Jako właściciel SVki, pozwolę sobie na wypowiedź.
Najpierw gumis wybacz mi, ale musze sprostować Twoją wypowiedź
.
gumis napisał(a):Nie było 2 wersji puszczonych tego samego roku.
Błąd, gaźnik był produkowany do roku 2003 włącznie, owszem wszędzie oficjalnie pisze że produkowane do 2002, ale w rzeczywistości są egzemplarze złożone jeszcze w roku 2003, z jakichś pozostałości, także są takie rodzynki, ale to taki wyjąteczek, w zasadzie nie istotny, więc połowicznie miałeś rację
.
gumis napisał(a):Za 6 tyś to szukaj gaźnikowej a i tak lekko zmęczonej wersji.
Za 6k można kupić bardzo ładną i zadbaną SV, zresztą ja swoją za 5900 kupiłem i jest wręcz cukierasem
A teraz co do tematu, różnice między tymi motocyklami są znaczące. Gaźnik jest lżejszy, spalanie obu wersji jest podobne, gaźnik lepiej reaguje na gaz (mam porównanie). Wtrysk jest trochę bardziej bezobsługowy, brak ssania, brak regulacji gaźników...
A teraz mały cytat z tego artykułu:
http://www.scigacz.pl/Uzywane,Suzuki,SV ... 17917.html
"
Jeśli szukasz SV do nieskrępowanej jazdy i czerpania z niej trywialnej radochy, a nie do lansowania się pod McDolandsem, olej wszystko i kup motocykl z pierwszych roczników na gaźniku. Ma lepszą reakcję na gaz, pali tyle samo co wtryskowiec, a cena zakupu jest średnio o 3-4 tysiące mniejsza. Za 6-7 tys. można bez większych problemów kupić zdrową sztukę, która zniesie jeszcze sporo. Ceny modeli po modernizacji (2004 w górę) zaczynają się od 9-10 tys."