Scigacz.pl

przez **radek184m** » 11/6/2014, 10:59

Witam. Od razu z góry przepraszam, że zakładam oddzielny temat ale mam ciężki przypadek.
Na początek coś o sobie:
Wiek: 20
Wzrost: 177
Waga: 70kg
Doświadczenie: śmigałem 50 różnego typu, a więc tak naprawdę jest małe. Do tego zrobiony kurs na kat. A prawko nie zdane z powodu wejścia przepisów i chcę teraz zdawać egzaminy na A2.

Teraz w skrócie opiszę o co chodzi. Do wydania na motocykl mam gdzieś z 4 tys. Ma on mi służyć do tego aby na początku polatać trochę po szutrowych drogach i pouczyć się jeździć tak abym nie musiał wydawać kolejnych pieniędzy na to aby nauczyć się jeździć na placu, żeby zdać A2. Gdy zdam prawko polatam trochę po ulicy i po szutrówkach czasem jakiś dłuższy wyjazd aby sobie pozwiedzać okolicę, nie będę na pewno jeździł w ciężkim terenie.

Od motocykla oczekuję tego aby był wygodny, był dostosowany do jazdy z 2 osobami, posiadał homologację i możliwość rejestracji na motocykl kat A2, nie było trzeba w nim często grzebać, aby nie palił dużo, była duża dostępność części do niego, czyli po prostu aby był tani w utrzymaniu. I co najważniejsze żeby było go potem można łatwo sprzedać. Dlatego, że motocykl mam zamiar sprzedać we wrześniu z powodu wyjazdu i braku możliwości jazdy.

A więc czytając różne tematy i szukając czegoś dla mnie zastanawiam się nad wybraniem któregoś z tych motocykli:
-Suzuki dr 350
-Suzuki dr 650
-yamaha xt 600
-yamaha dt 125 ( tu się właśnie wahałem czy go w ogóle pisać, bo moim wymaganiem jest to aby mało palił, a niestety dt 125 to 2t, a więc raczej nie spełni tego wymogu)
Nie wiem który w miarę spełniłby moje wymagania. Może jakiś inny polecacie? Bardzo proszę Was o pomoc.

przez **henio12323** » 11/6/2014, 15:43

nie rozumiem gdzie tu inny przypadek ;P 90% zapytan brzmi identycznie.

ogólnie cięzko doradzic, z jednej strony 600tki są spoko, bo mozna poleciec 500 km od domu a mozna też polatac pod domem po lesie,

350tka leciec daleko to męczarnia troche, ale z kolei w troszke trudniejszym terfenie duzo lepiej sobie poradzi, jest lżejsza zwrotniejsza. 600tki są dosyc ocięzałe i ospałe. jak dla mnie ta klasa motocykli w teren to tylko lekkie szutrówki i dziurawy asfalt.

yamaha DT tutaj jest najlżejsza, co do spalania fakt jest wieksze niz w DR 350 chociazby ale masz troche wiecej wigoru pod tyłkiem. a jeżdząc wolno spali niewiele więcej od DT

duzo więcej motocykli po prostu nie ma

a juz na pewno nie w tej kasie, nawet DR 350 bedzie ciezko wyhaczyc,

pozatym wszystkie są pdobnie tanie w zakupie jak i utrzymaniu, musisz bardziej sie zdecydować czy wolisz lżejszą 350tke czy cięzszą 600tke. oba mają plusy i minusy. dla mnie 350tka to ciekawszy sprzet o ile nie planujesz jeździc na dalekie wycieczki asfaltowe

przez **radek184m** » 11/6/2014, 16:14

Trudniejszego terenu na 100% nie będzie

Może zdecydowałbym się na 600 i ją trochę odchudził w razie czego

2t raczej ciężko nie dawać go w obroty

To jeszcze tak zapytam który będzie dla mnie lepszy xt 600 czy dr 650? Na którym lepiej będzie mi się przygotować do prawka? I który będzie mi łatwiej potem sprzedać?

przez **stanio50** » 11/6/2014, 19:39

nie wiem jakim cudem chcesz odchodzić 600 czy 650 są to motory wygodne i na dłuższe trasy ospale i ciężkie. Jak się przewrócisz to będziesz musiał zamówić dźwig bo sam jej nie podniesiesz i ogólnie nie nadają sie na cięższy teren . Jeżeli wcześniej jeździłeś tylko na 50 to proponował bym Ci dt125 lekka/zwinna, masę części, a spalanie jak jeździsz spokojnie wcale nie jest takie duże.

przez **radek184m** » 11/6/2014, 20:03

Wszystko się da

"Ospałe" wyjaśnij mi to proszę, bo można to różnie zinterpretować.
Jak pisałem wyżej ciężkiego terenu na pewno nie będzie nawet mnie to nie kręci.
Ale czy dt 125 da się pojechać co najmniej 200km od domu? Wozić z sobą olej robić mieszanki w trasie?
Ale czy do nauki jazdy nie będzie mi lepiej kupić motocykl podobny wagowo do tego co jest na egzaminie? Gladius waży 205kg, a taki xt 170kg, a dr ze 180kg. To już sam nie wiem

Jeszcze nie dostałem odpowiedzi który będzie mi potem łatwiej sprzedać?

przez **stanio50** » 11/6/2014, 20:22

200km słabo na 2takcie.
Waga nie ma znaczenia w jeździe jak bedziesz dobrze hasał na motorze lekkim to ciezszy tez nie sprawi Ci kłopotu.

