Zobacz wÄ…tek - 135
NAS Analytics TAG

135

Wywalac wszystko jak leci

Postprzez Glenroy » 10/7/2014, 00:19

kravec napisał(a):Glenroy- wiesz ile to 3.2 chla?
Nie myślałeś o sprawdzonym 2.4?

Zdaję sobie z tego sprawę :P. Co lepsze, pomimo tych 3.2 pojemności i 260KM ta alfa wiele lepiej od 1.7TBi się nie zbiera ;). Ale nie wiem czy TBi były w Q4 :/.

mar111cin napisał(a):Co do 4WD - są galanty 4WD, wersja VR4 albo LEGNUM, do tego silnik biturbo minimum 280koników. W sprincie na 1/4 robi większość fabrycznych samochodów :)

O tej wersji wiem, 2.4 BiTurbo bodajże tam siedzi, ale jest druga kwestia, we wszystkich ogłoszeniach znalazłem dwie takie sztuki, obydwa z z kierą po prawej stronie. Zakładam, że koszty utrzymania takiego sprzętu osiągają kosmiczne kwoty, tym bardziej, że to na prawdę unikat.
mar111cin napisał(a):Natomiast teraz jeszcze kupiłem suzuki grand vitarę II 2.0 benzyna. auto ma napęd na 4koła i szczerze teraz żałuję, że nie jest w automacie - każde odpuszczenie gazu, to szarpanie budą, bo napędy zaczynają hamować - to ma prawdziwe 4WD stale załączone, jedynie co to można to jeszcze zblokować i zredukować - wtedy idzie jak czołg.

Jup, popieram, Quattro -w samochodach ze wzdłużnie ustawionym silnikiem- też ma stały napęd na 4 koła, ja mam już wersję na TorSenie w wersji B, czyli z automatyczną szperą, robi to robotę nieziemską, kolega ma legacy 2.5T, ostatniej zimy było kilka dni niezłych zamieci, a my postanowiliśmy się pobawić, przy starcie z miejsca moje 2.8 z Quattro szło łeb w łeb z jego, praktycznie 50KM mocniejszym subaru, później oczywiście moc zaczynała robić swoje, ale zamienialiśmy się na samochody, jak ja puszczałem sprzęgło i audi ciągnęło jak po sznurku, tak w legacym trzeba było mocno pilnować kierownicę bo ciągnął, fakt, ale woziło go po całym pasie. Kiedyś trafiłem na gościa w Lublinie, czerwoną Imprezą STI, i tak dla jaj spod świateł się zaczęliśmy bawić -3 w nocy i zamieć jak cholera ;)- gość miał ten sam problem, ja puszczałem sprzęgło i samochód ciągnął po prostej jak powalony, subarynka na dzień dobry dostawała uślizg na lewą stronę, później sobie jeszcze pogadaliśmy chwilę, taki spoko gość koło 40 sobie tym śmigał, że problemem jest dużo krótsza półoś z prawej strony z przodu i na starcie prawe przednie koło najmocniej ciągnie, dlatego tak ucieka. U mnie tego nie ma. Co do szarpania, fakt, mam to samo, puszczasz gaz i jakby ktoś kotwicę rzucił, ja w gratisie mam delikatny luz na tylnym moście i to tylko potęguje szarpnięcia przy odejmowaniu i dodawaniu gazu. Ale po 15 latach i ponad 400kkm ma prawo jakieś swoje luzy posiadać :).
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU


Postprzez kravec » 10/7/2014, 00:35

Glenroy napisał(a):Zdaję sobie z tego sprawę :P. Co lepsze, pomimo tych 3.2 pojemności i 260KM ta alfa wiele lepiej od 1.7TBi się nie zbiera ;). Ale nie wiem czy TBi były w Q4 :/.


Niestety nie. Tak samo jak nie zrobili 2.0 jtdm w q4. A już najgorzej że nie wsadzili do 159 silnika który wchodził do Delty- 1.9 jtdm biturbo 190km (od ubiegłego roku jest w Insigni, ale z jakimś kiepskim 4WD bo w testach nie wypada najlepiej za to Deltę chwalą bardzo.. swoją drogą fajne autko).

A dobre 3.2 to było podobno w 156 GTA. To w 159 to już inny silnik mimo tej samej pojemności i mocy. Ten dostarczany był już przez GM.
Avatar użytkownika
kravec
Administrator
 
Posty: 5571
Dołączył(a): 30/8/2006, 16:14
Lokalizacja: Pabianice


Postprzez Glenroy » 10/7/2014, 08:00

kravec napisał(a):
Glenroy napisał(a):Zdaję sobie z tego sprawę :P. Co lepsze, pomimo tych 3.2 pojemności i 260KM ta alfa wiele lepiej od 1.7TBi się nie zbiera ;). Ale nie wiem czy TBi były w Q4 :/.


