Tak samo przeliczają, tylko mogą kupić benzynę z mniejszą liczbą oktanów niż 95, zresztą, to raczej polski wymysł niż amerykański, na wschodzie i na zachodzie, na luzie kupisz nawet i 85, a i 75 kiedyś była.
Po 9000 to nawet na paliwie z przemytu nie powinno być syfu w gaźniku
Wodę w benzynie to i tak masz xD Kilka kropel nie zrobi najmniejszej różnicy.
Zwykła 98 to nie żaden premium.
Liczba oktanów nie ma nic do jakości paliwa, tylko przy odpowiednio wysilonych silnikach, trzeba lać paliwo "stabilniejsze", przy zdrowych uturbieniach, albo przy ostro zwiększonym stopniu sprężania, 98 to za mało, ale jak producent zaprojektował silnik pod 95, albo 89, to "lepsza", jest mu do niczego nie potrzebna.
Inna sprawa że 98 zazwyczaj dłużej czeka w zbiornikach, co też takie dobre dla niej nie jest.
Ale wiadomo, Polandia, droższe = lepsze