Ale czekaj czekaj Ty mowisz 200km po drogach szutrowych :O?
To predzej rece Ci odpadną i wyzioniesz ducha a motor zaraz za tobą... jazda 50-70 km po terenie szutrach itp to już jest dobrze. Chyba ze za rok zobaczymy Cie w dakarze wtedy ok trenuj.

A teraz tak na serio, jezeli robisz wieksze dystanse to 2 takt odpada zapomnij. Mysle ze w takim wypadku dr350 był by optymalny jeżeli chodzi o sprzedaż takiego motoru i praktyczność jazdy i wszystkie inne aspekty.

Ospały czyli to ze z tej pojemności nie ma mocy, to nie jedzie, waży tyle co czołg co w terenie jest raczej mega wadą, nie skręca i nie jest praktyczne.

przez **radek184m** » 11/6/2014, 20:33

Nie mówię o 200 km na asfalcie

Ale pewnie dr 350 w tej cenie będzie ciężko wyrwać :/
Trudno najwyżej zrezygnuję z dalekich przejażdżek i kupię dt 125.
A dobrze one schodzą potem w razie czego?

przez **stanio50** » 11/6/2014, 20:37

No jest to raczej popularny sprzęt i jak będziesz miał zadbana to nie będzie problemu ze sprzedażą.

A 200km na asfalcie to raczej ciezko endurasem zrobic to moze bardziej turystyk. Odpowiedz sobie na pytanie czy potrzebne Ci enduro czy turystyk. Ile % czarnego a ile % terenu motor miał by widzieć.

przez **radek184m** » 11/6/2014, 20:58

Na początku dopóki nie zdam prawka na A2 tylko szutrowe drogi.
Potem czasem sobie wyjadę na ulicę i za 2 miesiące sprzedam moto.

przez **henio12323** » 11/6/2014, 21:45

zalezy jakie drogi, ale 200 km terenem dziennie to czasami sporo czasami ogrom.

jak juz to DR DT sa dosyc chodliwymi sprzetmi, xt mniej chyba że te nowsze. jak juz to XR one też są chodliwe i całkiem niezłe

co do sprzetów - jak wyzej napisałem trudn otroche zadecydowac, DT po prostej szutrowej drodze szybciej złapie zadyszke niz DR 650, drka bedziesz pyrkał a DT bedzie wyła, ale z kolei bedzie troche ciezszy teren i juz bedzie czuc wage DR. co do gladiusa - 203 kg ale zobacz jak nisko masz silnik, prawie nad samą ziemią, nizej cała masa motocykla i tak tego nie czuc, pozatym w terenie inne siły troche działają, na asfalcie jadac 50 km h moto juz zaczyna jechac jak po szynach, a im wieksza masa tym trudniej z tych szyn moto wybić. w terenie własnie czasami cały w tym ambaras żeby po szynach nie jeździc tylko zaciesniac jak sie da i zarzucac tyłkiem ;D

przez **radek184m** » 12/6/2014, 06:58

Bez przesady nie chcę tyle jeździć po szutrach

o te 200 km to chodziło mi o wypady na jakieś wycieczki ale po asfalcie

Ale za nowszego xt trzeba dużo kasy :/ z XR patrzę podobnie ciężko będzie dorwać któryś z tych za taką cenę. Czyli mam do wyboru dt 125 albo dr 650 ewentualnie dozbieram trochę grosza i kupię dr 350.

Ogarniam

to tylko jeszcze zapytam czy jak kupię dt 125 i pouczę się jeździć nie będę potem miał problemu ogarnąć tego gladiusa - chodzi głównie o plac.

przez **henio12323** » 12/6/2014, 08:13

na pewno nei bedzie trudniej niż teraz bez doswiadczenia, ale też super umiejętnosci nie nabędziesz bo to całkiem inna jazda gladiusem a każdym dowolnym enduro. inne prowadzenie, inna technika jazdy. ale zawsze to bardziej odruchowo bedziesz zmieniał biegi i hamował nie myslac o tym

Scigacz.pl

Potrzebuję pomocy w wyborze enduro do 4 tys.

Potrzebuję pomocy w wyborze enduro do 4 tys.

Kto przegląda forum