Niestety nie. Tak samo jak nie zrobili 2.0 jtdm w q4. A już najgorzej że nie wsadzili do 159 silnika który wchodził do Delty- 1.9 jtdm biturbo 190km (od ubiegłego roku jest w Insigni, ale z jakimś kiepskim 4WD bo w testach nie wypada najlepiej za to Deltę chwalą bardzo.. swoją drogą fajne autko).

A dobre 3.2 to było podobno w 156 GTA. To w 159 to już inny silnik mimo tej samej pojemności i mocy. Ten dostarczany był już przez GM.


Jup. Kieyś Alfa miała jedne z najlepszych V6, nooo może oprócz wymysłu jakim był 2.0T. A ten 3.2 to chyba ta sama jednostka, która siedzi m.in. w Vectrach C. Niby nie jest problematyczne, ale...brata kolega miał brerę 3.2 i szczerze powiedziawszy to szału nie robi, z 2.0TFSi w A4 taka brera mogła by zacząć puchnąć. A co jest śmieszniejsze, silnik 3.6 w Superbie spala średnio dobre 2 litry mniej niż ten 3.2 ;).
Osobiście, jak nie lubię klekotów, tak czekam co pokaże 2.0BiTDI w nowym passku. Jeździłem najmocniejszym 3.0TDI w A4, 233KM bodajże, sprzęt wyrywa z butów, jakby nie quattro to miałem wrażenie, że przy wciśnięciu gazu podczas wyprzedzania, miał by chęć zerwać przyczepność, lawina niutonometrów po prostu, z tym że utrzymanie kosztuje n razy więcej niż mojego starego, poczciwego benzyniaka ;).
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Postprzez mar111cin » 10/7/2014, 14:26

Te wszystkie auta mają tylko jedną wadę ;) eksploatacja droga jak cholera i to zaczynając od spalania, po wymyślne części kończąc xD

Galant był 2.5 V6 biturbo. Fakt wszystkie z kierownicą po prawej, ale robili przeróbki na lewą stronę. W galancie był bardzo mocno zaawansowany napęd, kiedyś gdzieś miałem rysunki w przekroju jak to wyglądało. Podobno to działało tak, że wychwytywało przyczepność kół i jak np. jedno koło stało na asfalcie, a 3 na śniegu, to moc była dawana na to jedno koło. Czyli zawsze moc miały koła o największej w danej chwili przyczepności.
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R :(, jest V-Strom 650 AK8 :)
Avatar użytkownika
mar111cin
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6941
Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
Lokalizacja: FSW (lubuskie)

Postprzez miki1406 » 10/7/2014, 14:50

Japońskie kombinowanie, w europejskim serwisie - to się nie może dobrze kończyć ;)
Ja też odpuściłem Vectre B 2,5 v6, jak zobaczyłem koszty rozrządu itd...
Jak fenix z popiołów :)
Avatar użytkownika
miki1406
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2847
Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
Lokalizacja: Skierniewice

Postprzez Glenroy » 10/7/2014, 15:05

mar111cin napisał(a): Podobno to działało tak, że wychwytywało przyczepność kół i jak np. jedno koło stało na asfalcie, a 3 na śniegu, to moc była dawana na to jedno koło. Czyli zawsze moc miały koła o największej w danej chwili przyczepności.

Na takiej samej zasadzie działa właśnie torsen w quattro, z tym, że torsen rozdziela moment pomiędzy osiami, ja mam już torsena B z automatyczną szperą tylnego mostu, więc w razie utraty przyczepności więcej momentu przekazywane jest zawsze na oś o większej przyczepności, a że most z tyłu ma szperę i tak zawsze przynajmniej tył ciągnie zawsze na oba koła. Mitsubishi, nie wiem jak w tym galancie, ale w Lancerach EVO ma konstrukcję opartą na quattro audi, też na mechanizmie torsen, z tym że ma dodatkowo ma elektronikę centralnego dyferencjału. Q 4 w alfach to też podobna konstrukcja, tyle, że zamiast elektronicznego centralnego dyfra siedzi drugi torsen, dlatego siedzi tylko w tych najmocniejszych silnikach, bo utrata mocy na napędzie jest kosmiczna, ale za to sam napęd rządzi :).

