henio12323 napisał(a):taa aluski chinskie, ale na wyważarce kilka razy po wyważeniu były niby idealnie wyważone.
Te, ale weź Ty te aluski na wyważarkę i przyjrzyj się ich rantom. Mam u siebie Aez Wave 17', zrobiłem traskę po dość konkretnych koleinach i też po przekroczeniu 120km/h zaczynało bić na kierownicy, koła wyważone perfect, pojechałem w końcu do porządnego warsztatu i pierwsze co gość zrobił wrzucając felgi do wyważenia, to nie kontrola jak felga jest wyważona i jaki ciężarek gdzie przyczepić, ale rozpędził koło i obadał wewnętrzny rant felg, okazało się, że dwie felgi nadają się co najwyżej do prostowania a nie wyważania bo zaczynają kształtem przypominać jajko. Czego się jeszcze dowiedziałem, to fakt, że chińskie felgi przyjeżdżają jako nowe bardziej krzywe, niż te które ja oddałem do prostowania, sprawdź najpierw to, bo wyważarka jak sobie sam nie obadasz, nie pokaże Ci, że felga jest krzywa.
Kolejna sprawa, jak to nie pomoże, to tarcze hamulcowe, aczkolwiek tutaj czuł byś pulsowanie pedału w czasie hamowania.
W poprzednim samochodzie [Focus MK2] miałem bicie na piaście, do wymiany poszły od razu obydwie z przodu.
Ale najważniejsze, obadaj najpierw felgi, jak będzie się kręcić w maszynce, to przyjrzyj się wewnętrznemu rantowi czy felga nie pływa. Jak masz felgi "miękkie" to możesz je prostować w nieskończoność, twarde niestety mają tendencję do pękania przy takim zabiegu.
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"