może i czuć różnicę, ale podczas płynnej jazdy w terenie nie czuć.

A części? Myślę, że porównywalnie jak w większych sprzętach - zwłaszcza jeśli chodzi o czterosuwowe 250 nowej generacji.

To powiedz ile średnio na 100 km może spalić taka 250-tka i czy jak raz w sezonie wymienie tłok i co drugi tłok korbowód to bedzie OK ?

Pozdrawiam

przez R1 » 26/7/2007, 20:07

przez **ROZZAR** » 16/12/2014, 14:39

Witam mam jedno pytanie ile pali taki KTM w mieście takiej spokojnej jazdy i czy warto go przerabiać na SM ponieważ chciałem go na teren i na miasto czy kostka też się dobrze trzyma drogi

Pozdrawiam

przez **vabanq** » 16/12/2014, 15:26

ja bym go przerobił, zawsze jakaś oszczędność

przez **henio12323** » 16/12/2014, 15:49

kostka kiepsko sie trzyma, moze przyspieszanie jeszcze spoko, gorzej z nagłym hamowaniem i trzymaniem w zakretach.

po miescie pali roznie, zalezy jak sie jeździ mi na trasie zszedł do jakiś 3 litrów na setke, wiec jak skuterek ;P ale z normalną jazdą zazwyczaj 6-7 litrów wychodzi

Scigacz.pl

Ktm 450 czy 250

Ktm 450 czy 250

Kto przegląda forum