Wrzucanie filmów na youtube, a konsekwencje
Posty: 20
• Strona 1 z 1
Wrzucanie filmów na youtube, a konsekwencje
Siemanko.
Chciałbym otworzyć kanał na youtube i wrzucać tam filmy z jazdy. Tylko teraz jest pytanie czy mogą być tego jakieś konsekwencje? Ktoś orientuje się czy ewentualne łamane przepisy które są nagrane mogą nieść za sobą jakieś konsekwencje czy osoby, które są nagrane przez przypadek to muszę mieć jakąś zgodę na publikowane ich wizerunku itp. itd.
Pozdrawiam
Chciałbym otworzyć kanał na youtube i wrzucać tam filmy z jazdy. Tylko teraz jest pytanie czy mogą być tego jakieś konsekwencje? Ktoś orientuje się czy ewentualne łamane przepisy które są nagrane mogą nieść za sobą jakieś konsekwencje czy osoby, które są nagrane przez przypadek to muszę mieć jakąś zgodę na publikowane ich wizerunku itp. itd.
Pozdrawiam
lewa w górę
- maniak69
- Świeżak
- Posty: 36
- Dołączył(a): 5/3/2014, 14:57
- Lokalizacja: Warszawa
łamanie przepisów - jak najbardziej, wszak to dowód.
co do twarzy osób postronnych - generalnie nie powinny być widoczne w sposób pozwalający na identyfikację. ale też mało prawdopodobne by ktokolwiek wniósł skargę.
co do twarzy osób postronnych - generalnie nie powinny być widoczne w sposób pozwalający na identyfikację. ale też mało prawdopodobne by ktokolwiek wniósł skargę.
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
-
madcap - Administrator
- Posty: 5894
- Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
- Lokalizacja: wieje wiatr?
Jest troche "ale".
Nie mozesz robic bloga "idiota na drodze", na ktorym da sie zidentyfikowac samochod/kierowce.
Nie powinienes korzystac bez zgody autora z muzyki, jesli chcesz taka podkladac.
Na podstawie samego filmiku raczej nikt sie nie bedzie czepial, jesli bedziesz gdzies przez chwile jechal ciut za szybko - jesli bedziesz sie chwalil kozaczeniem - to juz gorzej
Nie mozesz robic bloga "idiota na drodze", na ktorym da sie zidentyfikowac samochod/kierowce.
Nie powinienes korzystac bez zgody autora z muzyki, jesli chcesz taka podkladac.
Na podstawie samego filmiku raczej nikt sie nie bedzie czepial, jesli bedziesz gdzies przez chwile jechal ciut za szybko - jesli bedziesz sie chwalil kozaczeniem - to juz gorzej
BMW -> KTM. Mogę mieć spaczenie zawodowe.
-
jasnoksieznik - Stały bywalec
- Posty: 1461
- Dołączył(a): 15/2/2013, 12:36
- Lokalizacja: Monachium
Możesz wstawiać swoje filmiki z jazdy mając kamerkę,nic nie stoi na przeszkodzie pod warunkiem,że będziesz dawał dobry przykład oglądającym i jechał przepisowo,pokazywał pewną kulturę na drodze. Inaczej po prostu tego nie rób,szkoda oglądających oraz Ciebie:)
- Moto-Center
- Świeżak
- Posty: 49
- Dołączył(a): 6/3/2014, 16:28
Lekko odkopię temat
Nie wiem czy mnie ktoś jeszcze pamięta
Na jakiej podstawie można określić że osoba na filmie to ja albo nie ja ?
Co do łamania przepisów, jeśli widać, że robi się to ewidentnie to jedna sprawa, ale w jaki sposób można określić sprawcę, którego twarzy, ani numerów rejestracyjnych nie widać ? Ciekawi mnie sposób w jaki wskazuje się winnego. Tym bardziej, że w Polsce jest tak zwane domniemanie niewinności, i trzeba prawie bezsprzecznie określić kim jest osoba popełniająca wykroczenia, oraz jeśli filmik jest pocięty, w jaki sposób można udowodnić, że osoba która była na pierwszym ujęciu jest tą samą osobą która jedzie w ujęciu czwartym ?
Spędziłem 3 lata ucząc się jakiegoś tam prawa udało mi się to skończyć, i szczerze mówiąc, dla mnie udowodnienie sprawcy, że to właśnie on prowadził maszynę która jest na każdej klatce w filmie jest czarną magią, i nie wyobrażam sobie, żeby można to było skutecznie przeprowadzić.
Nie wiem czy mnie ktoś jeszcze pamięta
Na jakiej podstawie można określić że osoba na filmie to ja albo nie ja ?