Ogólnie nie było jeszcze zaspy, z której bym nie wyjechał o własnych siłach, a w jednym przypadku musiałem wychodzić przez okno :roll: odkopałem dupowóz dookoła, zabrałem śnieg spod kół i poszedł o własnych siłach ;). Później przez tą samą zaspę przeciągałem jeszcze brata passata :P. A za co najbardziej doceniam 4 łapki? Że jak zaczyna uciekać dupa, wystarczy w zasadzie tylko wcisnąć gaz w podłogę i samochód sam wyciąga się na prostą :).
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Postprzez Kaai » 10/7/2014, 15:54

spora różnica jest w quattro w spalaniu? ten litr gdzieś?
a jak to z xdrivem w bmw, też podobnie do audicowego zbiera 1l więcej?
white/blue zipp pro 50
Bo Zabija Nas To Co Kochamy Najbardziej ;(
Kaai
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4223
Dołączył(a): 4/1/2012, 15:18

Postprzez Glenroy » 10/7/2014, 18:30

Kaai napisał(a):spora różnica jest w quattro w spalaniu? ten litr gdzieś?
a jak to z xdrivem w bmw, też podobnie do audicowego zbiera 1l więcej?


Zależy który napęd, bo w audi jest różnica, jeżeli silnik jest wzdłużnie, napęd masz na torsenie, spięty na stałe, jeżeli jest poprzecznie to tył jest dołączany na sprzęgle haldex. Różnica pomiędzy ośką a stałym napędem można ten litr policzyć, nawet nie cały. Co do quattro na haldexie, czyli TT, A3, wszelakie golfy etc gdzie silniki siedzą poprzecznie, tak samo jak z xdrive, nie jest to stały napęd, i druga oś dołączana jest "w razie coś" i w zasadzie spalanie jest praktycznie bez różnicy, bo w normalnych warunkach napędzana jest tylko jedna oś ;)
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Postprzez madcap » 10/7/2014, 18:31

Glenroy napisał(a):Niemcy pokazali Brazylii Blitzkrieg :D


ja określiłbym raczej jako wykonanie wyroku przed wschodem słońca ;)
za to wczoraj Holendrzy mnie nie rozczarowali.
sześciu ludzi na obronie i bez szans na wymuszanie aktorstwem.
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?

Postprzez mar111cin » 10/7/2014, 20:37

Glenroy, szczerze za bardzo się tym wcześniej nie interesowałem nawet zbytnio jak to działa ;) widzialem tylko skomplikowanie tego układu w legnumach i VR4, że napędem steruje elektronika.

z 4WD jest ten problem, że jeździ jak żaden inny, ale hamuje jak każdy inny xD
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R :(, jest V-Strom 650 AK8 :)
Avatar użytkownika
mar111cin
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6941
Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
Lokalizacja: FSW (lubuskie)

Postprzez Glenroy » 10/7/2014, 20:59

madcap napisał(a):
Glenroy napisał(a):Niemcy pokazali Brazylii Blitzkrieg :D


ja określiłbym raczej jako wykonanie wyroku przed wschodem słońca ;)
za to wczoraj Holendrzy mnie nie rozczarowali.
sześciu ludzi na obronie i bez szans na wymuszanie aktorstwem.

Wczoraj już się zmuszałem, żeby do końca ten mecz obejrzeć, w ogóle bezpłciowy, Holendrzy nieprzytomni, kopali byle kopnąć, byle dalej, na początku te 15 min jeszcze jakoś to wyglądało, ale reszta meczu prosiła się o litość. Ale oceniając całe spotkanie, Argentyna bardziej zasłużyła na wygraną bo trochę więcej życia w nich było mimo wszystko.

Ale mam nadzieję, że Argentyna dostanie potężny wpier..ol w finale :].

mar111cin napisał(a):Glenroy, szczerze za bardzo się tym wcześniej nie interesowałem nawet zbytnio jak to działa ;) widzialem tylko skomplikowanie tego układu w legnumach i VR4, że napędem steruje elektronika.

z 4WD jest ten problem, że jeździ jak żaden inny, ale hamuje jak każdy inny xD


Ot co, jeździ jak żaden, hamuje jak cała reszta, najgorsze jest to, że wiele osób jakoś nie może sobie tego faktu wbić do głowy ;)
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Postprzez kravec » 10/7/2014, 23:23

Glenroy napisał(a):Ot co, jeździ jak żaden, hamuje jak cała reszta, najgorsze jest to, że wiele osób jakoś nie może sobie tego faktu wbić do głowy ;)


Jak w autach po chipie.. but lepszy ale heble te same zostajÄ…..
Avatar użytkownika
kravec
Administrator
 
Posty: 5571
Dołączył(a): 30/8/2006, 16:14
Lokalizacja: Pabianice

Postprzez Angler » 11/7/2014, 20:22

Glenroy ja na szczęście też jeszcze nigdy nie miałem problemu zimą. Zawsze Escorcik docierał do punktu docelowego, nawet w terenie.

mar111cin jak czołg, to idzie Maverick 2,7TD, chociaż i tak, rzadko które seryjne auto daje radę wjechać tam gdzie Niva.
Avatar użytkownika
Angler
Bywalec
 
Posty: 907
Dołączył(a): 7/8/2012, 09:58
Lokalizacja: Rawicz

Postprzez Kaai » 11/7/2014, 21:35

https://www.youtube.com/watch?v=cEjA-YLwATg

tak myślałem, że gość ma głupie podejście (ktoś kupuje sporta i jeździ w podkoszulku, dla niego to jest ok).
potem zobaczyłem na fb, ze gosć ma cbr f4 i jeździ w bluze i jeansach, więc spoko :D
white/blue zipp pro 50
Bo Zabija Nas To Co Kochamy Najbardziej ;(
Kaai
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4223
Dołączył(a): 4/1/2012, 15:18

Postprzez Glenroy » 11/7/2014, 21:43

Angler napisał(a):Glenroy ja na szczęście też jeszcze nigdy nie miałem problemu zimą. Zawsze Escorcik docierał do punktu docelowego, nawet w terenie.

mar111cin jak czołg, to idzie Maverick 2,7TD, chociaż i tak, rzadko które seryjne auto daje radę wjechać tam gdzie Niva.


Ja tak na prawdę problemy mam zawsze na swoje własne życzenie, bo co? Ja nie dam rady? :lol: Ale niestety, mnie i moje wojaże dość mocno ogranicza zawias, bo moje wozidło wyjechało fabrycznie z zawieszeniem z S4, przez co samochód jest bardzo niski - zderzak cierpi na praktycznie każdym krawężniku, czy wyższym progu zwalniającym, jest bardzo sztywny, ale co najlepsze, pomimo tego, na 17" felgach jest też komfortowy :).

Co do terenówek, Nivy nic nie pokona, zero elektroniki, kosztuje grosze, każdą naprawę można przeprowadzić przy użyciu młotka, prosta jak budowa cepa, ale w terenie idzie jak czołg. A z takich bardziej cywilizowanych pojazdów, kolega jeździ subaru foresterem, kiedyś pojechałem z nim taką błotnistą jesienią do lasu, akurat się offroadowscy bawili, czego nie zapomnę, to zabrzechtanego w błocie land rovera discovery i gości we wszelakiej maści jeepach, fronterach, patrolach, hiluxach, którzy stali na brzegu i myśleli jak toto wyrwać. Co zrobił kumpel? Przejechał po tym bagnie obok LR i zagrzebany po mosty, jeszcze na lince kinetycznej wyszarpał LR z tego bagna, gości normalnie mało nie poskręcało, że takie fury potopili, a byle forester ich jak szmaty stamtąd wytargał ;). Później było jeszcze kilka akcji, gdzie kolega foresterem podnosił ciśnienie wszelakim fanom offroadu, co ciekawsze, jedyną modyfikacją w subaru był montaż snorkela, co by przypadkiem wody nie zaciągnął :).

Kaai napisał(a):https://www.youtube.com/watch?v=cEjA-YLwATg

tak myślałem, że gość ma głupie podejście (ktoś kupuje sporta i jeździ w podkoszulku, dla niego to jest ok).
potem zobaczyłem na fb, ze gosć ma cbr f4 i jeździ w bluze i jeansach, więc spoko :D
\

Włączyłem, usłyszałem pierwsze 3 słowa, uszy zaczęły mi krwawić i wyłączyłem ;).
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Postprzez madcap » 11/7/2014, 22:08

oj tam.
najlepszą terenówką jest ciągnik rolniczy.
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?

Postprzez Kaai » 11/7/2014, 22:11

w jakimś programie było:
"im lepsza terenówka tym dalej trzeba jechać ciągnikiem, żeby ją wyciągnąć"
white/blue zipp pro 50
Bo Zabija Nas To Co Kochamy Najbardziej ;(
Kaai
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4223
Dołączył(a): 4/1/2012, 15:18

Postprzez mar111cin » 12/7/2014, 01:05

im bardziej terenowe auto, tym dalej ciągnik musi jechać.
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R :(, jest V-Strom 650 AK8 :)
Avatar użytkownika
mar111cin
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6941
Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
Lokalizacja: FSW (lubuskie)

Postprzez Glenroy » 12/7/2014, 09:05

Widzieli? S1000RR za 12 patyków :D
http://allegro.pl/bmw-s1000rr-i4414799832.html (otwórz link)

Tym od Paypala to się jeszcze nie znudziło? ;).
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Postprzez Kaai » 12/7/2014, 11:30

https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... 809&type=1
skąd wiedziałem, że do takiego opisu będzie er łan?
dobrze że chociaż do AGV jest kombiak
white/blue zipp pro 50
Bo Zabija Nas To Co Kochamy Najbardziej ;(
Kaai
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4223
Dołączył(a): 4/1/2012, 15:18

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Smietnik



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości




na górê