Co do łamania przepisów, jeśli widać, że robi się to ewidentnie to jedna sprawa, ale w jaki sposób można określić sprawcę, którego twarzy, ani numerów rejestracyjnych nie widać ? Ciekawi mnie sposób w jaki wskazuje się winnego. Tym bardziej, że w Polsce jest tak zwane domniemanie niewinności, i trzeba prawie bezsprzecznie określić kim jest osoba popełniająca wykroczenia, oraz jeśli filmik jest pocięty, w jaki sposób można udowodnić, że osoba która była na pierwszym ujęciu jest tą samą osobą która jedzie w ujęciu czwartym ?
Spędziłem 3 lata ucząc się jakiegoś tam prawa udało mi się to skończyć, i szczerze mówiąc, dla mnie udowodnienie sprawcy, że to właśnie on prowadził maszynę która jest na każdej klatce w filmie jest czarną magią, i nie wyobrażam sobie, żeby można to było skutecznie przeprowadzić.
Motocykle sportowe są do jazdy sportowej, a nie do nauki.
-
SkoQ - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2406
- Dołączył(a): 15/7/2012, 09:11
- Lokalizacja: Tarnów (KTA)
Od strony formalnej owszem ale co później ? Rzucają monetą czy to on czy nie on ? Jak można zidentyfikować motocykl i kierowcę skoro nie widać żadnych numerów ani twarzy ? Z tego co wiem nie można w Polsce ukarać kogoś jeśli nie ma się pewności, że karze się osobę która owego czynu dokonała. Dlatego to pytanie: Jak uzyskuje się pewność, że ten człowiek który jedzie na filmie to ja ?
Motocykle sportowe są do jazdy sportowej, a nie do nauki.
-
SkoQ - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2406
- Dołączył(a): 15/7/2012, 09:11
- Lokalizacja: Tarnów (KTA)
SkoQ napisał(a):Od strony formalnej owszem ale co później ? Rzucają monetą czy to on czy nie on ? Jak można zidentyfikować motocykl i kierowcę skoro nie widać żadnych numerów ani twarzy ? Z tego co wiem nie można w Polsce ukarać kogoś jeśli nie ma się pewności, że karze się osobę która owego czynu dokonała. Dlatego to pytanie: Jak uzyskuje się pewność, że ten człowiek który jedzie na filmie to ja ?
Jak będą mieć namiar na sprzęta, to przyślą do kolesia podanego w papierach dwóch wąsaczy, którzy będą próbować sprawić, że posikasz sie w majty i przyznasz, że to Ty jechałeś.
Ale naturalnie nie dopuścisz, żeby na filmiku było widac numery.
Po mojemu, to nie dojdą z takiego filmiku do niczego.
Watch out, we got a badass over here!
-
Walenty - Moderator
- Posty: 3602
- Dołączył(a): 14/2/2012, 16:28
- Lokalizacja: SKL
czyli montować kamerę tak żeby nie było widać tablic rejestracyjnych (proste w motocyklu)
żeby nie było widać twarzy (żaden problem)
nie pokazywać jak szybko jedziesz
nie ustawiać kadru na części charakterystyczne łatwe do identyfikacji jak zawieszka do kluczyka, kask - charakterystyczne malowanie, naklejki, nie gadać swoim głosem,
napisać na końcu że nie jesteś autorem filmu
i na samym końcu zapie...lać!
żeby nie było widać twarzy (żaden problem)
nie pokazywać jak szybko jedziesz
nie ustawiać kadru na części charakterystyczne łatwe do identyfikacji jak zawieszka do kluczyka, kask - charakterystyczne malowanie, naklejki, nie gadać swoim głosem,
napisać na końcu że nie jesteś autorem filmu
i na samym końcu zapie...lać!
black matt=grey (color by honda)
-
lagiboy - Moderator
- Posty: 2690
- Dołączył(a): 1/4/2014, 23:35
-
melvin - PierwszyOkrutny
- Posty: 8393
- Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Jak masz słabego kompa, i zacina ci się podgląd, to bierz Corel VideoStudio Pro x7. Tam masz asystenta proxy, zmniejszasz na czas montażu jakość, a na koniec zgrywasz w jakości jakiej tylko chcesz
Jeżdżenie "ścigaczem" po mieście to jak bieganie po lesie w garniturze.
-
Rolnik62 - Bywalec
- Posty: 622
- Dołączył(a): 2/9/2014, 22:42
- Lokalizacja: Gliwice
Mam Vegas Pro a montuje na moviemaker.
Jezeli mam nie koszerny film, to wstawiam conajmniej po pol roku, jest wtedy przedawnione.
Jezeli mam nie koszerny film, to wstawiam conajmniej po pol roku, jest wtedy przedawnione.
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videoskuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
- andy7
- Moderator
- Posty: 3268
- Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55
Posty: 20
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości